Arvanis: Ostatnia gra MU jest dobrym tematem do udzielania wywiadów, pisania artykułów i ogólnego "istnienia" w mediach. Jeśli ktoś się zastanawia, kim jest cytowany tutaj pan, że pozwala sobie komentować MU i ogólnie "co mu do naszej gry", służę garścią ciekawostek:
Wybitny reprezentant 6 różnych klubów, w tym takich potęg jak Southampton, Blackburn i Bolton.
Strzelec ok. 150 bramek w 791 klubowych meczach dla różnych zespołów i na różnych szczeblach rozgrywek.
3-krotny gracz roku w Boltonie.
2. miejsce z Southamptonem w FA Cupie.
2. miejsce z Boltonem w Capital One Cupie.
Wybitny 1-krotny reprezentant Anglii w zespole seniorskim: zmienił Croucha w 2. połowie meczu z Czarnogórą w eliminacjach do Euro 2012 i wpisał się na listę zawodników ukaranych żołtą kartką.
11-krotny reprezentant Anglii w zespołach młodzieżowych.
Przyrodni brat wybitnego napastnika Jamiego Jacksona, grającego w legendarnym klubie FC Halifax Town, założonym w 2008 roku.
A TAKŻE (czego wikipedia nie podaje, bo to prawdopodobnie bujda):
Profesor psychologii, ze specjalizacją w dziedzinie psychologii sportowej:
- przewód doktorski nt. "Ekspresywnych metod celebrowania bramek w meczach piłki nożnej".
- praca habilitacyjna nt. "Wpływu ruchów transferowych klubu na samopoczucie zawodników"
Narodowy konsultant brytyjski ds. mowy ciała.
Analityk taktyczny sekcji piłkarskiej amerykańskiego departamentu obrony narodowej.
Liczę, ze w przyszłym tygodniu na temat gry Manchesteru United wypowiedzą się też specjaliści pokroju Davida Worralla z Southend, Stephane Zubara z Bournemouth i Stevena Gerrarda z Liverpoolu. Chciałbym wiedzieć, na czym stoimy, bo nie wiem, jak interpretować nasze aktualne 3. miejsce w jednej z najsilniejszych lig świata.