Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Evans: Czyste konta przyjdą z czasem

» 27 grudnia 2012, 20:46 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Jonny Evans zdaje sobie sprawę, że największym zmartwieniem Manchesteru United jest obecnie postawa w obronie. Zdaniem Irlandczyka problemy Czerwonych Diabłów w defensywie z czasem się skończą.
Evans: Czyste konta przyjdą z czasem
» Jonny Evans w środowym meczu z Newcastle najpierw zdobył gola dla Manchesteru United, by po kilku minutach trafić do własnej siatki
Evans w środowym meczu z Newcastle United (4:3) najpierw wpisał się na listę strzelców, by kilka minut później skierować piłkę do własnej siatki.

– Wiemy, co się dzieje. Gra w defensywie to kwestia nastawienia psychicznego – mówi Evans.

– Trzeba być psychicznie przygotowanym do obrony i chcieć bronić.

– Za bardzo koncentrowaliśmy się na zdobywaniu bramek. Zamiast dobrych początków meczów, traciliśmy bramki w niechlujny sposób i sami sobie szkodziliśmy.

– Dobrą rzeczą jest to, że strzelamy gole, co jest najtrudniejszą rzeczą w futbolu. Robimy to dość swobodnie, więc jestem przekonany, że prostsza rzecz jaką jest zachowanie czystego konta, przyjdzie do nas z czasem – dodał Evans.


TAGI


« Poprzedni news
Ferdinand chwali nieustępliwość Chicharito
Następny news »
Pomeczowe podsumowanie: Newcastle United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (24)


wsch: moja droga obrono nie szarp mi mych nerwów
» 28 grudnia 2012, 01:43 #24
chicodegea: Drogi Evansie. Czyste konta przyjda, kiedy to pan Rio Ferdinand przestanie zajmowac sie futbolem i jego jedynym zajeciem beda wpisy na Twitterze. Kiedy do dobrej dyspozycji wroci Vidic i bedzie gral z jednym partnerem w prawie kazdym meczu. Postawilbym na Smallinga bo w nim widac chyba przyszlosc United.
» 28 grudnia 2012, 00:20 #23
waterfordpany: nic dodać nic ująć , aż mnie poraziło jak SAF stwierdził , że potrzebuje Ferdinanda dalej.
Takie stwierdzenie to działanie na niekorzyść klubu , nad dobrem którego nawet SAF nie powinien się stawiać , a już na pewno nie kariera dalsza Rio.
Jak chce to niech idzie sobie kopać do zespołu który nie ma na celu trofeów , gdyż obecnie tylko tam sie nadaje.
Wogóle co to ma być za trzymanie na siłę gości którzy już się nie nadają na grę w United ? chce zostać w klubie ? jak najbardziej za , ale nie jako zawodnik 1 składu
» 28 grudnia 2012, 11:50 #22
HuiSton: Generalnie to moim zdaniem potrzebujemy Lidera, ale nie jako nazwisko, Ferdinand czy Vidic, chodzi mi o takiego co swoją grą by to pokazał(swoją formą). Ferguson musi coś wykombinować, albo będziemy mieć takie pojedynki jakie lubie, gdzie są emocje, nerwy itd. Powiedzcie kto lubi jednostronne pojedynki? Aczkolwiek zgodzę się że takie pojedynki (jednostronne) bym chciał, ale z ekipami jak Cfc, mc czy Arsenal.
» 27 grudnia 2012, 23:48 #21
Klimaa: Ja mam wrażenie że do końca sezonu gra w defensywie nie zmieni się diametralnie. Jednak nie oznacza to że nie wygramy ligi. Może gramy słabo w obronie jednak z przodu jesteśmy bardzo skuteczni. W każdym meczu wychodzi inna formacja defensywna co z pewnością przekłada się na częstą stratę bramek.
» 27 grudnia 2012, 23:32 #20
RobvanKlu5i: Problem polega na tym że paradoksalnie nasi stoperzy i obrońcy ogółem "UZUPEŁNIAJĄ SIĘ" nawzajem - Jeżeli jeden zawali to drugi robi to samo.
Brakuje tej harmonii z poprzednich sezonów gdzie jeden potrafił przeczytać zachowanie drugiego a napastnicy drużyny przeciwnej mieli ciężki orzech do zgryzienia - to była obrona mur-beton!

Smalling kompletnie nie nadaje się na bok obrony, zero dynamiki, boczny obrońca musi być dynamiczny, szybki, z podwójnymi płucami. Ale w obliczu kontuzji Rafaela wyboru nie było bo Jones to samo co Smalling na boku obrony. Jeszcze jest Buttner ale on czuje się dobrze chyba tylko na lewej stronie.

U Ferdinanda wiek jednak robi swoje.

Evans jeszcze się troche nauczyć musi ale to nie ulega wątpliwości że kiedyś będzie w ścisłej czołówce świata.

Vidić stracił sporo przez kontuzję, ciężko będzie mu wiele rzeczy nadrobić.

Hummels, Chiellini to moje typy na przyszłych diabłów, bo naprawdę mogą się podobać w grze obronnej.
» 27 grudnia 2012, 22:57 #19
ZdzichuKrecina: właśnie im starsi tym lepsi ... z takim doświadczeniem ustawiać się powinni idealnie do przeciwnika , ale jak tu grać na czysto jak Rio czy Vidic muszą naprawiać błędy Evansa ? Do tego co mecz inna linia obrony to ciężko się zgrać wiadomo Evra stabilny zawsze Rafael jak grywa ok tylko środek zmieniamy prawie co mecz a Evans musi walnąć babola .
» 27 grudnia 2012, 23:57 #18
Raphael10: I mówi to ostatni gol-samobój.To klęska,to drugi wynik w tym sezonie po3:4.A 11 sierpnia 2012 z Hannoverem 96 też 3:4.
» 27 grudnia 2012, 22:25 #17
K3bo: No oby tak było, oby już Evans nam go nie psuł :D
» 27 grudnia 2012, 22:13 #16
SYSTEM: Czyste konta przyjdą kiedy Evans przestanie grać!
» 27 grudnia 2012, 21:56 #15
Funias: Evans nie jest wcale złym obrońcą! Ostatni mecz mu nie wyszedł, ale ogółem gra co raz pewniej i solidniej. Nie chodzi tu o formę pojedynczych graczy a o całą formację, która jakoś nie może się dograć...
» 27 grudnia 2012, 22:44 #14
SYSTEM: Funias - Po każdym meczu pisze że Evans jest beznadziejny i po każdym meczu mi ktoś pisze że tylko ostatni mecz mu nie wyszedł. A kiedy mu wyszedł? Jedna połowa z City. Ale to też nie jest mecz tylko połowa. To zwykły średniak zobacz jakich obrońców szkoliliśmy Shawcross czy Pique. Zresztą zobacz ile bramek tracimy.
» 27 grudnia 2012, 23:05 #13
ZdzichuKrecina: czyli jest więcej osób które postrzegają go jak ja
» 27 grudnia 2012, 23:55 #12
Panel1996: no, no jedna osoba więcej, masz racje.
» 27 grudnia 2012, 23:56 #11
grobla95: A ja uważam ,że Evans jest bardzo dobrym obrońca ! Mam Ci przypomniec cały poprzedni sezon i plebiscyt na zawodnika roku? Jeżeli graczem roku w United zostaje sredniak, to jak to mówi o druzynie ?
» 28 grudnia 2012, 03:25 #10
Wielbicielka: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.12.2012 08:19

Jak De Gea do spółki z Vidą wbili nam samobója to było "chłopaki nic się nie stało" a teraz Evansowi sie przydarzyło i już gromy. Prawda jest taka, że nie jest to klasowy obrońca ale naprawdę solidny i równie mocno niedoceniany. Dobrze, ze Fergie ma inne zdanie niż co poniektórzy.
» 28 grudnia 2012, 08:19 #9
SYSTEM: Mi nie chodzi o samobója tylko o całokształt jego gry. My jesteśmy Manchesterem United tutaj powinni grać najlepsi. Wiem jedno Evans by w życiu się nie załapał do gry w podstawowym składzie w takich klubach jak: Real, Bayern, Barca, Juve, City czy Chelsea. To co się dzieje w obronie to jest poniżej krytyki. A wygrywamy tylko dlatego że mamy tak genialnych napastników jak RVP Roo Chicza którzy potrafią gonić wynik. Fajnie by było mieć też tak genialnych obrońców. Bo ile na Newcastle to wystarczyło to nie wiem jak będzie to wyglądać w LM na Real Barcelone czy Bayern.
» 28 grudnia 2012, 12:40 #8
Wielbicielka: No i tu mamy kłopot:) Bo w moim odczuciu ten Klub własnie dlatego jest taki wyjątkowy, że solidnych zawodników przeplatamy gwiazdami i zdobywamy puchary. I własnie to jest najwspanialsze.. Taki Real i Barca mają wieksze szanse na zwyciestwo bo w ich szeregach prawie same gwiazdy. Ale od lat Fergie pokazuje innym, że pieniadze to nie wszystko, że liczą się tez inne aspekty. I to jest cholernie fajna sprawa!:)
Wracając do Evansa...faktycznie ten sezon formę ma dziurawą ale w poprzednim był nieomylny więc wiem, że stać Go na wiecej.
» 28 grudnia 2012, 22:45 #7
waterfordpany: ble ble ble Evansa , oby się skończyły problemy o których mówi do lutego bo meczach z Realem będzie 3 dni chodził zakręcony
» 27 grudnia 2012, 21:25 #6
mcis: moim zdaniem przyczyna tak wielkiej ilosci straconych bramek jest zbyt intensywny pressing. nasi pilkarze po prostu zbyt mocno chca odebrac pilke rywalowi, ze wyskakuja po 2 lub 3 zwodnikow do pilkarza z pilka i nagle okazuje sie, ze tam gdzies obok jest jakis niepilnowany zawodnik. co najmniej 1/3 bramek zostala puszczona wlasnie przez takie zachowanie.
» 27 grudnia 2012, 20:54 #5
ZdzichuKrecina: a może by agresywnie podeszli do rywali a nie stali z daleka jak evans przy pierwszej bramce
» 27 grudnia 2012, 21:00 #4
Rocky: Pressing? Sorry, ale MU nie gra zbyt często wysokim pressingiem, jak gra, to wychodzi tylko na dobre.
» 27 grudnia 2012, 21:01 #3
bondar: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.12.2012 10:58

Głowna przyczyna naszych straconych goli jest brak krycia przez poszczegolnych zawodnikow naszej druzyny.Stracona bramka z Sunderlandem.Pytam sie gdzie byl zawodnik odpowiedzialny za krycie czlowieka ,ktory nam strzelil gola z lekko ponad metra glowa?Uderzyl glowa do pustej bramki beda zupelnie niepilnowanym,malo tego nawet nikt sie nie kwapil ,zedy mu przeszkodzic.Mecz ze Swansea.De Gea wypluwa strzal ,fakt ,ze pod nogi Michu.ale pytam gdzie asekuracja?Ktos odpowiedzialny za krycie pownien przewidziec ,ze bramkarz moze sparowac pilke pod nogi przeciwnika.Z Newcastle identyczna sytuacja przy pierwszej bramce.Z Readning przy jednej bramce ,po dosrodkowaniu z rzutu roznego zawodnik na 5 metrze wyskakuje do glowki zupełnie niepilnowany i strzela nam gola.Takie błedy w kryciu sa na poziomie A klasy i nie powinny sie zdarzac w tak duzej ilosci w druzynie Manchesteru United.Z druzynami takimi jak Newcastle czy Reading jestesmy w stanie gonic i odrabiac wynik,ale jak nam przyjdzie sie zmierzyc w dwumeczu z Realem i beda popelniane te same bledy?Wiadomo jak potezna sile ofensywna ma Real.Czy my grajac taka pilke jaka gramy(a szczerze nasza gra wyglada momentami tragicznie) jestesmy w stanie gonic wynik i odrabiac straty z taka druzyna jak Real?Trzeba poprawic gre w obronie,nie ma co do tego watpliwosci i przydaloby sie wiecej ruchu w ofensywie ,bo sa momenty gdzie zawodnik ma pilke i nie ma do kogo podac.Zawodnicy zachowuja sie za statycznie,sa bierni,schowani za plecami zawodnikow przeciwnika,co sie wiaze z brakiem pomyslu na gre.To sa moje zastrzezenia co do gry mojego ukochanego klubu.Glory!
» 28 grudnia 2012, 10:43 #2
10wazzar10: Żeby im tylko sezonu nie brakło :D
» 27 grudnia 2012, 20:49 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.