W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Kapitan Bayernu Monachium, Philipp Lahm, zapewnił, że jego drużyna nie zmieni stylu gry na jutrzejsze spotkanie z Manchesterem United w Lidze Mistrzów.
» Philipp Lahm jest zdeterminowany, by wyeliminować Manchester United z Ligi Mistrzów
Mimo ogromnej przewagi w posiadaniu piłki na Old Trafford, Bawarczycy zdołali strzelić tylko jednego gola oraz nie zachowali czystego konta.
- Na takie mecze zawsze czeka się z niecierpliwością. Rozpoczniemy tę rywalizację z maksymalną determinacją, by awansować do półfinału. Zrobimy swoje, dzięki posiadaniu piłki zabezpieczymy się przed utratą gola - powiedział reprezentant Niemiec.
- Rozmawialiśmy o bramce straconej na Old Trafford. Zwykle jako drużyna bardzo dobrze radzimy sobie przy kryciu strefowym. Oczywiście ćwiczyliśmy odpowiednie aspekty gry na treningach, a Manchester miał tylko jedną szansę.
Lahm przyznał, że jednym z najgroźniejszych zawodników Manchesteru United jest były gracz Borussii Dortmund, Shinji Kagawa.
- Kagawa jest niebezpieczny, tak samo jak każdy inny piłkarz Manchesteru United - podsumował kapitan Bayernu.
Klimaa: Bayern nie ma co zmieniać, wiedzą że to my musimy zaatakować. Liczę że jeden z naszych ataków zakończy się bramką i wywieziemy korzystny rezultat ;d
NexaT: "a Manchester miał tylko jedną szansę. "
No tak, o trzech strzałach Welbecka zapomnieli, w tym jedna nieuznana bramka, wychodzenie na czystą pozycje Chicharito i strzał np. Valencii także.
"Philipp Lahm: Zagramy w swoim stylu"
Czyli mamy duże szanse na awans. :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
