Welbeck, Cleverley i Young ukarani przez Moyesa

szymon1978: Tak jak Ty z tej strony.

orion: Dokładnie. Boss jest jeden. I wszyscy bez wyjątku mają się go słuchać

Lokator23: Zamilcz I nie gadaj glupot. Tez mam malego synka I to ze raz na pol roku wyjde na impreze czy sie upije swiadczy o tym ze daje dziecku zly przyklad. Nie zapominajcie ze Ci pilkarzy to zwyki mlodzi ludzie.

DevilFan: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.04.2014 10:02

Dlaczego mam zamilczeć to jest moje zdanie i ja osobiście w wieku lat 28 czy 29 i do tego będąc piłkarzem Mu jakoś nie widzę tego żeby tak sobie hulać z innymi zamiast wziąć się i popracować nadssobą.

Diabelred: ,,Nie zapominajcie ze Ci pilkarzy to zwyki mlodzi ludzie'', tacy zwykli to wcale nie sa:

po 1 sa to osoby publiczne
po 2 sa aktywni sportowcy
po 3 wlasnie z uwagi, ze sa to osoby publiczne oraz pilkarze zarabiaja za to krocie, o ktorych zwykli ludzi moga tylko pomarzyc
po 4 o kontuzje po pijaku nie trudno, jeszcze w przypadku tej trojki to zadne oslabienie, jednak w przypadku np. takiego De Gei, Rooneya, RVP to juz jest duuuze oslabienie
po 5 nawet zwykla przyzwoitosc nakazuje, zeby po przegranym waznym meczu, ktory najprawdopodobniej pozbawi nas gry w LM, nie swietowac(bo nie ma czego), a przynajmniej wstrzymac sie z tym choc kilka dni...
po 6 jeszcze takiego Younga mozna darowac, przyszedl do nas z zewnatrz, jednak takiego czegos po Welbecku i Cleverinho bym sie nie spodziewal, w koncu to wychowankowie, ktorym choc troche powinno zalezec na klubie...

Devill96: Oni się zerują przez cały sezon.. mogli by się w końcu zabrać do pracy.

jac0b: a czego się spodziewasz? dyscyplinarnego wywalenia z klubu? ;]

jac0b: takie kary to standard w tych przypadkach

dabro90: "Zawodnicy Czerwonych Diabłów będą musieli również zapłacić grzywnę w wysokości jednej lub dwóch tygodniówek." Czytaj do końca zanim skomentujesz.

designer: a co to za kara finansowa? Dla nich to pestka. Gdyby musieli zaplacic grzywne w przeliczeniu na roczny zbior dywidend, moze wtedy odechcialoby sie tym clownom imprezowania po zalosnej porazce z zalosnym Bayernem, ktory dostal u siebie baty od BVB a wiec byl jak najbardziej do ogrania.