W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ferdinand woli mecze z Liverpoolem i City od Chelsea
» 21 sierpnia 2013, 21:53 - Autor: matheo - źródło: The Guardian
Manchester United w najbliższy poniedziałek zmierzy się na Old Trafford z Chelsea. Rio Ferdinand przekonuje jednak, że mecz z The Blues nie jest spotkaniem, na które czeka z największą niecierpliwością.
» Rio Ferdinand najbardziej czeka na mecze z Manchesterem City i Liverpoolem
– Nie powiedziałbym, że jest to jeden z moich ulubionych meczów – wyznaje szczerze angielski obrońca.
– Cieszysz się na myśl każdego spotkania rozgrywanego na Old Trafford. To wyjątkowe miejsce i doceniamy grę przed naszymi fanami. Zawsze staramy się zrobić dobre przedstawienie. Nie powiedziałbym jednak, że traktujemy jedne drużyny bardziej poważnie od drugich.
– Oczywiście mecze z Liverpoolem czy Manchesterem City powodują najwięcej szumu. Uczucie po wygranym spotkaniu z tymi przeciwnikami jest prawdopodobnie najlepsze na przestrzeni całego sezonu – dodaje Ferdinand.
Początek spotkania Manchester United – Chelsea w poniedziałek o 21:00.
Klimaa: Chelsea niejako tylko dzięki pieniądzom stała się rywalem bijącym się o mistrzostwo, gdzie pojedynki z City i Liverpoolem są już dawno zakorzenione w DNA Diabłów.
TraN: Poczytajcie sobie komentarze na temat tej wypowiedzi na polskiej stronie"kibiców" Chelsea. Niezły ubaw jest :) Myślą, że mają Mourinho i są pępkiem świata :)
Osslar: Jeszcze bardziej utwierdziłem się w przekonaniu, że znaczna część kibiców Chelsea ma problemy z konstruktywnym wypowiedzeniem się. O nadużywaniu wulgaryzmów i zerowej wiedzy o piłce nie wspomnę. Jak przegrają mecz to dalej sobie jakieś techniki neutralizacji wytworzą - typu: "zła murawa", "zły dzień", "sędziowie są za mułami", "Moyes to marionetka Fergiego, który przekupił sędziów na ten sezon również" czy "Muły zawsze na fuksie" - może mnie zaskoczą i coś nowego wymyślą, ale nie pokładałbym dużych nadziei w kreatywność znacznej części kibiców The Blues.
Diabelred: Kibice Chelsea poziomem komentarzy zaczynaja podchodzic pod tych z Ars :)
Poza tym wiekszosc kibicow Chelsea to gimbusy co najlepiej widac po tych wulgarnych komentach :)
gitkolo: a jak mają być normalni skoro garstka kibiców Chelsea kibicuje zanim do klubu przyszedł Romek. 90% to Ci, którzy zainteresowali się The Blues tylko dlatego, że zaczęli kupować na potęgę.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.