Marti24: Przytyki na ten sezonostwa oraz wieku nie są miłe, zwłaszcza że odnoszę wrażenie, iż część kibiców mogła się wykruszyć po zeszłym sezonie.
Racja, miło jest prowadzić rzetelną dyskusję:-)
1. Środek pola już dawno się rozsypywał, według mnie. Jakoś prawie zawsze dało się go załatać, ale było tam za mało jakości jak na taki klub + ciągnęły nas skrzydła i atak + magia Old Traford + osoba SAFa,
2. Jestem zdania, że niepotrzebnie np. Giggs tak przeciągał swoją karierę. Bardzo mnie ucieszyło np. odejście Ferdinanda czy Evry. Mam wrażenie, że teraz MU buduje nową jakość, tworzy siebie na nowo i chyba to boli G. Neville'a, że MU tworzy nowe podejście, nowy charakter,
3. Nie wierzę, że SAF nie miał decydującego zdania w zatrudnieniu Moyesa,
4. OK:-)
5. Ogólnie mam wrażenie, że w ostatnich latach SAF zaniedbał młodych piłkarzy, np. poprzez wystawianie w środku pola O'Shea, Giggsa czy nawet Parka,
6. Racja, Evra nie był kapitanem, ale często kapitanował. Jego wyczyny w zeszłym sezonie przyprawiały mnie o palpitacje serce,
7. Pieniądze - takie czasy nadeszły w piłce. Warto podkreślić, że rynek zepsuła Liga Angielska + Real + PSG. I to mnie dziwiło w przypadku SAFa w ostatnich latach. Za Ferdinanda, van Nistelrooy'a, J. S. Verona czy Rooney'a swego czasu płacił rekordowe kwoty, ale w ostatnich latach już nie chciał (poza van Persie'm).
MU pod wodzą SAFa w ostatnich latach grał inaczej, grał wyczekująco, ale gdy trzeba było to dokonywał zrywu i wygrywał, choć także były cienkie mecze.
Teraz widzę, że van Gaal chce wprowadzić kulturę grę opartą na posiadaniu piłki i ataku ze środka - podoba mi się to:-) Zawodnicy powoli zaczynają łapać tę filozofię. Zauważ: jest aż 8 zawodników, którzy nie grali nigdy dla SAFa, weź pod uwagę ilość młodych graczy (Januzaj, McNair, Blackett) i coś osobliwego, jak mało jest klasycznych wrzutek oraz piłek od obrony do ataku w naszym wykonaniu - MU się zmienia.