W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Arsene Wenger uważa, że piłkarze Arsenalu mogli zgarnąć komplet punktów w meczu z Manchesterem United.
» Arsene Wenger nie był specjalnie rozczarowany remisem z Manchesterem United
Szlagierowe starcie na Emriates Stadium zakończyło się bezbramkowym remisem, a główną rolę na boisku odegrali David de Gea i Wojciech Szczęsny, którzy zachowali czujność przy nielicznych sytuacjach podbramkowych.
– Mogliśmy wygrać to spotkanie. To był mecz niewielu szans. Mocno skoncentrowaliśmy się na defensywie, bo w ostatnią niedzielę straciliśmy bardzo dużo bramek. Dziś każdy z zespołów mógł wygrać 1:0 – mówił po meczu Wenger.
– Manchester United to dobra drużyna, więc jeśli atakujesz, to możesz nadziać się na kontratak. Ważne, abyśmy teraz zregenerowali siły i przygotowali się do kolejnego meczu. Wciąż chcemy grać w Pucharze Anglii, a walka o zwycięstwo w Premier League jest cały czas sprawą otwartą – dodał Francuz.
Arsenal zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli. Stawce przewodzi Chelsea, która ma jeden punkt przewagi nad Kanonierami.
Damashi: prosta odpowiedź - brakuje mu przebojowości. Tej przebojowości którą prezentował w poszczególnych meczach w ostatnich 3 latach. To naturalne, że w wieku 27 lat nie gra się tak samo jak w wieku lat 22, kiedy robi się więcej rzeczy instynktownie a nie wyrafinowanie. Sylwetka Rooneya również się zmieniła, co prawda nie jest gruby, ale wyraźnie nabrał masy mięśniowej i na przestrzeni lat po prostu zmienił styl gry. Kiedyś był niski i chudy, więc i zasuwać mógł. Podejrzewam, że nadal może, ale do tego musiałby zostać wystawiany na szpicy regularnie. Ps; Roo na defensywnym byłby okropny, bo trzeba trzymać się pozycji. :)
mat90: kiedyś Chelsea wygrało 1 pkt lige a za nim bylismy my wiecej nie mow ze 1 pkt nie ma znaczenia owszem ma. Tylko , ze nasza sytuacja jest bardzo kiepska wiec wyglada jakby 1 pkt byl zerem... Ja wierze w United , że pokaza klase w LM i dalszych meczach . GG UNITED !!
Krzysiek88: Mogliśmy przegrać , mogliśmy wygrać , więc remis jest sprawiedliwym wynikiem obu ekip. I brawa dla obu bramkarzy za interwencje klasa sama w sobie.
Diabelred: Szkoda, ze nie udalo sie wygrac chociaz te 1-0, Ars byl dzis tak samo slaby jak my(wiadomo my jeszcze gorsi) takze 3 pkt byly spokojnie w naszym zasiegu. Jedyny pozytyw jest taki, ze Ars nawet przy naszym glebokim kryzysie i tak nie potrafil nas pokonac nawet grajac u siebie :)
Janks7: hehe Moyes wam zamknął walkę o mistrza i sobie o top 4 tym wynikiem 0-0, szkoda że nie chciał się bardziej otworzyć to wciąż byście mieli szanse a tak według mnie przede wszystkim przez brak Ramseya macie niewielkie szansę już chyba Liverpool ma większe :/
Janks7: taktyka Moyesa na ten mecz przyniosła remis :) Jeżeli otwarcie mówi się o tym że współpraca na linii Roo-RvP nie istnieje to może najwyższa pora dać szansę by Mata zaprezentował się na swojej pozycji? + zagrać bardziej otwarty futbol bo nie mamy na co czekać, top 4 to dla nas plan minimum wtedy albo byśmy wygrali my albo Arsenal co nam z tego 1 punktu powiedz mi?
emenems: ten sezon jest już stracony, Ferguson wiedział kiedy odejść i zostawił ten syf komuś kogo wybrał bo wie, że sobie poradzi. nasi środkowi pomocnicy nie potrafią zagrać na klepe, Carrick to biegające drewno, Clev>Carrick jeżeli chodzi o DEFENSYWNEGO POMOCNIKA, A MY NIE MOŻEMY GRAĆ 2 DM. Jeszcze musimy zrezygnować z gry 5 obrońców, czyli Jones na plaster, totalna porażka... Roo-RvP istniałoby gdyby Roo nie musiał grać w pomocy, obronie i w ataku na raz.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.