Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.02.2015 18:03,,od niepamiętnych czasów pierwszy raz zanurkował''
ja bym poprawil na:
od niepamiętnych czasów pierwszy raz zanurkował, gdzie sedzia gwizdnal karnego.
W ostatnich latach nie ogladalem max 5-6 spotkan. W tych ktorych ogladalem przypominam sobie jak Rooney pare razy zanurkowal, glownie wtedy kiedy nie szlo i przegrywalismy.
Czemu spada taka wielka krytyka? Odpowiedz jest prosta:
1. kapitan reprezentacji Anglii i MU, ktory powinien byc wzorem.
2. Rooney ma latke, ze nigdy nie odpuszcza, zawsze walczy do konca. Taki Neymar, Young, Sterling, Ronaldo przeciwnie wlasnie przez swoje ciagle symulki maja latke nurkow, takze nikt juz nawet na ich kolejne symulki nie zwraca wiekszej uwagi.
Ja tam osobiscie nic nie ma przeciwko nurkowaniu, kiedy np. druzyna przegrywa/remisuje, bo wiadomo jak nie mozna strzelic z gry to trzeba szukac tego karnego i tak robi praktycznie kazda druzyna. Gorzej jesli ktos nurkuje kiedy druzyna prowadzi...