pawelisto2: I o to chodzi.
Nie kieruję się zazwyczaj statystykami, ale one mówią same za siebie i potwierdzają wartość Angela.
Może 60 mln cały czas to nie jest, ale pokazuje, że umiejętności nie małe ma.
To jest właśnie tego typu zawodnik, w jednym meczu błyśnie dwoma genialnymi podaniami, które otworzą drogę do bramki i już.
Bardzo ładny progres jest u Ashleya Young-a, lecz podobnie jak kiedyś Valencia wda się w drybling minie i dalej już klapa.
Wolę naprawdę pomocnika co zrobi 3 przebiegi i zaliczy jedną asystę, niż 10 przebiegów i zero celnych dośrodkowań.