BaRtAs21: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.01.2013 13:44A ja nie rozumiem dlaczego wszyscy pomijacie Davida Moyes'a... Tak naprawdę to jest jedyny trener z wymienionej przez SAF'a trójki który gwarantuje jakość, zna angielską piłkę, a do tego nie odejdzie z klubu po 2 latach (oczywiście o ile nie zostanie zwolniony ale w to akurat nie wierzę). Facet ma papiery na objęcie United. W przeciągu bodaj 11 lat pracy (3 najdłuższy stażem po SAFie i Wengerze) praktycznie rok do roku utrzymuje bądź co bądź przeciętny Everton, który opiera się na transferach bezgotówkowych oraz wypożyczeniach, tuż za plecami największych zespołów ligi. Do tego patrząc na Everton z tego czy z zeszłego sezonu, śmiało można powiedzieć, że grają oni piłkę ofensywną, przyjemną dla oka.
Nie widzę natomiast fenomenu Guardioli, który jak do tej pory osiągał sukcesy tylko z Barceloną... Możecie się ze mną nie zgodzić ale akurat w okresie kiedy trenerem był Guardiola czy teraz gdy na ławce jest Vilanova (tak wiem, że jest po operacji) każdy nawet przeciętny trener osiągałby z tą drużyną sukcesy. Tam piłkarze grają sami. Jak dla mnie Pep wcale nie jest wybitnym trenerem, przynajmniej do czasu gdy udowodni, że nie tylko z Barceloną potrafi coś wygrać. Poza tym nie chciałbym, żeby po 3-4 latach pracy na Old Trafford trener odchodził bo 'on musi odpocząć od piłki'... no błagam Was...
A Mourinho... jest taktycznym geniuszem, zna angielską piłkę ale jego wizerunek kompletnie nie pasuje do wizerunku naszego klubu. O tyle o ile wszystko przemawia za nim na tak (może poza tym, że pewnie zmyłby się z klubu po 3 latach), to niestety jego styl bycia, kontrowersyjność, działa niestety na jego niekorzyść. Mimo wszystko jeśli nie Moyes, to właśnie Mou.
Aaaa no i zostaje nam Ole, którego niektórzy tak bardzo chcieliby zobaczyć jako następce SAFa... Powiem tyle... za 10 lat owszem, teraz nigdy w życiu.