Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Festiwal goli na Old Trafford, Man Utd 4-1 Fulham!

» 26 stycznia 2013, 20:22 - Autor: Szejp - źródło: DevilPage.pl
Spotkanie pomiędzy Manchesterem United a Fulham na Old Trafford nie przyniosło wielu niespodzianek. Zgodnie z oczekiwaniami gospodarze od pierwszych minut przejęli inicjatywę, nie oddając jej niemal do samego końca meczu i pewnie wygrali 4-1. Bramki dla Czerwonych Diabłów zdobyli Ryan Giggs, Wayne Rooney i Javier Hernandez (dwie), natomiast dla gości trafienie honorowe uzyskał Aaron Hughes.
Festiwal goli na Old Trafford, Man Utd 4-1 Fulham!
» Manchester United pokonał Fulham 4:1 (1:0) i awansował do V rundy Pucharu Anglii. Czerwone Diabły szybko objęły prowadzenie za sprawą skutecznej egzekucji rzutu karnego przez Ryana Giggsa. W drugiej połowie gola dołożył Wayne Rooney, a dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Javier Hernandez.
Kto był najlepszym piłkarzem Manchesteru United w meczu z Fulham?
Pojedynek z wysokiego C gospodarze mogli rozpocząć już w 1. minucie meczu. Po błędzie defensywy Fulham Wayne Rooney znalazł się w sytuacji sam na sam Markiem Schwarzerem, lecz Anglik nie wykorzystał swojej szansy.

Chwilę później ręką w polu karnym The Cottagers zagrał Aaron Hughes. Sędzia bez chwili zastanowienia wskazał na jedenasty metr. Do piłki ustawionej naprzeciw Marka Schwarzera stanął Ryan Giggs i celnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce. 1-0 dla United!

W 15. minucie meczu Manchester United znów groźnie zaatakował. Tym razem prawą flanką przedzierał się Nani, ale strzał Portugalczyka okazał się za słaby. W 21. minucie powinno być 2-0 i tylko sam Wayne Rooney wie dlaczego tak się nie stało. Przyjezdni znów mogli mówić o wielkim szczęściu.

180 sekund później w roli głównej wystąpił Nani, ale w tym przypadku Portugalczyk nie trafił nawet w bramkę. Chwilę potem Wayne Rooney ponownie postraszył Schwarzera.

Po kilkunastu minutach bezskutecznej wymiany ciosów Czerwone Diabły postanowił zaatakować raz jeszcze. Przed zmianą stron wynik na tablicy świetlnej próbował zmienić Nani. Znów bez efektu.

Wraz z rozpoczęciem drugiej odsłony Manchester United postawił sobie za cel dobicie rywala. Już 120 sekund po gwizdku rozpoczynającym połowę wyśmienitą okazję zaprzepaścił Rooney. Anglik, który fantastycznie odnalazł się w panującym w polu karnym rywala zamieszaniu, silnym uderzeniem minął Schwarzera. Na szczęście dla Austriaka piłka po drodze odbiła się od jednego z defensorów Fulham, następnie od Hernandeza i wyleciała w aut.

W 50. minucie podopieczni sir Alexa Fergusona osiągnęli zamierzony cel. Po fantastycznym prostopadłym podaniu Andersona ze środkowego sektora boiska Wayne Rooney stanął oko w oko z golkiperem przyjezdnych i uderzeniem w lewy róg bramki podwyższył wynik.

W 52. minucie gospodarze wyszli już na trzy bramkowe prowadzenie. Wayne Rooney z prawej flanki zagrał piłkę do niepilnowanego na 5. metrze Hernandeza. Popularny Chicharito nie zwykł się mylić w takich sytuacjach i również tym razem nie zawiódł.

65. minuta przyniosła kolejną bramkę dla United. Autorem jej został Javier Hernandez, który tym razem zaskoczył Schwarzera uderzeniem w lewy róg bramki. Przy uderzeniu Meksykanin miał mnóstwo szczęścia, bowiem po drodze futbolówka musnęła nogę Hughesa, myląc nieco bramkarza Fulham.

Wyraźnie rozluźnieni wicemistrzowie Anglii pozwolili sobie na kwadrans przed końcem meczu wbić gola. Trafienie będące tylko honorowym zaliczył Aaron Hughes.

W 78. minucie mogło już być 5-1, ale fenomenalną interwencję przy strzale Kagawy zanotował Schwarzer. W 82. minucie do swojego niezwykle bogatego dorobku bramkowego Wayne Rooney mógł dołożyć jeszcze jedno trafienie, ale jego gola nie uznał arbiter główny, stwierdzając, że chwilę wcześniej faulował Hernandez.

W doliczonym czasie gry na zmianę wyniku szansę miał jeszcze Nani, ale znów u Portugalczyka zawiodła skuteczność.

Manchester United 4:1 Fulham

Manchester United: De Gea - Rafael, Jones, Smalling, Evra - Anderson (Kagawa 71'), Carrick (61' Scholes), Giggs (Valencia 71'), Rooney, Nani - Hernandez.

Fulham: Schwarzer, Riise, Hangeland, Baird (Karagunis 45'), Riether, Sidwell, Duff (Rodallega 61'), Kacaniklic, Hughes, Berbatow, Ruiz (Dejagah 71').

Bramki: Giggs (2'), Rooney (50'), Hernandez (52', 64') - Hughes (77')


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: Anglicy muszą ćwiczyć rzuty karne
Następny news »
Puchar Anglii: Kto rywalem United w V rundzie?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (118)


Panel1996: Gdzie są oceny za ten mecz?
» 28 stycznia 2013, 15:19 #109
nomati666: Już miałem o to samo pytać :)
» 28 stycznia 2013, 18:28 #108
kap: Dlaczego na ławce rezerwowych nie było ani jednego mlodego zawodnika który przy stanie 3-0 mógłby wejść i coś sie ogrywać?? tylko wchodzi Scholes -przecież z niego i tak juz wielkiego pożytku nie bedzie.
» 27 stycznia 2013, 15:54 #107
poland: zaproponuj coś ;) jestem ciekawy :D
» 27 stycznia 2013, 22:07 #106
lysej: Przy stanie 3,4:0 mógłby wejść obojętnie jaki zawodnik z u21 lub nawet u18 (np. taki Wilson lub Daelhi), ostatnie 5-10min, żeby posmakować gry na dużym poziomie, i co ważniejsze przekonałby się ile pracy i potu trzeba wkładać, żeby wywalczyć miejsce w 1 składzie. Pojedynczo, co mecz inny, jestem ciekawy co pokazaliby przeciwko takim drużynom jak Fulham czy Reading.
» 28 stycznia 2013, 13:47 #105
eewuchh: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.01.2013 15:06

nie oglądałam całego meczu, ale i tak wiem, że Nani pokaże wszystkim jakim jest dobrym zawodnikiem, wszyscy hejterzy mogą pisać rozprawki na temat jaki to jest samolubny i nie umie się kiwać itd, ale HOW CARES?! jeszcze kilka meczy i będzie pykał jak z bajki, niech tylko SAF da mu szansę w środę:)
POZDRAWIAM
» 27 stycznia 2013, 15:04 #104
kalafior: Who* cares. Grammar nazi strikes again!
» 27 stycznia 2013, 18:06 #103
zielakov: witam ponownie ,mam do sprzedania za polowe ceny bilet na mecz z Southampton ewe. lokum po meczu tez jesli ktos nie jest z manchesteru..qmpel zerwal wczoraj wiazadla i szkoda tak bilet zmarnowac..jakby cos prosze na priv
» 27 stycznia 2013, 15:03 #102
zielakov: witam,mam do sprzedania za polowe ceny bilet na mecz z Southampton ewe. lokum po meczu tez jesli ktos nie jest z manchesteru..qmpel zerwal wczoraj wiazadla i szkoda tak bilet zmarnowac..jakby cos prosze na priv
» 27 stycznia 2013, 15:03 #101
mp1578: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.01.2013 14:45

Witam, może to nieodpowiednie miejsce, ale gdzie mam szukać pomocy i opinii na temat MU, jak nie na stronie fanowskiej klubu .
Ostatnio zostało wydane kilka książek na temat fenomenu Sir Alexa Fergusona i jego 25-letniej pracy na Old Trafford.
Polscy specjaliści pokusili się o ich przetłumaczenie, dzięki czemu można je swobodnie kupić na rynku w języku polskim.
Na razie ograniczony finansowo chciałbym sobie sprezentować jedną z nich . Tylko pytanie którą >?
Na oku mam książkę Barclay'a Patrick'a Sir Alex Ferguson Futbol Cholera Jasna., Sir Alex Fergusson
25 lat w Manchester United Tidey'a Will'ego i Sir Alex Ferguson 25 lat na szczycie , Meek'a David'a, Tyrrell Tom'a
Czytałem recenzje i opinie , tyle że jest ich mało i prawie każda pozytywnie opisuje dane książki,
dlatego też chciałbym spytać się o wasze oceny(jeśli ktoś orientuje się w temacie),
by potem nie żałować zakupu. Za każdą pomoc serdecznie dziękuję i przepraszam za kłopot xD
» 27 stycznia 2013, 14:44 #100
Nani1900: Mam Sir Alex Ferguson "Futbol, Cholera Jasna". Nie przeczytałem całej, bo dopiero jestem na 100 stronie, ale mi się czyta bardzo dobrze i według mnie jest fajnie napisana. Ją zdecydowanie mogę polecić
» 27 stycznia 2013, 19:32 #99
Frt: Ja kupilem Barclaya i nie zaluje :)
» 27 stycznia 2013, 20:04 #98
SzYnA: ja też. można się dowiedzieć jakim Alex jest kut..em :)
obiektywnie napisana moim zdaniem.
» 27 stycznia 2013, 20:48 #97
LamboRonnie: Przykro mi, że fakty, które widać na pierwszy rzut oka, są dla niektórych kibiców śmieszne lub niedorzeczne. Tym faktem jest słaba gra Naniego, o której pisał Piłdusczyk i ja osobiście się z nim zgadzam. Jeśli Wy uważacie, że znalezienie się w ciągu jednego meczu 10 razy na czystej pozycji w okolicach pola karnego jest dobrym występem skrzydłowego, to powiem Wam, że to bzdura. Nani dostawał piłkę na wolne pole bo się dobrze ustawiał (to fakt), ALE prawda jest taka, że obrońcy go po prostu nie pilnowali. Prawdziwy Nani, którego uwielbiamy i kochamy powinien zrobić ze 2-3 akcje na wzór tego, co zrobił raz Kagawa - zejście zwodem do środka i bomba na bramkę. Nani dostał tyle piłek na wolne pole, że mógł strzelić ze dwie bramki albo zaliczyć ze dwie asysty trzymając przy tym filiżankę w ręce i nie wylewając zawartości. Właśnie dlatego uważam, że to tragiczny mecz Naniego. Wszystkie jego piłki leciały w trybuny albo w nogi obrońców, RAZ strzelił celnie na bramkę, ale w sam środek. A te dwie kiwki, którymi się podniecacie (raz na prawym skrzydle, raz na lewym) - obie zakończyły się wstrzeleniem piłki w gąszcz nóg obrońców i chyba tylko 1 rzut rożny z tego był.

Nie twierdzę, że Valencia i Young grają lepiej, mało tego - uważam, że Young jest ogólnie najsłabszy z tej trójki, a Valencia w formie potrafi mieć 15 asyst w sezonie i grać na równi ze starym dobrym Nanim, ale po prostu oboje się zablokowali i teraz mamy problem. Patrzcie co robi Giggs starszy o 300 lat od nich! Tak wygląda gra dobrego skrzydłowego. I nie obchodzi mnie gadanie, że mało gra Nani czy wraca po kontuzji. Po to jeżdżą do Kataru na treningi i grają na równym jak stół boisku i są otaczani sztabem specjalistów żeby robić ze średnimi obrońcami co chcą, a nie strzelać w kibiców 5 metrów obok słupka...
» 27 stycznia 2013, 13:16 #96
NaNi30518: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.01.2013 13:29

bzdury opowiadasz gral fantasztycznie
» 27 stycznia 2013, 13:29 #95
radek87urban: za tego 'polaczka' powienieneś dostać conajmniej bana
» 27 stycznia 2013, 14:11 #94
LamboRonnie: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.01.2013 14:56

Hehe, jasne - najlepiej jechać na ludzi od "polaczkow". Szkoda tylko, że nie czytasz ze zrozumieniem. Unikanie krycia obrońcy, a brak krycia przez obrońcę to dwie różne rzeczy. To raz. Po drugie - przypomnij sobie co Valencia robił po ZŁAMANIU nogi, z miejsca wszedł na boisko i robił chaos w obronie, jednym (!) zwodem mijał kogo chciał po pół roku przerwy, Giggs więcej nie gra niż gra, ale jak wchodzi, to w większości przypadków pokazuje klasę. Od razu uprzedzam argument o doświadczeniu - Nani swoje już też gra i powinien przynajmniej umiejętnie zatrzymać piłkę i podać do najbliższego gracza skoro nie czuje się na siłach do dryblowania, a on co robi? Próbuje wjechać z piłką w bramkę i uderza na oślep. Od dawna wiemy, że Nani gra nierówno, bez względu na kontuzje czy ich brak, a teraz jak wrócił po naciągnięciu mięśnia i zagrał słabo, to zamiast pisać, że "świetny Nani" powinniście przyznać rację, że daleka droga przed nim. Uprzedzam również, że sam uwielbiam Naniego za jego nieprzewidywalność na boisku i bajeczną technikę, ale ludzie - nie wychwalajcie go za przeciętny mecz, tym bardziej, że on ma mózg i powinien czasem trochę pomyśleć. Poza tym - nie mylcie "starania się" z graniem na pałę byle do przodu :)
» 27 stycznia 2013, 14:51 #93
Damashi: Nie zagrał rewelacyjnie, nie zagrał bardzo dobrze. Zagrał przyzwoicie, ale to przyzwoicie i tak jest lepsze od Valencii i co najmniej równe Youngowi. Gdy wszyscy skrzydłowi nie mają formy Nani jest tym najlepszym bez formy. W dodatku jako jedyny nie dostał okazji wyjść kilka razy pod rząd w pierwszej 11, więc nie wiadomo czy nie zaskoczy z formą po otrzymaniu kilku szans. Valencia i Young zmarnowali swój czas na boisku, więc warto dać tę szansę Naniemu.
» 27 stycznia 2013, 19:16 #92
Nani1900: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.01.2013 19:52

LamboRonnie

Zdecyduj się, raz piszesz, że Nani zagrał tragiczny mecz, a raz, że przeciętne zawody. Według mnie to drugie. Tragiczne zawody to zagrał Berbatov. Masz racje, powinien coś strzelić, ale jeśli on przez pół sezonu nie zagrał nawet 10 meczy, to nie możesz być pewny swojej gry. Nani jest nie ograny, myślę, że problem polega tylko na ograniu. Chyba nie zaprzeczysz, że Nani nie ma umiejętności? On ich po prostu nie wykorzystuje. Problem polega też na tym, że Nani nie myśli na boisku, ma wielki problem z popełnianymi decyzjami.

Piszesz, że się zgadzasz z piłsudczykiem, a ty napisałeś zupełnie co innego. Piłsudczyk bardziej chce go sprzedać, nie wierzy w jego umiejętności, a ty piszesz, że jest dobrym zawodnikiem tylko wcale nie zagrał świetnego meczu. Zagrał dobry mecz, ale nie świetny. Ja się z tym zgadzam. Ale popatrzmy na Rooneya, on miał 3 sytuacje 100% które musiał wykorzystać, nawet te lepsze od Naniego. Zwłaszcza, że on jest napastnikiem. Ja się z Piłusudczykiem nie zgadzam, a z tobą w większości tak.

A co do Valenci to chyba nie powiesz mi, że gra lepiej w tym sezonie ? Każdy mecz gra padake i dopiero to on wbija piłki na pałe po ziemi. Oglądając jego statystyki to na około 5 dośrodkowań zawsze miał tylko jedno celne. Sezon temu grał świetnie, a gra tragicznie. A on gra regularnie, prawie co mecz. Po takim zawodniku się oczekuje więcej i do tego nosi legendarny w tym klubie numer "7". Według mnie to najsłabszy skrzydłowy w tym sezonie.

A co do Younga to według mnie gra poniżej oczekiwań, ale na pewno lepiej niż Valencia. Jest na pewno mniej czytelny, bo nie gra tylko prawą nogą. Czasem odda strzał, co Valenci kompletnie nie wychodzi. Zaliczył też ważne asysty, według mnie najlepszy skrzydłowy w tym sezonie, ale też gra słabo.

Liczę na to, że nasz nowy nabytek Zaha rozrusza te skrzydła, bo grają fatalnie. Liczę też na regularną grę Naniego przynajmniej przez 3 mecze, jeśli wszystkie zagra słabo to coś jest nie tak, ale taki Valencia to od początku nowego sezonu nie rozegrał dobrego meczu.
» 27 stycznia 2013, 19:50 #91
Dino17: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.01.2013 12:25

Jestem nowy, Witam serdecznie wszystkich :)

Chciałem poruszyć temat naszych środkowych obrońców. Mimo, że tracimy w tym sezonie sporo bramek to jednak należy zwrócić uwagę na to ilu klasowych zawodników mamy na tej pozycji. Evans, Jones Smalling, Vidic, Ferdinand to znakomici piłkarze. Nie potrzebujemy wzmocnień w postaci Hummelsa. Nie jestem wszechwiedzący i to co napisze to jedyne moje przypuszczenia. Uważam, że traciliśmy tyle bramek z powodu rotacji linią defensywy. Wiadomo, że czasem jest to potrzebne (lub konieczne biorąc pod uwagę ilość kontuzji naszych zawodników), ale bramkarz i środek obrony to pozycje które powinny grac ze sobą jak najczęściej. Wczorajszy mecz pokazał,że Jones i Smalling to klasowi zawodnicy. Zachwyciła mnie ich postawa w tym meczu. Wydaje mi się, że Jones powinien występować częściej na środku obrony, bo dysponuje niesamowitym potencjałem. Nie wiem jakie plany ma wobec Phila SAF. Istnieje możliwość, że chce zrobić z niego zapchajdziurę takim jakim był O'shea. Druga opcja jest taka, że spychając go na boki obrony albo na środek pomocy chce go nauczyć innych rzeczy. Grając na środku pomocy poprawił swoje wyporwadzenie piłki co jest bardzo ważne dla defensora. Najważniejsze jednak jest to aby Jones, jak najczęściej grał na środku bo tam się najlepiej rozwinie i da nam najwięcej, a w przyszłości może stać się najlepszy na swojej pozycji na świecie. Osobiście cenie go wyżej niż Evansa, mimo iż Irlandczyk prezentuje bardzo wysoką i równą formę. Twierdzę jednak gdyby Jones grał regularnie na środku defensywy to mógłby stać się naszym najlepszym stoperem nawet w tak młodym wieku. W następnym meczu chciałbym zobaczyć Jonesa i Vidica grającego na środku. Jednak jestem tylko kibicem, a nasz staruszek wie lepiej od nas tu wszystkich zgromadzonych i myślę, iż jego wybór będzie najlepszym wyborem.
» 27 stycznia 2013, 12:22 #90
Damashi: Przede wszystkim Smalling oraz Jones muszą grać, stąd rzucanie ich na pozycjach gdy mamy dostępnych Vidicia oraz Rio (opcjonalnie Evans, który na chwile obecną jest lepszy od Smallinga i Jonesa, ale potencjał ta dwójka ma większy, no a przynajmniej Jones). Rio i Vidić nie pograją już długo, dlatego na razie Jones, Evans i Smalling muszą uczyć się i utrzymać ciąg grania, nawet jeśli grają na innej pozycji.
» 27 stycznia 2013, 19:13 #89
Pomarancz: Mecz dobry, Fulham nie postawiło wysoko poprzeczki a miał być hatrick Berby, wiec skończyło się wygraną na luzie. Strasznie nie podoba mi się to co robi Staruszek, dlaczego nie wpuści Powella? tylko na siłę wpycha Scholesa który i tak nie wniósł do naszej gry ani jakiegoś wielkiego zaangażowania ani jakiś cudownych zagrań, jeśli wszedł by młody Powell to na bank grał by na 100% żeby się pokazać. Z innych naszych zawodników można pochwalić Naniego pomimo tego że Staruszek wybitnie się stara, cały czas zjada Valencie i Younga, smutne jest to że piłkarz takiej klasy siedzi bezpodstawnie na ławce, a drewniany Antonio gra, w tym sezonie nie zagrał ani jednego dobrego meczu. Javier jak zwykle bardzo skuteczny,z Realem powinien zagrać jako zmiennik wtedy jest duża szansa że coś załaduje, Roo widać że łapie formę, nie słusznie nie uznana jego druga bramka, no i oczywiście nasz Weteran choć jestem temu przeciwny to w F.A spisuje się świetnie, jednak na Real musi zagrać najmocniejszy skład bez żadnej bojaźliwej taktyki jak choćby z meczu na Etihad z poprzedniego sezonu. Jeszcze słówko co do niepotrzebnie straconej bramki wydaje mi się że to właśnie Antonio nie upilnował rywala.
cbdu.
» 27 stycznia 2013, 12:21 #88
Nani1900: Ze wszystkim się zgadzam, ale chyba to Rooney nie upilnował rywala.
» 27 stycznia 2013, 12:24 #87
boger: To Rooney zawalił bramkę , ale ktoś pałkę po Gibsonie musiał przejąć , jeździmy Antonia ;d
» 27 stycznia 2013, 13:10 #86
Damashi: To na pewno zawalił Rooney przy bramce. Do strzelenia bramki również wyglądał na bardzo sfrustrowanego, ale po strzeleniu (imho bardzo ładnej) bramki już grał nieźle. Miejmy nadzieje, że Rooney te ostatnie 3-4 mecze już zapomniał, bo grał tak słabo, że 5 milionów funtów bym nie dał za Niego.

Valencia w poprzednich 2 sezonach był świetny, notował masę asyst i udzielał się również w destrukcji, był bardzo równy w formie co stawiało go znacznie wyżej niż Nani czy Young, ale w tym sezonie jest bodaj najgorszy w zespole. Nie mówię nic o Jego sprzedaży, bo zdaję sobie sprawę jak dobrym zawodnikiem jest gdy mu 'wychodzi', ale na razie ławka to najwięcej na co może liczyć.
» 27 stycznia 2013, 19:21 #85
boger: Dobry mecz w wykonaniu naszych ulubieńców . Ale chciałbym zauważyć że środek obrony Smalling-Jones wygląda bardzo dobrze , moim zdaniem ta para radzi sobie w defensywie najlepiej . Świetnie się dogadują i nie boją się pojedynków . Nasza obrona ogólnie wygląda bardzo bogato i okazale , to co prezentuje Evra i Rafael to jest coś niesamowitego . ... Pozdrawiam :)
» 27 stycznia 2013, 11:38 #84
patrykbor2: Taki Manchester United po prostu uwielbiam ogladac. Zauwazyliscie jakie postepy poczynili Rafael i Chicharito. Wedlug mnie progres tych dwoch diablow jest bardzo zauwazalny. Rafael po porstu wymiata na prawej stronie niedlugo moze stac sie jednym z najlepszych na swojej pozycje w calej Europie. Chicharito podobnie to jak on teraz prowadzi pilke jak przyjmuje balans cialem i zwody, wszystkie te elementy znacznie poprawil nasz Grochu. Mam nadzieje ze caly sklad bedzie trzymal tak dalej. GGMU
» 27 stycznia 2013, 11:23 #83
m4ci3k: Obyś miał rację :)
» 27 stycznia 2013, 11:21 #82
m4ci3k: Chodzi mi o to,że miał możliwość zagrania do lepiej ustawionego partnera,a zaczynał się kiwać z przeciwnikiem
» 27 stycznia 2013, 11:15 #81
Nani1900: No, bo jak jest odsunięty od gry przez 5 miesięcy, to potrzebuje ogrania stąd te złe decyzje. Jak będzie grał regularnie to minie ta jego samolubność. Na razie jest głodny gry i goli. Jeżeli chodzi o umiejętności to bije na głowe Valencie i Younga.
» 27 stycznia 2013, 11:20 #80
m4ci3k: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.01.2013 11:07

Ja również zgadzam się z pilsudczykiem.Nani W ogóle nie podawał i ciągle się kiwał i miałem wrażenie,że strasznie zwalniał akcje
» 27 stycznia 2013, 11:07 #79
Nani1900: Spowalniał akcje ? To popatrz na Valencie...
» 27 stycznia 2013, 11:12 #78
19szczepan93: Nie ma co patrzeć na Valencie. Nani umie się kiwać, jest szybki. Co z tego? Drużyna nie ma z tego pożytku. Jego wysiłki kończą się zazwyczaj niczym konkretnym.
» 27 stycznia 2013, 11:27 #77
TylkoManUtd: pilsudczyk, masz racje w 100%.
» 27 stycznia 2013, 10:41 #76
TylkoManUtd: zgadzam sie z osobami ktore twierdza ze Nani zagral slaby mecz, wiecej, w I polowie to jakis dramat gral, zero pomyslu, wstrzeliwanie na oslep pilke w pole karne, albo go blokowali non stop, poza tym ciagle egoistycznie gral co mozna bylo zauwazyc jak reszta druzyny sie wkurza na niego ze po raz kolejny nie zagral, dla mnie Valencia jest obecnie lepszy. kazdy kto twierdzi ze Nani zagral dobrze polecam obejrzenie I polowy, w II zagral troszke lepiej, ale ogolnie sie nie dziwie ze SAF go sadza
» 27 stycznia 2013, 10:40 #75
Nani1900: Valencia lepszy? Przecież Valencia gra taką padake od początku sezonu, że Ferguson go powinien odsunąć od składu na miesiąc. Kompletnie bezproduktywny, stracił wszystkie swoje atuty. Nie potrafi dośrodkowywać ani strzelać i nawet jego najwięksi zwolenicy tak sądzą. Jeśli według ciebie Valencia gra lepiej, to chyb meczów na bieżąco nie oglądasz. Zawsze jak wchodził na boisko to psuł naszą grę, spowalniał akcje. Valencia tylko poprzedni sezon miał dobry, reszta to totalna padaka.
Według mnie na razie tak to wygląda :
1. Young
2. Nani
3. Giggs
4. Valencia

Nawet Giggs bije na głowę Valencie, jest na pewno mnie czytelny i bardziej przydatny, wzłaszcza ostatnio.
» 27 stycznia 2013, 11:17 #74
Pomarancz: Haha Valencia lepszy od Naniego, Portugalczyk wczoraj może nie zagrał wielkich zawodów, ale zrobił więcej niż Valencia w ostatnich paru meczach.
» 27 stycznia 2013, 12:07 #73
waterfordpany: Nawet jakby Nani strzelił 7 goli to i tak w środę zagra żałosny obecnie zaufany SAF-a Valencia , a Nani będzie szczęśliwy jak wyląduje na ławie.
» 27 stycznia 2013, 10:01 #72
karl1: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.01.2013 10:00

Nani zagrał słabe spotkanie?! Hahahahaha... Lepiej niż Rooney ! Ludzie... Chyba nie oglądaliście meczu, albo jakiś inny a nie United vs Fulham... Więc nie gadajcie że Nani grał słabo jak się nie znacie... Nani bynajmniej próbował i wraca do formy a nie tak jak inni... Nani nie grał ponad 2 miesiące, a wy na niego jedziecie, sami lepiej nie gracie. Zastanówcie się co piszecie, potem piszcie...
» 27 stycznia 2013, 09:58 #71
Extreme10: Dobry prezent na urodziny :)
GGMU!
» 27 stycznia 2013, 09:26 #70
pilsudczyk: Ludzie co wy z tym Nanim? Gość zagrał żałośnie i samolubnie. Jego podania blokowali obrońcy tylko dlatego, że on sam nie chciał podać dokładnie. On nie chce asystować. On chce zdobywać bramki żeby mieć pretekst żeby mu dali podwyżkę. Manchester United gra i wygrywa mecze zespołowo a Nani najwyraźniej tego nie rozumie. Podać porządnie nie chce, strzelić celnie nie potrafi, jedna kiwka mu dzisiaj wyszła ale i tak pożytku z tego nie było. Z powodu słabej formy Younga i Valencii Portugalczyk powinien zostać do końca sezonu ale w letnim okienku transferowym radzę wziąć te 20-25 milionów od Zenita i kupić porządnego skrzydłowego.
Ave Marszałek!
» 27 stycznia 2013, 01:03 #69
nysa94: ogarnij mózg ;)
» 27 stycznia 2013, 03:51 #68
Fabio: Popieram @pilsudczyk'a w 150% !!
» 27 stycznia 2013, 06:48 #67
Nani1900: Nani w końcu rozruszał prawą stronne, bo od początku sezonu była drewniana i czytelna. Nani bije Valencie i Younga na głowe, ale potrzebuje regularnej gry. Wole oglądać bardziej samolubnego Naniego, niż bezproduktywnego Valencie. Naniemu wyszło wczoraj parę dobrych zagrań, dwie 100% których Rooney nie wykorzystał. Nani oddał 2 celne i parę groźnych strzalów. Wprowadził wiele kreatywności w naszej grze. A co do Valenci to nie rozegrał ani jednego dobrego meczu, a to było pierwsze 90 min Naniego od 5 miesięcy. Prędzej sprzedamy Valencie, bo gorzej niż on się nie da grać.
Skończ z tym "Ave Marszałek", bo to nie jest śmieszne a żałosne.
» 27 stycznia 2013, 09:55 #66
waterfordpany: @piłsudczyk
widać nie rozumiesz że zawodnik to nie niewolnik , biega o to ze Nani ani myśli grać w Rosji i nikt go do tego nie zmusi .
Nawet jakby ruscy dawali miliard.
Pojmij to w koncu
» 27 stycznia 2013, 10:03 #65
guma19932: Jak Ronaldo był u Nas i tak samo grywał jak Nani, to pewnie nie miałeś nic mu do zarzucenia. Upss pewnie wtedy jeszcze nie kibicowałeś United. Ogarnij się. Nani jest specyficznym zawodnikiem, bardzo podobny do Ronaldo. Jest indywidualistą, ale Ty tego nie zrozumiesz. Poza tym jest po kontuzji i dopiero wraca, i w swoim powrocie zrobił więcej niż drewniak Valencia któremu piłka się od sęków odbija.
Tyle ode mnie ważniaku pilsudczyk.
» 27 stycznia 2013, 12:33 #64
nosiema: porownywanie naniego do ronaldo jest po prostu smieszne, bo laczy ich tylko narodowosc i sklonnosc do egoizmu na boisku
» 27 stycznia 2013, 12:58 #63
parada: Sprzedać Naniego, kupić Bale'a i będzie ok.
» 27 stycznia 2013, 17:45 #62
Nani1900: parada

Bale ? Bale jest przereklamowany, jako skrzydłowy jest słaby, a teraz gra raczej jako napastnik, czyha w polu karnym. Czasem zabłyszczy, nic więcej.
» 27 stycznia 2013, 19:36 #61
TraN: Podoba mi się, że Nani wraca do formy, ale z drugiej strony to z jego wrzutek blokowanych przez Riise w pierwszej połowie można by niezłą kompilacje ułożyć . Carrick trochę słabo, potrzebuje odpoczynku, bo za dużo gra ostatnio. Rooney w pierwszej połowie żenada, w drugiej bardzo dobrze, powinien mieć 2 bramki. Valencia powinien oglądać ze 2 następne mecze z ławki rezerwowych lub z trybun. Wtedy mam nadzieję zacznie grać jak dawniej (idę o zakład, że jak tak się stanie wszyscy nagle staną za nim murem i pojawią się teksty "zawsze w niego wierzyłem", "co z tego, że ma 1 zwód, skoro skuteczny", "zasłużona '7' na plecach" itp. Zawsze tak jest.). Reszta świetnie, szczególnie Smalling, Giggs, Chicharito, Ando i Rafael.
» 27 stycznia 2013, 00:44 #60
Raphael10: Bravo Diabły.Zwycięstwo cieszy oraz AWANS. Jedziemy dalej.
» 27 stycznia 2013, 00:27 #59
grobla95: Jeżeli Fergie wystawi Valencie na Real, albo zagra 'diamentem' to tak jak by wpakował sobie kulke w łeb...
» 26 stycznia 2013, 23:56 #58
Pomarancz: Dokładnie.
» 27 stycznia 2013, 12:10 #57
nosiema: valencia czesto gra jako piaty obronca w trudniejszych pojedynkach i na ta chwile jestem prawie pewny, ze to valencia wyjdzie na real
» 27 stycznia 2013, 12:59 #56
PwnT: Well played guyz.
» 26 stycznia 2013, 23:48 #55
Klimaa: Gdyby zawodnicy zagrali na pełnych obrotach wynik byłby o wiele wyższy. Szkoda że straciliśmy bramkę jednak cały mecz na plus. Fajnie było zobaczyć na boisku Naniego (który był wreszcie głodny gry) i Andersona.
» 26 stycznia 2013, 22:56 #54
nomati666: Jestem za tym, aby w meczu z Soton, w pierwszej 11 wyszedł Anderson. Na prawdę rewelacyjnie sobie dzisiaj radził. Nani też niczego sobie. Wraca do formy (gdyby jeszcze nie był tak samolubny w polu karnym). Dzisiejszy mecz, był chyba pierwszym od dłuższego czasu, który naprawdę cieszył oko.
» 26 stycznia 2013, 22:56 #53
IMMM: Nie ktoś poprawi Chrisa Sallinga >D
» 26 stycznia 2013, 22:35 #52
Lynryx: poprawić jego nazwisko czy ocenę? ;)

Ech, że też więcej ludzi woli dla jaj zagłosować na Antonio niż na rozgrywającego bardzo dobry mecz Chrisa. No i jakby było mało nazwisko mu pokręcili ;) Niektórzy mają pod górkę
» 26 stycznia 2013, 22:52 #51
Artur123a: "Na szczęście dla Austriaka piłka po drodze odbiła się od jednego z defensorów Fulham, następnie od Hernandeza i wyleciała w aut.ę

Chyba Australijczyka, a nie Austriaka.
» 26 stycznia 2013, 22:27 #50
PatrykSNK: Brawo United, brawo groszek oby tak dalej musimy wygrac wkoncu te rozgrywki.
» 26 stycznia 2013, 21:55 #49
aris019: Jedyny minus z tego spotkania jest taki,że zamiast ogrywać Powella ogrywa się Scholes.Tymbardziej ,że prócz meczu z Totkami w każdym innym nic wielkiego nie pokazał.
A reszta?skrzydła zagrały świetnie ,dwa najlepsze boczne duety.
Środek zdominował Ando z Roo.
Obrona??Smalling dzielił i rządził w srodku:)
Carrick..dwie sytuacje..strata w srodku pola i wystawa piętka przed nasze pole karne cud malina haha
» 26 stycznia 2013, 21:07 #48
Diabelred: Ladny mecz,cieszy powrot Naniego do dobrej dyspozycji,oby to nie byl tylko jednorazowy dobry wystep.Gdzie sa Ci ,ktorzy po 1 zlym meczu Giggsa juz pisali ,aby zrobil miejsca mlodym,ze jest za stary,ze powinien wiedziec kiedy zejsc ze sceny,ze nic nie wnosi do gry itp? ano tak zapomnialem ze teraz trzeba siedziec cicho ,a po jakims zlym meczu Giggsa znow sie uaktywnic...

gracz meczu zdecydowanie Giggs,za to ze byl i efektowny i efektywny,w przeciwienstwie do Naniego,ktory w wiekszosci akcji byl jak zwykle tylko efektowny...
» 26 stycznia 2013, 21:06 #47
oberyn: Mówili tak (także i ja) wtedy, kiedy Giggs grał w środku, a grał tam od początku tego sezonu. Dopiero kiedy wrócił na skrzydło (czyli chyba z 3-4 mecze temu) zaczął grać na poziomie, do którego wszystkich przyzwyczaił.
» 26 stycznia 2013, 23:41 #46
kubaks16: Ja o tym meczu napisze tyle :D
Nani i Giggs :)
dziękuje dobranoc :D
» 26 stycznia 2013, 20:53 #45
szymon1978: Raczej Ando i Giggs ;)
» 26 stycznia 2013, 21:11 #44
bartoszek4502: raczej ando i nani :D
» 26 stycznia 2013, 21:34 #43
tomek1887: raczej Manchester United
» 26 stycznia 2013, 21:56 #42
kendo: Nani jest w formie, ale nie przekłada się to tak jak powinno na wynik meczu, bo nadal brak mu którejś klepki mózgu. Jak ma podać strzela, jak ma strzelić podaje.

Antonio wiele by dał za taką formą, jak prezentuje Nani. On by ją lepiej wykorzystał, bo więcej myśli.
Trzeba ich połączyć, czy coś....
» 26 stycznia 2013, 20:53 #41
kendo: Serio, jak czasem widzę Naniego, to mnie bierze.
Tylko on jest w stanie minąć trzech rywali, a potem nie podać do Rooneya (który strzeliłby to nawet lewym jajem) i walnąć w trybuny.

Nani jest jak ładna blondynka, która podwija sukienkę, robiąc nadzieję na spotkanie w sianie, a potem nie daje.
» 26 stycznia 2013, 20:58 #40
Nani1900: Regularna gra i parę bramek Naniego go obudzi i zacznie myśleć. Umiejętności z naszych skrzydłowych ma największe tylko problem z decyzjami. Wierze, że Nani wróci do swojej najlepszej formy.
» 26 stycznia 2013, 21:06 #39
grobla95: Ja za to nie jestem zdania ,ze Nani jest w wysokiej formie. Forma Naniego jest niewiele lepsza od Valenci, ale tutaj właśnie ujawnia sie różnica umiejętności miedzy tymi dwoma zawodnikami, oraz różnica w repertuarze zagrań obu zawodników.
» 26 stycznia 2013, 21:15 #38
Nani1900: @grobla95

Dobrze napisane ;)
» 26 stycznia 2013, 22:40 #37
kubaks16: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.01.2013 20:55

dobrze mówisz :D
» 26 stycznia 2013, 20:55 #36
pawbuk6: Bardzo dzisiaj mi się podobał Nani, bardzo mi się podobał Chicharito, podobała mi się aktywność Rooneya, ale niestety jest on bez formy - zmarnowal naprawdę sporo okazji, które w dobrej formie bez problemu by wykorzystał. Fajnie grał Giggs - to, że się starzeje widać jedynie po jego włosach :D Nadal niespecjalnie mi się podoba środek pola, a szczególnie brak strzałów z dystansu i podania głównie na skrzydło. Fajnie by było, gdyby United grali też więcej przez środek, zagęszczali środek pola stwarzając więcej miejsca skrzydłowym. Bardzo dobrze moim zdaniem zagrała obrona - młody środek pola, który dobrze sobie radził w walce z bardziej doświadczonymi napastnikami rywali. Mam nadzieję, że Smalling i Jones nie będą łapali głupich kontuzji i za jakieś 2 lata będą razem z Evansem stanowili zaporę nie do przejśćia :)
Nie podobał mi się też Scholes - wszedł późno, ale i tak miał kilka złych podań, po których poszły kontrataki Fulham.
» 26 stycznia 2013, 20:50 #35
Satler4: Co do Rooneya to widać, że stracił on na dynamice. Nie zapomnę jego rajdu w finale z Barceloną a było to całkiem niedawno. Widać po nim, że przybrał na wadze, nie wiem czy specjalnie czy z innych powodów jednak według mnie nie pomogło mu to specjalnie a nawet zaszkodziło.
» 26 stycznia 2013, 23:30 #34
minu07: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.01.2013 20:47

Mecz dobry, tylko troche martwi forma Rooneya,ale myśle że co mecz bedzie wracał do formy. Bardzo dobrze radził sobie na skrzydle Nani, poprawi skutecznosc strzałów i bedzie gites ;D Szkoda że bramka Rooneya była niezaliczona, bo naprawde akcja palce lizać.
Glory Glory Man United ;D
» 26 stycznia 2013, 20:44 #33
JacexMU: Dobrze, że Nani wraca do formy ^^
» 26 stycznia 2013, 20:43 #32
Vecrius: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.01.2013 20:43

Fenomenalny mecz.Naniego Valencia nie wiem co on robił
» 26 stycznia 2013, 20:43 #31
alkohochlik: Nie wiem jak i czy w ogóle oglądaliście mecz, ale to "W 52. minucie gospodarze wyszli już na 3-bramkowe prowadzenie. Agonię gości ponownie przedłużył Wayne Rooney, który z prawej flanki zagrał piłkę do niepilnowanego na 5. metrze Hernandeza. " wypadałoby zmienić, aby nie wprowadzać ludzi w błąd. ;)
» 26 stycznia 2013, 20:33 #30
SzYnA: sędzia ewidentnie przeciwko nam. ta bramka Rooneya nieuznana z powodu "faulu" Chicha :/
dobry mecz ale Rooney musi więcej trenować wykańczanie akcji, za dużo na innych pozycjach i się zapomniało co nieco
» 26 stycznia 2013, 20:31 #29
Filet: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.01.2013 20:31

Ciężko mi będzie wskazać najlepszego piłkarza United w tym meczu, ale tym razem dlatego że wszyscy zagrali dobrze:) Awans w pięknym stylu i dobrze by było za tydzień chyba powtórzyć ten mecz z Fulham na ich stadionie w lidze:)

Nani w coraz lepszej formie, ale ten piłkarz wydaje się że aż za bardzo chce strzelić gola, może warto aby się rozejrzał gdzie partnerzy zanim kopnie piłkę, chociaż w meczu wypadł nieźle, widać że umie kiwać obrońców jak mało kto w United hehe:)

Można trochę ponarzekać na murawę, nie wiem czy wytrzyma ona do końca sezonu, nie mniej nasi na niej grać potrafią. Nie mogę się doczekać jak gwiazdy Realu przyjadą na Old Trafford, przegrają, odpadną i będą płakać na murawę ze to wina murawy jak panienki:)
» 26 stycznia 2013, 20:31 #28
Nani1900: Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Mogło być o wiele więcej, ale nie ma co narzekać.
Fulham nie miało nic do powiedzenia, byli bezradni. Obyśmy tak zagrali z Realem.
Właściwie wszyscy gracze zagrali na wysokim poziomie. Według mnie Anderson i Nani wprowadzili wiele kreatywności w naszej grze, i Nani w końcu rozruszał prawe skrzydłowy, bo od początku sezonu jest strasznie drewniane i czytelne ( czyt. Valencia )
To udowadnia, że bez Van Persiego też możemy łatwo wygrywać. Mamy o wiele mocniejszy skład niż rok temu. Zagraliśmy świetnie w obronnie, szkoda tej straconej bramki, ale to Rooney nie dopilnował przeciwnika. Liczę, że Nani odnajdzie formę i udowodni, że jest bardzo potrzebny United, bo dzisiaj zagrał dobry mecz, chociaż parę szans nie wykorzystał to jego pierwsze pełne 90 min od paru miesięcy można uznać za udane. Jeszcze jak się Kagawa odnajdzie to trójka : Kagawa, Anderson i Nani będę siać niezłe zamieszanie :)
To parę wniosków ode mnie...
» 26 stycznia 2013, 20:30 #27
grobla95: Bardzo ładnym mecz. Ando jak już do tego przyzwyczaił pokazał krytykom ile maja racji, Giggs - tego nie trzeba komentować, po prostu GIGGS. Javier zawsze na postarunku, na niego zawsze można liczyć.
Nani pomimo, ze nie jest w swojej najlepszej dyspozycji, bije Valencie na głowe.
Troszke wydaje mi sie ,ze De Gea zawalił z ustawieniem sie przy bramce, ale mozna mu to wybaczyc.
Szkoda niepodyktowanego karnego dla United i tej dziwnej sytuacji gdy bramka Roo nie została uznana.
» 26 stycznia 2013, 20:29 #26
RedUnitedfan: Wszedł Valencia i się zaczęło ...
Ale to co grał Giggs,Anderson czy Nani to jest miazga .
» 26 stycznia 2013, 20:28 #25
naniLuis: Pięknie! Teraz kogoś w miarę łatwego wylosować(wiem,że nie ma łatwych rywali,ale kogoś z poza Premier League). Dla mnie Nani jest naszym Ronaldo, co drybluje tam na skrzydle, szczególnie w końcówce to aż mi się sama mordka cieszyła,pewnie nie tylko mi. Wreszcie dobry mecz w naszym wykonaniu.Szkoda niewykorzystanych sytuacji. Teraz w środę z Southampton,mam nadzieję,że ujrzymy mecz taki jak dzisiaj,tylko z lepszą skutecznością. Chce zobaczyć Naniego w pierwszym składzie. Jutro dowiemy się na kogo trafimy ;-) Glory United!
» 26 stycznia 2013, 20:28 #24
seba119955: Tym meczem Nani udowodnił, że w dalszym ciągu jest naszym najlepszym skrzydłowym :) Dobry mecz :D
» 26 stycznia 2013, 20:27 #23
Marcal: Ofensywa Manchester'u United udowodniła ,że nie zależy tylko od RVP
» 26 stycznia 2013, 20:27 #22
IMMM: To jest w sumie oczywiste wystarczy spojrzeć ilu zawodników strzela u nas w tym sezonie. ;)
» 26 stycznia 2013, 20:31 #21
vip14: Co tu dużo mówić... Mecz jak się patrzy :] Doskonała gra chłopaków :D Defensywa troszkę szwankowała, ale poza tym meczyk doskonały. Glory, Glory Manchester United ^^
» 26 stycznia 2013, 20:27 #20
micha99: Teraz tak musimy ojechać Real!
» 26 stycznia 2013, 20:26 #19
19szczepan93: Oddałbym Valencie, Naniego, Younga żeby Giggs był z 10 lat młodszy....
» 26 stycznia 2013, 20:26 #18
grobla95: Ja bym oddał tylko Valencie i Younga, żebyśmy mieli kogoś na drugie skrzydło. :P
» 26 stycznia 2013, 20:30 #17
bartoszek4502: ja to bym valencie oddał za darmo ,tylko żeby on nie kaleczył gry united :D
» 26 stycznia 2013, 20:44 #16
kendo: Każdy by ich oddał za młodego Giggsa. Musisz jeszcze coś dorzucić do tej oferty.
» 26 stycznia 2013, 20:51 #15
19szczepan93: nie chce więcej dorzucać bo by zawodników do gry zabrakło :)
» 26 stycznia 2013, 21:09 #14
kendo: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.01.2013 21:21

Za młodego Beckhama byś się nie wypłacił:D
» 26 stycznia 2013, 21:20 #13
kocio10: Ja zaryzykuje... 10 lat młodszy Giggs za Robina :)
» 26 stycznia 2013, 21:29 #12
Jake: "180 sekund później raz jeszcze roli głównej wystąpił Nani, ale w tym przypadku Anglik nie trafił nawet w bramkę." ?
» 26 stycznia 2013, 20:26 #11
Szejp: mój błąd, poprawione już. Dzięki
» 26 stycznia 2013, 20:27 #10
swiderski4: Bardzo pewna wygrana,dobrze że Nani zaczyna grać coraz lepiej,Ando również nieźle,Giggs nadal zadziwia ale moim zdaniem Scholes MOTM w końcu żółtej nie złapał:D
» 26 stycznia 2013, 20:25 #9
rafael1604: Chicharito znowu strzela!Z każdym kolejnym meczem pokazuje, że jest prawdziwym diabłem i co ważniejsze ma nie tylko umiejętności, ale i szczęście :D
» 26 stycznia 2013, 20:25 #8
VIPdwojokpl: Glory, glory ManUnited :D
» 26 stycznia 2013, 20:25 #7
azi1: powinno byc 6, nieprzyznany karny moglby byc golem, no i nieuznana z duuupy totalnie bramka rooneya po "faulu" chicha
» 26 stycznia 2013, 20:25 #6
StretfordEnd: Nani!! :-) -nic dodać,nic ująć-mega!
» 26 stycznia 2013, 20:24 #5
crupek: Koncertowa gra ;) GGMU!
» 26 stycznia 2013, 20:24 #4
Pakol: Właśnie o to chodzi, by ciągle atakować, napierać, ja wiedziałem, że 2 połowa będzie przełomowa, wytypowałem w myślach wynik 3:0, aczkolwiek pewne zwycięstwo, cieszy, że bez Robina sobie poradziliśmy, dobrze będzie to o nas świadczyć, że nie polegamy tylko na nim. Ogólnie dobry mecz, fajnie się oglądało
» 26 stycznia 2013, 20:24 #3
775330: W końcu przekonywująca wygrana, brawo!
» 26 stycznia 2013, 20:24 #2
UnitedProClub: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.01.2013 20:27

Piękny mecz,dużo goli fantastyczna postawa Giggsa i Naniego,także na pochwałę zasłużyli Wayne Rooney,i Hernandez.najbardziej co mnie w tym meczu ucieszyło to nie powrót Naniego a Rozmowa po końcowym gwizdku pomiędzy Evrą i Berbę widziałem że uśmiechali się i to mnie najbardziej zadowoliło w tym meczu,chociaż wiem ze Dimitar to nie 2 palant Tevez.Cieszy wygrana,szkoda straconej bramki 4-1 nic dodać nic ując gitara.GGMUFC
» 26 stycznia 2013, 20:23 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.