Danny Welbeck jest ogromnie zaskoczony słabą formą Manchesteru United, nie potrafiąc samemu powiedzieć, co tak naprawdę jest jej przyczyną.
» Danny Welbeck nie potrafi określić przyczyny słabej formy United
Podopieczni Davida Moyesa przegrali trzeci z kolei mecz z rzędu, co ostatni raz zdarzyło się blisko trzynaście lat temu. Dodatkowo, mistrzowie kraju odpadli z Pucharu Anglii, a w lidze tracą aż jedenaście punktów do lidera. Teraz przed nimi pojedynek ze Swansea City.
- Nie potrafię wskazać jednej rzeczy, przez którą to wszystko się dzieje - wyznał Anglik. - W zeszłym sezonie zostaliśmy mistrzami kraju, ale widzieliśmy, iż nie jesteśmy konsekwentni i systematyczni.
- To coś zupełnie nowego dla nas, ale jedyne, co możemy zrobić to wziąć się w garść i wypatrywać najbliższego meczu. Oczywiście, musimy wszystko poskładać, aby działało jak należy, a z drugiej strony nie możemy zbyt daleko wybiegać myślami w przód.
- Najważniejszą sprawą jest najbliższy mecz. Gramy ze Swansea na Old Trafford i koniecznie musimy zgarnąć trzy punkty. Wszystko jest zależne od nas, tam na boisku i dobrze o tym wiemy. Nie zrobi tego za nas nikt inny, ani fani, ani prasa. To nasza praca.
- Bycie chłopakiem z Manchesteru i fanem United sprawia, że jest we mnie dodatkowa pasja, ekstra motywacja. Dlatego tak bardzo boli mnie, kiedy przygrywamy. Doskonale rozumiem, dlaczego fani są zmartwieni. Nie jesteśmy w mistrzowskiej formie, nie znajdujemy się w miejscu premiowanym grą w Lidze Mistrzów. Musimy wrócić do formy i koniecznie wygrać najbliższy mecz - zakończył Danny.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.