W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Marouane Fellaini zdaje sobie sprawę, że debiutancki sezon w Manchesterze United musi spisać na straty. Belg koncentruje się teraz w pełni na mistrzostwach świata, a po powrocie z mundialu zamierza ciężko pracować pod okiem Louisa van Gaala.
» Marouane Fellaini całą swoją uwagę koncentruje obecnie na MŚ 2014
Fellaini w ubiegłym sezonie zmagał się nie tylko z dużą presją spowodowaną wysoką kwotą odstępnego, którą Manchester United zapłacił Evertonowi, ale także z kontuzjami, które ograniczyły liczbę jego występów w podstawowym składzie.
– Wszyscy wiedzą, że o moim sezonie w klubie należałoby jak najszybciej zapomnieć – mówi Fellaini.
– Jestem natomiast tym samym Marouane'em. Manchester United podpisał ze mną kontrakt rok temu. W ostatnim sezonie były pozytywy, ale zdarzyły się też negatywy, takie jak kontuzje, których doznałem. Nasz zespół również nie zatrybił. Teraz mamy nowego menadżera i zobaczymy, co przyniesie kolejny sezon. Obecnie koncentruje się na drużynie narodowej.
Fellaini w ostatnim meczu reprezentacji Belgii z Algierią (2:1) wpisał się na listę strzelców. W prasie od razu pojawiły się głosy, że pomocnik Manchesteru United powinien rozpocząć kolejne spotkanie w wyjściowym składzie.
– Strzeliłem tego gola dla drużyny, mojej rodziny i Belgii. Ulżyło mi, a ten gol bardzo mnie uszczęśliwił. To wszystko. To trener decyduje, kto jest w drużynie. Bez względu na to, gdzie wystawi mnie do gry, dam z siebie wszystko – dodaje Fellaini.
Belgowie 22 czerwca zmierzą się w Rio de Janeiro z Rosją (18:00).
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (13)
maxunited: Ja tam uważam, że to świetny zawodnik. Owszem miał kontuzje w zeszłym sezonie i owszem nie wytrzymywał presji jak już na boisku był. Ale musimy wszyscy przynać, że presja była na nim bardzo duża bo Moyes miał kiepskie wyniki a Fellaini był człowiekiem Moyesa i to sprowadzonym za dużą sumę. Ale nasz kudłaty belg to nadal bardzo wartościowy zawodnik, który odpowiednio wykorzystany przez dobrego trenera będzie sporym wzmocnieniem w polu United. Mam tylko nadzieję, że LvG zrobi dobrą robotę bo z nim różnie bywało. Albo są wyniki albo chuczne odejścia w atmosferze skandalu ze zdziesiątkowanym składem. Ale nawet jak Van Gaal odchodzi z klubu to zawsze pozostaje po nim kilku wartościowych graczy. T.Muller, B. Schweinsteiger, T. Kross Xavi czy Iniesta.
jaratkow: Jak dotąd o Fellainim w United nic dobrego powiedzieć się nie da. Ale przed nami kolejny sezon a z nami nowy Szkoleniowiec. Zróbmy grubą krechę i dajmy wszystkim pracować na lepszą przyszłość. Wierzę, że LvG dokona właściwych wyborów a zawodnicy wyciągną słuszne wnioski z poprzedniego sezonu.
Martwi tylko niezmiennie beznadziejna skuteczność Woodwarda. To zdecydowanie najsłabsze ogniwo United
Sideswipe:Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.06.2014 20:15
Jeżeli według niego jedynym negatywem w poprzednim sezonie były jego kontuzje, to gratuluję mu optymizmu. Ja żadnych pozytywów nie widziałem, negatywów mnóstwo ale jeden podstawowy było nietrudno dostrzec - jego gra i obecność na boisku.
HubsS1: Oby Afro dobrze spisał się na mundialu i odbudował swoją formę na następny sezon. Poza tym widzę, że spora część użytkowników przestała po Fellainim jeździć. Zawsze kiedy pojawiały się tematy o nim, pisano że to pomyłka, że trzeba sprzedać. Cóż, liczę na to, że ten piłkarz utrze nosa wszystkim krytykom.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.