Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Neville: United zagrali tragicznie

» 9 grudnia 2014, 12:25 - Autor: Biafra - źródło: Sky Sports
Manchester United być może i opuścił Southampton z trzema punktami, jednak zdaniem Gary'ego Neville'a, podopieczni Louisa van Gaala zagrali tragicznie.
Neville: United zagrali tragicznie
» Gary Neville nie szczędził krytyki pod adresem Manchesteru United
Dwie bramki Robina van Persiego pomogły United wspiąć się na trzecie miejsce w tabeli Premier League, ale sam menedżer nazwał występ drużyny "szczęśliwym".

- Wydaje mi się, że [Louis van Gaal] nie prowadził w swojej karierze zespołu, który tak słabo podawał - wyznał Gary w programie Monday Night Football.

- Z pewnością będzie oglądał materiały wideo z tego spotkania jeszcze kilka razy i za każdym z nich, dojdzie do wniosku, iż momentami, podania były koszmarne. To jedne z tych sytuacji, kiedy jest tak tragicznie, że zaczynasz się już z tego śmiać. Byłem tak sfrustrowany, że mogłem jedynie się śmiać.

- Nie mogłem uwierzyć w to, ile razy oddawali piłkę rywalowi, a w pierwszej połowie, wręcz podawali do przeciwnika. Spójrzmy na zawodników w środku pola. W sumie są oni warci 100 milionów funtów. W ataku biegają gracze za 50 lub 60 milionów funtów. To niesamowici zawodnicy. Nie ma co tutaj wspominać o obronie. Antonio Valencia i Ashley Young jako wahadłowi spisują się najlepiej, jak tylko potrafią, a dalej mamy młodzików lub piłkarzy grających nie na swoich pozycjach.

- Dlatego też rozumiem, że w defensywie może wyglądać to źle, jednakże z przodu było wręcz tragicznie jeśli chodzi o podania i ich dokładność. Kiedy Louis van Gaal będzie jeszcze raz oglądał ten mecz, będzie przerażony, jak źle to wyglądało. Ja byłem przerażony.

- Oczywiście, zawodnicy będą zachwyceni z trzeciego miejsca w tabeli, jednak nie należy zapominać, iż ich gra momentami była tragiczna. W drugiej połowie zagrali nieco lepiej, lecz nawet pomimo wygranej, nie można mówić o dobrym występie United.

- Być może będą myśleć, iż to jest najważniejsze, ale tak naprawdę, muszą zrobić krok do przodu. Wciąż nękają ich urazy. W tym meczu musieli dokonać dwóch zmian w defensywie przed upływem pierwszej połowy. Nie potrafią utrzymać obrońców w pełni zdrowia.

- Posiadając piłkę nie wyglądali na zbyt pewnych siebie. Także w kontrataku wyglądało to słabo. Nie posiadali szybkości. Przeciwko Arsenalowi, gdzie również zagrali źle, wyprowadzali przynajmniej kontrataki, ale to działo się za sprawą Angela Di Marii, którego teraz zabrakło.

- Trzeba powiedzieć wprost, iż tym razem uciekli katu spod topora. Southampton nie zagrał wybitnie dobrze, brakowało im pewności siebie. Oczywiście, Manchester United może być zadowolony z wyniku, jednak koniecznie musi zacząć grać lepiej - zakończył Neville.


TAGI


« Poprzedni news
43. kontuzja w United za czasów Van Gaala
Następny news »
Kalendarz adwentowy: 8 grudnia 2014

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (63)


Mazi1989: Brakowało nam wczoraj Di Marii. Oczywiście, nasza gra nie może być zależna od jednego gracza, ale Argentyńczyk jest w stanie zrobić z piłką wszystko. Wczoraj było widać, że Rooney wrócił po kontuzji i potrzebuje jeszcze trochę czasu. Mata nie był aktywny, przeszedł obok meczu. To nie był nasz najlepszy występ, ale z tą krytyką to bym nie przesadzał. To był ciężki mecz. W takich momentach liczy się wynik. Ciekawe co Neville powie, jak wygramy kolejny mecz w dobrym stylu? Pewnie będzie siedział cicho
» 9 grudnia 2014, 20:53 #33
szabo1878: tez mnie to doprowadzalo do szalu.
jeden podal za lekko, drugi podal przez srodek... masakra
ale najgorszy moim zdaniem byl brak ruchu do pilki. jest to chyba najbardziej podstawowa rzecz, jesli sie chce dostac pilke. a nasi pilkarze stali i patrzyli, jak obronca, czy pomocnik Southampton ich wyprzedza i przejmuje pilke. ten blad pojawial sie przez caly mecz. a jest to blad na poziomie trampkarzy
» 9 grudnia 2014, 18:02 #32
ManUtdFan94: Wczoraj zagraliśmy bardzo słabo to fakt, ale liczą się 3 punkty :) Jak mówią zwycięzców się nie sądzi, trzeba też umieć takie mecze wygrywać:) Wolę żeby Nasi wygrywali po takiej grze niż przegrywali po wielkim spektaklu. Nie rozumiem tej krytyki Nevilla, jakoś nic nie mówił po meczu z Hull czy Stoke. Zdarzają się takie mecze, ale jeszcze raz podkreśle najważniejsze są 3 punkty i to, że awansowaliśmy w tabeli :)
» 9 grudnia 2014, 17:45 #31
DevoMartinez: Nie wiem co Wy macie z tą legendą. Co z Nevilla za legenda? Równie dobrze Bruce Pallister Irwin można mówić per legendy
» 9 grudnia 2014, 17:40 #30
MU1212: no tu już się zgodzę z Nevillem zdobyliśmy trzy punkty kosztem tragicznej gry
» 9 grudnia 2014, 16:40 #29
Maesky: Ludzie, nie hejtujcie Neville'a. Facet jest ekspertem SKY Sports i po prostu rzetelnie wykonuje swoją pracę analizując i opiniując poszczególne mecze. Dlaczego miałby stosować taryfę ulgową względem United, które rzeczywiście gra bardzo źle? Byłby to brak wiarygodności i profesjonalizmu.
» 9 grudnia 2014, 16:25 #28
Odin88: Wypowiada sie Gary tak jak sam by byl jakims wybitnym graczem w UNITED. Byl przecietny wiec niech zamknie ta morde. Zrzedzic to kazdy potrafi ale zrobic cos z niczego nie liczni. Osobiscie wierze w LvG
» 9 grudnia 2014, 15:44 #27
DevoMartinez: Chciałbym zobaczyc jak radziłaby sobie np Chelsea bez Fabregasa, Hazarda i np dwójki obrońców. Łatwo oceniać nie biorąc pod uwagę jak przeorany skład mamy.
» 9 grudnia 2014, 15:35 #26
Marti24: Zgadzam się w 100%
Bronią SAFa, bo w ostatnim czasie podważono wiele jego decyzji m.in. o zatrudnieniu Moyesa.
» 9 grudnia 2014, 15:17 #25
YaMU: Nevill ma 100% racji !
» 9 grudnia 2014, 14:28 #24
kean16: jak jest takim mądralą!! to niech będzie menadrzerem!! a nie siedzi sobie i udaje super experta!! niech sobie przypomni czy jemu wszystkie mecze wychodziły!!
» 9 grudnia 2014, 15:17 #23
FutureIslands: W MU brakuje... Blinda. Koleś jest DMC i wychodzi do obrońców do każdej piły, żeby mieli do kogo podać. Sam też dobrze ją rozprowadza. Nie cudownie, ale dobrze. W porównaniu do Carricka, którego podań do przodu już nie pamiętam i Fellainiego, który w ogóle ma kiepskie podania (strata gola po jego podaniu do przeciwnika) naprawdę by się przydał.

Taki Rojo nie miał do kogo zagrać i stracił kilka piłek w idiotyczny sposób. Nie bronię go, bo to zawsze strata, czyli w przypadku stopera poważny błąd, ale opcji za wiele nie miał.

Hiszpańscy MC (AMC) wczoraj nie pograli. Z resztą dość łatwo idzie ich z gry przeciwnikowi wyeliminować. Wystarczy postawny CM (DMC) doskakujący za każdym razem gdy są przy piłce i taki
Herrera nie popyka za zbytnio.

Brakuje ADM bo ten typo jest chyba najszybszy w naszej drużynie. A przynajmniej najlepiej tę szybkość wykorzystuje. Roo wczoraj miał okazję to przebiegnięcia się, ale zaniechał, a mógł o rożnego powalczyć.

Podsumowując:
Grający Blind, grający ADM, Mata albo Roo w formie i top 4 będzie. Zakładając, że reszta zawodników nie obniży obecnych lotów. O mistrzostwie z taką grą na razie możemy pomarzyć. Z resztą nie oszukujmy się, żaden z naszych pomocników już dawno nie grał jak Silva, Yaya, Hazard, Fabregaz już nie pisząc o napastnikach porównując ich do ofensywnych Sancheza czy strikerach pokroju Costy czy Aguero.

Aaa, i jak top 4 nie będzie to DDG nie utrzymamy bo to najsolidniejszy nasz zawodnik i jeden z najlepszych, jeśli nie prawie najlepszy (Neuer jednak nieco lepszy na przedpolu) bramkarz na świecie.
» 9 grudnia 2014, 14:15 #22
nitiX: Zgadzam sie z Nevillem. Taka prawda, że gra jest katastrofalna i tyle w temacie.
» 9 grudnia 2014, 14:10 #21
Kilerek7: Legenda legendą, ale Neville widzi co się dzieje i chyba nie tylko on, nie zwalajmy wszystko na kontuzje, zespół LvG gra dno, wygrywamy tylko szczęściem, ja nie widzę progresu, zespoły lepiej zgrane nas zajeżdżają, dzięki Bogu mamy De Gee. LvG broni się bo co ma powiedzieć. A prawda jest taka, jeśli chcemy grać jak prawdziwe MU, musimy mieć więcej graczy pokroju Di Marii, bo reszta to już szrot i wypalone nazwiska. I pogódźcie się z prawdą, bo jednak wielu ciągle wierzy, że Drewerinho będzie nowym Royem Keanem, że nasza obrona się dotrze, a RvP i Rooney będą parą marzeń w ataku, sory ale nie, no kurde nie, przykro mi.
» 9 grudnia 2014, 13:49 #20
mateusz09874: Neville takimi wypowiedziami rozmienia swój szacunek na drobne. 43 kontuzje w ciągu 4 miesięcy mówią same za siebie
» 9 grudnia 2014, 13:33 #19
kolor: Lepiej bym tego nie ujął, ale szczerze mówiąc pamiętam za SAF podobne spotkania. Jak tylko padła bramka dla nas to wtedy wkradało się takie wielkie rozluźnienie. Jednak wtedy przerwy były zazwyczaj dla drużyny bardzo mobilizujące :)
» 9 grudnia 2014, 13:00 #18
Domelo: Najważniejszy jest wynik i 3 pkt.
» 9 grudnia 2014, 12:57 #17
GjEiPeE: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.12.2014 12:11

"NEVILLE: UNITED ZAGRALI TRAGICZNIE" w 100% TAK...podania z d**y nie wiadomo do kogo...?! Marcos Rojo...zastanawiam się w co on w ogóle grał...może raczej z kim grał...? Jonny Evans...jak tylko wszedł pomyślałem...pewnie zaraz będzie remis bo kogoś nie upilnuje...i wykrakałem...kołek, drewno, kupa w gaciach...to cud jakiś że wygraliśmy ten mecz...chaos, brak pomysłu, nerwówka...ale fakt zdobycia 3 punktów cieszy tak samo jak 3 miejsce w lidze... :D
» 9 grudnia 2014, 12:07 #16
Mistrz1908: Ze wszystkim sie zgadzam w 100%. Jak tacy zawodnicy mogą tak beznadziejnie podawać? To Świeci naprawdę zagrali słaby mecz. To my im rozgrywaliśmy akcje... Nasz środek pomocy był ich środkiem pomocy , a naszym środkiem był De Gea. Evans tylko nie chciał do niego podawać i to było bardzo mądre biorąc pod uwagę potencjał środka pola i chciał z nimi grać , ale jak nie wyszli jemu do podania to tracił piłkę i kontra. Co to za różnica skoro cały mecz była laga na Fellainiego który przegrywał głowki z obroncami , a i w defensywie Pelle robił co chciał z nim.
» 9 grudnia 2014, 12:00 #15
trikos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.12.2014 13:07

Ja tam czuję że Falcao odegra jeszcze bardzo istotną rolę w tym sezonie. Co do środkowych obrońców myślę że prawda leży po środku. Louis uwielbia stawiać na młodych walecznych zawodników ale i chce wprowadzić zimną głowę u defensorów by piłki nie były wybijane na ślepo. Kontuzje i tutaj leży największy problem, nie można zgrać zawodników, mieć ich w składzie i rotować według obecnej formy gdy leczą urazy. Evans, Smalling czy Jones to nie są anonimy do tego transfery Rojo,Shawa.

"Mogę sprawić, że każdy piłkarz będzie jeszcze lepszy. Przepraszam. To aroganckie, ale naprawdę mogę." Louis van Gaal
» 9 grudnia 2014, 13:06 #14
grandes: Dokładnie, wystawianie od początku w środku Carricka obok Fellainiego to samobójstwo jeśli chodzi o rozegranie piłki. Dobrze, że później wszedł Herrera ale to było już w momenciek kiedy Soton poczuli już krew.
» 9 grudnia 2014, 10:13 #13
jaratkow: Zdecydowanie wole punkty po marnych meczach od pięknych przegranych. Zbierajmy kolejne komplety punktów i doprowadźmy w koncu do tego, że ławka rezerwowych będzie dłuższa od listy kontuzjowanych. W przeciwnym razie na poprrawe nigdy się nie doczekamy
» 9 grudnia 2014, 09:43 #12
Arvanis: Było tragicznie, ale z drugiej strony trzeba zauważyć, że Van Gaal dostał drużynę w rozsypce, w lecie ostro przewietrzył szatnie, a teraz cały czas ktoś wypada z powodu kontuzji. Jestem pewien, że w przyszłym sezonie, gdy piłkarze zgrają się już ze sobą, a kontuzje nie będą tak uciążliwym problemem, MU będzie grało nie tylko efektywnie, ale i efektownie.
» 9 grudnia 2014, 09:04 #11
Marti24: Jak zdobędziemy mistrzostwo, to nikt nam tego nie będzie pamiętał. Czy mistrzostwo zdobyto z 80 pkt (najmniej w historii) jest czymś gorszym, czy triumf Chelsea w LM w fatalnym stylu jest czymś szkalującym historię.

Niech niektórzy kibice się obudzą. W zeszłym sezonie był taki mecz z Evertonem, graliśmy dobrze, okazje były, słupki, tylko bramek zabrakło i przegraliśmy 1:0. Nie wiem jak inni, ale jak wolę smak zwycięstwa.

Dla osób tęskniących za Fergusonem, niech mają w pamięci to, że obecna forma drużyny to w dużej mierze jego zasługa:
1. zaniedbanie środka pola,
2. utworzenie klubu dla emerytów (kiepskie występy Giggsa czy Ferdinanda w ostatnich sezonach są tego potwierdzeniem),
3, zatrudnienie Moyesa na podstawie humoru (dla porównania Rogers czy Mourinho przedstawiali profesjonalne biznes plany na drużyny),
4. tolerowanie miernoty (Anderson, Cleverley),
5. deprecjonowanie młodzieży (dzięku komu odszedł Pogba),
6. tworzenie rodzinnej atmosfery i np. taki Rafael do tej pory się nauczył, że głupio nie należy faulować, Smalling zresztą także,
7 nieliczne klasowe transfery.

Od 2009 r. (odejścia Ronaldo oraz Teveza) lecieliśmy siłą rozpędu albo ciągnął nas van Persie. Żadne wielkie imperium nie upadło natychmiast, upadek to proces i początków tego upadku ja się dopatruję w odejściu Roinaldo oraz Teveza. Wszystkie błędy, zaniedbania wyszły w zeszłym sezonie. Teraz drużyna konsoliduje się na nowo. van Gaal to chyba najlepsza opcja do odbudowania zespołu.
» 9 grudnia 2014, 08:58 #10
wyspiarski: Strzelam w ciemno. Jesteś kibicem MU tak długo jak długo jogurt ma gwarancję. Bo przecież piszesz bzdury.
» 9 grudnia 2014, 09:12 #9
Marti24: Jestem kibicem od 1997 r.
» 9 grudnia 2014, 09:26 #8
Marti24: Rocznik 86
Jak najbardziej poważnie.
1. sam nie wierzysz w to, co piszesz. Zobacz sobie jakoś występów Scholesa w ostatnich latach, Fletcher - choroba (tak w skrócie), Anderson - bez komentarza, wyczyny Carricka w ostatnim sezonie także wołały o pomstę do nieba,
2. nie piszę o całym składzie, ale bodajże sezon czy dwa temu, MU miał jedną z najstarszych 11 w lidze,
3. SAF wskazał Moyesa,
4. Cieszę się ze mną się zgadzasz:-),
5. więcej wychowanków wprowadza do składu van Gaal niż SAF w ostatnich czterech latach, to o czymś świadczy,
6. tolerowano miernotę, głupotę. Casus Rafaela aż bije po oczach, Evra również był nie do ruszania, bo to kapitan i serce,
7. SAF nigdy nie lubił wydawać pieniędzy. Sam ostatnio powiedział, że za Shawa tyle by nie zapłacił.
» 9 grudnia 2014, 11:13 #7
cvx: Zgadzam się z Mart24. I dodam tylko że gra United w ostatnich sezonach Fergusona to też był straszny piach i nie dało się tego oglądać. Całkiem jak ostatni mecz z Southampton. Większość meczów to były wymęczone zwycięstwa i gole w końcówkach spotkania, w ostatnim sezonie głównie rvp.

A wyzywanie kogoś od sezonowców tylko świadczy o niskim poziomie i braku sensownych argumentów, wyspiarski
» 9 grudnia 2014, 11:36 #6
Marti24: Przytyki na ten sezonostwa oraz wieku nie są miłe, zwłaszcza że odnoszę wrażenie, iż część kibiców mogła się wykruszyć po zeszłym sezonie.

Racja, miło jest prowadzić rzetelną dyskusję:-)

1. Środek pola już dawno się rozsypywał, według mnie. Jakoś prawie zawsze dało się go załatać, ale było tam za mało jakości jak na taki klub + ciągnęły nas skrzydła i atak + magia Old Traford + osoba SAFa,
2. Jestem zdania, że niepotrzebnie np. Giggs tak przeciągał swoją karierę. Bardzo mnie ucieszyło np. odejście Ferdinanda czy Evry. Mam wrażenie, że teraz MU buduje nową jakość, tworzy siebie na nowo i chyba to boli G. Neville'a, że MU tworzy nowe podejście, nowy charakter,
3. Nie wierzę, że SAF nie miał decydującego zdania w zatrudnieniu Moyesa,
4. OK:-)
5. Ogólnie mam wrażenie, że w ostatnich latach SAF zaniedbał młodych piłkarzy, np. poprzez wystawianie w środku pola O'Shea, Giggsa czy nawet Parka,
6. Racja, Evra nie był kapitanem, ale często kapitanował. Jego wyczyny w zeszłym sezonie przyprawiały mnie o palpitacje serce,
7. Pieniądze - takie czasy nadeszły w piłce. Warto podkreślić, że rynek zepsuła Liga Angielska + Real + PSG. I to mnie dziwiło w przypadku SAFa w ostatnich latach. Za Ferdinanda, van Nistelrooy'a, J. S. Verona czy Rooney'a swego czasu płacił rekordowe kwoty, ale w ostatnich latach już nie chciał (poza van Persie'm).

MU pod wodzą SAFa w ostatnich latach grał inaczej, grał wyczekująco, ale gdy trzeba było to dokonywał zrywu i wygrywał, choć także były cienkie mecze.

Teraz widzę, że van Gaal chce wprowadzić kulturę grę opartą na posiadaniu piłki i ataku ze środka - podoba mi się to:-) Zawodnicy powoli zaczynają łapać tę filozofię. Zauważ: jest aż 8 zawodników, którzy nie grali nigdy dla SAFa, weź pod uwagę ilość młodych graczy (Januzaj, McNair, Blackett) i coś osobliwego, jak mało jest klasycznych wrzutek oraz piłek od obrony do ataku w naszym wykonaniu - MU się zmienia.
» 9 grudnia 2014, 13:53 #5
Diablord: Marti nie zgadzam sie z Toba w wielu kwestiach. Na poczatku chce jednak dodac, ze tak jak Ty jestem zwolennikiem LvG i uwazam ze to genialny trener. Dajmy mu wiecej czasu i jesli ogarnie jakos ilosc kontuzji to ManU znowu wroci na szczyt. Mamy jednak zupelnie inne zdanie na temat SAFa, wedlug mnie najlepszego trenera na swiecie:


1. Carrick w sezonie 2012/13 byl jednym z najlepszych pomocnikow BPL. Jak w we wczesniejszym sezonie stracilismy mistrzostwo przez mniejsza ilosc goli od City to SAF poprosil Scholesa o powrot z emerytury. Rudy wrocil i ogarnal srodek pola.
2. Ci emeryci od 2008 roku wygrali LM, 2 razy przegrali z wielka Barca, zdobyli kilka tytulow mistrzowskich itd. Giggs jeszcze w zeszlym sezonie zagral genialne 90 min vs Olimpiakos Pireus w LM. O Rudym napisalem wyzej. Poza tym Ci doswiadczeni moga przekazac sporo wiedzy mlodszym.
3. Zatrudnienie Moyesa to najwieksza porazka SAFa. Mysle, ze od opini Alexa sporo zalezalo. W tym punkcie sie z Toba zgadzam ;p
4. W kazdym klubie sa slabsi gracze, ale jak widac mozna z nimi zdobyc mistrza i dotrzec do finalu LM.
5. SAF sciagnal Rooneya w wieku 18 lat, CR7 w podobnym wieku i zawsze na nich stawial. W dwumeczu z Realem wystawil Welbecka, ktory strzelil brame, stawial na Silve, De Gea itd. Nie mowiac juz o klasie 92, ale to bylo w zeszlym wieku :D
6. Ta rodzinna atmosfera sprawila, ze Rooney stal sie odpowiedzialnym graczem, Scholes i Giggs cala kariere spedzili na OT itd.
7. Zarobil kupe kasy dla klubu i dzieki temu teraz united moze wydawac po 150 mln w 1 oknie transferowym. Poza tym po co mial wydawac mnostwo kasy jak ciagle odnosil sukcesy...

SAF wycofal sie w idealnym momencie. Zdobyl mistrza z ogromna przewaga (11 pkt) nad City, jego druzyna potrafila grac koncertowo (3-0 z AV i hattrick RVP, a bramka z woleja byla chyba bramka sezonu w Anglii). Teraz czeka nas przebudowa, ktora musi bolec po 27 latach rzadow tak wybitnego trenera.
» 9 grudnia 2014, 15:35 #4
mario93: nie mam pytań
» 9 grudnia 2014, 08:38 #3
kckMU: jakim prawem ten Neville, który był czymś więcej niż ikoną United, teraz na emeryturze frustruje się z powodu słabej gry klubu, który jest w jego sercu?
» 9 grudnia 2014, 08:43 #2
micsie03339: @kckMU

Wyraża swoją opinie, z którą nie można się nie zgodzić, jakbyś nie widział obecnie mu za wyrażanie opinie płacą.
» 9 grudnia 2014, 08:47 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.