Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Preston – MU: Awans United! Sukces rodził się w bólach

» 16 lutego 2015, 22:39 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl
Manchester United pokonał na wyjeździe Preston North End 3:1 (0:0) i awansował do ćwierćfinału Pucharu Anglii, w którym zmierzy się na Old Trafford z Arsenalem. Czerwone Diabły długo męczyły się na Deepdale z trzecioligowcem, ale gole Herrery, Fellainiego i Rooneya pozwoliły drużynie Van Gaala osiągnąć zamierzony cel.
Preston – MU: Awans United! Sukces rodził się w bólach
» Manchester United pokonał na wyjeździe Preston North End 3:1 (0:0) i awansował do ćwierćfinału Pucharu Anglii, w którym zmierzy się na Old Trafford z Arsenalem. Czerwone Diabły długo męczyły się na Deepdale z trzecioligowcem, ale gole Herrery, Fellainiego i Rooneya pozwoliły drużynie Louisa van Gaala osiągnąć zamierzony cel.
Oceń zawodników:
David de Gea
Antonio Valencia
Chris Smalling
Marcos Rojo
Luke Shaw
Daley Blind
Ander Herrera
Wayne Rooney
Marouane Fellaini
Radamel Falcao
Angel Di Maria
Ashley Young

Oddano 264 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Louis van Gaal po raz pierwszy od dawna znalazł miejsce w wyjściowym składzie Czerwonych Diabłów dla Andera Herrery. Holender pod nieobecność Robina van Presiego przesunął również Wayne'a Rooneya do ataku. Kibice liczący na diametralną zmianę gry Manchesteru United musieli być jednak rozczarowani. Piłkarze Van Gaala tradycyjnie już długo utrzymywali się przy piłce, ale nie potrafili sobie stworzyć dogodnych sytuacji podbramkowych.

Dość powiedzieć, że w pierwszej połowie zawodów na Deepdale nie oddali na bramkę Preston North End ani jednego celnego strzału. Jedyne godne odnotowania uderzenie gracza United to próba Angela Di Marii z rzutu wolnego z 15. minuty meczu.

Jeśli ktoś myślał, że Louis van Gaal wstrząśnie w przerwie swoimi piłkarzami, to grubo się pomylił. Terapię szokową zafundowali natomiast Czerwonym Diabłom gracze z Preston.

W 47. minucie gospodarze objęli prowadzenie za sprawą Scotta Lairda. Anglik przedarł się lewą stroną boiska i oddał strzał z szesnastu metrów. Piłka po drodze odbiła się od spóźnionego Antonio Valencii, zmyliła Davida de Geę i wpadła do siatki.

Szaleńczych ataków po stracie bramki jednak nie było. Gol pozwolił natomiast uwierzyć gospodarzom, że są w stanie wyeliminować wyżej notowanego przeciwnika. Gra Manchester United wciąż opierała się na wymianie mnóstwa podań i rozłożeniu rąk w geście bezradności pod polem karnym przeciwnika.

W 60. minucie znów gorąco zrobiło się w polu karnym Czerwonych Diabłów. Joe Garner bez trudu wygrał pojedynek powietrzny z Chrisem Smallingiem, uderzył piłkę głową, ale dobrą interwencję zanotował De Gea.

W 65. minucie Louis van Gaal odetchnął z ulgą, bo piłkarze Manchesteru United doprowadzili do remisu. Piłkę z prawej strony boiska zagrał w pole karne Ashley Young. Na jedenastym metrze dobrze znalazł się Ander Herrera i dość szczęśliwie trącił piłkę w kierunku dalszego rogu. Od futbolówki uchylił się Wayne Rooney, ta odbiła się od słupka i wpadła do bramki. Gracze Preston North End próbowali reklamować pozycję spaloną Rooneya, lecz sędzia uznał, że Anglik nie brał czynnego udziału w tej akcji i nakazał wznowienie gry od środka boiska.

Po golu dla Manchesteru United gra na Deepdale wyraźnie się zaostrzyła. Sędzia Phil Dowd co chwilę musiał studzić gorące głowy zawodników.

W 73. minucie Czerwone Diabły zdobyły drugą bramkę. Tym razem na listę strzelców wpisał się Marouane Fellaini. Strzał głową Belga z pięciu metrów najpierw został obroniony przez Thorstena Stuckmanna, ale błyskawiczna dobitka rosłego pomocnika okazała się skuteczna. Na słowa pochwały w tej akcji zasłużył także Antonio Valencia, który dobrze „szarpnął” prawym skrzydłem i posłał precyzyjne dośrodkowanie w pole karne Preston North End.

Gol dla Manchesteru United zmienił dynamikę meczu na Deepdale. Gospodarze musieli zaatakować odważniej, co otworzyło drużynie Van Gaala drogę do bramki. Dobre okazje na podwyższenie wyniku mieli ponownie Herrera i Fellaini.

W 80. minucie gra przeniosła się pod pole karne United. Piłkę z własnego pola karnego nieumiejętnie wybijali Smalling i Rojo, przez co do pozycji strzeleckiej doszedł Kyel Reid. Anglik przymierzył jednak niedokładnie i piłka przeleciała tuż obok bliższego słupka De Gei. Trzy minuty później groźnie zza linii szesnastu metrów strzelał Callum Robinson, który dostał znakomite podanie od... Antonio Valencii. 20-latek nie wykorzystał jednak nieoczekiwanego prezentu od Ekwadorczyka i posłał piłkę prosto w De Geę.

Kwestia awansu do ćwierćfinału Pucharu Anglii została definitywnie rozstrzygnięta w 88. minucie, kiedy Wayne Rooney pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na nim. Anglik chwilę wcześniej został ścięty z nóg przez bramkarza gospodarzy.

W doliczonym czasie gry gospodarze byli bliscy zmniejszenia rozmiarów porażki. De Gea do spółki z Ashleyem Youngiem wybili jednak piłkę z linii bramkowej Czerwonych Diabłów.

Preston North End – Manchester United 1:3 (0:0)
Bramki: Laird 48' - Herrera 65', Fellaini 72', Rooney 88' [K]

Preston North End: Stuckmann - Clarke, Huntington, Wright (Wiseman 75'), Laird - Humphrey, Welsh, Kilkenny (Reid 75'), Gallagher - K. Davies (Robinson 75'), Garner

Manchester United: De Gea, Valencia, Smalling, Rojo, Shaw, Blind, Herrera, Rooney, Fellaini, Di Maria, Falcao (Young 60')


TAGI


« Poprzedni news
Poznaliśmy pary szóstej rundy FA Cup
Następny news »
Van Gaal: Pokazaliśmy ducha walki

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (309)


adi343: https: //scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/10322836_623579851068203_1923516123881899985_n.jpg?oh=b57e77cce8e1cfb3418f911c551095fd&oe=559388B6
» 18 lutego 2015, 13:47 #166
satan23: Nie oglądam PSG oprócz występów w LM, ale po tym co widziałem wczoraj to popieram..
» 18 lutego 2015, 11:24 #165
Arkin: Wyciągasz wnioski po jednym meczu? Bo nie wygladasz na takiego co ogląda Ligue 1
» 18 lutego 2015, 11:33 #164
kckMU: ale się podniecają co niektórzy tym Cavanim... masakra

typek jest regularnie krytykowany, skuteczność ma katastrofalną, ale wystarczył jeden mecz LM, żeby pewnie z dobre 50 baniek nie było problemem.

ja bym nie brał ani Falcao ani Cavaniego. Za duża kasa.
» 18 lutego 2015, 04:02 #163
Snakus: za duża kasa, za mała jakość.
» 18 lutego 2015, 17:35 #162
Cantona778: Na chwile obezna to nas PSG miazdzy! Falcao to niech sie od Cavaniego uczy jak gra w pilke. A Ibra vs Evans to smiech na sali.
» 17 lutego 2015, 22:38 #161
Arkin: Cavani to ten sam typ co Falcao. Niby czego ma się uczyć od Edinsona?
» 17 lutego 2015, 22:53 #160
zbyszek7: Nie ma to jak obejrzec mecz na dwojce czy gdzie tam teraz leci I od razy wejsc na devil I napisac ze nas PSG miazdzy. Normalnie nie mam pytan, brak slow...
» 18 lutego 2015, 00:28 #159
Arkin: zbyszek7 ale jest zespołem zdecydowanie lepszym
» 18 lutego 2015, 11:34 #158
Vaxiu: Raczej poukladanym, od 4 lat budowany za ogromna kase. Untied rozpoczelo ten proces dopiero w tym roku, dostrzegasz roznice ? Pewnie nie.
» 18 lutego 2015, 12:09 #157
Arkin: Żeby nie dostrzec różnicy między tak poukładanym PSG i United, gdzie tak na prawdę nie ma taktyki, to trzeba być niewidomym.
» 18 lutego 2015, 12:46 #156
Derp: cavani ma niesamowity balans ciała, taki trochę taniec z piłka. przypomina mi troszkę ronaldinho :) gościu jest MEGA!
» 17 lutego 2015, 22:28 #155
Rotx: to od nowego sezonu rozumiem Rooney na obronie , bo Van Persie i Cavani na ataku, nowy kreatywny pomocnik z DI Maria i Fellainim i Blindem w pomocy.
Cieżkie czasy czekają kapitana.
» 17 lutego 2015, 22:18 #154
Rotx: lubie to x10
» 17 lutego 2015, 22:15 #153
satan23: Na chwilę obecną to ledwo radzimy sobie w pucharach, nie ma co fantazjować o LM i grze z najsilniejszymi drużynami :P
» 18 lutego 2015, 11:29 #152
Joker7: farciarska chelsea!!
» 17 lutego 2015, 21:24 #151
RuudVN: Cahill przy Ibrze wygląda jak dziecko
» 17 lutego 2015, 21:01 #150
Joker7: farciarska chelsea ... wiecznie na farcie
» 17 lutego 2015, 20:59 #149
Vaxiu: Piszesz to przy kazdym spotkaniu Chelsea, dobrze sie ogolnie czujesz ? Bo wyraznie widac, ze masz spory problem :D
» 17 lutego 2015, 21:39 #148
Joker7: na pewno nie przy kazdym ...
problem to ty masz kibolu chelsea
» 17 lutego 2015, 22:38 #147
Vaxiu: lol co za typ, "nadepnales" odbytem na kij chyba :D
» 18 lutego 2015, 12:10 #146
Kortney: widzieliście jaka śmietanka na trybunach Becks z sir Alexem prawie koło siebie siedzą. Youri Djorkaeff, Dunga, Deschamps....swoją drogą Sir pewnie chciał popatrzyć na dobry futbol bo niestety ostatnimi czasy na old trafford nie może liczyć na widowiska:(
» 17 lutego 2015, 20:55 #145
satan23: Mam nadzieję że szuka obrońców...
» 18 lutego 2015, 11:31 #144
jaratkow: Zastanawiam się po jaką cholerę te wszystkie dodatki w stylu "awans w bólu" itp.? Awans to awans. Może byśmy przyjęli zasadę, że zwycięzców się nie sądzi. Fajnie jest umieć się cieszyć z tego co się ma...
» 17 lutego 2015, 19:54 #143
Arkin: Polak i cieszenie się z tego co się ma? Na jakim świecie ty żyjesz? :)
Ja tam już z tym nie walczę, nie ma sensu.
» 17 lutego 2015, 20:31 #142
kckMU: też jakoś jestem za PSG. przydałoby się utrzeć nosa tym dzieciakom z chelsealive.
» 17 lutego 2015, 18:17 #141
jaratkow: Jeśli chcemy ułatwić United przybliżenie się w ligowej tabeli do londyńczyków powinniśmy chyba życzyć CFC awansu. Im więcej będą grać poza ligą tym więcej szans na zmęczenia, kontuzje itp. Zatem... poza tym kibicować żabojadom?! W życiu!!
» 17 lutego 2015, 19:51 #140
Kortney: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.02.2015 20:53

Cuneyt Cakir, jemu kibicuję by dobrze poprowadził te zawody:)
» 17 lutego 2015, 20:51 #139
Rotx: Heynckes budując swój Bayern do grupy ludzi jak Muller,Shweini,Lahm,Kroos,Robben,Ribery sprowadził ludzi ze słabszych zespołów - Neuer,Rafinha,Boateng,
W następnym sezonie kupił m.in.
Shaqiri,Mandzukić,Luiz Gustavo,Dante,Pizarro,Martinez

Stworzył prawdziwego giganta 2 lata temu i zdominował wszystkie rozgrywki w tamtym sezonie.

Wcale nie sztuką jest kupienie zawodników z gigantów.
Prawdziwa sztuka to kupienie za jak najmniejsze pieniądze zawodników
których mądry trener uzna za wartościowych .
U Heynckesa wypalił i Mandzukić i gustavo , Dante,Boateng,Shaqiri i
i tym bardziej Neuer.
Widać że można stworzyć swietny zespół z takich piłkarzy dodając ich do
rozbitej psychicznie przez Borussie grupy ludzi.
» 17 lutego 2015, 16:46 #138
Rotx: zrobił maszyne do zabijania ale nie przeceniajmy go
» 17 lutego 2015, 19:47 #137
NexaT: Nie wiem co na to odpisać, ale wiedz, że to co ty napisałeś jest głupie. :)
» 17 lutego 2015, 17:53 #136
Bossicky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.02.2015 14:06

Ile Van Gaal potrzebuje czasu by drużyna zaczęła grać piłkę skuteczną i miłą dla oka? Mimo, że na razie ten antyfutbol wydaje sie skuteczny, to jednak na tę skuteczność większy wpływ ma szczęście niż filozofia gry. Ja mam wrażenie, że gramy z meczu na mecz co raz gorzej. Tłumaczenie że mamy nieodpowiedniech (czy też słabych) piłkarzy jest naciągane. Owszem są słabi - wszyscy Di Maria, Rooney, Mata, RVP, Falcao wczoraj też dołączył Herrera... gdy czołowi piłkarze w innych klubach grają pierwsze skrzypce, a pod okiem Van Gaala robią mocny regres to jest to w mniejszym stopniu wina samych piłkarzy, niż złych metod treningowych.

Mówiąc krótko to Luis Van Gaal jest winny słabej grze United i JEŚLI nie będzie chociaż TOP4 i LM, powinien robić szybki wyjazd z Old Trafford.
» 17 lutego 2015, 14:05 #135
kckMU: w pierwszej połowie walenie łbem w trzecioligowy mur. potem stracona bramka... jeszcze ten ziemniak zamiast strzału Herrery, który dał wyrównanie.

pod końcówkę nam poszło, ale i Preston miało jakieś tam sytuacje.
» 17 lutego 2015, 13:23 #134
uzil25: Do redakcji.

Ile macie już wcześniej wymyślonych tytułów meczy? To nie lada sztuka co 3 dni, tydzień wymyślać jedno i to samo pod innym słowami. :D
» 17 lutego 2015, 11:46 #133
trikos: @adamecki7 Nastroje świetne, druga połowa klasa sama w sobie a statystyki daj do księgowości szefie :) Blind zawalił mecz, Herrera i Fellaini wyśmienicie, dodać do nich nie samolubnego Matę za Di Marię i coś by się działo więcej.
» 17 lutego 2015, 10:48 #132
trikos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.02.2015 10:58

@adamecki7 Jesteś gruby że masz kompleks czy jak ? Ten patyczak walczył wczoraj z drewnianymi chłopami po 190cm jak równy z równym czego Mata raczej by nie robił. OTWÓRZ OCZY !

@CzerwonyKat Zawalił mecz według mnie bo nie był aż tak pewny jak zwykle jest. Nie wymagam od niego żeby grał wszystko w przód a żeby mądrze rozgrywał do lepiej ustawionych zawodników, do przodu ma ciągnąć Herrera/Mata/Fellaini/Di Maria, no chyba że się mylę ?
» 17 lutego 2015, 10:56 #131
soldier: Bez Di Marii to nie miałby kto napędzać naszych akcji.
» 17 lutego 2015, 11:43 #130
ziomboy777: powiem tak... mecz z Herrerą w środku i Rooneyem w ataku wyglądał o niebo lepiej niż z Roo w środku i RVP-Falcao z przodu....

wzniosek? - mama nadzieję, że VG też to widział.

2 wniosek? - DiMaria wyraźnie się rozkręca. Będą z neigo ludzie... co do Falcao mam duże wątpliwości czy to nastąpi...
» 17 lutego 2015, 10:13 #129
Arvanis: Jak wczoraj zażartowałem, że będzie ciężko, odezwały się dwa bolce w tyłku (ot, takie określenie na śmiertelnie poważnych ludzi, nie łapiących ironii - nie wnikam dlaczego) Soczysty69 (czy jaki on tam miał numerek) i SaNToManUTD. Nawet nie wiem, o co im za bardzo chodziło, chyba nie zgadzali się z moją opinią, że to nie będzie spacerek, bo z takim MK Dons na przykład polegliśmy. I proszę bardzo: jaki wynik utrzymywał się do 65 minuty? 1:0 dla Preston.

A teraz z innej beczki: czy ktoś rozgarnięty może mi naprawdę dobrze wyjaśnić, dlaczego Van Gaal nie stawia na Matę? Czemu za Falcao wszedł Young? Czemu Van Gaal zrobił tylko jedną zmianę? Dlaczego Di Maria dostał kredyt zaufania od Van Gaala, a nie Mata nie?
» 17 lutego 2015, 09:13 #128
kckMU: Young pobudził grę, także nie czepiałbym się tego posunięcia.
» 17 lutego 2015, 09:17 #127
Krzyk: Graliśmy 442 czy też 4411 z Fellainim na szpicy po wejściu Younga ;)
A co do Maty to LvG zauważa zapewne te same mankamenty co Mourinho. Brak gry obronnej i generalna słabość fizyczna, jak i motoryczna Maty (to jest swoją drogą naprawdę dziwne, że taki knypek jest taki niemrawy). Mata w zasadzie nadaje się tylko i wyłącznie na ustawienie z jednym napastnikiem i typową 10 właśnie w osobie Maty. LvG takiego nie grywa póki co ;)
» 17 lutego 2015, 18:52 #126
dev13: Ważne ze jest awans spieli sie na 2 polowę i sa efekty. Slaby Falcao szkoda ze mu nie wyszlo w United poza tym w miare pozytywnie moim zdaniem a i Herrea ciagnie 2 linie bo to nasz najlepszy z kreatywnych pomocnikow tylko czemu tak rzdko wychodzi w podstawowej 11 LvGaal mysl na tym.Pozdro
» 17 lutego 2015, 09:08 #125
Bena1878: nie ogldalem wczoraj niestety to byl pierwszy mecz w tym sezonie ktorego nie widzialem i czy moglby mi ktos skomentowac w jakim ustawieniu mniej wiecej gralismy bo czytalem ze felek mial grac w napadzie itp rozne rotacje...
» 17 lutego 2015, 08:50 #124
Bena1878: hymmm ciekawie musialo to wygladac
» 17 lutego 2015, 09:22 #123
soldier: Żadnym 3-5-2 nie graliśmy. Wyraźnie widać 4-1-2-1-2, jak ktoś nie wierzy: whoscored.com/Matches/924917/MatchReport (kliknąć player position).
Niestety nie wyglądało to ciekawie- padaka jak zwykle.
» 17 lutego 2015, 11:52 #122
Krzyk: Na początku graliśmy 442 tyle, że z diamentem (Di Maria i Herrera na bokach, Blind z tyłu, a Fella wyżej), a po wejściu Younga przeszliśmy na 4411 z dwoma typowymi skrzydłowymi (Di Maria i Young) oraz Fellainim na szpicy i Rooneyem za nim.
» 17 lutego 2015, 18:55 #121
Bena1878: jestes nienormalny malo kto idzie spac o 21 :/
» 17 lutego 2015, 08:45 #120
Bena1878: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.02.2015 08:54

o prosze to ze wstaje o 7 bo na 8 mam do pracy to nie znaczy ze jestem dzieckiem rodzica. a ze ty tyrasz w fabryce to juz nie moja wina
» 17 lutego 2015, 08:54 #119
Bena1878: i jak bys zauwazyl to jest godz za 5 dziewiata a ja juz nie spie wiec jak dodajesz jakis komentarz hejtujacy to pisz go z sensem bo wie wydurniasz
» 17 lutego 2015, 08:55 #118
czarny226: dlaczego na oceny pomeczowe tak długo trzeba czekać ?
» 17 lutego 2015, 08:39 #117
Rotx: Jeżeli patrzeć by na dyspozycje w obecnym czasie to
DDG-Valencia(lepiej,gorzej ale lepszego nie ma na tą pozycję)Smalling(póki jest w niezłej dyspozycji trzeba korzystać),Rojo(i tak nie mamy nikogo wartościowego na jego zastępstwo),Shaw/Young(trudno mi się zdecydować, Shaw to typowy lewy obrońca, Young jest potrzebny na boisku, co było widać)-
Di Maria(jeden z niewielu gnający do przodu),Blind,Herrera (tyle czasu siedział na ławce że zal go nie spróbować a miewa naprawdę fajne momenty w meczach),Fellaini/Mata( Każdy z nich jest potrzebny w zespole,choć wydaje się ze Felkowi bardziej pasje obecny styl gry United)-Rooney-RVP(warto wykorzystać współpracę Rooneya i Robina , a takowa istniała w przeszłości.Jak dla mnie w stylu gry zespołu, odnajdzie się lepiej od Falcao, gdyż lepiej się zastawia i potrafi wyczaić dobry moment na wejście na zagraną piłkę)
Czyli DDG-Valencia,Smalling,Rojo,Young- Blind,Di Maria,Herrera,Fellaini-Rooney-Van Persie
Nic lepszego zestawić się nie da w obecnym czasie (po powrocie Carricka można by coś rotować)
Niestety ale jak zauważyłem ja i wy , nie ma miejsca dla Maty i prawdopodobnie zajmie zacne miejsce Andera na ławce rezerwowych.
» 17 lutego 2015, 08:32 #116
Bena1878: bo ander to duzo lepszy zawodnik! myslacy nie tylko w ataku a mata.. nie powiem po potrafi zagrac pile co do milimetra i zrobic magic pass ale w wiekszosci jak dostanie pilke zanim sie rozejzy zanim przelozy na lewa noge to juz ja straci.. wygloda na to ze jego czas juz mina jak i RvP
» 17 lutego 2015, 08:48 #115
dev13: Arsenal na Old Trafford :D
» 17 lutego 2015, 07:47 #114
MU1212: no i prawidłowo gramy w ćwierćfinale i na kogo natrafimy
» 17 lutego 2015, 07:33 #113
kckMU: obyśmy się nie nastawili na kontry tak jak na ES, bo w końcu nas Arsenal trzepnie.
» 17 lutego 2015, 01:39 #112
soldier: Chyba Diabeł ;)
» 17 lutego 2015, 00:30 #111
trikos: @Citek Wczoraj zaczęło się dziać gdy zszedł napastnik a wszedł Young, myślę że gdyby od początku grał Mata czy Young to przy takich umiejętnościach i zagęszczeniu środka roznieślibyśmy ich w pył.

Smalling - aż mi się spokojny, czyszczący wszystko Rio Ferdinand przypomniał #łezka_w_oku
» 17 lutego 2015, 08:26 #110
Jakubu: No to czekamy teraz na powtórkę Diabełki ;)
youtube. com/watch?v=Oc3g3GRtkC0
» 17 lutego 2015, 00:20 #109
Kopec91: Nie włączając strzelam, że 8:2 :P
» 17 lutego 2015, 03:34 #108
rafax17: ludzie nie ma co sie przjomowac arsenalem ostanio z nami wygrali chyab w sezonie 07/08 i jedyny zawodnik ktory to pameita ktory gra obecnie w arsenalu to flamini ktory wszedl w 88 min nie ma co robic w gacie walniemy ich 2:0 i lecimy dalej nie patrzac w tyl jak gralismy cambrdge albo z preston a wiecie moze keidy gramy z arsenalem jakos niedlugo?
» 17 lutego 2015, 00:16 #107
vinmcqueen: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.02.2015 00:09

Mam dziwne przeczucie, że mecz z Arsenalem to będzie pokaz świetnej gry z naszej strony.

Kto wie, może te niezbyt dobre mecze z gorszymi ekipami były powodowane brakiem jakiejś motywacji? Nieraz w komentarzach padały negatywne opinie, że Cambridge, Burnley, czy dziś Preston pokazują, że im zależy, a nasi to jakby zostali w domach (oprócz di Marii ;-) )

Gramy u siebie więc już mamy przewagę stadionu. Z Arsenalem mamy od kilku sezonów bardzo dobry bilans, aż po prostu chce się powiedzieć, że mamy na nich patent. Na pewno będą zmotywowani, bo bronią tytułu i przejście United mocno by ich podbudowało. Ale Arsenal też w tym sezonie nie gra dobrej piłki. Śmieją się tam, że gramy padakę, ale tak jak @Arkin napisał - oni to chyba co przegrany mecz robią reset pamięci i ego od razu +50. W zeszłym sezonie grali przynajmniej w miarę równo - drużyny potencjalnie słabsze łoili solidnie, jedynie wpadali na mocniejszych rywalach. W tym sezonie tracą już punkty bardziej.

Wierzę, że ten mecz będzie wyglądał inaczej niż ten z rundy jesiennej na Emirates. Jesteśmy w stanie na nich siąść i klepnąć półfinał. Kwestia odpowiedniego ustawienia i doboru graczy, co w tym sezonie jak wiemy stanowi trochę problem. Naprawdę wierzę w dobry mecz naszych i efektowne zwycięstwo co by podnieść trochę morale zespołu. GGMU!
» 17 lutego 2015, 00:09 #106
soldier: Pozwolę sobie powtórzyć to co napisałem podczas meczu: "Zaczynamy dobrze grać, gdy przegrywamy i nie ma wyboru, tylko trzeba pieprzyć taktykę, równowagę, balans i całą filozofię."

Jeśli van Gaal chce filozofować przez następny rok na Old Trafford, to powinien skorygować tą swoją filozofię, i przestać się skupiać głównie na tym by mieć wysokie posiadanie piłki a zacząć myśleć nad tym co zrobić, by zwiększyć tempo naszych akcji oraz byśmy zaczęli stwarzać sobie większą ilość sytuacji. Bo te dwie sprawy głównie u nas kuleją! (Przynajmniej do czasu, gdy nie zaczynamy przegrywać w jakimś meczu)
» 17 lutego 2015, 00:07 #105
QraBrat: co do krytykowania LvG i porownan do DM
LvG z czasem wyciaga wnioski i wprowadza zmiany taktyczne, moze zajelo mu troche czasu zeby zrozumiec ze 532 nie jest na BPL ale chociazby dzisiaj udowodnil ze potrafi zareagowac i poprzestawiac zespol.
Jedyny minus to to ze jak powiedzial Gary Lineker (nie jestem pewien ze to na pewno on) dzis w studio BBC kazdy inny klasowy manago w ma pomysl na przeciwnika przed meczem a LvG adaptuje sklad i taktyke w trakcie jak zespolowi nie idzie.
sam LvG w wywiadzie po meczu powiedzial ze wygralismy dzieki TEAM SPIRIT nie dzieki ladnej grze, wiec ode mnie duzy + za samokrytyke
» 16 lutego 2015, 23:37 #104
soldier: No i widać, że bramkarz Preston nie atakował piłki tylko nogi Rooneya.
» 17 lutego 2015, 00:00 #103
Klimaa: Sukces rodził się w naprawdę dużych bólach. Gramy piach z drużynami z niższych lig. Naprawdę musimy wrzucić wyższy bieg jeśli myślimy poważnie o wygraniu FA Cup..
» 16 lutego 2015, 23:36 #102
Krzyk: Znając LvG to byłbym zadowolony gdybyśmy wyszli czymś w stylu
Bling-Herrera
Di Maria - Rooney - Young
RvP
Swoją drogą uważam, że taka taktyka, przy stosowaniu różnej (w zależności of formy i przeciwnika) konfiguracji SPO i N (na SPO Mata, Roo bądź Fella, a na N RvP, Roo, Fella bądź Wilson [Falcao to chyba jednak trzeba już skreślić]) byłoby optymalne
» 16 lutego 2015, 23:47 #101
niunio92: za RVP Mata i Roo w ataku i miodzio ;d
» 17 lutego 2015, 00:20 #100
Bena1878: w rzeczywistosci wyglada to tak ze obroncy wymieniaja podania z pomocnikami a napastnicy sa odcieci od gry, tylko jak DdG wykopie pilke to moze ale moze ktorys z nich otrzyma to podanie a tak to ciagle widzc jak sie cofaja po pilke,, az szkoda bo mamy praktycznie jednego zawodnika mniej w polu i powinnismy grac na napastnika a nie tymi podaniami bez sensu
» 17 lutego 2015, 09:03 #99
Diabelred: Mecz bez historii, najwaznieszy jest wynik, ktory daje nam awans. Jesli ktos ciagle placze o brzydki styl gry, no to chyba powinien przeniesc sie na jakas Barcelone czy inny Bayern, ktorzy wygrywaja wszystkie mecze jak leci w ladnym stylu. Ladnego stylu to nie ma u nas juz od ladnych paru sezonow(jeszcze za SAFa), takze radze sie do tego przyzwyczaic(tak jak ja to zrobilem), albo po prostu jak pisalem wczesniej przeniesc sie na kibicowanie jakiemus bardziej stylowemu klubowi. Sam myslalem, ze po przyjsciu Maty, van Gaala, Di Marii, Herrery, Falcao, jakos ten styl gry sie polepszy, jednak jak widac pisane jest nam granie dlugimi lagami/dosrodkowaniami przy znikomej grze szybkiej, kombinacyjnej, z pierwszej pilki po ziemi. Moze cos sie zmieni po letnim okienku, kiedy van Gaal kupi kolejnych nowy pilkarzy, chociaz nie liczylbym na to.
» 16 lutego 2015, 23:27 #98
closer888: Kontrowersyjnie powiem, że zagraliśmy dziś przyzwoicie. I wynik jest zasłużony. Z Roo w ataku jesteśmy częściej pod bramką rywala niż z Roo w pomocy. Przypadek?
» 16 lutego 2015, 23:24 #97
Siklen: Krótko i na temat, oto moje wnioski po dzisiejszym spotkaniu:

1. Di Maria - Rooney. Ten duet wygląda fantastycznie! Mają zgranie, szukają się na boisku i doskonale rozumieją. Jednak Roo MUSI grać w ataku, nie ma mowy o roli pomocnika. Pozycja Argentyńczyka jest na szczęście bardziej uniwersalna gdyż dzisiaj grał na lewym skrzydle, a potem przeszedł na prawego środkowego pomocnika. Pokuszę się również o stwierdzenie, że Van Persie mógłby z nimi stworzyć zabójczą kombinacje. Tak więc Roo na atak, Di Maria lewe skrzydło (NIE lewa pomoc w wąskim rombie) albo tuż za Rooney'em.

2. Atak skrzydłami przy wykorzystaniu Valencii i Young'a. Ich dogrania i drybling to atuty, które muszą być wykorzystywane. Jest to według mnie właściwa droga do przyspieszenia akcji ofensywnych...

3. ...w których Shaw odnajduje się znakomicie. Ten młody zawodnik jest zarówno szybki co zdecydowany gdy podłącza się do ataku. Trudno było o lepszego następce Evry.

4. Anglia nie dla Falcao. Przykro mi to pisać ale kolumbijski napastnik nie radzi sobie w EPL, a mecz z zespołem z niższej ligi to niezbity dowód. Naprawdę bardzo chciałbym się mylić bo liczyłem na tego piłkarza, a jego zaangażowanie jest naprawdę godne podziwu. Jednak zwyczajnie nie daje sobie rady.

5. Dwa oblicza United. Mam wrażenie, że problem nie leży w formie zawodników, ustawieniu, nawet nie w osobie trenera. W tym meczu było to dobitnie widać, że w pewnym momencie United zwyczajnie zdominowali przeciwnika, który był praktycznie bezradny (szkoda, że było to tylko jakieś 20-30 minut w drugiej połowie). Wydaje mi się, że problem leży w psychice piłkarzy, którzy mają mentalność zespołu w trakcie przebudowy. To nawet nie jest kwestia tego meczu. W innych spotkaniach też można było to dostrzec. Jeżeli tak jest to zarówno LvG jak i Roo (trener i kapitan) powinni coś z tym zrobić aby Diabły zyskały na powrót mentalność mistrzów Anglii jak za czasów sir Alexa Fergusona.

6. Herrera jest tym czego brakuje. Zawodnik, który szuka napastników jest ostatnio u nas na wagę złota. Natomiast grający w defensywie Blind daje dobry balans na środku pola. Jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że grając z mocniejszym zespołem środek mógłby mieć już problem.
» 16 lutego 2015, 23:22 #96
QraBrat: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.02.2015 23:31

zgadzam sie z kazdym punktem,
do pkt5 dodalbym jeszcze ze moze zawodnicy w meczu z teoretycznie slabszym przeciwnikiem chca wygrac na tzw stojaka i byc moze bojac sie kontuzji ktorych w tym sezonie mielismy tak wiele. dopiero po stracie bramki wlaczaja wyzszy bieg i zaczynaja jakos grac.
Bylo to dobrze widac dzisiaj kiedy po starcie ramki zdominowalismy gre a po strzeleniu na 2-1 znow zaczely sie zagrania wszerz boiska
» 16 lutego 2015, 23:29 #95
Siklen: Też mi się wydaje, że coś z tym nastawieniem było nie tak. Widać piłkarze odczuli remis w poprzedniej rundzie.
» 16 lutego 2015, 23:34 #94
Krzyk: Czy aby sobie trochę nie przeczysz kiedy najpierw mówisz Di Maria na lewe skrzydło, a potem atak skrzydłami z wykorzystaniem Valencii i Younga? Z tym drugim się zgodzę, natomiast Di Maria najlepiej się sprawdza jako wolny elektron.
Co do Herrery to trochę wiecej minut i zgrania z innymi zawodnikami i myślę, że mógłby grać naprawdę dobrze. No i musi się postarać zminimalizować ilość błędów wystawiających nas na ryzyko (co innego nieudane podanie do przodu, które jest czymś normalnym, a co innego głupia strata w środku pola wystawiające nas na kontrę). Wtedy może nawet LvG w niego uwierzy
» 16 lutego 2015, 23:43 #93
Siklen: Może nie do końca przeczę, a bardziej podaję warianty ustawienia. Tz nie zakładam, że cała trójka musi grać w jednym meczu, a jeżeli już to dzisiejsze ustawienie przyjmuję za przykład jak to mogłoby wyglądać (przy wejściu Younga Di Maria schodzi ze skrzydła do środka)
» 16 lutego 2015, 23:48 #92
Siklen: zwłaszcza, że dziś nie było tak źle. Tz w tym sezonie widywaliśmy już o wiele gorsze spotkania, a pierwsza połowa pomimo braku strzałów nie była tragiczna. Kilka razy było blisko zdobycia bramki, zabrakło bardzo niewiele do oddania strzału (np próba Roonay'a gdy obrońca wślizgiem odebrał mu piłkę)
» 16 lutego 2015, 23:25 #91
uzil25: No pierwszy mecz z Southampton zagraliśmy fatalnie, absolutny koszmar, oddając 3 strzały na bramkę rywala i wygraliśmy go 2-1 mimo, że rywal był dużo lepszy. W rewanżu zagraliśmy bardzo dobrze, solidnie i stworzyliśmy sobie dużo dogodnych sytuacji a jednak przegraliśmy 1-0.
Można też długo wymieniać remisy, w których powinniśmy wygrać i wygrane, które powinniśmy zremisować lub przegrać.

Coś w tym jest, z nami też ale ja już też się przyzwyczaiłem i jeśli są wyniki jest okej, byleby była LM i może za 1-2 sezony przyjdzie ten styl, wraz z nowymi graczami.
» 16 lutego 2015, 23:47 #90
Gallacher: Falcao to dobry zawodnik ale nie na ligę angielską to samo się tyczy Di Marii.Obaj są dobrzy technicznie ale w lidze angielskiej gra się stricte siłowo a obaj gracze niestety jak dla mnie nie pasują do tej ligi.Di Maria jest szybki ale lekki strzał w ciało i gracz leci jak papierek po dmuchnięciu na ulicy, obaj zawodnicy nauczyli się grać w typowo ligach technicznych i widać że liga angielska jest zbyt silna pod kątem fizyka a my potrzebujemy jednak dobrze silnych graczy.
» 16 lutego 2015, 23:16 #89
QraBrat: Niby masz racje co do sily ale Aguero, Nasri czy Silva raczej kolo Schwarzeneggera nie stali.
Angel moze sie jeszcze wyrobi, co do el Tigreto nie wiem czy odzyska predkosc i skutecznosc po kontuzji a na dodatek jest troche za stary zeby palcic tyle sian i ryzykowac
» 16 lutego 2015, 23:24 #88
1wolf1: QraBrat - wymieniles zawodnikow, ktorzy swoj pobyt w PL zaliczaja od kontuzji do kontuzji. Napewno sa bardzo dobrymi zawodnikami, ale niestety ciagle doskwiera im silowy aspekt ligi, o ktorym pisal Gallacher. To widac golym okiem.
» 16 lutego 2015, 23:29 #87
Krzyk: Aguero może i ma często kontuzje, ale choćby z Silvą to bym nie przesadzał. Relatywnie często oglądam ich mecze od kilku lat (odkąd stali się godnym rywalem) i jakoś przeważnie Silva na boisku się odmeldowywał
» 16 lutego 2015, 23:36 #86
QraBrat: 1wolf1 - masz racje ale mimo tychze kontuzji wciaz sa mocnymi punktami zespolu. Z Angelem jest podobnie a co do Falcao mam nadzieje ze sie jednak obudzi ale nistety wlasnie skonczyl 29 lat i placenie za zawodnika w tym wieku 40-50 banniek nie ma wiekszego sensu, za te pieniadze na pewno mozna znalezc kogos mlodszego i bardziej perspektywicznego.
» 16 lutego 2015, 23:44 #85
1wolf1: Krzyk - Wszyscy 3 wrocili ostatnio po kontuzji. Najwiecej kontuzji mial oczywiscie Aguero, ale Nasri i Silva zaliczaja co sezon szereg kontuzji, urazow, ktore eliminuja ich na dluzszy, a czasem krotszy okres czasu.
» 16 lutego 2015, 23:59 #84
Caspa: sędzia największa pomyłka , dlaczego nie było kartki czerwonej za faul na smallingu ?
i pełno złych decyzji

,
» 16 lutego 2015, 23:13 #83
mleko: mowa o kibicu Analu? ;D
» 16 lutego 2015, 23:13 #82
fiszbin: Po meczu wypadaloby podziekowac kilku zawodnikom ze jednak przypomnieli sobie jaki klub reprezentuja. Bo nasz wspanialy filozof nie umie albo niechce zrozumiec ze poza pierdylionem statystyk trzeba na boisku zapie...... lub ujmujac skromniej wkladac wysilek. A za nie cieszenie sie po golu Rooneya dalbym osobiscie temu panu wypowiedzenie ze stanowiska pracy za brak budowania ducha zespolu. Niestety wynik go broni.
» 16 lutego 2015, 23:10 #81
Krzyk: W tym meczu warto było zauważyć jedną rzecz. Po gwizdku na drugą połowę Preston nas przez chwilę przycisnęło, obrona nie wiedziała co zrobić i po chwili brama. Niby rykoszet, ale brama nie padła tak z niczego. Preston, gdzie cały skład warty jest jednego naszego przeciętnego zawodnika, potrafiło przycisnąć naszą defensywę do muru i strzelić zasłużoną bramkę... trochę żal.
» 16 lutego 2015, 23:01 #80
Caspa: di maria jakaś Kpina ocena -4 poziom januzaja z poprzednich meczów
Andrzej uratowany bramką
Falcao bieda
blind gorzej niż zwykle
valencja smoling i rojo każdy po jednym wielbłądzie który mógł skończyć się katastrofą
show na +
kudłaty dzieli i rządzi
rooney jak zawszę najlepszy zawodnik na boisku
» 16 lutego 2015, 23:01 #79
Krzyk: Rooney, którego pół meczu w ogóle nie było widać najlepszym na boisku? Co Ty za mecz oglądałeś?
» 16 lutego 2015, 23:09 #78
rafax17: Lehmann, Eboue, Djourou, Toure, Gallas, Rosicky, Ljungberg, Silva, Fabregas, Hleb (Julio Baptista 68), Adebayor (Flamini 88). tak wygladal ostani sklad kiedy wygral znami arsenla na old trafford czyli jakos sezono 07/08 wiec na luzno;d
» 16 lutego 2015, 23:01 #77
misiured1987: asz te 3 brony w 20 minut gramatyke zagmatwały:P
» 16 lutego 2015, 23:00 #76
Sheep: Podobało mi sie jak Rooney sie zachował przy mega ważnej bramce Herrery , coś mi się wydaje że Falcao czy RVP nie zostawiliby tej piłki.Dla mnie Roo MOTM
» 16 lutego 2015, 22:59 #75
szabo1878: ej ja rozumiem, ze RvP i Falcao graja ostatnio slabo, ale takie pier****nie "coś mi się wydaje że Falcao czy RVP nie zostawiliby tej piłki" to hejt na poziomie gimnazjum.
jestem pewien, ze zostawili by ta pilke, bo przeciez nie sa skonczonymi matolami i wiedza co to spalony, ale oczywiscie zawsze trzeba sie doszukac dziury w calym i kogos zhejtowac
» 16 lutego 2015, 23:03 #74
Sheep: Prawdę mówiąc ja nikogo nie zhejtowałem ,tylko ty mnie.
» 16 lutego 2015, 23:09 #73
szabo1878: piszac, ze Falcao czy RvP nie zostawili by tej pilki to troche tak jakbys im wytknal samolubstwo
» 16 lutego 2015, 23:13 #72
adi343: Narzekaliście tak, że Rooney nie gra w ataku i proszę !! Zwyczajnie Van Gaal czyta devilpage i tłumaczy nasze komentarze ;) Sukces cieszy, z Arsenalem będzie ciekawie
» 16 lutego 2015, 22:58 #71
misiured1987: a ja wam powiem tak:) ostatnimy czasy oglądając mecze United na wyjezdzie nie zakładałem czerownej starej ksozulki United z logiem AIG...dzis wbiegam po robocie na Tv szybko odpalam i mysle se dzis zapodaje czerwien bo chlopaki 1 w plecy:) ....i pomogło na szczęscie:D:D:D nie waże ze 3 liga czy 5 ..chelsea co zrobila z ogórami?? a no baty...teraz Arsenal...na ich stronie kanionerki.com wszyscy cikają w pamers...ich kluvik tak jakby miał polską mentalność przed waznym meczem repry;) Roonej z 1 kamery na 3 widac było jakby go bramkarz skosił 1 nogą...sędzia był blisko co tu gadać o tym?
» 16 lutego 2015, 22:57 #70
PR1OR: nie masz swojego klubu, że Ty musisz dzielić się sowimi wypocinami... to że was nie interesują puchary nie znaczy, że inne kluby również
» 16 lutego 2015, 22:58 #69
Arkin: A po meczu z nami dalej będzie płacz, że byli lepsi i przegrali. Ci to zawsze z głową w chmurach.
» 16 lutego 2015, 22:58 #68
Arkin: Za samo wejście należał się karny. Gdyby nie schował nogi pewnie skończyły z kontuzją. Ale co ja będę oczekiwał obiektywizmu od fanatyka armatek.
» 16 lutego 2015, 23:00 #67
BuchoPorzeracz: Ha ha ha sędzia nam musiał pomóc? Ty weź lepiej szykuj chusteczki na mecz bo United przyprawi cie o wiele łez ;) . A i jeszcze jedno Rooney zabrał noge zeby nie miec kontuzji. Jak dla mnie karny oczywisty.
» 16 lutego 2015, 23:02 #66
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.02.2015 23:03

maly26,

facebook.com/video.php?v=1323526091020937&set=vb.345971365443086&type=2&theater

Rooney juz po przeskoczeniu bramkarza sam sie wywalil...

ArsenalFC,

Nawet jesli odjac tego karnego to i tak jest 2-1... Poza tym byla jedna akcja gdzie jeden z zawodnikow wszedl wyprostowana noga w Valencia badz Younga, a nie bylo nawet zoltka.
» 16 lutego 2015, 23:03 #65
BuchoPorzeracz: A przypadkiem to nie Herrera nie pokrył przy bramce? Jak nie to sorry ;)
» 16 lutego 2015, 22:58 #64
paniOla: Dziś Young najbardziej na plus. Wprowadził do gry powiew świeżości. Zaraz po wejściu rozstawił wszystkich jak mają się ustawić. Ustawiał też przy autach. Wybił piłkę z bramki. On chyba rozumie jako jeden z niewielu tę całą filozofie van Gaala.
» 16 lutego 2015, 22:53 #63
mantup89: Dokladnie, Young wprowadzil spokoj i jakosc w gre United. Falcao nie nadaje sie do MU.
» 17 lutego 2015, 11:38 #62
kckMU: Rojo niech się przekwalifikuje na zbieracza ziemniaków. Ze swoim timingiem może da radę....

Jest awans i to najważniejsze, ale potencjału za grosz w tym zespole nie widać. Może prócz Shaw, De Gei, Blinda czy Fellainiego.
» 16 lutego 2015, 22:52 #61
Arkin: Moim zdaniem ten zryw spowodowany jest przesunięciem Fellainiego i wejściem Younga. Belg pupy nie urwał, ale gol go broni. Falcao z pewnością nie wygrałby tej główki.
» 16 lutego 2015, 22:53 #60
IMMM: Zaczęliśmy grać ładnie po tym jak zszedł Ciapao :3
» 16 lutego 2015, 22:55 #59
Krzyk: Fellaini stworzył sobie więcej sytuacji strzeleckich przez te 30 minut na szpicy niż Falcao i Roo przez wcześniejsze 60... także nie tylko gol go broni
» 16 lutego 2015, 22:57 #58
N17: Ej, a pomyśleliście może o tym, że takie spotkania mogą być sterowane z góry przez F.A.? Chodzi mi o to, że sędziowie dastają pewne jakieś tam wytyczne pomóc. Do sedna. Oczywistym jest, iż losowania nie są fałszowane, a co za tym idzie to możemy wziąć sobie jako pewnik. W kolejnej rundzie gramy z Arsenalikiem (co to się nas bardzo boi). Jaki mecz będzie miał większą oglądalność, Preston-Arsenal, czy United-Arsenal? Który mecz da więcej emocji? Który mecz będzie bardziej medialny? Na którym zrobią wiekszą kasę? Jaki tytuł w gazecie jest lepszy: "Finał w którejśtam rundzie", "Wielki mecz odwiecznych rywali", "Bitwa o Anglię (he he)", czy może; "Arsenal złoi kolejnego ogórka", "Kolejny mecz do pupy z rywalem z pupy"?

A to, że sędzia ewidentnie był po naszej stronie nie trzeba długo tłumaczyć. Jak choćby symulowany karny. Roo pownien dostać żółtą za symulowanie(btw kto jak kto, ale jak Roo symuluje, to jest pierwszej klasy żenada) a LvG powinien posadzić go za to na karnym jeżu albo postawić do kąta. Czy niepodyktowany dla nich karny w ostatnich minutach.

Takie fantazje ;)
» 16 lutego 2015, 22:49 #57
kuba25: jesteś głupi
» 16 lutego 2015, 22:50 #56
sagnol32: Zmień nickname na Macierewicz.
» 16 lutego 2015, 22:51 #55
qbsonUTD: Jakby sędzia chciał to by wlepił gościowi drugą żółtą na faul na Smallingu, poza tym jak dla mnie niewielkie znaczenie miało to czy ten bramkarz musnął Rooneya czy nie. To bramkarz popełnił ewidentny błąd, a Roo wypełnił swój obowiazek i się przewrócił. Sędzia jak widzi coś takiego to prawie zawsze wskazuje na wapno. Nie dopatrywałbym się spisku na podstawie tego meczu :P
» 16 lutego 2015, 22:55 #54
QraBrat: N17, pieprzysz tak samo jak ten kolo ktory twierdzil po meczu zCambridge ze zremisowalismy zeby kase na rewanzu na OT zarobic
» 16 lutego 2015, 23:20 #53
N17: Przepraszam panowie, troszkę nabombionym, sam nie wiem co to za głupoty nawypisywałem.
» 17 lutego 2015, 00:22 #52
Krzyk: 4411 przy czym to Fella był na szpicy, a za nim Roo. Inna rzecz, że pod koniec to gra była już mocno chaotyczna i o konkretnym ustawieniu ciężko mówić.
» 16 lutego 2015, 22:54 #51
HubsS1: Co jak co, ale Arsenal z nami wygrany mecz potrafi przegrać ;)
» 16 lutego 2015, 22:49 #50
mleko: Nawet bez formy ogrywamy Anal więc no ;d
» 16 lutego 2015, 22:50 #49
Arkin: Abra
true story bro! :)
» 16 lutego 2015, 22:50 #48
DanyDET: żebyśmy sie czasem nie zdziwili...
» 16 lutego 2015, 22:58 #47
Bena1878: moze ty zrozumiesz wypowiedz LvG o tym ze on wie ze Wazza to napastnik ale na ten moment jest potrzebny w pomocy bo oprocz Blinda nie mamy silnego srodkowego! Felek jak na swoj wzrost to taka pi.z.da jak Mata
» 17 lutego 2015, 08:53 #46
Sancho: Niestety Falcao się nie sprawdził mam nadzieję że Van Gaal go nie kupi, lepiej postarać się o Kane z totków
» 16 lutego 2015, 22:46 #45
mycka86: Prezes Totków w życiu nie wzmocni innego klubu z EPL. Prędzej odeśle kogoś na karną zsyłkę do rezerw.
» 16 lutego 2015, 22:53 #44
Sancho: Berbatova udało się wyciągnąć, kasa by go przekonała. Ale my nie jesteśmy takim klubem, który by płacił z 50 mln na takiego gracza
» 16 lutego 2015, 22:58 #43
Krzyk: Zapłaciliśmy 30mln za Shawa, który na razie gra padake... Nigdy nie mów nigdy ;)
» 16 lutego 2015, 23:04 #42
HubsS1: Co do karnego... Gdyby Rooney nie zanurkował, bądź nie odskoczył to sądzę, że nie mielibyśmy kapitana na najbliższe mecze. Bramkarz wjeżdżał na pełnym ślizgu, było to bardzo niebezpieczne zagranie, po meczu było nawet widać, że Wazza poszedł z nim na pogawędkę w tej sprawie.
» 16 lutego 2015, 22:45 #41
Krzyk: Zagranie typowe dla bramkarzy w podobnej sytuacji (patrz choćby Szczesny). Poza tym to chyba raczej bramkarz podszedł do Roo niż odwrotnie ;)
» 16 lutego 2015, 22:49 #40
HubsS1: Mimo wszystko widziałeś zagranie. Mogę obronić Rooneya, i mam do tego kilka argumentów.
» 16 lutego 2015, 22:51 #39
NexaT: Co takiego zrobił?
» 16 lutego 2015, 22:47 #38
Krzyk: Miej na uwadze, że bramka padła po rykoszecie ;)
» 16 lutego 2015, 22:48 #37
Hektor2001: Pogięło cię z tym spalonym?
» 16 lutego 2015, 22:47 #36
QraBrat: nie dipak, nie bylo... przepisy mowia ze zawodnik musi dotknac pilki albo zaslaniac bramkazowi pilke
» 16 lutego 2015, 23:19 #35
sagnol32: A mi szkoda Falcao. Widać że chłop się stara i mu zależy a że po kontuzji forma nie ta a i drużyna nie gra specjalnie tego co lubi to nie idzie mu dobrze. Niech wraca do Hiszpanii bo u nas raczej się nie odnajdzie.
» 16 lutego 2015, 22:44 #34
HubsS1: Cleverley też się starał.
» 16 lutego 2015, 22:46 #33
Arkin: Dokładnie. Taki Sturridge też ma taką formę po kontuzji. Też przyjmuje piłkę na 2 metry, też przegrywa każdy pojedynek główkowy, też nie potrafi minąć obrońcy, ani odegrać piłki partnerowi.

#FalcaoOnTheBench
» 16 lutego 2015, 22:48 #32
sagnol32: Właśnie, choć z drugiej strony jak go nie wykupimy a w tym sezonie się trochę ogra i w następnym wystrzeli gdzieś w hiszpani czy francji to wtedy wielki ból dpy tutaj na forum będzie .
» 16 lutego 2015, 22:50 #31
Arkin: sagnol32 nikt o zdrowych zmysłach nie będzie miał żadnych bólów z nim związanych. Falcao nie nadaje się do PL. Nawet nie wiadomo, czym to jest spowodowane. Ale taki piłkarz, a nie potrafi piłki przyjąć?
» 16 lutego 2015, 22:51 #30
mycka86: Dziwne jakby za 250k tygodniowo się nie starał. Nic więcej nie napiszę, bo od początku nie jestem fanem tego transferu.
» 16 lutego 2015, 22:52 #29
sagnol32: też mnie to dziwi , bo 2 lata temu to była najlepsza 9 na świecie.
» 16 lutego 2015, 22:54 #28
HubsS1: Taki tam zakup, by postraszyć, w sumie był nam niepotrzebny zważając na liczbę dobrych napastników (Jeszcze wtedy Rooney, Chicharito, RvP, Welbeck)
» 16 lutego 2015, 22:55 #27
niedoniebieski: Sławomir Angel di Peszko!
» 16 lutego 2015, 22:44 #26
Arkin: Obraza dla Sławka.
» 16 lutego 2015, 22:44 #25
kolor: Ile strat i złych podań zanotował dzisiaj Di Maria? Jeśli na nazwisko miałby powiedzmy Crawley to nie zagrałby szybko w pierwszym składzie za taki mecz.
» 16 lutego 2015, 22:43 #24
SebaG04: Akurat mecz w wykonaniu tego zawodnika był ok, zasłużył moim zdaniem nawet na ocenę 7/10
» 16 lutego 2015, 22:44 #23
kolor: Moim zdaniem zasłużył na 4 bo wygraliśmy w innym wypadku 3. Nie wiem jak można ocenić na 7 grę zawodnika, który nie wykonał w meczu choćby jednego dobrego podania. To ile w takim razie dla Valencii? 9 ?
» 16 lutego 2015, 22:46 #22
Krzyk: Di Maria może i miewa straty, czasem robi tylko wiatr, ale koniec końców stwarza przewagę, potrafi kiwnąć, minąć zawodnika i zrobić przestrzeń do gry. W formie dorzuca do tego znacznie większą efektywność.
» 16 lutego 2015, 22:46 #21
SebaG04: Dla Vanelcii raczej 8
» 16 lutego 2015, 22:48 #20
indyk: Jak Di Maria dziś grał słabo, to chyba inny mecz oglądaliśmy... Nie grał rewelacyjnie, ale słabo też nie. Kilka fajnych prób było, podanie do Roonaya, Falcao czy Fellainiego. Jakby nie patrzeć, to akcja na 1:1 zaczęła się od dobrej centry Angela...
» 16 lutego 2015, 23:19 #19
kolor: Mogła się i zacząć od De Gei co mnie to obchodzi. Dobre podanie wykonał Ashley Young, a Herrera chcący, czy nie ładnie zawinął piłkę w dolny róg bramki. Chyba rzeczywiście inne spotkanie oglądaliśmy.
» 16 lutego 2015, 23:27 #18
Matejko: Nie rozumiem tylko jednej rzeczy. Czemu nasi pilkarze potrafia grac na miare swoich mozliwosci dopiero w momencie kiedy przegrywaja?! Gdyby grali tak od poczatku to mecz skonczylby sie wynikiem 5+:0.
» 16 lutego 2015, 22:42 #17
Krzyk: Miej też na uwadze, że gra zaczęła się od wprowadzenia Younga i przesunięcia Fellainiego do ataku. Wreszcie był tam ktoś skuteczny...
» 16 lutego 2015, 22:45 #16
SebaG04: Pierwsza połowa była nie najlepsza, ale potem już tylko lepiej. Pierwsza bramka niestety padła przez Blinda,Rojo i Valencie, ale poza tym większość piłkarzy zasłużyło na wysokie noty.
» 16 lutego 2015, 22:42 #15
4lkor: Rooney ścięty z nóg?! To była żenująca symulka, niestety...
» 16 lutego 2015, 22:42 #14
kuba25: to jest część piłki nożnej ;)
» 16 lutego 2015, 22:43 #13
Matejko: Owszem symulka, ale nie zenujaca. Polecial na ziemie, wstal, sedzie podyktowal karnego i tyle. Zenada by byla gdyby lezal i zwijal sie z bolu. Oczywiscie czy zenujaca czy nie, ja osobiscie nie pochwalam takiego zachowania:)
» 16 lutego 2015, 22:45 #12
Rooni126: Czyli gdyby nie odskoczyl to bramkarz by go nie powalil?
» 16 lutego 2015, 22:46 #11
4lkor: Kartka się należała, ale Rooneyowi. Lubię go, ale nie można stosować podwójnych standardów - wyobraźcie sobie, że to samo zrobił zawodnik np. Chelsea podczas meczu z MU... tam nie było żadnego kontaktu, bramkarz trafił swoim wślizgiem dokładnie między nogi Rooneya, a ten wykorzystał sytuację.
A co wpisu Matejki - czy fakt, że się nie zwijał, czyni symulkę bardziej honorową? Znaczy można wymuszać karne pod warunkiem, że się nie zwija jak Neymar? Ja po prostu nie trawię takich zagrań, nieważne czy to zawodnik MU, czy nie.
» 16 lutego 2015, 23:03 #10
Arkin: kanonierzy już mają pełne gacie.
» 16 lutego 2015, 22:49 #9
dominikMU: Powiem tyle falcao nie jest wart 1/2 z tego co mamy za niego dać.. Fellaini już lepiej sobie radzi w ataku od niego, nie wiem jak wam ale Blind mi się w tym meczu nie podobał.
» 16 lutego 2015, 22:41 #8
mleko: Mnie osobiście Hera nie przekonał ale dawno nie grał więc ma czas.
» 16 lutego 2015, 22:43 #7
kolor: Herrera zaczął lepiej grać w momencie kiedy został przesunięty z tej prawej strony bardziej do środka. W pierwszej połowie był kompletnie niewidoczny.
» 16 lutego 2015, 22:44 #6
closer888: Mam nadzieje, że Luis oglądał ten mecz. Herrera, Di Maria i Roo w ataku na duży plus. Wygraliśmy bo byliśmy lepsi, a ostatnio to była rzadkość.
» 16 lutego 2015, 22:41 #5
SebaG04: Z drużyną z 3 ligi, łatwo mu to przyszło. Ciekawi mnie kolejny mecz w BPL.
» 16 lutego 2015, 22:43 #4
Krzyk: Widać było, że brakuje jeszcze zgrania, ale przynajmniej było trochę fajnej gry do przodu. Wydaje się, że lepiej też działało wszystko jak wszedł Young. Wcześniej ani nie bardzo było widać Fellainiego ani Roo, zaś Falcao pokazywał się, ale nic z tego nie było.
» 16 lutego 2015, 22:43 #3
closer888: Di Maria robił różnicę a za walkę w 89 minucie jak biegał od jednego do drugiego zawodnika Preston robiąc pressing ma mega plus.
» 16 lutego 2015, 22:45 #2
bartek1569: GLORY GLORY MAN UNITED !!
» 16 lutego 2015, 22:40 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.