W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Menadżer West Hamu Sam Allardyce uważa, że gdyby mecz nie rozgrywał się na Old Trafford, sędzia podjąłby inne decyzje w kwestii rzutów karnych.
» Sam Allardyce nie może pogodzić się z odpadnięciem z Pucharu Anglii
Wayne Rooney strzelił jedynego gola w powtórzonym spotkaniu Pucharu Anglii, dzięki czemu United wyeliminowali Młoty z rozgrywek.
Arbiter nie zdecydował się wskazać na 11 metr po tym, jak Rafael zagrał ręką, jednak później to samo przewinienie Jordana Spence'a ukarał rzutem karnym.
- To dosyć powszechne na Old Trafford - skomentował Allardyce. - Różnica między zagraniem Rafaela a Jordana jest oczywiście ogromna: jeden gra dla gości, West Hamu, drugi dla Manchesteru United u siebie.
Mimo że Wayne Rooney nie wykorzystał okazji do podwyższenia wyniku, menadżer Młotów był wściekły na sędziego.
- Rafael zagrywa ręką, nie ma karnego. Spence zagrywa ręką, jest karny. Oba zajścia wyglądały tak samo i jeżeli po jednym wskazujesz na 11 metr, po drugim też musisz - powiedział Allardyce.
- Phil Dowd był tak ustawiony, że nie mógł widzieć przewinienia Rafaela. Ale w przypadku zagrania Spence'a sędzia znajdował się w jeszcze gorszej pozycji.
Dzięki wygranemu spotkaniu z West Hamem Czerwone Diabły awansowały do IV rundy Pucharu Anglii. Ryan Giggs przyznał, że czuje w związku z tym ogromną ulgę.
- Jestem bardzo zadowolony. W Pucharze Anglii wszystko może się zdarzyć, co było widać na innych boiskach wczorajszego wieczora, dlatego cieszę się, że zdołaliśmy przejść dalej - powiedział Walijczyk.
- Czasami ciężko jest piłkarzom, powracającym z kontuzji. Poza tym musimy pochwalić West Ham, który bardzo utrudnił nam ten mecz.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (11)
messengerUTD: Nie widziałam drugiej połowy, a sytuacje z rękami oglądałam tylko na powtórkach to wg mnie ręka Rafaela była przypadkowa, a tego z West Hamu celowa. Widać, że Brazylijczyk chowa rękę do tyłu i wtedy mu się odbiła, natomiast ręka gracza WHU wędrowała do przodu.
Filet: Dokładnie tak to było i tak wyglądało. Niby kobieta a wie o co chodzi, a dla tych którzy tego nie wiedzą wykaz z przepisów:
36. Kontakt ręki zawodnika z piłką, który nastąpił na skutek świadomego działania tego zawodnika uznaje się za rozmyślne dotknięcie piłki ręką. Ma to miejsce nawet wtedy, gdy ręka ściśle przylega do tułowia zawodnika, lecz nastąpił rozmyślny ruch całego tułowia w kierunku piłki w celu jej zatrzymania lub zmiany kierunku jej lotu.
37. Nieumyślne zetknięcie się piłki z ręką zawodnika względnie jego ręki z piłką - bez świadomego i celowego ruchu ręki - nie podlega karze.
38. Użycie rąk do zasłonięcia twarzy lub innych wrażliwych części ciała przed silnie kopniętą piłką z bliskiej odległości, co uniemożliwia uchylenie się dla uniknięcia uderzenia - nie stanowi naruszenia przepisów gry. Jeżeli jednak kopnięcie piłki miało miejsce ze znacznej odległości, to takie użycie rąk musi być przez sędziego uznane jako rozmyślne zagranie piłki ręką.
Raphael10: Spence zagrywa ręką ale w jaki sposób - ruch od siebie i ewidentnie widać że celowe zatrzymanie piłki.
Rafael miał przy ciele i to zagranie można dyskutować czy się należał czy też nie.
Oba zagrania są z goła inne.
Zawsze przegrywający będzie miał ale...
Robal: "- Mike Dowd był tak ustawiony, że nie mógł widzieć przewinienia Rafaela. Ale w przypadku zagrania Spence'a sędzia znajdował się w jeszcze gorszej pozycji." Co on pieprzy jak Rafeal zagrywał piłkę ręką to centralnie na wprost niego stał sedzia.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Coventry City vs Manchester United. Półfinał Pucharu Anglii
Coventry – Man Utd 3:3, karne 2:4. Czerwone Diabły uciekają spod topora i mają finał FA Cup!
Mourinho o pracy w Manchesterze United: Nie miałem takiego wsparcia jak Ten Hag
Erik ten Hag może sam zrezygnować z pracy w Manchesterze United
