Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Van Persie sfrustrowany poczynaniami kolegów

» 26 lutego 2014, 01:08 - Autor: Rio5fan - źródło: theguardian.com
Robin van Persie po spotkaniu z Olympiakosem Pireus stwierdził, że ustawienie jego boiskowych partnerów czasem nieco utrudnia mu atakowanie bramki rywali.
Van Persie sfrustrowany poczynaniami kolegów
» Robin van Persie nie zawsze czuje się na boisku komfortowo
Holenderski napastnik nie otrzymywał zbyt wielu dobrych podań i zmarnował niemal stuprocentową sytuację pod bramką Roberto.

- Czasem moi koledzy ustawiają się w obszarach, w których ja chciałbym się poruszać. Dostrzegam to na boisku, dlatego trudno mi biegać w tych samych strefach. Muszę więc zmieniać swoje plany i dostosowywać się do poczynań kolegów. Niestety często widzę, że piłkarz naszej drużyny zajął już moje docelowe miejsce na murawie, szkoda - stwierdził Holender.

- Przy najlepszej okazji w starciu z Olympiakosem nieco za bardzo się pospieszyłem. Jestem z tego niezadowolony, ponieważ w meczu z małą liczbą okazji bramkowych trzeba być niezwykle skutecznym.

Robin van Persie odniósł się także do ogromnej fali krytyki, która w ostatnich miesiącach dotyka Davida Moyesa.

- Menadżer pracuje bardzo ciężko, podobnie jak my. Czasem nie idzie nam zbyt dobrze, ale nie dzieje się tak przez cały czas. Łatwo jest zwalić winę na kogoś innego, lecz ja taki nie jestem. Musimy się poprawić - podsumował były gracz Arsenalu.


TAGI


« Poprzedni news
Lisa Carrick reaguje na wypowiedź Roya Keane‘a
Następny news »
Moyes: Biorę na siebie całą odpowiedzialność

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (75)


Diabelred: ,,Czasem moi koledzy ustawiają się w obszarach, w których ja chciałbym się poruszać. Dostrzegam to na boisku, dlatego trudno mi biegać w tych samych strefach. Muszę więc zmieniać swoje plany i dostosowywać się do poczynań kolegów. Niestety często widzę, że piłkarz naszej drużyny zajął już moje docelowe miejsce na murawie, szkoda - stwierdził Holender.'', cos w tym jest jedna z akcji mi zapadla w pamiec, kiedy Valencia dosrodkowywal, a polu karnym zamiast RVP byl Young...
» 26 lutego 2014, 21:11 #41
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2014 21:10

,,Jeżeli drużynie nie idzie to napastnik powinien się cofnąć, a nie robić za wielkiego indywidualistę. On chciałby by stać w polu karnym i by każdy tylko i wyłącznie podawał do niego.'' aha czyli mam rozumiec, ze wg ciebie Holender ma sie cofnac po pilke, a potem podac do samego siebie :)? Od podawania/ rozgrywania nie on jest, lecz pomocnicy. Wystarczy, ze juz Roo sie mocno cofa, po co mialby sie cofac kolejny zawodnik z ataku? niech sie wszyscy cofna, a potem nie bedzie mial kto grac z przodu, ludzie myslcie troche...
» 26 lutego 2014, 21:09 #40
Bossicky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2014 23:07

na tym polega nowoczesny futbol, ja rozumiem że RVP nie jest piłkarzem tego typu.
Hipotetycznie jednak w dobrze zgranej taktyce powiedzmy ostatni napastnik Roo cofa się po piłkę do tyłu, w tym czasie ze skrzydła wchodzi na jego miejsce Welbeck, a za Dannego boczny obrońca - wszystko funkcjonuje jak organizm. Robi się ruch na pozycjach, co miesza szyki rywala, jeśli taki RVP stoi i nic nie robi (nie czepiam się w tym momencie jego stylu gry, ale ogólnie takiego grania), obrońcy rywala go kryją, a pomocnicy nie są w stanie rozegrać piłki to właśnie gramy coś takiego jak gramy. Cleverley do Carricka, Carrick do Younga, Young do Rooneya piłka nie dochodzi - rywal wybija, przejmuje ją Carrick, podaje do Cleverleya, Clev do Ferdinanda, a ten na pałe do przodu. Piłke zbija Rooney do Valenci, Valencia biegnie, kiwa na prawo, kiwa i nie ma jak podać kopie na pałe obrońcy wybijają - to nasz styl ;D
» 26 lutego 2014, 23:07 #39
Bossicky: ja jestem sfrustrowany grą Van Persiego...
zdaje się że ten pan skończy jak Dymitar Berbatov w jakimś Fulham - bo wątpie że Arsene Wenger chciałby go spowrotem widzieć na Emirates. Real, Barca raczej nie będą o niego pytać.
RVP to typowy Holender, zawsze jego musi być na wierzchu, po chamsku odszedł z Arsenalu (też się z tego cieszyłem swojego czasu) ale widzę że teraz tak samo odszedł by z United. I tu nie ma wytłumaczenia, że Moyes to słaby trener, Van Persie po prostu przestał się starać, mógłby mówić nawet więcej gdyby sam był czysty jak łza.
» 26 lutego 2014, 18:12 #38
Diabelred: Newton, Moyes nie ma jaj, bo gdyby mial:

- posadzilby Roo, ktory po kontuzji gra piach, a dal szanse gry na 10 Kagawie
- nie stawialby Rooneya wyzej niz klub, oraz nie dawalby sobie wchodzic na glowe, jestem pewien ze za SAFa takie cos byloby nie domyslenia i juz dawno SAF pozbylby sie Roo tak jak bylo np. z Beckhamem...
» 26 lutego 2014, 21:05 #37
Bossicky: nie wiem czemu tak bardzo czepiasz się Rooneya, nie gra dobrze, ale i tak jest jednym z lepszych w zespole...
» 27 lutego 2014, 02:26 #36
Bossicky: Nie uwierze w bajki, że Moyes nakazał im grać piłką do tyłu, że kazał przy kontrach się zatrzymywać i czekać aż obrońcy rywala wrócą, nie wierzę że nakazał Valenci kiwać w strefe z której nie da się podać ani wrzucić, youngowi walić piłki na pierwszego obrońce, a Persiemu uciekać od piłki.
Może i Moyes jest słabym trenerem, ale nie aż tak słabym by kazać grać zespołowi w ten sposób. Brak taktyki byłby lepszy niż to co nasi kopacze wczoraj wyczyniali - sprawiali wrażenie drużyny która chce to przegrać. Na twarzy każdego zawodnika na przemian pojawiał się strach i złość (evra wydawał się obrażony na cały świat, podobnie jak RVP).
Z jakiej racji w ogóle Nemanja Vidić jest kapitanem? przecież ten gość sprawia wrażenie typa w ciężkiej depresji który sam siebie się boi, więc jak ma krzyknąc i zmobilizować kolegów (notabene grał wczoraj poprawnie).
Może teoria o chęci zwolnienia Moyesa przez piłkarzy jest prawdziwa, ale ja im za to braw nie przybije, powiem żegnajcie "święte krowy" bo to nie jest klub dla was. Skoro trener jest tak słaby, że trzeba przegrywać mecze by go zwolnić, to moze lepiej byłoby złamać zmowę milczenia i powiedzieć to głośno - skoro sytuacja jest beznadziejna to czemu dokładać do tego swoje trzy grosze.

De Gea, Rooney, Januzaj, Smalling, Rafael, Welbeck, Jones, Mata, Fellaini może Chicha (skoro jest jakiś konflikt jego nagle tragiczna gra może wynikać z innych powodów niż brak umiejętności) - reszta out! U reszty nie widzę zaangażowania i chęci gry (poza Clevem który po prostu jest słabiak) lub zapału by coś w swojej grze poprawić, chyba nie zasługują na zakładanie koszulki z herbem naszego klubu.

Ale nie mówie ostatniego słowa poczekajmy na rozwój sytuacji, moim zdaniem powinni wkońcu mówić - może nie jest to profesjonalne ale taka gra jak wczoraj też nie ma zbyt wiele z tym wspólnego!
» 26 lutego 2014, 16:53 #35
JustDoIt: "Panowie, dzisiaj mecz z Olimpiakosem, jesteście profesjonalistami więc gracie formacją 4:2:3:1, reszta w waszych rękach" I tak to wyglądało ;D
» 26 lutego 2014, 15:27 #34
Bossicky: Skoro rooney grał w lini z RVP, to czemu znajdował się czasem za Carrickiem środkowej strefie boiska ? Jeśli miałbyś rację to znaczy, ze Roo nie stosuje się do zaleceń trenera, podsumuje tak - BZDURA.
» 26 lutego 2014, 17:06 #33
Hazelos: odezwał się kibic drużyny która akurat w ten sezon sie przebudziła . . . i tak nic nie wygracie i tak
» 26 lutego 2014, 15:45 #32
designer: Arsenal rowniez moze juz sie zegnac z LM. W Europie Arsenal nic nie znaczy. To takie same maricones jak w poprzednich latach a to przebudzenie jest chwilowe. Niebawem wszystko wroci do normy.
» 26 lutego 2014, 15:57 #31
Bena1878: moze RVP gra ostatnio troche ponizej swojego optymalnego pulapu ale co racja to racja wczoraj sam sie dzisialem co robi young na napadzie a robin na pozycji toma ... masakra 0 taktyki gunwo a nie schematy
» 26 lutego 2014, 14:39 #30
sinedd91: kompletny piach strzelił w tym sezonie 12 goli. biorąc pod uwagę co gra reszta drużyny to 24 gole jakie strzelili on i Roo to bardzo bardzo duzo.
» 26 lutego 2014, 14:23 #29
tom90: Cieszę się, że wreszcie nadszedł czas w którym sfrustrowani piłkarze zaczynają publicznie mówić o sytuacji taktycznej drużyny. Moyes już przegrał wszystko co mógł - czas mu podziękować i znaleźć solidnego następcę.
» 26 lutego 2014, 13:08 #28
jaratkow: Pomyśl!! Nawet gdyby kupić do nas i 10 super zawodników to niewiele oni ugrają, jeśli Moyes nie opracuje odpowiedniej taktyki, jeśli każdemu z nich nie przydzieli konkretnych zadań. A nie od dziś wiadomo, że Moyes tego nie potrafi!!
Cieszę się, że w końcu zawodnik o takiej pozycji jak RVP głośno powiedział prawdę o dzisiejszym United. Moyes ze swymi niedoskonałościami dobry jest na środek ligowej tabeli. Ale nie na poziom na jakim powinien grać United i na Ligę Mistrzów. Niech otworzą oczy szefowie z Old Trafford i szukają kogoś na miarę United.
» 26 lutego 2014, 13:27 #27
jaratkow: Wychodzi na to, że o szczęściu Moyes powinien mówić kiedy jego zawodnikom coś sie uda. Wszystko inne, a więc głównie porażki, to już pełna norma. Pora żeby facet pakował manatki. I ten jego z bożej łaski "sztab" tak samo
» 26 lutego 2014, 13:30 #26
dlabigt23: on nie ma tam z kim grac i jeszcze ta kiepska taktyka przez kiepskiego trenera . Robin daje do zrozumienia ze Moyes jest slaby i tyle w temacie jakos w zeszlym roku potrafil strzelac. Robin mogles zostac w Arsenalu z Ozilem bys tam wymiatal i zaloze sie ze arsenal by rozwalal wszystkich.
» 26 lutego 2014, 09:59 #25
devious: Jaka kiepska taktyka?

Przecież MU nie ma żadnej taktyki... Kiepska by oznaczała, że Moyes cokolwiek robi z nimi na treningach a tymczasem na boisku nie widać nic, null, zero jakiegokolwiek planu, nawet najgorszego pomysłu na grę...
» 26 lutego 2014, 10:15 #24
dlabigt23: no wlasnie troche dziwnie to ujalem bo tutaj taktyki nie ma poprostu gra for fun podworkowa
» 26 lutego 2014, 10:39 #23
trochos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2014 09:55

"Muszę więc zmieniać swoje plany i dostosowywać się do poczynań kolegów. Niestety często widzę, że piłkarz naszej drużyny zajął już moje docelowe miejsce na murawie" kluczowe słowa do wyjaśnienia tego co się u nas dzieje, każdy gra jak chce, a nominalni zawodnicy na tych pozycjach muszą szukać sobie miejsca gdzie indziej więc nie ma co się dziwić, że panuje taki bałagan. Moyes musi poprawić nasz zespół w kwestii taktyki jeśli chce u nas zostać bo jak dalej będzie tak jak jest to długo nie pociągnie,a boję się ,że gdy zwolnimy DM to zacznie się długie poszukiwanie trenera i będzie na zasadzie :
Słabszy mecz - żegnamy trenera i w przeciągu kilku lat nazmieniamy trenerów jak inne zespoły typu Chelsea,Real,City itp. (na co traci się wiele lat na znalezienie tego właściwego) ,a zmiany to niestety brak stabilności, a właśnie z tego zawsze jestem dumny, że mamy stabilność. Zwolnienie Moyes'a może się okazać mimo wszystko złym krokiem. Niech popracuje u nas jeszcze rok, nabierze wtedy pewności i niech potrafi wydrzeć się na piłkarzy gdy tego potrzeba bo aktualnie to chyba jest trochę przestraszony jeszcze funkcją jaką pełni.
» 26 lutego 2014, 09:54 #22
emil1986x: Welbeck Young biegają jak z opaską na oczy... strzał Robina w plecy wbiegającego jak ...:/ w środek zamiast odciągać swojego obrońce do boku...każdy z nas wiedzial ze RVP zejdzie do środka i uderzy...wszyscy procz welbecka :/
» 26 lutego 2014, 09:43 #21
MIKUr1: Jeśli chodzi o Van Persiego to już w zeszłym miałem do niego zarzut, że mało się angażuje w grę. Wyglądał jak człowiek który wychodzi na boisko żeby zrobić to co mu kazano i NIC WIĘCEJ. Było tylko o tyle dobrze, że co dołożył nogę to piłka wpadała do siatki. Niestety czasem jest tak, że ma się tylko jedną taką akcję w meczu i trzeba to wykorzystać. Gdyby to był Roo to strzeliłby bez problemu, nawet lewą nogą.
» 26 lutego 2014, 09:35 #20
Diabelred: ,,Było tylko o tyle dobrze, że co dołożył nogę to piłka wpadała do siatki'' mowimy o Chicharito, czy Robinie ? bo jesli o Holendru, to zobacz sobie jakie on strzelal bramki w poprzednim sezonie i dopiero wtedy sie wypowiadaj...
Przypominam, ze tylko dzieki niemu, De Gei i Carrickowi no i motywacji SAFa zdobylismy majstra

,,Gdyby to był Roo to strzeliłby bez problemu, nawet lewą nogą'' gdybac sobie tylko mozemy...
» 26 lutego 2014, 14:37 #19
JustDoIt: Może Roo by strzelił, może nie, nie wiadomo. Nie ma co gdybać, cała drużyna gra piach, z przebłyskami poszczególnych zawodników. Jedynie co mnie zastanawia to jakim cudem SAF potrafił trząść Europą z taki składem, a Moyes nie potrafi nawet wygrać z Olimpiakosem. To tylko pokazuje jakim wspaniałym trenerem był SAF mimo iż nasza piłka nie wyglądała pięknie :)
» 26 lutego 2014, 15:32 #18
Bossicky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2014 17:00

Rooney tego nie mówi, jakby nie widział ze jest nadzieja to by poszedł do Chelsea tym bardziej że zawsze był rozkapryszony. Sprawa Rooneya zmienia trochę tę sytuacje i nie jest ona czarno-biała jak nie którym się wydaje.
To co mówił Chichiarito, że jak odejdzie to powie o tym co jest nie tak, wcale nie musi znaczyć że to Moyes jest tym złym w jego opinii.

Nie odbierzcie też tego w ten sposób że mam avatar Moyesa i będę robił wszystko by przerobić sprawę na swoje i bronić za wszelką cene trenera. Jeśli moje domysły są prawdziwe to jako trener z jajami powinien "gwiazdorów" zasadzać na trybuny bez znaczenia czy jakie ma nazwisko na koszulce i to na pewno można Moyesowi zarzucić.
» 26 lutego 2014, 16:58 #17
AgEnT: Rooney został tylko dlatego, że dostał swoje 300k, nawet u szejków mógłby mieć problem żeby tyle zarabiać, więc teraz może siedzieć cicho jak mysz ;)
» 26 lutego 2014, 23:14 #16
Bossicky: wydaje ci się, u Szejków czy u Romana dostałby to samo, zresztą ten kontrakt Rooneya zostanie pewnie nie długo wyrównany lub przebity przez wymienionych właśnie bogoli ;)
» 26 lutego 2014, 23:56 #15
mateo13: Coś jest na rzeczy. Za SAF-a każdy znał swoje miejsce na boisku teraz, a szczególnie wczoraj co niektórzy nie wiedzieli gdzie się podziać.
» 26 lutego 2014, 08:59 #14
MU1212: Robin powiedz prawdę Moyes to skończony idiota nie potrafi trenować i najlepiej jakby wrócił do Evertonu
» 26 lutego 2014, 08:46 #13
RobvanKlu5i: Niestety ale Robin w ostatnich meczach jest kompletnie bezproduktywny, dużo strat i przechodzi obok meczu, co nie zmienia faktu że cała drużyna gra fatalnie ale to wina poziomu jaki prezentują piłkarze i z jakiej półki są....a 80 % to półka średnia bądź najniższa.
» 26 lutego 2014, 08:39 #12
hanys517: ja jestem za zeby RVP odszedl ten koles jest po 30 i to juz nie ten sam RVP co pare lat temu
» 26 lutego 2014, 08:43 #11
Diabelred: i kim go zastapimy? Groszkiem, ktory pilki nie potrafi pilki przyjac ? czy Welbeckiem, ktory ma znacznie mniejszy % skutecznosci od Robina czy nawet Groszka, bo na transfer Cavaniego, Coste itd nawet nie ma co liczyc... Roo natomiast jako napastnik to zly pomysl. Chyba kazdy wie, ze Anglik lubi sie cofnac do obrony, pomocy, zeby rozegrac,

Bacek gra bardzo slabo? Zobacz sobie na jego statystyki i porownaj z tymi z poprzedniego sezonu, wcale az tak duze gorsze nie sa, do tego te kontuzje w tym sezonie... Idac waszym tokiem rozumowania, to rowniez De Gee powinnismy zastapic kims innym, bo Hiszpan praktycznie w kazdym meczu puszcza bramke no i nie broni juz tak swietnie jak w poprzednim sezonie...
» 26 lutego 2014, 14:30 #10
Szprot00: Szczerze? Robin nie odejdzie, bo nie będzie miał gdzie... Nie sądzę, że jakiś klub ryzykowałby kupno 30-letniego, podatnego na kontuzje napastnika płacąc za transfer + niemałą tygodniówkę, tak więc o to bym się nie martwił
» 26 lutego 2014, 14:44 #9
HubsS1: @huxx powiedz mi jak Robin ma strzelać bramki jak nie dostaje porządnej piłki? Jedna sytuacja, owszem zwalił ją, ale miał TYLKO jedną sytuację w meczu z GRECKIM KLUBEM, który nas ZDOMINOWAŁ. Dodam jeszcze od siebie, że najwięcej Robinowi asystował Rooney, i na zmianę. Pomocnicy grają TOTALNĄ klapę, skoro nie potrafią kreować żadnych akcji. Z resztą nie dziwię się, pisałem przed meczem gdy widziałem wyjściowy skład, że Moyes sam wbija sobie gwóźdź do trumny, jeśli w środku mamy Cleverleya a na skrzydłach Valencię i Younga. W dodatku nasza obrona jest tak marna... Jedynym sposobem na poprawę gry defensywnej jest wpuszczanie do środka pomocy Fellainiego i Carricka a w obronie grać ma Jones i Evans, albo i Smalling, jednak on popełnia bardzo dużo jak Ferdek, Evra i Vidić błędów.
» 26 lutego 2014, 08:32 #8
diabelek1: Z #GRECKIM #KLUBEM
» 26 lutego 2014, 11:57 #7
Vaxiu: huxx Odrozniasz role Roo od Persila ?
Skoro Persil jest za slaby to znaczy ze nie mamy nawet jednego grajka na poziomie Premiership. Co mecz to zmiana kozla ofiarnego.
» 26 lutego 2014, 13:28 #6
ro7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2014 02:08

Wywalcie już tego Moyesa. C-klasowy polski klub by go dzisiaj za darmo nie wziął, jest taki słaby. Z drużyny, która wygrała ligę z 15 punktami przewagi, po dodaniu Januzaja, Maty, Fellainiego zrobił klub który ma już 20 punktów straty, a skończy sezon z 35 punktami straty do Mistrza BPL. Jest tylko gorzej i gorzej... Miał 9 miesięcy. Żaden piłkarz MU już pewnie w niego nie wierzy, ja też. On jest SKOŃCZONY. Ja w niego nie wierzę. W tym roku na 12 meczów przegrał 8!! Co to ma być?! Czy my bronimy się przed spadkiem? On by Real spuścił do 3 ligi hiszpańskiej.

Wszyscy znajomi pytają mnie - co się dzieje z United? O co chodz?. Odpowiadam - jest słaby trener. Czego go nie zwolnią? I nie wiem co mam powiedzieć, bo sam już tego nie rozumiem... W żadnym innym klubie nikt by tego nie akceptował, tylko my jak leminigi będziemy wierzyć, a jest tylko gorzej i gorzej...
» 26 lutego 2014, 02:06 #5
devious: @onlyutd

Inni bardziej się wzmocnili?? Puknij sie w ten pusty łeb - Olympiakos sprzedał w lutym najlepszego strzelca Mitroglu, drugi strzelec Saviola doznał kontuzji, a świetny Weiss odszedł do Kataru...

Stracili 3 czołowych graczy w ofensywie a i tak "jechali" nas jak szmaty. Gola MU strzelił wypożyczony z rezerw Arsenal Campbell - to pokazuje nędzę MU w tym sezonie...

Jeszcze rok-dwa pracy tego nieudacznika Moyesa i nawet polskie zespoły zaczną ogrywać MU! :(
» 26 lutego 2014, 10:32 #4
soldier: Wprawdzie nigdzie dosłownie nie krytykuje RVP w tej wypowiedzi menadżera, ale słowa: "Czasem moi koledzy ustawiają się w obszarach, w których ja chciałbym się poruszać.(...) Niestety często widzę, że piłkarz naszej drużyny zajął już moje docelowe miejsce na murawie, szkoda" można przetłumaczyć z języka "dyplomacji" na ludzki jako: "Mamy za menadżera kretyna, który ustawić nas na boisku nie potrafi". Zresztą informację jakie dobiegają z holenderskiego sztabu, potwierdzałyby, że RvP nie jest zadowolony z gry pod wodzą Moyesa i treningów, które on serwuje. Cóż, może się to niestety skończyć odejściem Holendra, co by było dla nas na tyle dużym ciosem, że w letnim okienku, z wiadomych względów, nie mamy szans na rywalizację o najlepszych zawodników. W sumie to jednak trudno byłoby się dziwić RvP, gdyby zadeklarował chęć odejścia; pod wodzą Moyesa nie jest on w stanie wykorzystać wszystkich swoich umiejętności. Zresztą nie tylko on...
» 26 lutego 2014, 01:42 #3
qbsonUTD: Niestety kiedy gra się nie klei, napastnik jest zawodnikiem, który cierpi na boisku najbardziej. Naprawdę współczułem Robinowi oglądając mecz i "podania" jakie otrzymywał.
» 26 lutego 2014, 01:16 #2
TwojPan: "czasem nie idzie nam zbyt dobrze" ... coś te "czasem" w tym sezonie zbyt często jest
» 26 lutego 2014, 01:13 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.