W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 31 stycznia 2015, 12:49 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Wilfried Zaha na łamach The Sun wyjawia, że był mocno sfrustrowany po przeprowadzce do Manchesteru United z Crystal Palace.
» Wilfried Zaha do końca sezonu 2014/2015 będzie przebywał na wypożyczeniu w Crystal Palace
Angielski skrzydłowy podpisał kontrakt z Czerwonymi Diabłami w styczniu 2013 roku jeszcze za czasów sir Alexa Fergusona, ale został natychmiastowo wypożyczony do Crystal Palace. Na Old Trafford trafił dopiero latem, kiedy rządy na Old Trafford sprawował już David Moyes.
– Sir Alex z pewnością dostrzegł coś we mnie i dlatego sprowadził mnie do Manchesteru United. Nigdy jednak nie miałem okazji być przez niego trenowanym. Podpisałem kontrakt, a kiedy wróciłem z wypożyczenia, to on już odszedł. To było dziwne – mówi Zaha cytowany przez The Sun.
Zaha nie zyskał uznania w oczach następcy sir Alexa Fergusona. David Moyes raczej niechętnie wystawiał go do gry. Anglik wyjawia, że nie był to jedyny problem, z którym borykał się w Manchesterze.
– Musiałem radzić sobie z samodzielnym życiem w Manchesterze. Byłem samotny. To nie było najlepsze. Jeśli nie grasz, to nie jesteś też szczęśliwy – dodaje angielski skrzydłowy.
Zaha po zakończeniu sezonu 2014/2015 będzie miał możliwość dołączenia do drużyny Crystal Palace na stałe. Na razie Anglik nie zamierza podejmować żadnej decyzji.
– Nie wykluczam żadnej opcji. Zamierzam po prostu grać – mówi krótko 22-latek.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (25)
mcis: no prosze. 20 letni chlop czuje sie samotny w nowym miescie. teski za mamusia i kolezkami. za jego pensje, to by mnie mogli wywiezc na Antarktyde i bym zlego slowa nie powiedzial
Muuuuuuuuuuu: Pisałem na samym początku jego kariery w MU - gość potrzebował psychologa. Duży klub, wielkie wymagania, on trochę za mało myślał na boisku a za dużo kombinował. To wszystko było do zrobienia, jakby ktoś się za niego ostro zabrał. Bo umiejętności facet ma ale diament sam się nie oszlifuje.
slaweknh: Ja GDYBYM ur sie w Manchesterze,GDYBYM trafil do ich szkolki,GDYBYM zaczal dobrze grac,GDYBY Saf mmie zauwazyl,GDYBY dal mi sznase i GDYBYM ja wykorzystal tez bylbym dobrym skrzydlowym.
slaweknh:Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.01.2015 13:39
ZAHA-do programu urzekla mnie Twoja historia a SAF do wybacz mi:-)Kazdy z nas dalby sie zabic za taka szanse,albo gralby dla United za 1-2 tys tygodniowo z usmiechem na ustach i potem na czole.
slaweknh: Biedny kopacz,mial pewnie co noc inna laske,kase,samochody o ktorych kazdy moglby jedynie pomarzyc,nie musial sie martwic o nic,w ogole mi go nie zal.Zal mi ludzi,ktorzy nie maja za co zyc, nie takich bogaczy.
dawid27154: Może i masz racje odnośnie tego, że jeżeli komuś się nie chce pracować i do czegoś dojść to nie będzie pracował na żadnym stanowisku czy to za pracownika fizycznego czy to w bardziej umysłowej pracy bo zawsze pozostanie człowiekiem który chciałby mieć podane wszystko na tacy. Ale jak czytam wypowiedzi takich ludzi jak Ty i teksty typu "polaki cebulaki' czy "janusze" to jest dopiero żałosne, i nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ktoś to czyta jakie ma zdanie o takim człowieku jak Ty. Cwaniakować w internecie każdy potrafi a kto wie czy Ty sam nie jesteś właśnie takim "cebulakiem". Ja mimo wszystko Pozdrawiam:)
RocknRoll: "Sir Alex z pewnością dostrzegł coś we mnie i dlatego sprowadził mnie do Manchesteru United. Nigdy jednak nie miałem okazji być przez niego trenowanym. Podpisałem kontrakt, a kiedy wróciłem z wypożyczenia, to on już odszedł. To było dziwne."
haha no tak, faktycznie to było dziwne. Powinien był zostać specjalnie żeby móc cie trenować, to by nie było dziwne. Co za egocentryk.
Kaczor5454: Myślę, że po prostu chciał przez to powiedzieć, że nikt się nie spodziewał tego że Alex odejdzie na emeryturę. A dla niego samego praca z nim miała być czymś wyjątkowym.
Mógł się dziwnie poczuć. Szczególnie, że SAF przez ponad ćwierć wieku sprawował rządy na OT. Piłkarze się przyzwyczaili, że przychodząc do United będą trenowani przez niego.
RocknRoll: Moim zdaniem, ze względu na wiek Sir Alexa było wiadomo, że to ostatnie chwile jego pracy, a on sam już dużo wcześniej mówił że przymierza się do emerytury. Każdy trzeźwo myślący zawodnik powinien był się liczyć z tym, że lada chwila to nastąpi i nie ma w tym nic dziwnego :D Po prostu samo życie :D A słowa Zahy brzmią jakby stało się coś zaskakującego.
Sideswipe: Nie przesadzaj, po prostu dziwnie się czuł w sytuacji, w której został doceniony i w efekcie wykupiony przez SAFa a nawet nie mial okazji z nim pracować i tyle.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.