Victor Valdes bliski powrotu do gry

testosteron: ha ha ha a kiedy to Valdes niby był dobrym bramkarzem ?
Trzymali go tylko w tej Fartcelonie dla tego bo Sreal miał wychowanka w bramce i oni też musieli.
Takie śmieszne klubiki tak mają.
Doświadczenie to może i ma ale wybitny to on nigdy nie był.
Wybitni to są Buffon, Cassilas, Boruc, Neuer, Khan, Schmichel a on był przeciętny czasem dobry.
De Ghea też może będzie wybitny na razie jest bardzo dobry

Gallacher: Ja rozumiem że De Gea jest naszym numerem 1 ale pisanie głupot typu że De Gea nie ma się czego uczyć jest co najmniej śmieszne.Na dzień dzisiejszy Valdes może być świetnym mentorem dla rodaka i na dzień dzisiejszy to Valdes ma większe doświadczenie w grze a nie De Gea i mogę śmiało stwierdzić jeśli Valdes zacznie grać jak za dobrej formie w FC B to De Gea nie ma pewnego miejsca w składzie i ja się cieszę że jest drugi bramkarz bo nikt nie może czuć się pewnie.

Taurus: Oby nie korzystał z ,,doświadczenia starszego kolegi"...

Klimaa: Valdes nie zgodzi się na bycie numerem dwa w zespole. De Gea ma gwarantowane miejsce bo na to zasługuje - chłopak poczynił niewiarygodny postęp i śmiem twierdzić że jest lepszy od Valdesa, który po kontuzji wcale nie musi bronić tak jak w przeszłości. Miło ze strony van Gaala że pozwolił mu dojść do siebie po kontuzji ale na tym koniec jego kariery na OT.

Yaankes: Uwielbiam przeglądać DevilPage, człowiek tutaj zawsze zostanie rozbawiony.

Valdes miałby uczyć się od De Gei? Czego niby?

Podpisanie kontraktu z Valdesem powinno być dla nas bardzo istotne. De Gea gra fatalnie nogami, by nie powiedzieć katastrofalnie, jego dobre wybicia można policzyć na palcach jednej ręki. Wielu "ekspertów" z tego forum uważa, że Valdes bronił w Barcelonie bo był wychowankiem, nie... Valdes bronił w Barcelonie bo potrzebowali oni świetnie grającego nogami bramkarza, a Valdes takim bramkarzem jest, nie wiem czy nie jest najlepiej grającym nogami bramkarzem na świecie. Pamiętajmy też, że Valdes to Hiszpan, a więc De Gea zyskałby kompana w drużynie z którym mógłby się łatwo dogadywać i to na swojej pozycji.

Victor Valdes ma też inny atut, bardzo dobrze prowadzi grę obrony, zobaczcie jego reakcje. De Gea uczy się tego, ale nie oszukujmy się Valdes nigdy nie bał się krzyknąć, czy ostro zareagować na błąd obrońcy.

To wszystko czyni Valdesa zawodnikiem, który może tylko nam pomóc, a szczególnie De Gei. De Gea ma lepszy refleks od Valdesa, lepiej gra na linii, ale na przedpolu też nie należy do gigantów. Victor Valdes na przedpolu gra nieźle, bez rewelacji, ale i tak lepiej niż De Gea. Nie oszukujmy się, De Gea to wielki talent, ale przed nim jeszcze masa pracy, musi nauczyć się gry nogami, opanować sterowanie obroną, a także grę na przedpolu i w tym wszystkim pomóc mu może ktoś taki jak Valdes.

ManUtdFan94: Mam nadzieje, że uda Nam się go pozyskać :) Coś czuję, że Victor przydałby się United.

jaratkow: Powinniśmy przytulić Valdeza choćby tylko po to, żeby Juventusowi utrzeć nosa. Jak będą chcieli to można "pohandlować" :-)

dtomasik7: Eh te więzadła krzyżowe, sam może dopiero następny raz zagram w lipcu ;d

Gallacher: Możecie go nie lubić ale patrząc realnie ile on rozegrał spotkań i w jakim jest wieku to na pewno należy mu się szacunek bo póki co David może się uczyć od niego bo ja rozumiem że można go nie lubić bo to były gracz FCB ale rozegrał sporo występów w różnych pucharach także ogarnijcie swoje szydercze komentarze.

devil652: Uczyć? Doświadczenie doświadczeniem...ale wirtuozem bramki to on nigdy nie był

Sideswipe: To Valdes powinien się uczyć od Davida...