Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Gary Neville krytycznie o Davidzie de Gei

» 21 stycznia 2013, 22:08 - Autor: bubi - źródło: 101greatgoals.com
Podczas poniedziałkowego programu Monday Night Football Gary Neville ocenił występ golkipera Manchesteru United sądząc, iż bramka wyrównująca padła z winy Davida de Gei.
Gary Neville krytycznie o Davidzie de Gei
» Hiszpan znów został skrytykowany
Już wczoraj na Twitterze byłego obrońcy Manchesteru United można było przeczytać opinie na temat postawy bramkarza podczas gry na White Hart Lane.

- Sądzę, że de Gea może być świetnym bramkarzem. Jest młody, obraca się w wymagającym środowisku, w ciągu dwóch lat dorośnie psychicznie.

- Dlaczego to była wina bramkarza? „Piąstkowanie nie było szczęśliwe”. Nigdy nie słyszałem tego słowa w szatni przez 20 lat! – "zaćwierkał" Neville.

Rozpamiętywanie akcji Hiszpana kontynuowano w poniedziałkowym programie, podczas analizy postaw Danny’ego Welbecka i Nemanji Vidica tuż po straconej bramce.

- Spójrz na Vidica, który gapi się na de Geę po golu dla Tottenhamu. Nie gapi się dlatego, że mu się podoba.

W obronie Davida stanął były napastnik United, Michael Owen.

- De Gea w tym spotkaniu zrobił mniej pomyłek niż zwykle. Tak naprawdę był fantastyczny przez całe spotkanie. Wiadomo, że bramkarz nie może robić błędów, ale według mnie ta wypowiedź była zbyt ostra – stwierdził Owen.


TAGI


« Poprzedni news
Michael Carrick graczem meczu z Tottenhamem!
Następny news »
Pomeczowe podsumowanie: Tottenham Hotspur

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (118)


marsin7: masz rację, ale nie przesadzajmy, że źle wypiąstkował przez padający śnieg... I z tym podziałem procentowym winy przy stracie bramki też przesadziłeś...
» 24 stycznia 2013, 15:52 #110
BaRtAs21: Prawda jest taka, że Davida w United zniszczy psychika... Nikt nie jest w stanie przyjąć na siebie tyle krytyki, ile spada na niego po każdym meczu. Bo źle zrobił to, bo źle zrobił tamto. Prawda jest niestety taka, że bramkarza pamięta się za błędy, które popełnił, a nie za genialne interwencje, którymi ratował drużynę. A przy takim nastawieniu otoczenia i pod naporem takiej presji i krytyki, to właśnie głowa zawodzi najbardziej. A dobrze pamiętamy jak został rzucony od razu na głęboką wodę po ujawnionej kwocie odstępnego i oczekiwaniach, że z miejsca będzie lepszy od VDS. Gdy w drugiej części sezonu media mu trochę odpuściły, bronił genialnie.
» 23 stycznia 2013, 10:41 #109
ostry0811: nie mam nic do hiszpana, uwazam ze to bedzie znakomity bramkarz w przyszlosci, ale ten mecz to nie byl jakis jego cudowny wystep, ludzie co wy widzicie? zawalil bramke i koniec kropka, wczesniej bronil dobrze ale nie jakos swietnie. Nie wybronil nic co powinien wpuszczac bramkarz, a zawalil bramke wiec wystep przecietny. Aha i co do niektorych do wiadomosci, bramkarz kiedy wychodzi do wrzutki, ma byc pewny 200% ze ta pilke albo zlapie albo wybije poza pole karne! inaczej nie wychodzi. Takie sa zasady gry, ale skad macie to wiedziec dzieci, w fifie tego nie ma... Pouczajcie dalej,-teraz nevila- legende najwiekszego angielskiego klubu, heh smiech
» 23 stycznia 2013, 07:08 #108
miko29: Przecież Tottenham siedział na nas przez calą 2 połowę więc ten remis to zasługa głównie De Ge'y. pytanie powinno byc dlaczego MU dalo się w tym meczu zdominować
» 22 stycznia 2013, 21:53 #107
Filet: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.01.2013 20:55

Wg mnie nagonka na De Geę jest za ostra w mediach i nawet legenda Czerwonych Diabłów go krytykuje, do czego ma oczywiście prawo ale pytanie po co to komu? De Gea przez to wcale nie poczuje się pewniej w bramce. Nie mówię że należy go chwalić, nie. Sam należę do krytyków Hiszpana.

Krytyka De Gei po meczu z Tottenhamem wynika z jego dotychczasowych błędów czyli wybijania piłki pod pysk rywalom, no i miarka się przebrała i niektórzy nie wytrzymali.
Ja mimo iż nie przepadam za Hiszpanem chociaż i tak lepszego na bramkę obecnie nie mamy, to twierdzę że mieliśmy już gorszego bramkarza na Old Trafford - Fabiena Bartheza. Ten to dopiero wyczyniał parodie.

Łatwo sobie oglądać mecz siedząc w ciepłym, wygodnym fotelu zapiętym pasami z herbatką albo piwkiem pod ręką ale nie jest łatwo piąstkować piłkę w opadach śniegu w 92. minucie meczu. Postawcie się na miejscu Hiszpana, ja go nie usprawiedliwiam broń Boże, ja go staram się zrozumieć. Mecz mu wyszedł, popełnił tylko jeden błąd i wg mojej opinii nie zasłużył na taką nagonkę.
» 22 stycznia 2013, 20:44 #106
blejd7: Tak się tylko zastanawiam czy Garry dałby radę w tej sytuacji przepchać ponad 250 kg stojące przed bramką albo chociaż wytrącić taką piłkę. Pewnie nie zauważył, że w tej sytuacji nie przeszkadzał mu tylko piłkarz Kogutów ale i dwójka obrońców United. Ciekawi mnie tylko gdzie było krycie w tej sytuacji. Lennon stoi 8 metrów od bramki i nie ma obok siebie żadnego zawodnika. Nie dość, że obrońcy nie kryli odpowiednio Lennona to jeszcze przeszkodzili bramkarzowi. Większość winy jest po stronie obrońców. A Vidic niech przestanie zwalać winę na Davida bo jak strzelił pięknego samobója piętką to też obwiniał Hiszpana.
Prawda jest taka, że David zagrał świetny mecz i gdyby nie jego fantastyczny refleks to byśmy przegrali to spotkanie. Obronił sam na sam a strzały Defoe i Bale'a też mogłyby zaskoczyć niejednego bramkarza.
Ogólnie Hiszpan razem z Welbeckiem byli chyba najlepszymi aktorami tego widowiska z naszej strony
» 22 stycznia 2013, 19:37 #105
ax1d: hihi,
co tam ten Neville wie, pryk stary, co nie wie nic o piłce. Specjaliści z devilpage.pl wytłumaczą Ci, dziadku Nev, że De Gea jest nieskazitelny, a błąd popełnili wszyscy naokoło, tylko nie on.
» 22 stycznia 2013, 19:16 #104
pizdariusz: Właśnie na tej stronce jest masa ekspertów, którzy są naprawdę ślepo zapatrzeni w Hiszpana. Nikt nie zwraca uwagi, że drugi sezon z rzędu Man U traci rekordowa ilość bramek. Ale oczywiście to wina obrony. Kontuzje brak formy - ciągle będą wymówki.
» 22 stycznia 2013, 19:37 #103
messengerUTD: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.01.2013 20:42

Oczywiście, że z winy obrońców, bo chyba nie napastników. Kto jest odpowiedzialny za dośrodkowania z flanek? Rafael i Evra. U nas w tym sezonie straszna jest przede wszystkim asekuracja i spóźnianie się do piłek czy brak krycia.

90% winy ponosi obrona, a 10% bramkarze.
» 22 stycznia 2013, 20:42 #102
Filet: Uważam że taki zespół jak United powinien umieć pograć piłką chociaż półtorej minuty czyli ją poszanować lub przynajmniej nie dopuszczać do takich centr jeżeli w 90 min. prowadzi się 1:0.

To my możemy wykańczać przeciwników w końcówce a nie na odwrót.

Wina De Gei przy straconym golu to 50%. Resztę zawaliła reszta piłkarzy i tyle.
» 22 stycznia 2013, 21:07 #101
ax1d: Filet, naturalnie cały Twój pierwszy akapit jest całkowitą prawdą.
Jednak wychodząc z takiego założenia bramkarz nigdy nie byłby winny, bo przecież zawsze napastnicy mogą strzelić jedną więcej niż on wpuści. Więc zremisowany mecz to zawsze wina napastników.

Trudno jednak winić bramkarza za to, że środek pola kuleje. Wini się go za złe interwencje. Ta w meczu z Tottenhamem taka była.
» 25 stycznia 2013, 20:05 #100
RobvanKlu5i: Ale mało kto zauważył zapewne że de Gea źle odbił piłkę po strzale z dystansu w pierwszej połowie i to po raz trzeci w ciągu ostatnich 4 spotkań, tylko tym razem nie skończył się golem, bodajże obronił dobitkę więc to jakoś go jeszcze usprawiedliwia, ale już wiadomo ma problem z odpowiednim wybiciem piłki do boku po trudnym strzale z dystansu.
» 22 stycznia 2013, 18:53 #99
Bacek: I co to, że dwa razy dobrze obronił tłumaczy jego błąd? wręcz przeciwnie. Czy jak zdajesz na prawo jazdy zrobisz coś 2 razy dobrze i jedno spieprzysz to wiadome, że oblewasz i tu jest tak samo. Może bronić fantastycznie ale ostatecznie spieprzyć i to będzie jego wina. Taką pracę wybrał.
» 22 stycznia 2013, 21:46 #98
JJmc: Obarczanie tylko Davida za tego gola wydaje mi się strasznie niesprawiedliwie. Zaczynając od Valencii, który zamiast biec do piłki stał, to chwilę później po przechwyceniu jej przez Bale'a zamiast do niego podbiec, on zacząć się cofać i zrobił mu mnóstwo miejsca na wykonanie dośrodkowania. Rafael wrócił i próbował tam jeszcze coś działać, ale było za późno. Natomiast w polu karnym przy Caulkerze jest Vidić i Evra. Patrcie odwrócił się, zobaczył że Lennon jest zupełnie sam i zamiast zając się nim, postanowił chyba "pomóc" Nemanji. Tutaj mamy błąd Davida, który fatalnie wypiąstkował wprost pod nogi Lennona, któremu zostało tylko podać do Dempseya. W bramce zaplątał się jeszcze Rio, który nie dość, że nie wybił piłki, to uniemożliwił Davidowi nawet próbę interwencji. Mnóstwo osób zapracowało na tego gola.
» 22 stycznia 2013, 17:14 #97
Robal: De Gea wiele razy bronił w tym meczu, coś co inny bramkarz by na 100% wpuścił. Mógłby kandydować na piłkarza meczu gdyby nie to, że z jego winy wpadł gol. Jak szukaliśmy bramkarza ja chciałem H.Lorisa.
» 22 stycznia 2013, 16:14 #96
Baster: Możliwe, że do momentu interwencji Davida w sytuacji bramkowej, inny bramkarz (a na pewno zdecydowana większość bramkarzy i to znająca się na robocie) wyciągała by piłkę z siatki ze trzy razy. Ale pewnie: zrównajmy DDG z błotem.. Soł macz fan!
» 22 stycznia 2013, 15:46 #95
trick: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.01.2013 15:07

Nareszcie ktoś mówi ostro i bez fałszywych pochwał.

De Gea zawalił gola, jego obrońcy argumentują to tak "gdyby nie on to byłoby 4:0". Wy naprawdę sądzicie, że United przy stanie 1:0 dla Kogutów nie ruszyłoby do przodu? Sytuacje, które wybronił De Gea były konsekwencją tego, że United oddało pole Kogutom, przez co niemal cały czas atakowali oni naszą bramkę. United po strzeleniu bramki na 1:0 cofnął się do tyłu i tylko dlatego De Gea miał tyle pracy.

De Gea miał niezłe interwencje, szczególnie ta po strzale Bale'a, ale np. po strzale Lennona zachował się tragicznie, zupełnie nie obserwował tego co dzieje się na boisku, wybił strzał w bok, tak jak się uczy bramkarzy, problem w tym że w tamtym sektorze boiska był tylko Defoe i tylko nieudolność Jermaina spowodowała, że David zamiast fatalnego błędu został chwalony bo wybronił strzał i dobitkę, a prawda jest taka że strzał Lennona nie był ani mocny, ani specjalnie trudny, a mimo to De Gea wypluł piłkę pod nogi napastnika Kogutów.

De Gea nadal jest wręcz tragiczny na przedpolu, jego piąstkowania to zupełna komedia. To z pewnością chłopak z zadatkami na świetnego bramkarza, ale póki co nie jest różowo. Jeszcze wiele pracy przed nim.

Nie zapominajmy że to jest Premier League i tutaj bramkarz, który nie umie grać na przedpolu to pewna katastrofa... mimo że świetnie broni na linii to poza nią gra tragicznie, a w PL większość bramek pada po rożnych, wolnych i dośrodkowaniach z boku boiska, które dobry bramkarz wyłapuje w 80%. W United póki co De Gea nie wyłapuje większości wrzutek tylko czeka, aż obrońcy wyręczą go z tego zadania, a jak czasami im się nie udaje to wtedy De Gea genialnie broni na linii, szkoda tylko że przez jego brak umiejętności gry na przedpolu on sam prokuruje te wszystkie niebezpieczne sytuacje.
» 22 stycznia 2013, 15:03 #94
lolis: może nie był mocny, tylko co zrobili obrońcy? Zamiast zrobić krok do tyłu i zostawić Defoe na spalonym to Ferdek był równo z Defoe... po 2 jeśli taki mądry stań na bramce w deszczu/śniegu i dostań piłkę kozłującą nie ważne czy mocna czy nie ona dostaje jeszcze rotacji takie piłki się trudniej broni niż mocne strzały więc gratulacje.... skoro jesteś tylko kibicem a nie grywasz na boisku alb nie stałeś nigdy na bramce to pozdrawiam.
» 22 stycznia 2013, 15:20 #93
trick: Skąd wiesz czy grałem w piłkę? Oceniasz to kim jestem chociaż nic o mnie nie wiesz, a De Gea po prostu nie umie łapać piłek, zauważ że nawet te jego genialne interwencje to zabawa w odbijanego, piłek złapanych to on ma kilka, większość wypluwa lub paruje na rzut różny.

Sytuacja Defoe, o jakim ty spalonym człowieku mówisz? Obrońcy są twarzą do Lennona, który chce uderzyć więc robią krok w jego stronę i to jest normalna reakcja każdego obrońcy, a strzał jest jakby podaniem przy spalonym, więc złapanie w tej sytuacji Defoe na spalonego graniczyłoby z cudem, a gdyby obrońcy zrobili krok w tył to Lennon miałby 5 metrów swobody i mógłby spytać się De Gei w który róg posłać mu piłkę. Gadasz o graniu w piłkę, a sam piszesz takie bzdury jakbyś piłke widział tylko w TV.

Sam strzał Lennona nawet na takim boisku nie był wymagający, takie piłki się łapie na raty i tyle, czyli zatrzymujesz strzał i łapiesz piłkę, a nie wypluwasz byle gdzie, bo ewidentnie widać że Hiszpan wybił piłkę byle tylko wybić, w ogóle nie obserwował gdzie może bezpiecznie to zrobić, po prostu odbił ją i tylko dlatego że Defoe źle trafił w piłkę nie było z tego bramki.

De Gea póki co nie jest lepszy od żadnego bramkarza w United, przez swoją słabiutką grę na przedpolu sieje zamęt i niepokój w zespole. Dlaczego obrona za Edwina grała lepiej? Bo Edwin był pewny na przedpolu, większość dośrodkowań wyłapywał, a De Gea nie łapie żadnych, czeka aż obrońcy coś zrobią i dobrze że ma genialny refleks bo to on prokuruje wszystkie niebezpieczne akcje, nie widziałem zespołu na świecie w którym bramkarz nie wychodzi do dośrodkowań, nie ma takiego zespołu na świecie.
» 22 stycznia 2013, 15:34 #92
pizdariusz: lolis> Twoje tłumaczenie że aura nie sprzyjała (bo śnieg, bo deszcz) jest żenujące. Pamiętam, gdy kiedyś zdawałem egz na prawko zimą i pogoda była jeszcze gorsza niż w niedzielę w Londynie i typek oblał także się tłumaczył bo pogoda do kitu.
» 22 stycznia 2013, 15:35 #91
Baster: @trick
prokurować:
1. ÂŤsporządzać coś, zwykle jakieś dokumenty, w sposób nieuczciwy, dostosowując je do określonych potrzebÂť
2. daw. ÂŤprzygotowywać cośÂť

W elokwentnych wypowiedziach używaj słów, których znaczenie znasz ;D to nie jest atak na Twoją osobę, ale trochę mnie to rozbawiło jak przeczytałem (: chyba chodziło Ci o słowo prowokuje, bądź po prosty stwarza...

Co do reszty - jestem z tych co mówią "gdyby nie on byłoby 4:0". Nie kupuję gadki, że miał dużo roboty bo specjalnie graliśmy z tyłu (po bramce) i oddaliśmy pole Kogutom. Zagraliśmy słabo w polu! I tyle. Bale i spółka zmiażdżyli naszą drugą linie. Po meczu patrze na statystyki a tam "sytuacje bramkowe: Tottenham 15, United 4". No proszę Cię...

Gdyby nasza gra polegała na tym co mówisz, mecze United kończyłyby się wynikiem 1:0. Góra 2:0. Bo przy 2:0 murowalibyśmy bramkę. Fakt, że mogliśmy trochę oddać inicjatywę. Każdy tak robi i próbuje grać z kontry wychodząc na prowadzenie z trudnym rywalem. Ale czemu mieliśmy raptem 4 sytuacje bramkowe? Bo jak Spurs się rozpędziło to nasi nie istnieli. Jak United jest w formie i gra się klei to nie cofamy się nawet jak mamy przewagę 2-3 bramek. Patrz choćby 8:2 z Arsenalem.
» 22 stycznia 2013, 16:02 #90
lolis: p-dariusz przeczytaj ze zrozumieniem... bo jak na razie to tej umiejętności ci brak. Nie zwalam winy na warunki czy tym tłumacze tylko mówię, że w takich warunkach piłka się gorzej spisuje niż jest sucho. Wystarczy słaby strzał ale z kozłem i bramkarz ma problemy z taką piłkę bo dostaję sporej rotacji...
» 22 stycznia 2013, 22:04 #89
rav7: Tak jak powiedział Owen krytyka De Gei jest zbyt ostra, bo przez cały mecz bronił fantastycznie.
Przy straconej bramce zawiodła komunikacja z Vidicem, ale to nie pierwszy raz, lecz wcześniej nie traciliśmy bramki w ostatniej minucie i wygrywaliśmy więc każdy zapominał już o tym. Prawda jest taka, że obrona gra słabo w tym sezonie, po 23 kolejkach straconych 30 bramek w PL - tyle co nie raz przez cały sezon.
» 22 stycznia 2013, 14:10 #88
Luck3r: Ale nie da się ukryć, że De Gea ma bardzo słabe "wypluwanie piłek". Jeśli poprawi ten element gry to będzie bramkarzem KOMPLETNYM. Na razie trzeba się przyzwyczaić do tego typu sytuacji, w których tracimy bramkę. Oczywiście wiadomo, że defensywa też się nie popisała, zero kontaktu między Evrą - De Geą w tej sytuacji, ale do tego też nas przyzwyczaili w tym sezonie.

Podsumowując, powinniśmy się cieszyć z wyniku, mimo, że straciliśmy 2 pkt, ale i $ity będzie się potykało.
GG MU !
» 22 stycznia 2013, 14:03 #87
Fabio: Gary'emu chyba tęskno do piłki i mało uważnie oglądał mecz, ponieważ gdyby nie David to Tottenham wygrałby w cuglach z United najbidniej 3-4 do 0. Tyle w temacie wypowiedzi byłego kapitana Red Devil's.
» 22 stycznia 2013, 13:36 #86
Bartex1309: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.01.2013 13:03

Dla mnie to jest najlepszy bramkarz europy, jeszcze nie było takiego bramkarza który by mi sie tak podobał i ja w niego wierze,a przypoomne że gra zespół a nie tylko jeden zawodnik i tak miał 2 niesamowite interwencje które uratowały nas od porażki ze Spurs.
» 22 stycznia 2013, 13:02 #85
RobvanKlu5i: Trochę się zagalopowałeś :)
» 22 stycznia 2013, 14:42 #84
Makaveli24: Oczywiscie tez tak uwazam. David jest wspanialy lecz musi poprawic pare aspektow, chodzi mi glownie o lapanie pilek w gorze czy wybijanie ich na rog, czy gdziekolwiek...
» 22 stycznia 2013, 15:02 #83
vip14: Po raz kolejny powtarzam, że de Gea nie jest niczemu winien. Zawiniła defensywa.. Tyle w tym temacie.
» 22 stycznia 2013, 12:34 #82
trezegram: dokładnie tak!! A i jeszcze co niektórzy tutaj powinni trochę przyhamować bo przesadzacie!!
» 22 stycznia 2013, 12:45 #81
rm900502: I teraz będą biednemu De Gei wypominać tą bramkę :/ No ludzie. A żaden obrońca i pomocnik nie jest winien że doprowadzili do takich sytuacji podbramkowych? Jakbyśmy wygrali 2:1 to nikt by nawet się słowem nie odezwał, co do De Gei. A najgorsze jest to że najbardziej dostaje się bramkarzowi za stratę gola, bo jak napastnik nie strzeli 100% to wspomną o tym tylko w podsumowaniu meczowym i tyle... ehhh
» 22 stycznia 2013, 12:25 #80
RobvanKlu5i: Spójrzmy prawdzie w oczy - zabrakło komunikacji między Vidiciem a de Geą, tylko pytanie teraz brzmi - kto komu się "wpieprzył w paradę"?
» 22 stycznia 2013, 12:05 #79
pizdariusz: Myślę, że gdyby De Gea krzyknął 'moja' Vidic nie wyskoczył by do tej piłki. Tylko Hiszpan to jeszcze dzieciak i on chyba śmiałości nie ma by podnieść głos i właśnie dlatego tak słabo wygląda gra w powietrzu Davida od poczatku pobytu w Anglii. De Gea zawalił już wiele akcji, tylko tak jak wspomniałem wczesniej United strzela duzo bramek i jakoś te błedy bez konsekwencji były. Poczekajmy na jakiś błąd typu Howarda z Porto w 2004 roku w meczu o większą stawkę. Ferguson w końcu straci cierpliwość i będzię się rozglądał za kimś innym, o ile już tego nie robi.
» 22 stycznia 2013, 12:48 #78
trick: To nie komunikacja tylko brak umiejętności Hiszpana w grze na przedpolu. Ta piłka nie miała prawa w ogóle przelecieć tak daleko, De Gea powinien przeciąć tak proste dośrodkowanie 2 metry wcześniej. Zobacz powtórkę tej akcji, ta piłka w zasadzie "wisi" w powietrzu, leci na wysokości która spokojnie jest w zasięgu Davida, on po prostu nie umie grać na przedpolu i z tym póki co trzeba się pogodzić, a winienie przy tej bramce Vidicia to jakiś żart chyba, dlaczego De Gea leci prosto na napastnika i Vidicia zamiast wyskoczyć przed nich? Skoro napastnik Kogutów dosięgnął tej piłki głową, to De Gea z zasięgiem 3 metrów mógł złapać tą piłkę dużo wcześniej.
» 22 stycznia 2013, 15:14 #77
waterfordpany: DeGea , Valencia , Young , Ferdinand i ze 3 innych powinni pogonić tuż po sezonie.
Tak wiem wiem zbyt dużo na raz , ale taka prawda jest.
To na dziś są średniego formatu grajki , Valencia nawet średni nie jest obecnie lecz żałosny.

Liderem jesteśmy owszem ,a le wystarczy spojrzeć na styl gry .
Co daje nam pozycje lidera na dziś ?
Van Persie oraz spadający poziom PL .
Owszem mecze są zacięte itp. itd , ale wystarczy spojrzeć na dokonania drużyn z PL w Europie , raczej marnie
» 22 stycznia 2013, 11:19 #76
rm900502: Taaa, a jak któryś z nich nagle złapie formę to pewnie będzie wychwalany przez Ciebie pod niebiosa. Ja już kiedyś skreśliłem Hernandeza i do dzisiaj się tego wstydzę. Po prostu trzeba dam im jeszcze szansę...
» 22 stycznia 2013, 12:27 #75
trick: Szczególnie że Chelsea z tego co pamiętam jest obrońcą Champions League, no ale co ja tam wiem, przecież PL traci na poziomie. Dzisiaj liczy się tylko Barcelona i Real, ee zapomniałem. Real dostał baty od BvB, a Barcelona póki co gra genialnie tylko w lidze bo w CL nawet Celtic daje im radę.
» 22 stycznia 2013, 15:20 #74
waterfordpany: i co z tego , że Chelsea broni tytuł ? jakim stylem go zdobyła ? gdzie jest teraz jezeli chodzi o rozgrywki europejskie ? gdzie City ?
» 22 stycznia 2013, 20:23 #73
Diabel16: Gdyby Chelsea wymienila z nami Courtoisa na Hiszpana,alez bylaby ekipa ale to nierealne niestety.Belg bedzie kiedys najlepszy na Swiecie,De Gea nie bedzie NIGDY nr1 .Casillas nie ma nastepcy.....
» 22 stycznia 2013, 11:09 #72
pizdariusz: Najlepsze jest to, że masa ludzi związana z piłką, którzy teraz robia za jakiś tam ekspertów w stacjach wyraźnie mówią, że bład Hiszpana, ale na devilpage uparcie wszyscy by dupę nastawili do walenia byle tylko nikt złego słowa na pupilka nie powiedział. Ciekawe co będziecie pisac jak z Realem po takich 'piąsteczkach' United będzie żegnać się z LM.
» 22 stycznia 2013, 10:51 #71
Osslar: Nadstawię symboliczną "dupę" pomimo wszechogarniającej krytyki ekspertów - chłopak ma potencjał i jeszcze to udowodni. Ciekawe co będziecie pisać jak z Realem Hiszpan uratuje nam właśnie tą symboliczną "dupe".
» 22 stycznia 2013, 11:05 #70
Diabel16: On nie daje rady z Kogutami to juz widze jak da rade z Ronaldo,z takim ''bramkarzem'' bedziemy sie pakowac juz po pierwszym meczu,rewanz bedzie formalnoscia....
» 22 stycznia 2013, 11:11 #69
Osslar: Po pierwsze mecz meczowi nierówny. Po drugie przechodząc na wasze rozumowanie De Gea na chwilę obecną jest wyborem "mniejszego zła" w porównaniu do Lindegaarda czy Amosa. Po trzecie nie będzie musiał za często walczyć z Ronaldo na przedpolu, a bronić jego strzały - wszyscy wiedzą, że gra na linii mu perfekcyjnie wychodzi i potrafi się odpowiednio wyciągnąć do piłki.
» 22 stycznia 2013, 11:19 #68
SantiagoAve: Zgadzam się z Osslar'em. Chłopak za trzy lata będzie prawdziwym pogromem strzałów i upiorem dla napastników. Oby tylko nie został sprzedany ;D
» 22 stycznia 2013, 12:24 #67
trick: Osslar, jak on nie może złapać lekkiego strzału Lennona, a ty mówisz o strzałach Ronaldo, który jak mu walnie tomahawka to De Gea conajwyżej się położy z płaczem...
» 22 stycznia 2013, 15:16 #66
Osslar: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.01.2013 15:30

trick: Sytuacja sytuacji nierówna, Hart też jest słabym bramkarzem, bo nie wybronił słabego strzału Rooney'a w meczu derbowym z tego sezonu?
» 22 stycznia 2013, 15:29 #65
pizdariusz: Chyba nie masz na mysli pierwszej bramki Rooneya, gdzie posłał pilkę lekko, ale tak precyzyjnie, że Hart będąc jeszcze lekko zasłonięty nie miałby szans już jej sięgnąć. Myślę, że w tamtej sytuacji żaden bramkarz by tego nie wyjął.
» 22 stycznia 2013, 16:49 #64
Diabel16: Porownanie Harta do De Gei jest nie na miejscu.....
» 22 stycznia 2013, 20:05 #63
SantiagoAve: /że Hart będąc jeszcze nie miałby szans już jej sięgnąć. Myślę, że w tamtej sytuacji żaden bramkarz by tego nie wyjął./
No właśnie, De Gea był zasłonięty przez obrońców i napastników, przez co mógł nie widzieć piłki AŻ tak dokładnie by wybronić.
» 22 stycznia 2013, 20:24 #62
Osslar: Diabel16: A w którym miejscu porównałem Hiszpana do Anglika ? Przyjmujesz najwidoczniej za szeroka wykładnie moich postów. Sytuacja o tyle podobna, że obaj bramkarze w tych okolicznościach byli zasłonięcie przez obrońców także czas na reakcję w takiej sytuacji spada. Poza tym to było oczywiście pytanie retoryczne. Zresztą rozwój Davida to kwestia czasu ( nie pisze tego jako jego wielki adorator, bo sam byłem swego czasu przeciwnikiem tego transferu na Old Trafford).
» 22 stycznia 2013, 22:46 #61
Rafael: Niech de Gea nauczy się łapać nie piąstkować na Real ;p
» 22 stycznia 2013, 10:36 #60
swiderski4: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.01.2013 10:27

Moim zdaniem De Gea powinien lepiej wybić tą piłkę albo ją złapać przy której United straciło gola,jestem pewien że np.Cech złapałby tą piłkę bez problemu.Ja osobiście w De Gei widzę jeden problem- nie najlepsze parowanie piłki po strzałach,widać to dokładnie w kilku sytuacjach po strzałach z dystansu kiedy traciliśmy bramki w poprzednich meczach,np z Newcastle czy Swansea,podobna sytuacja była w meczu z Tottenhamem chyba po strzale Bale i dobitce Defoe.De Gea jest z pewnością bramkarzem na lata musi tylko poprawić niektóre aspekty swojej gry,jakby trochę przypakował to też by nie zaszkodziło.
» 22 stycznia 2013, 10:25 #59
devils18: Prawda jest taka, że gdyby nie De Gea to byśmy ten mecz przegrali z 3:1. Bramka dla Tottenhamu moim zdaniem to nie wina Davida. Hiszpan zagrał bardzo dobry mecz i tyle.
» 22 stycznia 2013, 09:37 #58
trick: Gdyby, gdyby. Gdyby United straciło gola w 50 minucie rzuciłoby się na Koguty i pewnie strzeliło kolejną bramkę, a tak było 1:0 i oddali boisko Tottenhamowi, więc to że De Gea miał tam 2 niezłe interwencje nie ma większego znaczenia, w 93 minucie popełnił katastrofalny błąd, który pozbawił nas 3 punktów, co więcej taki Cech czy nawet niski Casillas złapały te dośrodkowanie z opaską na oczach.
» 22 stycznia 2013, 15:22 #57
devils18: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.01.2013 22:21

. Gdyby United straciło gola w 50 minucie rzuciłoby się na Koguty i pewnie no właśnie pewnie... Przypomnę pierwszy mecz na Old Trafford mówisz gdyby straciło w 50 to w pierwszym meczu w 52 minucie było 3:1 dla Tottenhamu a minutę później 3:2. Mieliśmy ponad pół godziny aby chociaż wyrównać wyrównać wynik spotkania i się nie udało. Pozostaje nam gdybanie... A sam fakt że De Gea został bramkarzem kolejki mówi sam za siebie.
» 22 stycznia 2013, 22:13 #56
tikorr: To, że cały mecz bronił dobrze to jedno (trzeba dodać, że miał też dużo szczęścia) ale postawa przez 89min nie może usprawiedliwiać złego piąstkowania. To jest najwyższy poziom i na takim ma grać De Gea. Ten jeszcze nieopierzony młokos musi zrozumieć, że nie jest bogiem i nikt nie będzie mu rozkładał czerwonego dywanu za dobrą grę przez 89min. Może właśnie dlatego Fergi tak często zmienia bramkarzy i stąd ta wypowiedź Nevilla. Uważam, że De Gea to będzie najlepszy bramkarz świata ale tak jak powiedział Garry musi najpierw dojrzeć psychicznie.

Niech każdy sobie odpowie sam, czy Edwin Van Der Sar zrobiłby to samo??
» 22 stycznia 2013, 09:26 #55
lolis: Ale czym się szczycisz Edwinem? Nie rozumiem cie... Edwin z nami już nie gra wiec po co mamy sobie odpowiadac? Tak poza tym chyba się zapomnialo jak Edwin też puszczal farfocle albo robil bledy tylko OBRONA byla wtedy o 10x lepsza niż teraz. A gdyby obrona nie dopuscila do dosrodkowania, albo Evra przykrylby wczesniej Lennona i by bramka nie wpadla to dla krytykujacych Davida teraz to by David byl by panem i byscie się pewnie spuszczali z wrazenia jakie on mial interwencje.... Nie ma sensu szukac winowajcy bo CALY ZESPOL dal dup...y bo sami się zamkneli przez 15 minut na wlasnej polowie, sami się prosili by tottenham strzelil im bramke. Dla dla porownania tottenham zagral wysmienicie w obronie pozwalajac nam oddac 5 strzalow a my? Pozwolilismy na 25 strzalow tottenhamowi wiec wyszstko mowi za siebie jaka nasza obrona jest cudowna w tym sezonie.... A David sam nie bedzie bronic bramki przez 90 minut potrzebni sa też obroncy...
» 22 stycznia 2013, 09:42 #54
manutdfan: @ip w pełni się zgadzam obrona gra fatalnie, tylko Rio momentami grał na wielkim poziomie
» 22 stycznia 2013, 13:15 #53
Wielbicielka: Prawda jest taka, że David jeszcze wiele razy zawini bo jest młody. Nie ma sensu Go porównywać do Petera czy Edwina bo ich pamiętamy już jako doświadczonych zawodników. Nie zmienia to faktu, ze De Gea to nasza przyszłość i tylko ślepiec nie zauważy jego potencjału. Zresztą nie wiem o co ta wojna...Gary po prostu stwierdził fakt.
» 22 stycznia 2013, 09:26 #52
Plewa: dziwna ta krytyka , moze i dawid jest słabszy na przedpolu od petera i edwina ale napewno bije ich na głowe na linii ! tak naprawde gosciu nam ratuje juz ktorys mecz w tym sezonie , nie jego wina ze MU gra padake i nawet ze sredniakami stosuje super taktyke "obrone czestochowy " nie przystoi tak grać MANCHESTEROWI UNITED.
Swoja droga ta bramka i tak nie była jego ! po pierwsze obroncy mu zatarasowali droge przy wyjsciu do piastkowania a po drugie gdzie byli potem?
» 22 stycznia 2013, 08:55 #51
1996kutno: To jakiś fejk pewnie, albo Gary motywuje tym De gee
» 22 stycznia 2013, 08:25 #50
grzecho7654: Tak skrytykować De Geę.. Ja uważam, że był najlepszy na boisku, kilka razy wcześniej ratował skórę Manchesterowi. Nie udało się w ostatniej minucie trudno. Ale to jeszcze nie powód tak pisać! I to publicznie. Odemnei wielki minus dla Garego. Ale tez podoba mi się wypowiedź Owena. Ten gość jednak jest spoko. :)
» 22 stycznia 2013, 08:08 #49
1996kutno: Ma racje, gdyby nie David było by 4:1 dla Totenhamu
» 22 stycznia 2013, 08:24 #48
poland: Jasne sprzedajmy go do realu albo farsy, a ta 2lata będziemy żałować tego do końca życia, jednego utalentowanego grajka już oddaliśmy (POGBA) .. DEGEA JEST ŚWIETNY i nawet jeżeli wpuści bramkę to nie znaczy że trzeba go wymienić, to obrona zajebała przy stracie tej bramki i taka jest prawda.
» 22 stycznia 2013, 03:34 #47
Jericho: Hejty, Hejty i jeszcze raz Hejty..

Raz - Nie tylko bramkarz gra...a cała obrona
Dwa - Rozumiem gdyby on miał tyle lat co Anders i robił takie błędy....ale on dopiero zaczyna swoją karierę :<
Trzy - Nawet jak by grał cały mecz na wysokim poziomie..i zepsuje raz- to będą pamiętali ten RAZ
» 22 stycznia 2013, 01:52 #46
MatiMU10: Niektórym proponuję przypomnieć sobie czasy Howarda albo Carrolla jak tak jeździcie po de Gei.
» 22 stycznia 2013, 01:13 #45
designer: chciales chyba powiedziec o Kuszczaku. Howard byl od tego calego Kuszczaka o niebo lepszy. Ferguson kupil go tylko dlatego ze mial jedna na milion mozliwych interwencje roku- czysta zenada. Cale szczescie ze juz ten przecietny gracz jest daleko od OT. Niech gdzie indziej wykopuje masowo pilki na auty zamiast na srodek albo pokracznie drepcze nie umiejac grac kompletnie na przedpolu.
» 22 stycznia 2013, 01:17 #44
MatiMU10: Kuszczak to inna bajka, lubie go ale na United za slaby. Howard i Carroll wiecej grali, posiadali wiecej doswiadczenia, a mimo to nie dorastali de Gei do pięt. Oni nawet nie powinni byc na rezerwie w takim klubie. Od de Gei sa ogromne wymagania nie wiem dlaczego. brak mu jedynie doswiadczenia przede wszystkim w PL, a tego nie zdobywa sie na treningu
» 22 stycznia 2013, 02:27 #43
funManUtd17: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.01.2013 02:34

Carroll fatalnie bronił, ale Howard moim zdaniem za szybko został skreślony co dziś udowadnia w Evertonie, gdzie jest pewnym punktem drużyny. Poniósł jednak wysoką karę za błąd w meczu LM z Porto, jak w ostatnich minutach zawalił gola kosztującego nas awans. Barthez też był niezłym pajacem. Ile ona bramek zawalił to głowa mała. Z Deportivo samym ze 3 w lidze mistrzów.
» 22 stycznia 2013, 02:33 #42
Pawlo: Nie wiem dlaczego piłkarze emerytowani mają tendencję do udzielania irytujących komentarzy. Chyba nie chcą, żeby o nich zapomnieli...
» 22 stycznia 2013, 00:33 #41
slavkoo91: Fakt faktem zepsuł przy tej bramce, ale trzeba spojrzeć też z innej perspektywy. Ile razy ratował dupę Man UTd w tym meczu? Wystarczająco, żeby teraz nie wymyślać, że United chce się go pozbyć. Jest młody i fizycznie dojrzeje jeszcze.
» 21 stycznia 2013, 23:42 #40
funManUtd17: De Gea jest świetnym bramkarzem jak na swój wiek. Moim zdaniem zostanie kiedyś jednym z najlepszych bramkarzy świata. Trzeba jednak przemyśleć jego sprawę. Jeżeli David wiąże z nami swoją przyszłość na te dajmy na to minimum 10 lat to powinniśmy na niego stawiać cały czas. Jeżeli natomiast za 4-5 lat ma się mu znudzić gra w United i zechce przejść do Realu bądź Barcelony, to lepiej by było znaleźć kogoś innego. Bo głupotą byłoby poświęcić dajmy na to 2 sezony na ogranie i poprawienie umiejętności Davida, po czym on pogra kolejne 2 lata na wysokim poziomie i odejdzie.
» 21 stycznia 2013, 23:41 #39
Exigen: SAF ściąg na OT młodych utalentowanych zawodników po to by własnie grały na długi czas. Z CR7 było bo jego marzeniem była gra dla Realu. Tak długo jak SAF jest na OT tak długo De Gea będzie 1 bramkarzem. Do teo czasu stanie się bardzo dobrym bramkarzem i siłą defensywy United. Dlatego David zostanie u nas do końca kariery.
» 22 stycznia 2013, 00:22 #38
Szilk: Faktem jest. że jego gra na przedpolu przy górnych piłkach jest zawsze wielką niewiadomą i przeważnie budzi wiele zastrzeżeń. Myślę ,że M.U. grając ciągle o wysokie stawki w różnych rozgrywkach, powinien mieć bramkarza kompletnego z doświadczeniem i trzymającego równy poziom. To kluby od środka tabeli w dół i niższych lig powinny być poligonem doświadczalnym dla młodych bramkarzy.W takim Klubie jak M.U. każde jego kolejne zdobywanie doświadczenia może kosztować zbyt wiele i zmarnować wysiłek pozostałych zawodników.
» 21 stycznia 2013, 23:35 #37
Samuelikson: Każdy wie że Neville cały czas buduje swoją bezstronność i obiektywność, między innymi krytykując United wtedy kiedy nie do końca na to zasługuje. Tak jak w tym wypadku z De Geą.
» 21 stycznia 2013, 23:32 #36
Man10Utd: To już jest przesada,a to że chłopak ratuję nad dupę za przeproszeniem już 8 czy 9 spotkań bez przerwy to tego już nie widać każdemu zdarza się wpuścić bramkę. A ten gol wcale nie był łatwy do obronienia a do tego jeszcze padał śnieg.
» 21 stycznia 2013, 23:30 #35
czerwonydevil: Cholera, chłopak nam ratował dupę przez całe spotkanie, ale i tak jest kozłem ofiarnym pieprzonych, durnowatych mediów. Moim zdaniem zawaliła cała drużyna, drużyna która chce odzyskać mistrzostwo Anglii, nie może dać się zepchnąć do rozpaczliwej defensywy w spotkaniu z drużyną, która walczy o TOP4. Nie twierdzę, że Tottenham to zły zespół, twierdzę, że my powinniśmy się lepiej zaprezentować.
» 21 stycznia 2013, 23:23 #34
Rasiak: Już wkrótce pooglądamy Davida w Hiszpanii. :D Przecież tu tyle błędów popełnia! Jak on śmie, nie dorasta do pięt Edwinowi czy Peterowi! Co z tego, że ma 20 lat i broni fenomenalnie przez 90 minut w każdym meczu? Fakt - tu popełnił błąd, ale nie wpuścił szmaty.
» 21 stycznia 2013, 23:19 #33
Raphael10: Nie ma racji, z całym szacunkiem do The Neviller. A od czego jest jest jeszcze obrona? Od asekuracji, bramkarz może się pomylić, owszem ale żeby takie gromy,Ile już nas razy wyciągał z opresji David.
» 21 stycznia 2013, 23:18 #32
erni93x: Bez przesady,niech Neville przypomni sobie swój ostatni mecz,ile to on błedów narobił,ale jakoś go nikt nie krytykował,a bramka to wina obrońców i Valencii,który stracił piłkę.
» 21 stycznia 2013, 23:02 #31
czareks444: To jego zdanie. Fakt jest taki, że powinien lepiej wypiąstkować piłkę.
» 21 stycznia 2013, 23:38 #30
BigAlex: Nie przesadzajcie z tymi fantastycznymi interwencjami, zawodnicy Tottenhamu strzelali w środek, Hiszpan miał dużo szczęścia przy tych strzałach..
» 21 stycznia 2013, 23:01 #29
Nani1900: Szkoda, że De Gea nie stracił bramki około 60 min. Wtedy wzięlibyśmy się za siebie i może byś my to wygrali.
» 21 stycznia 2013, 23:00 #28
wlodekzlc: Wina leży po stronie zawodników z pola, bo to oni dopuścili do tego, że przez ostatnie 10 minut wybijaliśmy tylko piłki z okolic naszego pola karnego.Nie dziwmy się, że przy nastu strzałach przez naście minut można nie wyrobić.Takie jest moje zdanie, nie zawsze,ale dość często David obrywa za innych ,no bo to w końcu bramkarz wpuszcza bramkę a nie pomocnik...
» 21 stycznia 2013, 23:00 #27
Klimaa: Grano w ciężkich warunkach. Może podczas normalnej pogody David zachowałby się inaczej. Nie ma co rozpamiętywać. Cała drużyna mogła zagrać lepiej.
» 21 stycznia 2013, 22:59 #26
CheziChez: Warto zauważyć, że przy interwencji De Gei wpadł na niego Vidić i trochę go odepchnął od piłki, dlatego David tak słabo wybił piłkę
» 21 stycznia 2013, 23:12 #25
orchi650: Śmieszne ! ...
» 21 stycznia 2013, 22:58 #24
GGManU: Jak będą go tak ciągle krytykować, to w końcu odejdzie stąd.. A wtedy to już w ogóle będziemy w czarnej du... Wytykają mu te błędy, ale gdyby nie on, bylibyśmy teraz na końcu tabeli..
» 21 stycznia 2013, 22:54 #23
Kanapka: już mnie wkur wia to najeżdżanie na DDG, chorzy brytole
» 21 stycznia 2013, 22:52 #22
Vecrius: Gdyby nie DDG to przegrywali by kilkoma golami
» 21 stycznia 2013, 22:41 #21
PaToManU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.01.2013 23:06

A gdyby nie RVP mielibysmy 18 bramek mniej? Na devilpage zawsze milion ekspertow wiecej Niz ludzi co osiagneli cos w futbolu. Jak dla mnie De Gea zagral dobry mecz dlaczego tylko dobry, bo zawalil bramke VDS moglby nawet taa pilke chwycic, Buffon w formie na pewno, taka pilke niewybija sie na kilka metrow prezd siebie, tylko w bok i jak dalej.
» 21 stycznia 2013, 23:03 #20
lolis: Angielskie media nie najeżdżają tak na Wojtusia Szczęsnego jak na Davida to jest żenujące naprawdę...
» 21 stycznia 2013, 22:39 #19
CheziChez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.01.2013 23:09

Na Harta też nie najeżdżają choć popełnił w tym sezonie więcej błędów niż De Gea ;)
» 21 stycznia 2013, 23:09 #18
PaToManU: De Gea zagral dobrze a Szczesny mogl obronic pierwszy i niedac sie w 2 frajersko takze Jak dla mnie i Arsenal i my moglismy w niedziele wygrac, tylko ze u naß popelniono jeden blad u nich dwain a to onas sie ciagle mowi tez tego nierozumiem
» 21 stycznia 2013, 23:12 #17
rafael1604: Moim zdaniem DDG to jedyny słuszny kandydat na bramkarza MU!
Co prawda nie jest to Iker, ale jak na swój wiek jest naprawdę dobry i co najważniejsze wciąż się rozwija i broni coraz lepiej. Jeżeli nie on, to proszę podać mi chociaż jednego lepszego kandydata do bramki.
Może Valdes?
Jeżeli chcemy, żeby David był jeszcze lepszy to musimy okazywać mu wsparcie i zaufanie tak jak za każdym razem robią to kibice i pracownicy na Santiago Bernabeu wobec Casillasa!
Jak dla mnie to De Gea może być najlepszym bramkarzem w historii klubu Old Trafford!!
» 21 stycznia 2013, 22:30 #16
WTC: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.01.2013 22:50

-Michel Vorm
-Tim Krul
-Asmir Begovic
-Simon Mignolet

Asmir był łączony z United 2 tygodnie temu gdy jedna z gazet napisała o ofercie wynoszącej 15mln. Plotki nie biorą się z niczego.
» 21 stycznia 2013, 22:47 #15
SuVeReN: Courtois. Ale i tak wolę de Geę, który jest moim ulubionym bramkarzem
» 21 stycznia 2013, 22:54 #14
DamianoMU: Gdyby nie De Gea i Van Persie bylibyśmy zapewne na poniżej 3 miejscu , taka prawda... Van Persie Strzela , a De Gea broni , De Gea jest bardzo dobry jak na swoj wiek i nie wiem skad te hejty... Nie ma lepszego bramkarza wg mnie,
» 21 stycznia 2013, 22:24 #13
LisuManUtd: owen ma racje bo de gea bronil nas przez caly mecz byl nailepszy na boisku z ekipy united i wkoncu musial skapitulowac moim zdaniem jest niewinny
» 21 stycznia 2013, 22:20 #12
lolis: mogę to mówić 100000000 razy, ale najzabawniejsze jest to, ze krytykują go media i "eksperci" czyli byli piłkarze a najczęściej to emerytowani obrońcy :) bo jest naprawdę śmieszne, bo pewnie ciężko przyznać też winę obrońcy za to, że zwalili bo powinni jak najszybciej piłkę do przodu posłać a nie assou-ekotto posłał dośrodkowanie... dla mnie to nie wina DDG tylko CAŁEJ DRUŻYNY bo sami sobie zaważyli tym, że musieli wszyscy być na swojej połowie i się bronić...
» 21 stycznia 2013, 22:19 #11
CheziChez: Owen ma racje, poza tym na Vidić, wpadł na De Geę i to też miało wpływ na siłę tego wybicia, ale tego nikt nie zauważył. Wydaje mi się jednak, że De Gea nie jest do końca bez winy w tej sytuacji lecz zdecydowanie za ostro go wszyscy za to krytykują. A tak w ogóle to Owen bardzo bronił Davida na twitterze w newsie cytowany jest jeden z jego wpisów ;)
» 21 stycznia 2013, 22:19 #10
Martin: Co się uczepili? Zrozum, zawsze musi być jakaś ofiara. Dla przykładu ofiarą angielskich mediów jest De Gea, ofiarą devilpage obecnie 'drewniany' Valencia, który rok temu ratował nam dupę w co drugim spotkaniu.
» 21 stycznia 2013, 22:16 #9
lolis: ja tam nigdy nie byłem za Antkiem bo dla mnie jest to zawodnik ze średniej półki
» 21 stycznia 2013, 22:20 #8
CheziChez: Fakt, angielskie media nie zbyt przepadają za De Geą, z każdego jego choćby najmniejszego błędu robią wielkie halo. Hart też popełnił w tym sezonie dużo błędów, może nawet więcej od Davida, ale jemu się jakoś nie wypomina tego na okrągło w mediach no bo przecież to jest skarb anglików. A tak w ogóle to De Gea ma w tym sezonie jak dotąd najwyższy procent obronionych strzałów, w zeszłym sezonie było tak samo ;)
» 21 stycznia 2013, 22:25 #7
Martin: A ja tam bardzo w niego wierzę i nie zmienię tego. Świetny golkiper i nie ma co zwalać na niego. Cała drużyna dała ciała tym, że grała praktycznie do jednej bramki nie licząc później kilku kontr.. Dlaczego to Spursi nie grali z kontry, tylko My, o wiele lepszy zespół? Trzeba było ich przycisnąć i strzelić coś jeszcze, to nie byłoby później zwalania na młodego De Geę, który w tym meczu pokazał niesamowitą klasę i gdyby nie On Koguty wygraliby z nami pewnie ze 3:1.
» 21 stycznia 2013, 22:13 #6
Martin: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.01.2013 22:14

Wracać z 1:4 to będziemy w następnych kolejkach, bo znając Fergusona teraz do bramki wskoczy Anders, który jest całkiem dobrym bramkarzem, tyle, że dobry, to na United za mało, a do Hiszpana mu daleko.
» 21 stycznia 2013, 22:14 #5
Nani1900: Według mnie jakby De Gea puścił bramkę wcześniej to byśmy się wzięli za siebie ;)
» 21 stycznia 2013, 22:59 #4
1996kutno: Lindegard wejdzie, de gea musi poczuć konkurencje nie rozumiecie tego?
» 22 stycznia 2013, 08:26 #3
tomek243: Tak moze w tym meczu. De gea to frajer i tyle. Często popełnia banalne błędy i jeszcze sie musi duzo nauczyc.Obecnie nie jest nawet w czołówce bramkarzy PL.Bo napewno najlepszy jest Cech, Hart,Begovic itd
» 22 stycznia 2013, 09:08 #2
PetrCech: De Gea zagrał swój klasyczny mecz, czyli broni nieźle przez cały mecz, żeby potem zawalić przy golu.
» 21 stycznia 2013, 22:12 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.