Louis van Gaal krytykuje poczynania FIFA

Timmy: Jeśli Brazylia faktycznie będzie grać po 'wybranego' przeciwnika w 1/8, to ciekawy jestem, kogo 'wybierze' - Chile czy Holandię?

Moim zdaniem i jeden i drugi może spokojnie Brazylię ograć.

Diabelred: Faktycznie nie zbyt to uczciwe. Jak dla mnie to po prostu wszystkie mecze obu tych grup powinny byc rozegrane o rownej porze na 4 roznych stadionach badz tak jak grupa A zaczynala , tak samo powinna konczyc jako pierwsza faze grupowa mistrzostw swiata.

JasnaLiryka: Wygrana pozbawi wszelki wątpliwości. Trzymam kciuki !

Janks7: LvG jak SAF wszędzie widzi wrogów, tzn jego ekipa kontra cały świat :) Bardzo dobrze, w takim klubie jak Manchester United właśnie potrzebni są tacy ludzie, a nie jak Moyes - Liverpool faworytem na Old Trafford i inne takie pierdółki ;-) albo, że musimy aspirować do poziomu City.
Co do tego, że Brazylijczycy są troszkę faworyzowani, to wiadomo, ale naprawdę, prędzej czy później myślę, że zaczną pokazywać pełnię możliwości i wtedy takie rzeczy jak faworyzowanie ich nawet nie będą wspominane, ja im życzę wygranej Mistrzostw Świata bo Brazylia to kolebka futbolu, dla nich to praktycznie sprawa życia i śmierci żeby być na szczycie piłkarskiej mapy i myślę, że na to zasługują, aczkolwiek póki co widać, że Neymarowi brakuje wsparcia w ataku, Fred był krytykowany już rok temu na Pucharze Konfederacji i potrafił wtedy uciszyć krytyków, teraz jakoś nie potrafi :/.
Dla mnie idealnym scenariuszem jest, że Holandia zagra z Brazylią w tej 1/8 i odpadnie np po rzutach karnych, wtedy do LvG nikt nie będzie miał pretensji, wróci wcześniej do pracy w klubie i zacznie się w końcu coś dziać u nas, a wtedy Brazylijczycy mam nadzieję, że się rozkręcą od 1/4 i wygrają spokojnie ten turniej ;-).

Fabio: Jest jedno proste rozwiązanie na taki problem: po ostatnim meczu fazy grupowej zrobić dzień przerwy i zrobić wtedy losowanie jak w LM, lub LE i byłby spokój ;) .

Cleverli: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.06.2014 23:45

Jak nie chcą trafić na Brazylię to po prostu trzeba zrobić to na cwaniaka, czyli albo specjalnie przegrać bądź postarać się wygrać z Chile. Jednak Holandia będzie musiała zająć to 1 w grupie, bo wątpię by Brazylia nie wygrała z słabym Kamerunem. Ten mundial pokazuje, że Brazylia nie jest taka mocna. Jak Holandia grałaby jak dotychczas to by pokonała Brazylijczyków. Osobiście Brazylii nie wieszczę wielkiego sukcesu na tej imprezie mając lidera Justina Bibera piłki nożnej - Neymara.

ferdas: Ma racje Van Gaal, ale nie od dzis wiadomo ze gospodarze są powszechnie wspierani i faworyzowani z wielu stron, co akurat w przypadku taki wielkiej reprezentacji jak Brazylia jest niedorzeczne, juz wolalbym w tym wypadku zeby Niemcy byli mistrzami niż oni... Co nie znaczy oczywiscie ze Niemcom kibicuje :P