W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Javier Hernandez jest w wysokiej formie. Napastnik Manchesteru United dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w meczu eliminacji MŚ 2014 z Hondurasem (2:2).
» Javier Hernandez zdobył dwa gole w meczu z Hondurasem
Chicharito otworzył wynik spotkania w 28. minucie. Meksykanin świetnie znalazł się w polu karnym po dośrodkowaniu Andresa Guardado i sprytnym strzałem głową w długi róg nie dał szans bramkarzowi Hondurasu.
W 54. minucie Hernandez po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Tym razem wykorzystał dośrodkowanie Carlosa Salcido z rzutu wolnego i strzałem z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki. Niespełna dziesięć minut później Chicharito został zmieniony przez Omara Bravo.
Hernandez z ławki rezerwowych oglądał więc jak jego kolegom zwycięstwo wymyka się z rąk. Najpierw gola kontaktowego zdobył znany polskim kibicom Carlo Costly, a następnie wynik meczu w 80. minucie ustalił Jerry Bengston.
W piątek szansy gry przeciwko Peru nie dostał natomiast Angelo Henriquez. Chilijczycy przegrali na wyjeździe 0:1.
Dwie asysty w towarzyskim meczu z Salwadorem zanotował Antonio Valencia. Ekwador wygrał 5:0
oldtrafford: Napastnicy podtrzymują wysoką formę.Bramka Rooneya i Robina z asystą do tego dwa gole Chicharito nic tylko się cieszyć.Oby tak do samego końca!
Rasiak: Z Salwadorem. Goście się nabierają na "zwód" do prawej nogi. Obrońców na szybkość bierze, to mu się udaje. Meczu ani skrótu nie oglądałem, ale jeśli mu chociaż dośrodkowania wychodziły, to nie jest źle jak na przeciętniaka.
welllone: Pytam się dlaczego ten zawodnik tak mało gra? Dlaczego siedzi na ławie w meczu z Realem, zamiast wejść w 75 minucie i spróbować przesądzić o losach spotkania. To samo w innych meczach. Groszek jest idealny na zmęczonego przeciwnika. Po prostu jest za szybki na gracza który ma już 70 minut w nogach. Zauważcie, że choćby miał 10 minut na boisko to każdy stara się go znaleźć i podać mu piłkę bo wie, że ten zawodnik zrobi wszystko aby skierować ją do bramki.
Stanowczo za rzadko na niego stawiamy. Cierpi tylko i wyłącznie z powodu Welbsa bo ten jest wychowankiem i angolem jednocześnie. Oby nam nie uciekł bo z pewnością każdy czołowy klub chciałoby mieć Hernandeza w drużynie.
mycka86: wow miał pół i 1/4 sytuacji i strzelił 2 bramki. niesamowity bilans bramek w reperezentacji 36/26. dobrze mieć w składzie kogoś z takim instynktem strzeleckim
uzil25: Na Sunderland Rooney/RvP i Welbeck a na Chelsea Rooney i Chicha. Rooney i Chicha są w fenomenalnej formie a RvP przygasł nam teraz. Welbeck też dobrze. Polityka Fergusona z rotacja i na pewno będzie to tak wyglądać.
Rasiak: Pamiętam 1. sezon - gubił piłki, miał problemy z przyjęciem, strzelał plecami itp. W 2. sezonie już ogarniał przyjęcie górnych, prostopadłych piłek. Techniki Berbatova to on mieć nie będzie, ale przecież ma inne zalety, które pozwalają mu na grę w Manchesterze. Książkowa definicja lisa pola karnego. :D
mcis: nastepny domorosly znawca pilki, skoro napastnik nie strzela goli to nie znaczy, ze jest bez formy, vP nadal robi rewelacyjna prace, bierze na plecy obroncow i to daje wolne pole do gry reszcie zawodnikow....
mcis: tak a obroncy sa od pilnowania swojej bramki, a pomocnicy od pomagania, ale on wszyscy tez strzelaja bramki, wiec czemu napastnik nie moze byc odpowiedzialny tez za inne elementy gry?
mikifiki: Bo zdobycie bramki w sposób znaczny przyczynia się do wyniku meczu, a inne elementy o których wspomniałeś oczywiście też się liczą ale nie aż tak jak strzelanie bramek. Inaczej mówiąc, lepiej jak napastnik strzela bramki w meczu i nie robi nic innego niż nie strzela i wykonuje "rewelacyjną" pracę.
Rasiak: @GrE112 No tak... tamten artykuł nazywa się: "CZERWONE DIABŁY STRZELAJĄ W ELIMINACJACH MŚ 2014!" - oprócz Anglików jest tam mowa o RvP, Kagawie, De Gei, Evrze, Evansie. Anglicy pełną parą.
@matheo Szkoda, że ht nie ustrzelił. :C
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.