Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Juan Mata zawiedziony porażką z Sunderlandem

» 5 maja 2014, 12:24 - Autor: Rio5fan - źródło: juanmata10.com
Juan Mata w każdy poniedziałek zamieszcza na swoim blogu kolejny wpis. Dziś hiszpański pomocnik podzielił się z kibicami swoimi spostrzeżeniami na temat ubiegłego tygodnia.
Juan Mata zawiedziony porażką z Sunderlandem
» Juan Mata nie jest zadowolony z zakończenia sezonu 2013/2014
- Witam wszystkich. To kolejny poniedziałek, w którym muszę zamieścić wpis na temat nieudanego weekendu. W ostatnią sobotę nie udało nam się odnieść zwycięstwa i nie graliśmy w sposób, który spełniałby nasze oczekiwania. Na boisku wszystko wyglądało dobrze, ale to Sunderland lepiej wykorzystywał swoje szanse, a my nie byliśmy w stanie doprowadzić do wyrównania. Pozytywną wiadomością jest to, że jutro znów gramy na Old Trafford. To nasz ostatni mecz domowy w tym sezonie i chcemy w odpowiedni sposób pożegnać się z kibicami. Oni wspaniale wspierali nas przez cały sezon, również w gorszych chwilach. W tym klubie lojalność jest niezwykle istotna - napisał Mata.

- Do zakończenia sezonu pozostanie nam jeszcze tylko wyjazdowe starcie z Southampton. Później przyjdzie czas na podsumowania i analizy tego skomplikowanego sezonu. Jestem pewien, że przyszłość przyniesie kolejne trofea i zadowolenie dla naszych fanów, oni na to zasługują. Szczerze mówiąc jestem smutny ze swojej ostatniej wizyty na blogu. Czuję, że ten sezon był dla mnie zbyt krótki. Chciałbym nadal zdobywać bramki i asystować tak, jak to robiłem w kwietniu. Zostały nam tylko dwa mecze, ale będę chciał zaprezentować się w nich z jak najlepszej strony.

- W zeszłym tygodniu odbyły się półfinały Ligi Mistrzów. Chciałbym pogratulować obu zespołom z Madrytu, które doszły do wielkiego finału. Jestem pewien, że będzie to bardzo intensywne spotkanie. Po dwóch sezonach z rzędu, w których zdobywałem trofeum w rozgrywkach europejskich, tym razem będę oglądał oba finały w domu. To czyni mnie nieco zazdrosnym. Chciałbym również przesłać serdeczne pozdrowienia swoim kolegom z Chelsea, którzy mają za sobą naprawdę trudny tydzień. Oczywiście wspieram również Valencię. Ten zespół był bardzo blisko finału Ligi Europy, ale ostatecznie ta sztuka się nie udała. Piłkarze mogą być jednak bardzo dumni ze swojej postawy w europejskich pucharach. Życzę powodzenia zarówno Sevilli, jak i Benfice. Portugalska ekipa ma świetny sezon, gdyż zdobyła już mistrzostwo swojego kraju - dodał Hiszpan.

- W lidze hiszpańskiej żadna z trzech czołowych drużyn nie zdołała odnieść zwycięstwa. Wydawało się, iż Barça definitywnie pożegnała się z marzeniami o tytule. Getafe zdobyło niezwykle istotny punkt w kontekście walki o utrzymanie w La Liga. Potem Atlético niespodziewanie przegrało, a Real podzielił się punktami z Valencią. Tylko Espanyol, Almería oraz Osasuna zdołały pokonać zespół Diego Simeone. Na Bernabéu walka trwała do ostatniej minuty, a Diego López popisał się kilkoma fantastycznymi interwencjami. Rywalizacja o tytuł stała się teraz jeszcze bardziej interesująca. Dziękuję za waszą obecność na blogu, jesteście najlepsi! - podsumował Juan Mata.


TAGI


« Poprzedni news
Evra: W tym sezonie zawiódł każdy z nas
Następny news »
Juventus latem zgłosi się po Naniego

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


jaratkow: Dobrze, że ten sezon wreszcie się kończy. Dość wstydu i upokorzeń... I oby jak najszybciej pojawił się nowy trener. Lepiej żyć nadzieją niż nieustannie trawić frustracje
» 6 maja 2014, 08:06 #7
NANIfanus: Kazdy przyznaje sie do błedu w United a nikt nie potrafi wyciagnac z tego konsekwencji . Szkoleniowiec mowi ze sie wspaniale spisuja na treningach mimo to nie przeklada sie to na murawe . Jedynie Wazza gdy wchodzi na boisko gra jest inna . Moze dlatego ze zna ten klub jak zaden z Manchesteru ? Jednka Giggs byl wczesniej ale widac jakby nie wiedzial do konca jak ten zespol funkcjonuje
Pzdr
Japja
» 5 maja 2014, 17:42 #6
radek87urban: Mała literówka w tytule.
» 5 maja 2014, 14:17 #5
madd118: Gra United do straty bramki była ładna, trzeba to przyznać. Ogólnie mówiąc to możemy grać piękną, szybką piłkę, bo mamy do tego zawdników(m.in. Rooney, Mata, Januzaj, Welbeck, Kagawa, Valencia, Nani, Young, Rafael) i nawet czasem są jej przebłyski, tylko nie potrafię zrozumieć, czemu zawsze potem przychodzi kaszana... Nie znam się na trenerce, ale nie mam pojęcia czemu przez 5 minut gramy prawie, że z klepki, a potem przychodzi ściana i żadne dobre podanie im nie wychodzi...
» 5 maja 2014, 13:47 #4
froncuAF: To Ci odpowiem... Psychika ;] w znacznej mierze to właśnie ona tak wpływa na zawodników i pęta im nogi...
» 5 maja 2014, 22:02 #3
SimonHarrisonMU: zgodziłbym się z przedmówcą, kwestia leży w głowie, jeśli wiesz, że możesz wygrać, wiesz, że jesteś lepszy, mimo utraty gola to nacierasz bo WIESZ, że się uda... United w tym sezonie gra "do pierwszej straconej bramki", potem schodzi z nich powietrze.. w sumie, nie ma co się dziwić, brak motywatora (trener) brak perspektyw, wszystko przegrane... więc pełzasz po boisku, aby tylko dotrwać do końca, bo wiesz, że już nic nie wygrasz. Tylko, że nie do takiego United przywykłem :/
» 6 maja 2014, 11:46 #2
MU1212: każdy z United przyznało się do błedu w tym sezonie
» 5 maja 2014, 13:31 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.