Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

De Gea: Liga Mistrzów to konieczność

» 31 marca 2015, 19:28 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
David de Gea uważa, że awans Manchesteru United do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów jest koniecznością.
De Gea: Liga Mistrzów to konieczność
» David de Gea przekonuje, że Manchesteru United nie może zabraknąć w najbliższej edycji Ligi Mistrzów
– Bez względu na wszystko musimy awansować do Champions League. Nie zrobiliśmy tego w poprzednim sezonie, a klub taki jak Manchesteru United nie może sobie pozwolić na to przez dwa lata z rzędu – mówi De Gea.

Choć media nieustannie spekulują na temat przyszłości hiszpańskiego bramkarza i wróżą mu transfer do Realu Madryt, to ten zapewnia, że w Premier League czuje się doskonale.

– Prawdę mówiąc, to angielski futbol bardzo mnie zmienił. Rozwinąłem się pod względem fizycznym, poprawiłem moją koncentrację i ogólnie poprawiłem się we wszystkich aspektach mojej gry. Byłem bardzo młody, kiedy przyszedłem do United. Cztery lata później sprawy mają się jednak bardzo dobrze. Ta liga mi pasuje, bo dużo się tu uczę – stwierdza bramkarz Czerwonych Diabłów.

– Jestem spokojnym i opanowanym typem człowieka, co pomaga mi w zawodzie. Będąc bramkarzem musisz przenosić spokój na resztę członków zespołu.

De Gea pytany o rywalizację z Victorem Valdesem o miejsce w bramce Manchesteru United odpowiada: – Bardzo dobrze nam się współpracuje. Cieszę się, że jest tutaj. Sporo się od niego uczę, nie tylko pod względem piłkarskim, ale czerpię też z jego bogatego doświadczenia jako człowiek.

– Jest bardzo bezpośrednim gościem z charakterem. Co więcej zawsze wyciąga rękę do pomocy i służy radą, szczególnie podczas meczów – dodaje De Gea.


TAGI


« Poprzedni news
Analiza: Dlaczego Van Gaal kazał nam czekać na 4-3-3?
Następny news »
Valdes: Nigdy nie sądziłem, że trafię do United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (12)


mleko: To mówił Rio nie Rooney.
» 1 kwietnia 2015, 13:31 #11
jassaj: Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.03.2015 23:45

moim zdaniem ten awans jest równoznaczny z podpisem Davida na umowie, chłopak chce grać o najwyższe cele , jest młody a już piekielnie dobry, chce to wykorzystać , jak to mówią kuj żelazo póki gorące, postawcie sie na jego miejscu , jesteście na topie, ludzie was uważają za najlepszego z najlepszych ale to nie przekłada sie na realne sukcesy, jeżeli nadal nie będziemy w stanie zapewnić mu nawet szansy na najwyższe laury to nie dziwie sie jeżeli w końcu odejdzie, ale jeżeli awansujemy do LM to myśle że David nie będzie miał powodu szukać przygód, mimo młodego wieku ten chłopak jest naprawde dojrzały, rozsądny i widzi że tutaj jest kochany, tutaj jest szczęsliwy klub "buduje sie" na nowo a on w tym wszystkim będzie ważną częscią przyszłego sukcesu , czego chcieć więcej ? - tu jest jego dom, pozatym myśle, że jest świadom tego, że tutaj może stać sie żywą legendą a w Realu może wygra 10 tytułow ale za 5 lat Perez znajdzie nową zabawke a on zostanie z niczym
suma sumarum : awans jest kluczowy dla klubu i dla niego , mam nadzieje, że nie będzie z tym problemu bo nad Liverpoolem znowu zbudowaliśmy sobie małą ale jednocześnie sporą przewage, nadal jesteśmy w grze o Top 2 a nasz poziom sportowy rośnie (mam nadzieje że ta forma z dwóch ostatnich meczów to zalążek czegoś dobrego a nie przypadek)a w przyszłym sezonie może cudów w Europie nie będzie ale w jeszcze następnym sezonie , kto wie , może potrójna korona ? byłoby pięknie :)
a tak poza tematem, orientuje sie ktoś czy w następnym sezonie utrzymamy miejsce w 1 koszyku podczas losowanie, czy będziemy losowani z 2 ? pytam dlatego, że bardzo nie lubie tych Uefo-wskich rankingów i tych ich wyliczeń z ocen 100 letnich itp więc nie bardzo sie orientuje
» 31 marca 2015, 23:43 #10
Cavallas: Pierwsze koszyki od przyszłego sezonu są obstawione dla mistrzów krajów najlepszych 7 lig oraz obrońce trofeum LM. Wiec jeśli 1 miejsce zajmiemy to mamy 1 koszyk.
» 1 kwietnia 2015, 01:02 #9
jassaj: aha ,dzięki :) w sumie nawet prosty i jasny przekaz aż dziw , czy słuszny to już inna rozmowa :D
» 1 kwietnia 2015, 06:57 #8
Klimaa: 2 lata bez LM wydaje się jakimś nieprawdopodobnym koszmarem. Jeśli podtrzymamy obecną dyspozycję na pewno zakończymy rozgrywki na podium.
» 31 marca 2015, 23:41 #7
ziomboy777: moze dlatego jeszcze nie podpisal kontraktu...
» 31 marca 2015, 22:26 #6
listek007: Jeśli tak gada to musi widzieć dla siebie jakąś przyszłość w United. I prawdopodobnie uzależnia ją od LM.
» 31 marca 2015, 21:21 #5
Demo2797: A ja mam wrażenie że Real Madryt będzie już latem musiał kupić nowego bramkarza do pierwszego składu i jeżeli się nie zgodzimy na transfer to będą zmuszeni kupić kogoś innego, bo z Casillasem w tej formie to oni nie mają czego szukać w Europie.
» 31 marca 2015, 20:41 #4
Dryblas: Konieczność, tym bardziej, że od nowego sezonu w LM zdobywa się o wiele większe pieniądze.
» 31 marca 2015, 20:23 #3
ManUtdFan94: Mam nadzieje, że David zostanie i awans United do LM będzie przypieczętowaniem jego nowego kontraktu. Z drugiej strony fajnie, że mamy legendę Barcelony na ławce w postaci Valdesa, który nie tyle pomaga bardzo De Gei co mam nadzieje także wybija mu z głowy transfer do Realu.
» 31 marca 2015, 20:10 #2
mich4725: Sprawa wygląda tak wg mnie:
Jest LM - De Gea zostaje
Nie ma LM - De Gea odchodzi
Jest to bramkarz światowej klasy, któremu na pewno zależy na grze w najważniejszych klubowych rozgrywkach.
» 31 marca 2015, 19:49 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.