W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Obrońca Barcelony, Gerard Piqué, wspomina swoje spotkanie z Louisem van Gaalem. Hiszpan przyznał także, że Wayne Rooney jest jednym z najlepszych napastników na świecie.
» Gerard Piqué ma ogromny szacunek do Louisa van Gaala
Piqué bronił barw Manchesteru United w latach 2004-2008.
- Dla mnie Wayne Rooney jest w tym momencie najlepszym angielskim piłkarzem i zdecydowanie zalicza się do topowej dziesiątki na świecie. To napastnik z najwyższej półki i jedna z głównych postaci Manchesteru United wraz z Robinem van Persiem. Wazza może grać w dowolnym klubie na świecie - stwierdził Hiszpan.
- Ja sam wróciłem do Barcelony, gdyż zawsze czułem, że jest to moja drużyna. Zawsze ich wspierałem. Poprosiłem więc sir Alexa Fergusona o zgodę na transfer. Kiedy Barça oferuje ci kontrakt i miejsce w pierwszym składzie, to naprawdę trudno odmówić.
Piqué wspomina również swoje spotkanie z Louisem van Gaalem.
- Nie wiedziałem zbyt wiele na temat Van Gaala, ponieważ byłem bardzo młody kiedy on prowadził Barcelonę. On miał dobre relacje z moim dziadkiem, który pełnił w klubie rolę wiceprezesa. Raz trener przyszedł do domu mojego dziadka kiedy miałem 12 lub 13 lat. Van Gaal wiedział, że gram w młodzieżowej drużynie Barcelony. Holender popchnął mnie, a ja upadłem na podłogę. Wówczas stwierdził, że nie jestem wystarczająco twardy, by być środkowym obrońcą. Uważam, że Louis van Gaal osiągnie wspaniałe rezultaty w Manchesterze United - podsumował Gerard Piqué.
ziomboy777: "Holender popchnął mnie, a ja upadłem na podłogę. Wówczas stwierdził, że nie jestem wystarczająco twardy, by być środkowym obrońcą" - jak widać miał rację :-) Van Gaal żadko się myli ;-)
kuba25: po pierwsze rzadko *.
po drugie nie miał racji Van Gaal w tym przypadku, ponieważ kto jak kto ale Pique swego czasu był w najlepszej trójce środkowych obrońców na świecie.
szabo1878: kuba25 - pique swego czasu byl w top3 srodkowych obroncow masza racje.
ale jesli 27-letni zawodnik zalicza tak ogromny regres to nie ma co sie podniecac tymi jego dobrymi piecioma minutami, wiec van Gaal troche racji mial ;)
18seba78: Z tym się nie zgodzę. Cały zespół zagrał fatalnie (co udowodnili w kolejnych meczach), więc nie można obarczać winą tylko 1 zawodnika. Zresztą, zawsze można powiedzieć, że to napastnicy Hiszpanii zawalili sprawę, bo gdyby poszli za ciosem i trafili na 2-0, to Holandia mogłaby się już nie podnieść z kolan
18seba78: Jak już urządzamy tu sobie abstrakcyjne zakłady, kto i za ile powinien przyjść do klubu, to od razu próbujmy ściągnąć Pique, skoro większość z was wierzyło w transfer np di Marii. Od razu weźmy jeszcze Iniestę do spółki, bo dawno nic się nie pojawiało na jego temat
ferdas: Zebrało mu się na wspomnienia... Zgrywa nie wiadomo jakiego ważniaka, bo ma rodzinkę w zarządzie. Nie lubie Pique i żadne jego pochlebne opinie o graczach MU tego nie poprawią. Ciekawe co chce ugrać taką wypowiedzią....
ferdas: marcin6288, jest sporo takich, dam Ci pare przykladow: P. Neville, Rio Ferdinand, Park Ji Sung (on juz zakonczyl kariere), Kieran Richardson, Tim Howard i zapewniam cie ze wielu wielu innych
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.