W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Louis van Gaal po meczu z Cambridge United (3:0) wyjaśnił, dlaczego wystawił w linii ataku Marouane'a Fellainiego.
» Marouane Fellaini we wtorek zagrał w ataku Manchesteru United
Widok belgijskiego pomocnika w linii ofensywnej Czerwonych Diabłów z pewnością zaskoczył kibiców. Zaskakujący plan Van Gaala jednak się powiódł, bo Fellaini był zaangażowany w dwie z trzech bramek, które padły na Old Trafford we wtorkowy wieczór.
– Z Fellainim atakowaliśmy też przeciwników w pojedynkach powietrznych. Cambridge United ma bardzo wysokich zawodników, którzy również mogą zdobywać bramki z powietrza. Taki był nasz plan na ten mecz, a Marouane potwierdził swoją waleczność w pojedynkach o górne piłki – tłumaczył Van Gaal na antenie MUTV.
– Myślę, że mogliśmy strzelić więcej goli. W drugiej połowie graliśmy nieco ofensywniej i stworzyliśmy sobie więcej szans. Robin van Persie miał cztery okazje, więc mogło być lepiej. Cieszę się natomiast, że po pierwszej akcji meczu, przeprowadzonej przez Cambridge, piłka odbiła się od słupka – dodał holenderski menadżer.
4uKrychu: "Widok belgijskiego pomocnika w linii ofensywnej Czerwonych Diabłów z pewnością zaskoczył kibiców. "
Nie. W Evertonie grał podobnie i dziwiłem się, dlaczego u nas David Moyes ustawia go tylko i wyłacznie w defensywie. Ten gościu ma wielki potencjał w ataku przy fizycznej grze.
Mazi1989: Fellaini to taki zawodnik od zadań specjalnych, który może zagrać wszędzie. Na żadnej pozycji nie będzie zawodnikiem wybitnym, ale tacy zawodnicy też są potrzebni.
Gaalacticos: Po poprzednim meczu wiedzielismy, ze CU zaparkuje autobus. Dlatego Fellaini byl na szpicy, bo jedyny bezpieczny sposob zeby ich ograc to byly wlasnie wrzutki. Z tego wzgledu, ze CU gubilo sie w polu karnym, a Afro wygrywal wszystkie glowki. Zauwaz ze kazda proba dryblingow, gry kombinacyjnej konczyla sie ostrym wslizgiem. CU swoim brakiem techniki bylo mega kontuzjogenne. Sadze, ze LVG wiedzial co robi.
irration: Mając do dyspozycji Mate, Di Marię, Herrere, czy Rooneya graliśmy wrzutkami na Fellainiego, niczym jakiś średniak pokroju Evertonu. Przypominam że naszym rywalem było Cambridge. Ludzie to jest patologia!
ManUtdFan94: Patologią to są Twoje posty. Trzeba też się dostosować do warunków jakie ma przeciwnik. Wystawienie Fellainiego z mojeog punktu widzenia było bardzo logiczne, zresztą widzieliśmy jak grał Belg, więc skończ cały czas narzekać. Nie podoba Ci się to idź kibicować jakiejś Chelsea czy komuś innemu. Według mnie każdy powinien móc się wypowiedzieć, ale ty już przesadzasz z tymi postami.
Prut3r: Ja też uważam, że mamy za dobrych zawodników, żeby uciekać się do gry w stylu Stoke, bo jest to marnowanie potencjału naszych najlepszych zawodników. Ale ok, wygraliśmy, w sumie żadnej poważnej kontuzji nie złapaliśmy (chociaż było blisko, bo za to wejście w nogi DiMarii to zawodnik Cambridge powinien przynajmniej żółtą dostać) więc teoretycznie nie ma na co narzekać. Zobaczymy jak będzie z młotami w ndz.
trikos: Co w tym dziwnego ? Drwale na obronie zajęli się RvP i Fellainim a Mata i Di Maria mieli więcej miejsca i luzu do rozgrywania toż to ŚWIETNY RUCH TRENERA.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United v Sheffield United. 29. kolejka Premier League
Manchester United vs Sheffield United. Zapowiedź 29. kolejki Premier League
Manchester United – Sheffield United 4:2. Męczarnie zakończone happy endem
Mourinho o pracy w Manchesterze United: Nie miałem takiego wsparcia jak Ten Hag
