Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

"Gol van Persiego był zupełnie przypadkowy"

» 29 listopada 2012, 00:27 - Autor: bubi - źródło: SkySports
Menedżer West Ham United Sam Alladryce przyznał, iż gol zdobyty przez Robina van Persiego już w pierwszej minucie meczu był ”fuksem”.
» Anglik nie obwinia swoich piłkarzy za porażkę w meczu
Alladryce sądzi, iż jego podopieczni nie zasłużyli na porażkę w tym meczu, pochwalił ich za pracę włożoną w środowe spotkanie w Teatrze Marzeń.

- Weszliśmy na boisko i po 30 sekundach straciliśmy bramkę. Szczerze mówiąc to był czysty przypadek. Mecz był sprawdzianem dla moich piłkarzy. Jesteśmy rozczarowani wynikiem, ale nie zdecyduję się na zmiany taktyczne – komentuje Anglik.

- Nie mogliśmy zapobiec utracie bramki szczęśliwie zdobytej przez Manchester United. Nie wiadomo co by się stało, gdyby piłka nie wpadła do siatki. To rozczarowujące, że po tym wszystkim nie udało nam się wyciągnąć cokolwiek z meczu. Jestem zadowolony z energicznej gry naszego zespołu, szczególnie pod koniec spotkania.

Sam Alladryce powiedział też kilka słów o Robinie van Persim, który według niego może być kluczowym zawodnikiem zespołu walczącego o mistrzostwo Anglii.

- United ma dużo piłkarzy, którzy grają dobre mecze i posiadają atuty potrzebne do odnoszenia sukcesów. Robin van Persie jest wysokiej klasy zawodnikiem, ale przeważnie radziliśmy sobie z nim. Myślę jednak, że strzeli 20 lub 30 bramek dla Manchesteru. W sumie tym się wyróżnia – zakończył Alladryce.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: To będzie długi sezon
Następny news »
Van Persie najszybszy w tym sezonie

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (15)


satan23: A potem było przynajmniej 89min czasu na strzelenie kolejnych bramek.. a to prawie cały mecz :)
» 30 listopada 2012, 09:40 #15
Sorata: Hmm... wydaje mi się, że jest błąd:

"- United ma dużo piłkarzy, którzy grają dobre mecze i posiadają atuty potrzebne do odnoszenia sukcesów."

Powinno być "wielu", ale mogę się mylić :).

A co do wypowiedzi, nieważne jakie bramki, ważne, że są. Jakoś jak nam strzelają fartem, to nikt o tym nie mówi/pisze ;).
» 29 listopada 2012, 21:26 #14
kapidomagala: zgadzam sie z wami
» 29 listopada 2012, 21:20 #13
UrbannLegend: Ale był. :D
» 29 listopada 2012, 13:53 #12
Latar: Gol może nie tyle co przypadkowy, a szczęśliwy. Szkoda, że więcej nich wczoraj nie padło. Będę dziwił się jeżeli przeciwko Reading w pierwszym składzie zobaczę Cleverleya, a nie zobaczę Andersona.
» 29 listopada 2012, 10:39 #11
Pauleta77: To był przypadek. Nie wiem o co Wam chodzi. Piłka kompletnie zmyliła Jaskelaainena , pewnie gdyby obrońca jej nie dotknął, bramkarz by to obronił, co potwierdzał później w meczu, że to jest jego dzień. Gdyby strzelili tak samo nam, byście pisali "Ale fart, gol z niczego"
» 29 listopada 2012, 10:09 #10
brylaantes: gol golem , nie ma co tu już gadać .;)
» 29 listopada 2012, 08:09 #9
NanoUnited: Połowa goli pada z przypadku, takie gadanie nie ma sensu.
» 29 listopada 2012, 07:46 #8
satan23: Dokładnie..
» 30 listopada 2012, 09:39 #7
vip14: Może i był, ale ja nie wiem jakim sposobem WHU przepuścili pierwszą akcję United i w 40 sekundzie meczu stracili gola. No nie ważne jak się strzeliło, ważne, że się strzeliło.
» 29 listopada 2012, 06:39 #6
grobla95: Heh... Czemu nigdy nie możemy zagrac takiego maczu, zeby terener rywali po prostu powiedział ze bylismy lepsi. Tylko zawsze meczymy każde zwyciestwo. Albo tracimy gola i cudem odrabiamy w koncówce, albo strzelamy i do konca sie bronimy.
» 29 listopada 2012, 01:09 #5
czarnas: z arsenalem z newcastle i z wigan jesli sie nie myle , z kims tam 4-1 bylo i w sumie to tylko tyle meczy od poczatku sezonu ... a tyle powinno byc sfarconych a nie ladnych ...
» 29 listopada 2012, 14:47 #4
designer: A West Ham przypadkiem znalazl sie w Premiership prawda Alladryce? Nie wierze w zadne przypadki wiec niech sobie daruje te wymowki. Porazka to porazka. Nigdy nie zapomne awantury o wygrany wyscig. Nie wazne czy jestes o cm czy 1 metr od rywala na mecie. Wygrany wyscig to wygrany wyscig- bez wymowek, bo tak postepuja tylko malditos maricones!
» 29 listopada 2012, 01:07 #3
Zarex: Bywają takie przypadki, że nawet garbaty garbatego położy na łopatki.
» 29 listopada 2012, 01:00 #2
Bumshakalaka: A mnie sie wydawalo ze Robin to wymierzyl... Zawahal sie moj swiatopoglad ; (
» 29 listopada 2012, 00:48 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.