Diabelred: Tyle kasy za niego, bo tyle ma wpisane w klauzuli... Jesli to mialby byc nastepca Carricka, inwestycja na przyszlosc wtedy ok, jednak jesli mialby to byc nasz jedyny zakup do srodka pola, przez co mialby grac on w parze z Carrickiem, Fellainim, Cleverinho badz Fletcherem wtedy nie. Mamy juz wystarczajaco za duzo defensywnych pomocnikow, by kupowac kolejnego, czas w koncu kupic jakiegos kreatywnego pomocnika, ktory nie bedzie sie bal pojsc z pilka do przodu. Najlepszym realnym rozwiazaniem byloby kupic Carvalho + Rakiticia/Koke, a sprzedac Cleva do Evertonu.
Jezeli chodzi o Bebe, to skoro tak dlugo trzymamy takiego Andersona, czy Cleverleya, u ktorych nie widac jakiegos progresu w grze, to byloby nieuczciwe pozbyc sie Portugalczyka, ktory przynajmniej widac, ze sie rozwinal. Ja bym na przyszly sezon wypozyczyl Bebe to jakiegos zespolu z PL i wtedy mozna by bylo zobaczyc czy sie nadaje do PL, jesli np. nie gralby regularnie jak Zaha w Cardiff wtedy dopiero mozna by bylo pomyslec o jego sprzedazy.