Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.05.2015 21:38Nie po to van Gaal tak bardzo naciskal na transfer ADM(mowiac jeszcze przed transferem w jednym wywiadzie, ze nie ma skladzie skrzydlowych o klasie Argentynczyka) by zaledwie po roku go sprzedawac. No chyba, ze sam Di Maria chcialby koniecznie odejsc, wtedy pewnie van Gaal jak sam niedawno mowil, nie bedzie robic z tym wiekszych problemow. Chociaz mysle, ze ADM jako profesjonalista bedzie chcial udowodnic swoja wartosc w kolejnym sezonie.
Licze, ze Di Maria weznie przyklad z Ozila, ktory:
- takze zostal wypchniety z Realu
- takze mial swietny poczatek
- takze mial potem duzy spadek formy
- takze przez jakis czas byl wpychany na sile do skladu, pomimo, ze byl bez formy
- takze pozniej jakis czas posiedzial sobie na lawce
Jednak w kolejnym sezonie(w tym), wszystko sobie przemyslal, nabral pewnosci siebie(bo to ona jest rownie wazna jak umiejetnosci), w pelni zaznajomil sie z liga i jej warunkami, przypakowal no i w koncu zaczyna przypominac Ozila z Realu. Naprawde licze, ze z Di Maria bedzie podobnie, nie mogl przeciez w jeden sezon zapomniec jak sie gra na wysokim poziomie...
Jezeli ktos myslal, ze Argentynczyk bedzie walil gola za golem jak Sanchez to sie mogl faktycznie rozczarowac, to to nie jest ten typ pilkarza. Domena ADM sa asysty, Sancheza bramki. Patrzac statystycznie to az taki zly sezon dla Di Marii wcale nie jest:
La liga sezon 13/14:
4 bramki, 18 asyst, 2367 min. rozegranych, asysta co 131 min
Premier League sezon 14/15:
3 bramki, 11 asyst, 1617 min. rozegranych, asysta co 147 min
Do tego trzeba pamietac, ze mimo wszystko w Realu gral(patrzac obiektywnie) ze znacznie lepszymi pilkarzami w tym Ronaldo najlepszym napastnikiem na swiecie(skrzydlowym on juz jest tylko na przed meczowej grafice), ktory swietnie gra glowa(okolo 80% asyst ADM byly wlasnie zagraniami do CR7) no i gra obecnie w innej lidze, ktora jest znacznie szybsza(tempo akcji) i bardziej silowa.
Poza tym kazdy chyba pamieta, ze De Gea tez z poczatku tragicznie wygladal i pewnie wielu w tym(w tym i ja) po pierwszym sezonie uznalo go za niewypal. Wiadomo, sytuacja inna, bo nie przychodzil za tak duza kase i nie byl juz gotowym "produktem", ale tak samo od razu nie byl przystosowany do gry w Anglii.