Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

U-21: Gaśnie światło, United ogrywa lidera

» 15 kwietnia 2013, 23:48 - Autor: Rio5fan - źródło: ManUtd.com, DevilPage.pl, Transfermarkt.co.uk
Manchester United do lat 21 pokonał w świetnym stylu drużynę Tottenhamu, zajmującą miejsce na szczycie ligowej tabeli. Z powodu awarii oświetlenia, piłkarze rozegrali końcówkę pierwszej połowy niemal w całkowitych ciemnościach.
U-21: Gaśnie światło, United ogrywa lidera
» Ryan Tunnicliffe dał swojemu zespołowi trzy punkty
Przed tym meczem podopieczni Warrena Joyce‘a zajmowali trzecie miejsce w ligowej hierarchii. Rywalizacja odbywała się na obiekcie Salford City Stadium i towarzyszyły jej mocne podmuchy wiatru.

Pierwszy kwadrans zdecydowanie należał do przyjezdnych. Już w 6. minucie Michele Fornasier stracił futbolówkę w okolicach własnego pola karnego i Cristian Ceballos znalazł się w sytuacji sam na sam z Benem Amosem. Golkiper United zdołał jednak odbić uderzenie Hiszpana na rzut rożny.

Minutę później, Frederic Veseli wystartował do długiego zagrania kolegi, lecz sprint skończył się dla Szwajcara kontuzją mięśnia uda. Obrońca z trudem opuścił plac gry, przy asyście dwóch członków sztabu medycznego. Na murawie pojawił się Tyler Blackett.

Koguty nie ustawały w atakach, czego dowodem była znakomita wymiana piłki z 11. minuty. Rezultatem akcji był korner, który nie przyniósł zagrożenia pod bramką Czerwonych Diabłów.

Chwilę później, realizator wypatrzył na trybunach stadionu Salford sir Alexa Fergusona, który śledził to spotkanie w towarzystwie Bobby‘ego Charltona.

Piłkarze Joyce‘a przeprowadzili pierwszą składną akcję w 20. minucie meczu. Kombinacja zakończyła się jednak niecelnym zagraniem Adnana Januzaja.

Dużo groźniej gospodarze zaatakowali trzy minuty później. Charni Ekangemene znakomicie odzyskał futbolówkę o okolicach linii środkowej, ostatecznie w jej posiadaniu znalazł się Jesse Lingard, lecz jego strzał otarł się o słupek bramki Tottenhamu.

Charni popisał się kolejnym przechwytem już po chwili, a adresatem podania tym razem był Januzaj. Belg popisał się fantastycznym strzałem lewą stopą, ale piłka trafiła w spojenie słupka z poprzeczką.

Następna wyśmienita okazja dla United nadeszła 60 sekund później. Adnan Januzaj wycofał piłkę przed pole karne, a soczystym uderzeniem próbował zaskoczyć golkipera gości Ryan Tunnicliffe. Bramkarz odbił futbolówkę przed siebie, po czym zanotował świetną paradę przy dobitce Lingarda.

W 30. minucie meczu Tom Thorpe popełnił błąd i podał piłkę przed pole karne własnej drużyny. Nadbiegający rywal huknął z całej siły, lecz strzał nieomal wylądował za linią boczną boiska.

Cztery minuty później, Larnell Cole dopuścił się przewinienia na rywalu i Koguty egzekwowały rzut wolny z ponad 30 metrów. Nie przeszkodziło to Younesowi Kaboulowi oddać bardzo mocnego strzału na bramkę Amosa. Golkiper Manchesteru usiłował załapać futbolówkę, lecz ta wyśliznęła mu się na rzut rożny.

Do niecodziennego wydarzenia doszło na pięć minut przed końcem pierwszej odsłony spotkania. Przestały działać jupitery oświetlające stadion i arbiter był zmuszony przerwać mecz. Chwilę potem podjął jednak decyzję o kontynuowaniu rywalizacji bez światła. Angielscy komentatorzy przyznali, iż mają problem z dostrzeżeniem tego, co dzieje się po przeciwległej stronie boiska.

Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Niedługo potem do widzów dotarła informacja, że awaria objęła swoim zasięgiem większy obszar miasta. Arbiter dał organizatorom 10-minutowe ultimatum na przywrócenie oświetlenia. Na szczęście niebawem wszystko wróciło do normy i druga odsłona rozpoczęła się z nieznacznym tylko opóźnieniem.

Trzy minuty po wznowieniu gry urazu nabawił się Younes Kaboul. Zastąpił go więc Jack Barthram.

W 53. minucie faul przed własnym polem karnym popełnił Michele Fornasier. Futbolówkę ustawił sobie Cristian Ceballos, a jego wyśmienite uderzenie otarło się o poprzeczkę bramki Amosa.

Chwilę później Manchester United wyprowadził znakomitą kontrę. Jesse Lingard przedarł się środkiem boiska i popisał się prostopadłym zagraniem do Adnana Januzaja. Belg nie potrafił jednak rozstrzygnąć sytuacji jeden na jeden na własną korzyść.

Warren Joyce cieszył się z bramki swojego zespołu w 56. minucie. Reece James popędził z piłką, zagrał ją go Lingarda, a ten oddał futbolówkę do Ryana Tunnicliffe‘a. Anglik chaotycznie wbiegł między stoperów Kogutów i wślizgiem oddał strzał między nogami golkipera gości.

120 sekund później kibice United mogli podziwiać imponujący rajd, którego autorem był Jesse Lingard. Pomocnik rozpoczął akcję na połowie boiska, minął kilku rywali i ostateczni został powstrzymany na linii pola karnego.

W 60. minucie meczu próbowali odpowiedzieć gracze Spurs. Jeden z zawodników gości wycofał futbolówkę przed pole karne Amosa, lecz Jack Barthram swoim strzałem wykopał piłkę poza stadion. Przypomnijmy, iż na co dzień obiekt Salford City jest areną zmagań rugbystów.

Wkrótce na kolejną korektę w składzie zdecydował się menadżer lidera tabeli, Chris Ramsey.

Najlepsza okazja dla Kogutów nadeszła po upływie 63. minut gry. Długie podanie w pole karne United nie zostało wybite przez defensorów i Shaquile Coulthirst zanotował sytuacyjny strzał z bliskiej odległości. Ben Amos zdołał jednak instynktownie odbić futbolówkę poza boisko.

Czerwone Diabły odpowiedziały 120 sekund później. Ryan Tunnicliffe zagrywał piłkę, która odbiła się do rywala i trafiła pod nogi Larnella Cole‘a. Anglik i Jesse Lingard znaleźli się w sytuacji dwa na jeden z obrońcą Kogutów. Jesse otrzymał piłkę od kolegi i próbował minąć golkipera Tottenhamu, lecz ten zdołał wygarnąć futbolówkę spod nóg pomocnika United.

Chwilę później na placu gry w drużynie przyjezdnej pojawił się Roman Michael-Percil.

66. minuta przyniosła kolejny groźny atak Czerwonych Diabłów. Rzut rożny wykonywał Januzaj, Tom Thorpe zgrał piłkę do Larnella Cole‘a, a strzał tego ostatniego trafił w słupek.

Dziesięć minut później, pierwszy piłkarz w tym spotkaniu został napomniany żółtą kartką. Charni Ekangemene chciał dogonić uciekającą futbolówkę i wykonał niebezpieczny wślizg, co poskutkowało trafieniem do notesu arbitra.

Pod koniec spotkania zawodnicy obu stron nieco opadli sił i rywalizacja toczyła się w wolniejszym tempie. W 84. minucie Tyler Blackett, który zastąpił Frederica Veseliego, został zdjęty z boiska przez Warrena Joyce‘a. Na murawie pojawił się Tom Lawrence.

Pięć minut przed końcem meczu Adnan Januzaj popisał się ładną akcją na prawej stronie, wbiegł w pole karne gości i był faulowany przez defensora Tottenhamu. Sędzia nie zdecydował się jednak wskazać na punkt karny.

Do końca wynik nie uległ już zmianie i Czerwone Diabły mogły cieszyć się z zasłużonych trzech oczek. Przed zawodnikami Manchesteru pozostały trzy mecze, w których podopieczni Joyce‘a muszą uzbierać 4 oczka, by cieszyć się z awansu do półfinałów.

Triumf pozwolił United wyprzedzić Liverpool w tabeli i usadowić się na pozycji wicelidera.

Manchester United - Tottenham 1:0 (0:0)

(Tunnicliffe 56‘)

Skład United:
Amos; Veseli (Blackett 10‘, Lawrence 84‘), Thorpe, Fornasier, Vermijl; Lingard, Ekangamene, Cole, James; Tunnicliffe; Januzaj.


TAGI


« Poprzedni news
Rooney i Van Persie: Wygrajmy tytuł w dobrym stylu
Następny news »
Pomeczowe podsumowanie: Stoke City

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


Fabio: A Ja myślałem, że Veselli to ŚO, a z tego ustawienia wynika, że to jednak PO ( chyba, że grał tam z konieczności ) . Jaka jest w końcu nominalna pozycja Veselli'ego ( nie wiem czy dobrze odmieniłem nazwiskoxD ) ?
» 17 kwietnia 2013, 11:31 #8
vip14: To, że światło zgasło to mało ważna sprawa. Liczy się wygrana :]
» 16 kwietnia 2013, 17:08 #7
sprite1080: @tomManUnited - idąc tym tokiem rozumowania to po co zamieszczać tutaj newsy przykładowo o U-21, skoro jeżeli kogoś to interesuje to moze to sobie wygooglować... Pewnie gdyby temat dotyczył pierwszej drużyny to bym tego szukał, w przypadku U-21 szczerze aż tak mi nie zależy, aczkolwiek gdyby było to w treści była by to wartość dodana na którą gwarantuje większość czytających by zerknęła. Taki urok tabelek :) Nie mam zamiaru przekonywać kogokolwiek czy i co jest lepszym rozwiązaniem to była tylko sugestia która może tylko uatrakcyjnić tego typu newsy. Nie ma też jest ok.

@Rio5fan - jasne i jak najbardziej z treści to wynika, nie traktuj proszę tej uwagi jako jakiś zarzut. Może to już zboczenie zawodowe ale tabelka to tabelka i masa dodatkowych informacji do newsu w zaledwie kilkunastu wierszach :)
» 16 kwietnia 2013, 12:26 #6
sprite1080: Tylko jako sugestia do redakcji, fajnie gdyby na końcu tego typu newsów była choć końcowa tabela dla danych rozgrywek. Pozdr,
» 16 kwietnia 2013, 08:38 #5
Rio5fan: Zawsze staram się opisać, jak wygląda tabela, jeśli chodzi o United. Zawsze możesz zajrzeć na oficjalną stronę Premier League i tam w zakładce "Matchday" po prawej stronie są wszystkie tabele.
» 16 kwietnia 2013, 09:22 #4
sisinho: Dziwne, ja tam widzę jedynie wyniki spotkań po najechaniu na "u21" lub "u18". Wszystkie wyniki oraz "View all results" z całego sezonu. Nigdzie nie widzę odnośnika do "viev table" czy cuś.
» 16 kwietnia 2013, 10:49 #3
Rio5fan: Na pewno masz oficjalną stronę? Pod tym niebieskim paskiem z wypisanymi meczami PL masz taki szary pasek. Tam są m.in. "Home", "Matchday", "News&Features", itd. Najeżdżasz na "Matchday" (nie klikaj) i rozwija Ci się lista. Są w niej trzy rubryki: Fixtures, Results i Tables. I pod Tables masz Barclays U-21 Premier League. Mam nadzieję, że dobrze wytłumaczyłem:-)
» 16 kwietnia 2013, 11:48 #2
tomManUnited: sprite1080; Wysil się nawet w google wpisz United U21 i masz tabele; pozdro
» 16 kwietnia 2013, 11:58 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.