Kolejny trener Manchesteru United odejdzie z klubu

KacyK: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.05.2013 15:37

lfc.pl możesz już zakładać konto

KacyK: Dokładnie tak, ludzie są przekonani że sobie nie poradzi. Ja jestem bardzo pozytywnie nastawiony, mamy nowego poukładanego trenera, a nie jakiegoś oszołoma typu Mou czy Mancini.

wayne96: Niewykluczone, ale trzeba zaufać Moyesowi, może to strzał w dychę ;)

crash: po pierwsze trzeba dać mu trochę czasu, może gość wygra coś na dzień dobry, a może będzie potrzebował trzech sezonów, nie wiadomo. Najważniejsze to pozwolić mu działać i nie krakać z góry, że klub się stoczy >>Fabio!

Vedion13: Szanuj Trenera i daj mu wsparcie, a nie skazujesz go od razu. Jak mówił SAF

listek007: No tak, ale jak się ma nieograniczony budżet jak Monaco, PSG, czy City to wykłada się 20 mln więcej niż piłkarz jest wart i każdy ci go sprzeda. Jest tylko taki minus, że jak oligarchom znudzi się sponsorowanie to taki klub wróci na dawne miejsce. Nam taki scenariusz nie grozi. Jednak wolę tą naszą politykę transferową.

sisinho: @listek007

Ale co ma do tego budżet? Jedziesz do piłkarza, oglądasz kilka spotkań i mówisz mu z góry że klub jest nim zainteresowany i czy on sam chciałby przejść. Jeśli nie to koniec oglądania go, jeśli tak to rozmawiasz z klubem na temat przejścia i tyle.

Myślisz że James odrzuciłby United dla Monaco gdyby pojawiła się podobna oferta? Bo ja sądzę że wolałby grać w LM niż w niepewnym projekcie jakim jest Monaco. Ale jeśli się kogoś ogląda kilka miesięcy a nie ma żadnych deklaracji tylko plotki to jak my mielibyśmy kogoś ściągnąć? Jak widać z Robinem dało się tak zrobić w kilka tygodni, a przecież nikt nie spodziewał się jeszcze w Czerwcu że Robin będzie u nas.

Ba, każdy się z tych "plotek" śmiał.

wiruch: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.05.2013 14:31

@listek007
tak tylko wtedy trzeba się skupić na kimś konkretnym wysupłać kasę i kupić póki inni jeszcze nie zaczęli działać, a u nas najpierw ostentacyjnie siedzą i oglądają nie wiadomo ile a na sam koniec nie zdążą nawet oferty puścić albo puszczą oficjalnie do klubu i jeszcze obrażą się że piłkarz ma agenta który chce swoją dolę...lepiej na rynku transferowym już nie będzie co widać choćby po Monaco i trzeba nauczyć się w tym odnaleźć a nasze metody są rodem z lat 90tych. niektórzy piszą że co tam transfery skoro jeszcze nawet okienko nie jest otwarte i to prawda tylko jakim cudem w takim razie Bayern, Barca i Real zaklepali bądź zaklepują już piłkarzy..Nie jesteśmy biednym klubem więc nie róbmy z siebie kopciuszków tylko walczmy o swoje bo inni jak widać nie śpią...

listek007: sisinho a co z kwotą odstępnego za transfer dla klubu? O transferze decydują 2 czynniki: kwota odstępnego i dogadanie się z piłkarzem. Tak naprawdę nie wiemy kim się interesuje nasz klub bo takie informacje nie są podawane, żeby nie podbijać ceny, wszystko co wiemy to spekulacje z mediów. Może ci 2 piłkarze nawet nie byli w kręgu zainteresowań United.

wiruch: @listek007
póki co wszystkie plotki z gazet się potwierdzają, Rodriguez i Moutinho w Monaco i zaraz też Falcao czy Neymar w Barcelonie i zaraz Isco pewnie w Realu więc nie łudź się że dzisiaj da się utrzymać w tajemnicy zainteresowanie jakimś piłkarzem klasy światowej. W ukryciu to sobie można robić transfery Chicharito bo nikt go nie znał. Dziwi mnie to że jak jakiolwiek klub wyrazi zainteresowanie piłkarzem którym i my się interesujemy to od razu zawieszamy rękawice i wywieszamy białą flagę bo nie potrafimy się rozpychać łokciami i chyba rozmawiać z agentami piłkarzy którzy w dzisiejszych czasach mają na nich ogromny wpływ..

Krzyk: Proponowałbym zważyć na dwie kwestie. Po pierwsze to, że kogoś oglądano nie oznacza jeszcze, że zapadła decyzja by go sprowadzić. Jak było widać po Hazardzie czy RvP jak chcemy to jesteśmy w stanie rywalizować z bogaczami. Widać w przypadku Rodriqueza uznano, że nie jest nam on potrzebny. Czy słusznie czy też nie to już odrębna kwestia.
Druga rzecz to fakt, że mamy teraz nowego menagera. Oznacza to, że decyzje kadrowe muszą być ponownie omówione, uwzględniając jego zdanie. Może ma on trochę inne zapatrywania na potrzeby United niż Ferguson? Nawet jeśli nie to i tak usprawiedliwia to pewne opóźnienie w przeprowadzaniu transferów.
Na koniec powiem jeszcze tyle, że te wielkie, gorące nazwiska w okienku transferowym wcale nie tak często okazują się sukcesem. Osobiście wolałbym więcej pracy tak jak to było z Zahą. Raczej gdzieś w trakcie sezonu, ewentualnie w zimowym okienku. Łatwiej wyłowić perełkę. Choćby taki Coutinho u naszych "kochanych" sąsiadów

gosc1234: życie, Moyes stworzy własny sztab szkoleniowy, miejmy nadzieje że równie dobry

Fabio: Wiem, ale wg Mnie przynajmniej przez pierwszy rok Moyesa na Old Trafford, sztab szkoleniowy powinien być pół na pół, czyli połowa sztabu to byliby ludzie Moyesa, a 2 połowa to sztabu SAF'A.
Wg Mnie byłoby to dobre rozwiązanie na pierwszy rok, dwa pracy szkota w czerwonej części Manchesteru.