David Gill ogłasza swoje odejście z Manchesteru United!

W październiku 2012 roku David Gill został mianowany wiceprezesem FA, oraz ogłosił swoją kandydaturę w zbliżających się wyborach do Komitetu Wykonawczego UEFA w maju 2013. Ogłaszając swoje odejście, David Gill powiedział: - To była niesamowita przyjemność, służyć Manchesterowi United przez 16 wspaniałych lat, z czego 10 jako dyrektor generalny. Pracowałem u boku najlepszego managera w historii i po prostu byłem częścią największego klubu piłkarskiego na świecie.

- To była trudna decyzja, ponieważ kocham ten klub i jak mówią kibice "United to więcej niż religia''. Doświadczyłem niesamowitych sukcesów, takich jak potrójna korona w 1999 roku, czy zdobycie tytułu mistrza Anglii i Ligi Mistrzów w 2008 roku. Nie obyło się też bez porażek, takich jak utrata mistrzostwa w zeszłym roku, jednak to czyni ten klub i ten sport czymś tak wyjątkowym.

- Zawsze byłem świadom, że jako członek personelu jestem tylko tymczasowym opiekunem tej wspaniałej drużyny. Uważam również, że wszystkie firmy potrzebują od czasu do czasu zmian, nowych pomysłów. Po 10 latach czuję, że czas na przekazanie pałeczki komuś innemu.

- Cieszę się, że Ed przyjął tę posadę. Pracowałem z nim przez 7 lat i w tym czasie zdobył on dużą wiedzę na temat futbolu, która przyda mu się w przyszłości. Nie mogę się również doczekać mojej nowej roli w tym klubie. Mam nadzieję, że wciąż będę mógł pomagać drużynie w odnoszeniu krajowych i europejskich sukcesów.

- Chciałbym podziękować rodzinie Glazerów oraz kolegom z zarządu za wsparcie przez tyle lat. Jednak szczególnie wdzięczny jestem wszystkim pracownikom klubu za ich ciężką pracę, poświęcenie i entuzjazm. W ciągu moich 35 lat spędzonych w biznesie nigdy nie spotkałem bardziej lojalnego, sumiennego i profesjonalnego personelu, niż ten w United. Bez wątpienia, nie udałoby nam się osiągnąć tego, co zdobyliśmy przez ostatnie 2 dekady bez ich zaangażowania i talentu. Życzę im wszystkiego najlepszego na przyszłość.

- Nigdzie indziej w świecie sportu nie ma drugiego takiego miejsca jak United. Praca w celu utrzymania i zwiększenia renomy tego klubu była dla mnie zaszczytem - zakończył David Gill.

Natomiast Sir Alex Ferguson powiedział:

- Spędziłem w United ponad 26 lat, z czego doświadczyłem pracy tylko z dwójką dyrektorów, z Martinem Edwardsem, który sprowadził mnie do klubu i z Davidem Gillem. Byłem zadowolony z pracy ich obu. David zawsze był wspaniałym dyrektorem generalnym. Oczywiście mogę wymienić milion powodów, dla których cenię sobie Gilla, jednak największą radość sprawiały mi jego dwie cechy: jest bezpośredni i zawsze stawia na Manchester United w pierwszej kolejności. Nigdy nie miałem z nim żadnych sprzeczek. Zawsze chce jak najlepiej dla klubu czy chodzi tu o piłkarzy, ośrodek treningowy czy personel.

- Jego ustąpienie jest dla mnie wielką stratą, ale fakt że pozostanie z nami na pokładzie tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że jego decyzja jest całkowicie szczera, że po prostu uważa, iż to jest moment dla klubu, w którym czas na zmianę. Gdybym mógł znaleźć sposób na przekonanie go do pozostania chciałbym to zrobić. Ale on podjął decyzję i szanuję go za to.

- On był i wciąż będzie wielkim szczęściem jakie spotkało Manchester United. Ma wszystkie cechy ludzi sukcesu: energia, szczerość, uczciwość, osobowość i zdolność podejmowania decyzji. Życzę mu powodzenia w jakiejkolwiek nowym wyzwaniu, jakiego będzie chciał się podjąć w przyszłości. - zakończył Ferguson.

Współwłaściciel Manchesteru United, Joel Glazer dodał:

- David odegrał znaczącą rolę w sukcesie Manchesteru United, przez jego 10 lat jako dyrektor generalny. Może czuć pełną satysfakcję odnośnie sukcesów United za jego kadencji zarówno na boisku, jak i poza nim.

- Był wspaniałym dyrektorem Manchesteru United. Był silnikiem napędowym w rozwijaniu Fundacji Manchesteru United, która wykorzystując moc nazwy klubu pomaga ludziom upośledzonym społecznie w poprawie jakości życia w całym Manchesterze, ale również daleko stąd.

- On jest kimś takim, kto posiada reputację przyzwoitości i uczciwości, oraz reputację człowieka, który wykazuje wrodzoną lojalność i całkowite zaangażowanie dla personelu. Był nieocenionym doradcą w ciągu ostatnich ośmiu lat. Jestem bardzo zadowolony, że zgodził się pozostać w drużynie, gdyż dalej będziemy mogli wykorzystywać jego doświadczenie i umiejętności.

- Mam nadzieję, że decyzja, którą podjął wpłynie korzystnie na futbol w całej Europie oraz na dostanie się do Komitetu Wykonawczego UEFA - zakończył Glazer.