ManUtdFun: Koeljny wyjazdowy mecz w pucharach europejskich, który gramy bardzo słabo. Tak jak w tamtym sezonie nasze wyjazdy na Ajax, Athletic były słabe (o meczach w LM nie chcę nawet wspominać) tak i w tym sezonie na wyjazdach nasza gra pozostawia wiele do życzenia. Najpierw wygrana z Cluj po sporych męczarniach. Dzisiejszy mecz do momentu zgaśnięcia światła był bardzo nudny, wręcz żenujący. Nie wiem czy Diabły sobie te mecze lekceważą, czy po prostu nie potrafili grać w takim ustawieniu. Znów SAF namieszał bawiąc się Giggsem w środku czy Welbeckiem na skrzydle co mnie dziwi. Z resztą te 58 minut pokazały, że tak grać nie możemy. Napastnik to napastnik i nie powinno się zbytnio bawić z ustawieniem. Wszedł Rio, uspokoił obronę, następnie Robin, który zrobił to co do niego należało a prawdziwym kopniakiem było wejście Rafaela, który mnie zadziwia. Chłop gra najwięcej w ostatnim czasie a mimo to nadal utrzymuje taki wysoki poziom. Brawa dla niego. Od razu po wejściu zaczęliśmy grac jak na Man Utd przstało. Antoś mógł tez pokazać 100% swoich możliwości i dzięki temu wygraliśmy mecz. Dobrze, że mamy ten awans. Teraz możemy w 100% skupić się na lidze, a w LM mogą pograć młodsi i mniej ograni.
* Rooney pokazuje kolejny raz jak świetnym i niepowtarzalnym jest zawodnikiem. Ludzie nie mogą przestać myśleć o CR7, Messim, a nie doceniają takich ludzi jak Roo. Gra wszędzie. Jest i w ataku i w obronie i w pomocy. Człowiek maszyna, robot, który się nie męczy. SKARB, bez którego United nie osiągałoby tak wiele w ostatnim czasie/ ostatnich latach. Cieszę się, że mogą oglądać jego grę i jestem bardzo zadowolony i spokojny o przyszłość, gdy słyszę, że chce u nas grać do końca kariery.
* Martwię się o Naniego. Lubię go, ale każdy kolejny występ utwierdza mnie w tym, iż jest to ostatni sezon Portugalczyka u nas ;/ Gra słabo, nieskutecznie. Jego zejście pokazało jak mało nam daje na skrzydle. Wszedł na jego pozycje Antoś i od razu ruszyliśmy. Bardzo chciałbym, aby Nani się ogarnął, wrócił do swojej optymalnej formy, ale czy to możliwe? Jak tak dalej pójdzie Luis długo tu miejsca nie zagrzeje, a szkoda, bo stać go na wiele.
* Wiele osób komentuje mecz Ando, więc tez dodam coś od siebie. Lubię go, ale szczerze powiedziawszy jestem bardziej zwolennikiem Cleverleya. Bardziej jego gra mnie przekonuje. Ando tez potrafi grać, ma parcie na bramkę, ale ma dużo niecelnych podań, takich nie do końca przemyślanych zagrań. Ambitnie walczy, stara się co mnei cieszy, ale na chwilę obecną to chyba Clev jest bardziej efektywnym zawodnikiem w naszej drugiej linii. Mimo wszystko dobrze mieć takiego Ando w zespole, nie musimy się martwić kontuzjami i ratować się Scholesem, który chyba po tym sezonie nas opuści. Nie to, abym się cieszył, ale musimy myśleć trochę o przyszłości, mieć zawodnika na przyszłe lata a nie Scholesa, który teraz pogra a za rok czy dwa zostawi nas z dziurą w pomocy.
Mamy awans, w dodatku jako pierwsza drużyna w tej edycji Champions League. mamy co świętować. Teraz czas na Aston Villę. Chłopaki wypoczęli, liczę na kolejne 3 pkt. Sezon obecny jest naprawdę niezły i jak tak dalej pójdzie to możemy dojść bardzo daleko. Oby tak dalej Diabełki! GGMU