Nemanja Vidić i sir Alex Ferguson staną w niedzielę po przeciwnych stronach barykady.
» Vidić i sir Alex są fanami tenisa
Obaj panowie pojawią się na finale Wimbledonu, podczas którego wspierać będą swoich rodaków. Kapitan United został zaproszony przez Novaka Djokovica, który uważa go za swój talizman, natomiast sir Alex będzie trzymał kciuki za Andy’ego Murraya.
Ferguson udzielił Murrayowi kilku rad na temat radzenia sobie z presją przed półfinałem z Jerzym Janowiczem. Vidić z kolei jest bardzo szanowany przez Djokovica. Poza tym serbski obrońca i były trener są wielkimi fanami tenisa.
– Sir Alex to wierny kibic Andy’ego Murraya. Pytałem się go co będzie jeśli w finale zmierzą się nasi ulubieńcy. Odparł, że marzy o takim finale. Powiedziałem to samo – opowiada Vidić.
– Tenisiści się ze sobą przyjaźnią. To powinien być naprawdę dobry mecz – choć oczywiście moje serce będzie za Novakiem – dodaje kapitan Czerwonych Diabłów.
Ferguson nigdy nie ukrywał swojej sympatii dla Murraya, słynne stało się jego wtargnięcie na konferencję prasową rodaka podczas zeszłorocznego US Open, w którym brytyjski tenisista zwyciężył.
Dla kapitana United tenis to nowa pasja. Został zaproszony przez Djokovica na ćwierćfinał, a ponieważ przyniósł tenisiście szczęście, nie opuści rodaka także w spotkaniu o najwyższą stawkę. Naturalnie nie zmieni swojego faworyta nawet pod wpływem byłego trenera i mentora.
– Będzie zabawnie. Bardzo zależy mi na zwycięstwie Novaka, więc następnym razem gdy spotkam sir Alexa, będę mógł znów pogawędzić z nim o tenisie – cieszy się Vidić.
Piłkarz przyznaje, iż Djoković jest niezwykle ważną postacią w jego ojczyźnie.
– Jestem naprawdę dumny z tego co osiągnął. Zainteresowałem się tenisem z jego powodu. Ale to nie tylko ten sport rozsławił go w Serbii. Novak pomógł także wielu ludziom udzielając się w akcjach charytatywnych – tłumaczy Vidić.
– W moim kraju jest legendą, rozpoznawalną na całym świecie – Vidić opisuje Djokovica dokładnie takimi samymi słowami, jakimi tenisista opisał go kilka dni temu.
– Akceptuję to, że sir Alex dopinguje Murraya, ale wiem też, że jest prawdziwym sportowcem i szanuje każdego sportowca grającego na najwyższym poziomie, ponieważ wie ilu poświęceń i pracy wymaga wejście na szczyt.
– Novak, bez dwóch zdań, to osiągnął – zakończył Vidić.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.