Cleverley ze względu na ataki fanów zdecydował się zamknąć swoje konto na Twitterze.
Niedawno 10 tysięcy kibiców podpisało internetową petycję, aby wyrzucić zawodnika z angielskiej kadry na mistrzostwa świata.
– Ta petycja w ogóle mi nie imponuje – przyznaje wyraźnie poirytowany Hodgson.
– Jestem zawiedziony, że Tom, wrażliwy młody chłopak, musi się z tym mierzyć. Wiem natomiast jedno. Poradzi sobie z tym, a kiedy to zrobi i Manchester United zacznie znów wygrywać, to Tom będzie chwalony za swoje występy.
– Fakt jest taki, że Tom od momentu zakończenia EURO 2012 jest integralną częścią drużyny. Zagrał dla nas kilka bardzo dobrych spotkań i jest przydatną osobą w kadrze.
– Szczerze mówiąc, to nie widzę powodu, kiedy powołuję większą grupę zawodników, abym zostawiał go poza składem. Być może przez to, że nie idzie Manchesterowi United, to krytykowany jest też sam Tom.
– To niewłaściwe, że ludzie wskazują palcem tylko jedną osobę, jako źródło niepowodzeń Manchesteru United w tym sezonie. Nie zamierzam wybierać osób do kadry na podstawie petycji.
– Tom Cleverley zasługuje na bycie w 30-osobowym składzie. Zrobił dla nas mnóstwo dobrego – dodaje Hodgson.