Najcięższa decyzja Elleray'a

Co ciekawe Elleray pokazywał czerwony kartonik naszemu kapitanowi aż czterokrotnie i początkowo obawiał się oskarżenia, po tym jak dwa lata wcześniej kontrowersyjnie usunął z boiska Denisa Irwina.

Jakkolwiek, Keane nie ma za złe sędziemu, że zdjął go wtedy z boiska. Ta czerwona kartka była w pełni uzasadniona: „W 2001 roku dostałem zlecenie, aby sędziować derby Manchesteru. 83 minuty spotkania zleciały spokojnie, dopóki Roy Keane nie sfaulował Haalanda.”

„Ludzie mi mówili, że to pewnie była moja najprostsza decyzja, jednak tak nie było. Prawdę mówiąc, była ona najtrudniejsza decyzja, jaką podjąłem. To były derby Manchesteru, Roy wykonał ten straszliwy atak, tuż przed trybuną Stretford End. A ja musiałem go zdjąć z boiska po raz czwarty.”

„Mówiono mi, że uwziąłem się na Keanea. Jednak o meczu w szatni, ujrzałem ten atak w telewizji. Z ulgą patrzyłem na to, że podjąłem właściwą decyzję. Jak Roy przyznał póĽniej w swojej książce, był to umyślny i brutalny faul.”

„Kiedy odszedłem na emeryturę, dostałem od Keane list, w którym napisał mi, że cieszy się, że ‘zawiesiłem korki na kołek’”. Również przysłał mi podpisaną koszulkę United. Cieszę się, że ta decyzja dobrze wpłynęła na niego, jak i na mnie” – zakończył Elleray.