Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

De Gea: Silna defensywa buduje pewność siebie

» 18 kwietnia 2015, 11:02 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
David de Gea cieszy się z nominacji do tytułu Piłkarza Roku PFA, ale podkreśla, że prestiżowe wyróżnienie to także zasługa jego kolegów z bloku defensywnego Manchesteru United.
De Gea: Silna defensywa buduje pewność siebie
» David de Gea swoimi znakomitymi występami zapracował na nominację do nagrody Piłkarza Roku PFA
– Myślę, że drużynę buduje się na defensywie i niewielkiej liczbie straconych goli. To właśnie staramy się robić w tym momencie – mówi De Gea na antenie MUTV.

– Bronimy teraz lepiej i lepiej też wyprowadzamy piłkę od tyłu. To podnosi również pewność siebie w całej drużynie i pomaga nam strzelać więcej goli.

De Gea dodaje, że piłkarze Manchesteru United przystąpią do sobotniego starcia z Chelsea na Stamford Bridge w dobrych humorach. W ostatniej kolejce Czerwone Diabły rozbiły w derbach Manchester City.

– To prawda, że zwycięstwo w derbach u siebie było dla nas zastrzykiem pewności siebie. Teraz w sobotę czeka nas kolejny ogromnie ważny mecz. Będzie ciężko, ale jesteśmy zdeterminowani, aby spróbować zgarnąć trzy punkty – stwierdza Hiszpan.

– Mamy dobrą serię zwycięstw przeciwko trudnym rywalom i oczywiście, to daje wszystkim piłkarzom dużą pewność siebie i wiarę we własne możliwości. Musimy kontynuować to, co graliśmy do tej pory i rywalizować równie mocno. Wierzę, że w ten sposób przyjdą kolejne zwycięstwa – dodaje De Gea.

Początek meczu Chelsea – Manchester United o godzinie 18:30.


TAGI


« Poprzedni news
Nemanja Matić: Czeka nas wyjątkowe 90 minut
Następny news »
Van der Sar: De Gea wzorem dla bramkarzy

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (12)


wyspiarski: Szkoda, piszą że dogadał się z Realem a może raczej powiedział tak Realowi. Super bramkarz. Myślę, że już czas postawić pytanie kto po nim? Jeszcze raz szkoda, wiele razy nas uratował.

PS. Trafiło się ślepej kurze ziarno. Pogubi się.
» 18 kwietnia 2015, 17:02 #10
Kilerek7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.04.2015 13:42

Ja pierdziele, kiedy w końcu skończy się to podkradanie przez Real i Barcę najlepszych graczy, czy my jesteśmy dla nich jakimś supermarketem jak dla nas Sporting? No kurdę, skoro chcą De Geę, to Bale bez żadnego ale do nas i koniec kropka. Już naprawdę nie wiem którego klubu mam dosyć czy Realu czy Barcelony, a wszyscy żyją nimi jakby to były nie wiem jakie drużyny. Niech De Gea pamięta, że Real to klub, gdzie jak jesteś na topie to grasz, a jak forma słabnie to pozbywają się ciebie jak śmiecia, nawet agent Pogby to mówił. U nas wspiera się graczy nawet jak im nie idzie, z resztą mógł na początku się sam on tym przekonać jak mu nie szło. I w czym Real jest lepszy? Markowo za nami, kasą pewnie jakoś podobnie. Bo co bo mają więcej tytułów LM? zdobytych dawno temu? bo miasto ma więcej słońca? U nas za to jest lepsza atmosfera, kibice i w mojej opinii liga, więc nie rozumiem wyborów piłkarzy. U nas staje się gwiazdą, a w Realu jest jedną z wielu. Wyrobił sobie Real stereotyp ostatniej drużyny na końcu drogi piłkarskiej i każdy chce tam grać i zapomina się o innych niestety. Tylko piłkarze co mają mózg wiedzą gdzie ich miejsce, taki Herrera czy Mata cieszą się grą i napewno szybko nie pójdą do tych 2 zakapiorów.
» 18 kwietnia 2015, 13:36 #9
elibre: Swietny chlopak. SAF zobaczyl w nim cos niecodziennego, niezwyklego co my kibice dopiero dostrzegamy drugi rok. Ogromny kredyd zaufania dla de gei w jego poerwszym sezonie. Trudne chwile przezywal zarowno on jak i wszyscy kibice patrzac jak popopelnia blad za bledem. David zmerznial i widocznie wydoroslal. Ten caly proces byl po to zeby teraz zbierac tego plon, nie po to zeby po osiagnieciu topowego poziomu porzegnac sie. Ja ciagle wierze, ze nie musimy wciaz oddawac naszych najwiekszych gwiazd, ze nasz klub ma do powiedzenia wiecej niz inni, ze zachcianka Realu co do De Gei nie zmieni sie zaraz w transfer.
» 18 kwietnia 2015, 13:00 #8
Wuj3k: A dziwią was te plotki? Bo mnie nie :) Jest hiszpanem, do tego na pozycję, na którą Real potrzebuje wzmocnień, do tego jest na tej pozycji najlepszym wyborem na świecie. To oczywiste, że go chcą. Jednak chcieć, a móc...

Ja wierzę, że DDG po chociażby ostatnich kilku meczach ujrzy przyszłość United jako naprawdę lepszą opcję do grania, niż Real. Co jak co, ale LVG to gwarant sukcesów, a z Realem wiadomo jak to jest- praktycznie non stop w cieniu Barcelony, zmiany trenera co chwilę, zmiany 'maskotek' drużynowych wedle widzimisię prezesów... No cóż, jeżeli jest takie jego marzenie to droga wolna, nie ma zawodników niezastąpionych, a z niewolnika nie ma pracownika, jednak była by to ogromna strata dla nas.

Osobiście jednak wierzę, że zostanie i będzie bronił słupków naszej bramki grubo ponad 15 lat.
» 18 kwietnia 2015, 11:57 #7
FutureIslands: Pojawiły się nowe plotki dotyczące tego, że DDG odejdzie do Realu.

Trochę smutno. Mógłby u nas pograć np jeszcze 4-5 lat, a potem odejść z powrotem do Atletico i po kolejnych kilku sezonach pięknie kończyć karierę (zakładając, że nie będzie grać tak długo w piłkę jak Buffon).

Co takiego jest w tym Realu, że każdy chce tam iść? Nawet wychowanek Atletico?
» 18 kwietnia 2015, 11:43 #6
Dryblas: Sprawa jest prosta. DDG ma tu wszystko, co może osiągnąć w sporcie:
- możliwość rozwoju
- podstawowe miejsce w składzie
- możliwość walki o trofea
- pozostawanie na widoku selekcjonera reprezentacji
- pieniądze jakie sobie zażyczy

W zeszłym sezonie nie odszedł od nas, mimo że nie graliśmy w LM.
Więc sprawa wykracza poza sportowe aspekty. Niestety, ponieważ nic tu nie możemy zrobić.

Był u nas pewien David, który odszedł, bo jego żonie nie podobał się Manchester i wolała Madryt. Chciałbym, żeby w tym przypadku było inaczej.
» 18 kwietnia 2015, 13:18 #5
FutureIslands: Tylko że Becks trochę u nas jednak pograł i statystyk narobił. Nie mówiąc już o trofeach np Puchar Ligi Mistrzów i Mistrz kraju.

CR7 to samo. Chciałbym, żeby był dłużej, ale i tak wszystko za nami osiągnął i zdobył CL i EPL.

DdGea pierwszy sezon miał fatalny. W drugim grał dobrze, ale nic z tego nie wyszło. Teraz jest świetny. Moim zdaniem powinien zostać jeszcze minimum jeden, dwa sezony chociażby za ZAUFANIE jakim go obdarował MU co w rezultacie wywindowało go na sam szczyt bramkarskich umiejętności.

Poza tym prędzej zdobędziemy CL niż Real. Czuję to w kościach.
» 18 kwietnia 2015, 13:45 #4
Ghostpl: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.04.2015 11:19

Niestety coś za wiele plotek ze ma iść do Realu. Ja widzę 2 opcje.
1 - Podpisuje nowy kontrakt nawet jak chce to niech ma tygodniowe pasje 250 000 tysięcy ale wolałbym mniej...
2 Idzie do Realu. To do nas Varan i Ronaldo :-))
A po za tym jak się ma na bramce DDG i coraz lepsza Obronę to co się dziwić...
» 18 kwietnia 2015, 11:17 #3
2Fast4You: Po 1. Co Tobie, do tego ile ma dostać tygodniówki że wolałbyś mniej ? Ty mu płacisz ? :D Po 2. wiadomo że Real oddałby nam bez problemu pół składu za samego DDG :) pozdro
» 18 kwietnia 2015, 12:48 #2
Taurus: De Gea musi uruchomić tryb 200% umiejętności, czuje, że uratuje nam tyłek! Widząc jego zaangażowanie czasem myślę, że chętnie sam wyszedłby w pole karne przeciwnika i strzelił gola :D
» 18 kwietnia 2015, 11:08 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.