W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Nemanja Vidić przyznaje, że mecz przeciwko Manchesterowi United będzie dla niego surrealistycznym doświadczeniem. Były kapitan Czerwonych Diabłów po raz pierwszy zagra przeciwko swoim byłym kolegom.
» Nemanja Vidić przez blisko dziewięć lat bronił barw Manchesteru United
Vidić dołączył do drużyny Interu Mediolan po blisko dziewięciu latach spędzonych na Old Trafford.
– To na pewno będzie dobre, towarzyskie spotkanie – mówi Vidić na antenie MUTV.
– Nie chciałbym grać z Manchesterem United spotkania o punkty. To będzie dziwne uczucie, rozgrywać mecz przeciwko piłkarzom, z którymi trenowałem i przeciwko klubowi, którego częścią byłem przez tyle lat. Z drugiej strony cieszę się, że zobaczę swoich przyjaciół.
Vidić pytany o to, czy jak zawsze zostawi na boisku serce, odpowiada: – Słuchajcie, będę grał przeciwko swoim braciom najostrzej jak tylko potrafię!
Początek meczu Manchester United – Inter Mediolan w środę o godzinie 1:30.
ferdas: Bez sensu takie gadki Vidy teraz... Niech lepiej nie zabiera glosu. Uciekl z tonacego okretu i tyle, zaden szanujacy sie kapitan by tak nie postapil...
Zaraz zaczniecie pewnie gadac ze hejtuje... Nie, Vidic byl obok Giggsa, Ferdinanda moim ulubionym graczem ze starej gwardii, ciezko mi wybaczyc ze tak szybko zwiał jak United podwinela sie noga...
R4ttle:Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.07.2014 23:23
Może wiedział, że już nie jest tak dobry jak kiedyś, i jeśli odejdzie to zrobi miejsce młodszym, którzy odratują ten okręt? Wg. mnie postąpił jak najbardziej poprawnie.
ferdas: Evra odszedl jak juz byl LvG i wszystko zaczelo wracac na dobre tory... Vidic gdy tylko pojawily sie kleski i brak przyszlosci pod wodza Moyesa podpisal konktrakt z Interem i od razu to obwiescil, jak dla mnie nie fair jak na kapitana, postapil jak zwykly najemnik. (nie twierdze ze byl najmnikiem, ale tak sie zachowal)
Diabolo: Ja na to trochę inaczej spoglądam. Po kontuzji Vidić już nie był tym samym terminatorem, widział, że nie może już zagwarantować drużynie tej stałości, co przed urazem. Do tego Dawid Pomyłka Mojs też pewnie dołożył coś od siebie, możliwe, że nie widział go w składzie. Bo nie wierzę w to, że Vidic nagle ucieka z united ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.