Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Kapitanie mój, kapitanie

» 31 lipca 2014, 22:11 - Autor: aruna12 - źródło: DevilPage.pl
Na wybór kapitana przez Louisa van Gaala czekamy wszyscy i pewnie przyjdzie nam poczekać jeszcze jakiś czas. Póki co pozostają nam tylko spekulacje.
Kapitanie mój, kapitanie
» Dlaczego nie Evans?
Z zaciekawieniem przeglądam komentarze i wpisy na forum mówiące „dlaczego X” albo „dlaczego nie Y”. Widzę, że najwięcej zwolenników mają kandydatury Robina van Persiego i Wayne’a Rooneya, trochę mniej Michaela Carricka czy Phila Jonesa. Moim zdaniem idealnym kandydatem byłby jednak ktoś inny. A mianowicie Jonny Evans.

Biorąc pod uwagę sinusoidalną formę stopera United, ten wybór może zostać uznany za kontrowersyjny. Ale kandydatura Evansa, która stosunkowo rzadko przewija się w komentarzach kibiców, ma całkiem sporo plusów. Jest to zawodnik już całkiem doświadczony, a jednocześnie wciąż stosunkowo młody, więc byłby to wybór na kilka kolejnych sezonów. Kontrowersji nie budzi jego osobowość, ot, normalny facet wiodący życie bez skandali, uśmiechnięty i zawsze w pełni zaangażowany. Można też założyć, że po odejściu Vidica i Ferdinanda i przy obecnym stanie kadry, Evans będzie zawodnikiem podstawowej jedenastki. To wszystko atuty nie do przecenienia. Brak charyzmy? Trudno to ocenić nie przebywając na co dzień w szatni. Poza tym, jak głosi stare przysłowie naszych mało popularnych sąsiadów ze wschodu: Tisze jediesz, dalsze budiesz. Może warto spróbować?

Jest jeszcze jeden argument „za” Evansem, kto nie wie czy nie najważniejszy. To wychowanek United, prawdziwy Czerwony Diabeł, który na Old Trafford spędził całe swoje życie. Jak sam niejednokrotnie podkreślał, jest fanatykiem United i marzy o byciu kapitanem swojego ukochanego klubu. W ustach Evansa brzmi to, przynajmniej dla mnie, dużo autentyczniej niż w ustach Rooneya czy van Persiego. Z całym szacunkiem dla tych piłkarzy: oni w dzieciństwie marzyli o odpowiednio Evertonie i Feyenoordzie, a nie o Manchesterze United. Wybaczcie Panowie, ale miłość pierwotna więcej dla mnie znaczy niż miłość nabyta.

Na końcu pragnę zaznaczyć, że nie jestem przeciwnikiem żadnego z kandydatów na kapitana, bo wierzę, że tak doświadczony menadżer jak Louis van Gaal podejmie jak najwłaściwszą decyzję i ktokolwiek będzie następcą Nemanji Vidica, jestem przekonany, że będzie to odpowiedni człowiek. Nie zmienia to faktu, że będę trzymał kciuki za Evansa. Zawsze kibicuję tym „maluczkim” (w europejskich pucharach też kibicuję polskim zespołom). Póki van Gaal nie podejmie ostatecznej decyzji, zapraszam wszystkich fanów do dyskusji w komentarzach i na Twitterze (@aruna_DP).


TAGI


« Poprzedni news
Umowa z Adidasem zależy od awansu do Ligi Mistrzów
Następny news »
De Gea o współpracy z Fransem Hoekiem

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


Fabio: Rooney, albo Evans ( bo Jones jeszcze za młody ) i NIKT INNY !!
» 3 sierpnia 2014, 01:08 #7
gaworek353: Evans? Jestem za!
» 2 sierpnia 2014, 14:07 #6
Byku97: Po przeczytaniu tego newsa to już sam nie wiem czy Evans nie byłyby lepszym kapitanem niż Rooney.
W tym newsu jest dużo argumentów mówiących o Evansie i sądzę, że Evans mógłby dostać opaskę kapitana MU :)
» 1 sierpnia 2014, 14:33 #5
willneverdie: Też o nim myślałem ale zastanawiam się czy porwałby za sobą resztę graczy w trudnym momencie
» 1 sierpnia 2014, 13:08 #4
Klimaa: Jego kandydatura jest ciekawa..też o nim czasem myślałem. Na pewno duży plus przy jego nazwisku to fakt że od zawsze jest diabłem i ma to we krwi. Na boisku nie raz na innych pokrzykiwał więc sądzę że też nie byłoby problemu jeśli musiał by kogoś opieprzyć. Kapitan musi być podstawowym, wyjściowym zawodnikiem. Jeśli rzeczywiście będziemy grać na trzech środkowych defensorów to znajdzie się dla niego miejsce nawet w przypadku transferu nowego zawodnika do tej formacji.
Jestem zdecydowanie na nie jeśli chodzi o opaskę kapitana dla Robina i Rooneya.
» 1 sierpnia 2014, 11:03 #3
wojtix: Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić Evansa opieprzającego kolegów z drużyny lub kłócącego się z sędzią. Jak dla mnie zbyt mała charyzma. Mimo, że jest wychowankiem to jemu opaski bym nie dał.
» 1 sierpnia 2014, 10:28 #2
dave2991: wywód lekko chaotyczny, ale w pełni zgadzam się z aruna12, Evans jak najbardziej na kapitana, dodatkowo marzy mi się, żeby rozegrał pełny sezon w podstawowym składzie. Czas na koniec etapu wiecznego rezerwowego ;)
» 1 sierpnia 2014, 04:23 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.