David Moyes odpiera krytykę zespołu

Roy Keane stwierdził, że Rio Ferdinand prezentuje się jak junior. Oberwało się tez Youngowi. Peter Schmeichel powiedział z kolei, że kilku graczy wygląda, jakby w ogólne nie obchodził ich wynik.

- Ten skład jest na tyle dobry, że wygrał ligę w zeszłym sezonie - skwitował Moyes. - Muszę się upewnić, że ponownie wrócą do swojej optymalnej dyspozycji.

- Biorę za to pełną odpowiedzialność. Jak zawsze. To obowiązek menadżera. Będę się starał doprowadzić ich do takiej formy, żeby nikt nie musiał pytać o ich zaangażowanie.

Ostatnie wyniki Czerwonych Diabłów faktycznie mogły zmobilizować krytyków do działania. Porażki na Old Trafford z Evertonem oraz Newcastle bez wątpienia nie są w stylu United. Nadchodzi kolejne ligowe stracie. Po spotkaniu z Aston Villą, będzie można na jakiś czas uciszyć malkontentów. Moyes obiecuje poprawę formy.

- Każdy dostaje szansę na pokazanie swoich możliwości. Staramy się być uczciwi wobec wszystkich członków kadry - powiedział Szkot.

- To naprawdę świetni zawodnicy. Jesteśmy już bardzo blisko zeszłorocznej, mistrzowskiej formy. Mam nadzieję, że uda mi się ich doprowadzić do optymalnej dyspozycji.

- To dobra drużyna, ale czy można ją poprawić? Oczywiście, że tak! Czy jestem w stanie to zrobić? Tak, jestem.

- W najbliższych miesiącach będziemy szukać alternatywnych rozwiązań. Czy dokonamy zakupów w styczniu? Nie wiem - zakończył będący pod nieustanną obserwacją mediów, David Moyes.