Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Nadchodzą ciekawe czasy...

» 17 sierpnia 2012, 17:53 - Autor: Szejp - źródło: własne
W ostatnich tygodniach sportowe kolumny gazet pełne były nazwisk łączonych z Manchesterem United. Choć zdecydowana większość z nich reprezentowała środek drugiej linii (wszak ta formacja to nasza – zdaniem ogółu – pięta achillesowa od lat), tak nie brakowało również znanych nazwisk, które na co dzień kojarzone są z innymi sektorami boiska. Obok więc bocznych obrońców, których również u nas niedostatek i kolejnych skrzydłowych, prym wiedli napastnicy.
Nadchodzą ciekawe czasy...
» Wraz z przyjściem Robina na Old Trafford, nadchodzą również ciekawe czasy dla samego Manchesteru United
Wpierw dużo się mówiło o Fernando Lorente (zwłaszcza po dwumeczu w Lidze Europejskiej z Bilbao). Potem dobrymi występami w Bundeslidze uwagę Czerwonych Diabłów zwrócił ponoć Robert Lewandowski. Jak się jednak okazało na Old Trafford ostatecznie wylądował Robin van Persie, który w tumulcie gwizdów opuszcza Arsenal. Niezwykle podekscytowany tym faktem zacząłem się poważnie zastanawiać jakie korzyści niesie ze sobą zakontraktowanie jednego z najlepszych snajperów na świecie i doszedłem do wniosków, że obok licznych plusów pojawią się również minusy.

Przede wszystkim sprowadzenie zawodnika takiego formatu niemal na pewno kończy przygodę Dymitara Berbatowa z Manchesterem United. Bułgar już wcześniej miał wielkie trudności, aby wywalczyć sobie miejsce w podstawowej jedenastce ekipy Fergusona. Po transferze Holendra sytuacja 31-latka skomplikowała się jeszcze bardziej. Jego odejście, choć nie przesądzone to bardzo prawdopodobne, mimo wszystko bardzo mnie ucieszy, gdyż jako fan talentu Berbatowa miałem już dość patrzenia jak ten marnuje swoje najlepsze lata kariery na ławce rezerwowych. Od początku bowiem, znając styl gry Bułgara, nie bardzo wiedziałem po co sir Alex Ferguson sprowadza go na Old Trafford. Prezentujący dosyć pasywny futbol Berbatow pasował do nastawionej często na kontrę gry Czerwonych Diabłów jak pięść do oka. Dosyć szybko więc po transferze Bułgar zaznajomił się z boczną linią boiska i teraz mając ponad trzydzieści lat na karku jasnym jest, że odzyskać dawną renomę (z czasów gry na White Hart Lane) popularny Berba może już tylko w innym klubie.

Przychodząc na Old Trafford Robin burzy ład również w hierarchii wyżej plasujących się napastników. Oczywiście 29-letni Holender nie wygryzie ze składu Wayne'a Rooneya, który wciąż pozostaje absolutnym pewniakiem, ale Danny Welbeck i Javier Hernandez (bo Federico Machedy z przyczyn oczywistych nie liczę) od dzisiaj mogą czuć się poważnie zagrożeni. Jakąkolwiek by bowiem nie pałać sympatią do wspomnianej wyżej pary, trzeba przyznać, że zarówno Meksykanin, jak i Anglik odstają znacznie umiejętnościami od byłego Kanoniera. W przypadku tego pierwszego ostrze krytyki wycelowane jest głównie w jego umiejętności dryblerskie, których Chicharito de facto nie posiada. Welbeckowi natomiast wypomina się mecze jak ten z Norwich w minionej kampanii, kiedy to 22-latek spokojnie mógł zdobyć hat-tricka, a koniec końców nie strzelił ani jednego gola.

Pojawienie się nowej gwiazdy w drużynie nie oznacza jednak, że młode wilki zostaną nagle zepchnięte na pobocze. Przez długi czas meksykańskiego internacjonała stawiało się w roli następcy Ole Gunnara Solskjaera i patrząc na charakterystykę jego gry, która jest wyraźnie nie w smak zmęczonym rywalom, przypięcie łatki jokera Chicharito nie byłoby wcale złym pomysłem. Natomiast w przypadku Welbecka wielu ekspertów, zwracając uwagę na jego fantastyczne przyspieszenie i umiejętność dobrego dośrodkowania piłki w pole karne, zaczyna mówić coraz głośniej o przesunięciu go na skrzydło, co zresztą w minionej kampanii sir Alex już praktykował. Te i inne luźne pomysły są oczywiście czystymi dywagacjami, bo nie wiadomo jak będzie wyglądać współpraca pomiędzy Rooneyem a van Persiem. Może się również okazać, iż znany z częstej rotacji Ferguson będzie 29-latka po prostu oszczędzał na te ważniejsze mecze, bowiem nie zapominajmy, że Holender jeszcze kilka lat temu często wizytował stołeczne gabinety lekarskie i nie ma gwarancji, że wspieranie manchesterskiej służby zdrowia nie stanie się jego udziałem.

Wraz z przyjściem van Persiego na Old Trafford, również i Manchester United stawia duży krok do przodu. Sama osoba Holendra oczywiście nie jest gwarantem sukcesów, gdyż machina sir Alexa Fergusona wciąż posiada kilka nienaoliwionych miejsc ('moda' na brak wartościowego następcy Scholesa trwa w najlepsze), ale sprowadzenie piłkarza takiego kalibru przede wszystkim ma pokazać rywalom, że zrzucony z tronu król wciąż nie powiedział ostatniego słowa. To czytelny przekaz przejścia do ofensywy (dosłownie) po długim okresie spędzonym za podwójną gardą. Przekaz wysłany głównie w kierunku lokalnego rywala, którego właśnie skuteczność pierwszej linii zadecydowała o tytule mistrzowskim kilka miesięcy temu. To sygnał skierowany również do takich ekip jak Bayern czy Barcelona, mówiący jasno, że najwyższa pora powtórzyć sukces z 2008 roku. Czy tak się stanie? Zobaczymy. Póki co, jednego jestem pewien – nadchodzą bardzo ciekawe czasy dla Czerwonych Diabłów.


TAGI


« Poprzedni news
Ferdinand ukarany przez FA
Następny news »
Oficjalna lista numerów na nowy sezon

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (23)


Roo543212: ładnie napisane ;)
» 20 sierpnia 2012, 18:04 #21
klosek97: Kolejny świetny artyków faktycznie Robin zrobił haos w linii ataku Welbeck praktycznie nie ma szans a Hernandez terz za dużych nie ma a w tym wszystkim najbardziej mi Berbatova, który ma świetny talent lecz troszke za mało gra. SAF robi z Berbatovem to co z Kuszczakiem.
» 20 sierpnia 2012, 14:47 #20
Rasiak: Skoro jeszcze Song odszedł, nie zapowiada się, aby Arsenal miał 3. W 1. meczu z nowych nabytków tylko Santi dobrze wypadł. Może się ograją jeszcze, zobaczymy.
» 18 sierpnia 2012, 19:41 #19
ermac: Zgadzma się z Yaankesem z resztą prawie zawsze się z Nim zgadzam idelanie myślimy to samo o United.
Przywoływanie Berbatova i jego ,,kariery'' i ,,talentu'' to jakiś absurd. Bez obrazy ale, NIECH BUJA TORBĘ Z MANCHESTERU! Nigdy go nie lubiłem nie byłem jego fanem zdania nie zmieniłem ani razu i nie zmienię i myślcie i piszcie co chcecie. Co to był za transfer, tyle pieniędzy ja sobie do dzisiaj tego nie mogę wybaczyć można było te pieniądze ulokować w przynajmniej 2młodych graczy. Dzisiaj podobne kwoty żałujemy na Hazarda czy innych z obawą, że się nie sprawdzą czy coś no Bułgar też nie błyszczał i powinniśmy go upchnąć wcześniej kiedy miał jeszcze jakąś wartość. Strzelał dużo bramek w mało ważnych meczach i zero w tych najważniejszych. Transfer RVP nie ma żadnych minusów tylko same plusy. Teraz mamy jeden z lepszych ataków świata a para Roo + VP to będzie coś cudownego no i w końcu taktyka z 2napastnikami. Zajeżdżanie Rooneya przez całe sezony podpierając go młodzikami to był niezły ale nie najlepszy pomysł. I tak jak pisał Yaankes młodzi pracując z doświadczonym Robinem mogą tylko zyskać i uczyć się od najlepszego. O tyle o ile w tym się zgadzam to jeśli chodzi o środek pola to ani Anderson ani Tom nie zastąpią Rudego a jeśli nawet to prędzej ten drugi. Ferguson sprzedaję od kilku lat bajkę, że ciężko będzie zastąpić Scholesa no i ma rację bo skąpiąc kase to bezdomnym go napewno nie zastąpi. Zawodników na miejsce Rudego jest dużo trzeba tylko chcieć i zapłacić a nie płakać na ceny na rynku transferowym bo te nie zmienią się na żądanie Fergusona. Reasumując ciesze się niezmiernie, że VP dołączył do United. My mamy kolejny transfer Glazerowie nie zbiednieją i ogólnie same plusy.
» 18 sierpnia 2012, 15:10 #18
PanDuzeA: Również się zgadzam, choć rozsądna ocena naszych piłkarzy zazwyczaj kończy się spiralą nienawiści ze strony innych "kibiców". Największym błędem jest patrzenie na wszystko przez pryzmat statystyk. Gdyby to było takie proste i miarodajne, to po co kluby łożyły pieniądze na scoutów? Przecież wystarczy włączyć komputer i popatrzeć kto ile bramek strzelił i asyst zaliczył. Niestety tabelki nie przekazują nam wszystkiego i wiele osób o tym zapomina.
» 18 sierpnia 2012, 18:19 #17
Mazak: Jeżeli skrzydła nie będą działać, i nie będą centrować odpowiednich piłek to i RvP za dużo nie postrzela. On żyje z podań tak samo jak Hernandez. Rzadko kiedy zdarzają mu się bramki które sam sobie wypracuje albo błysnie genialnym zagraniem z dystansu. W dodatku ta podatność na kontuzje... Nie chce nic mówić ale zawodnik który jest kruchy w klubie w którym co sezon pół składu wypada z powodu urazów to średni pomysł. Był Owen który jest świetnym napastnikiem który pogrzebał swoje szanse jeszcze na jakiekolwiek sukcesy właśnie poprzez kontuzje... Także coś czuje że jak RvP dogada się z Valencia i Nanim to będzie sporo bramek póki (odpukać) czegoś sobie nie skręci. I wtedy będą potrzebni Ci źli i drewniani Chicharito i Welbeck
» 18 sierpnia 2012, 12:07 #16
Szejp: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.08.2012 09:40

Wiesz co? Pierwszy raz się z Tobą zgadzam... Tzn. z większością, ale nie ze wszystkim. Ale po kolei.

Wiem, że nie jesteś fanem talentu Berbatowa. Już to zdążyłem wcześniej zauważyć. Nie możesz jednak odmówić Bułgarowi sukcesów (głownie indywidualnych, ale cóż...) w Bayerze Leverkusen i Tottenhamie. Ten piłkarz zanim trafił na Old Trafford był chwalony na całym świecie. Jego jedynym minusem, co zresztą zauważyłeś, był/jest brak odpowiedniej szybkości (niestety - w United to ma spore znaczenie). Mnie osobiście szkoda, że kariera Dymitara się tak potoczyła, bo to jeden z zawodników, których można śmiało nazwać profesjonalistami - natomiast SAF mu karierę po prostu zniszczył).

Następca Rudego? Nie bez powodu wziąłem w cudzysłów słowo 'moda' (męczy mnie już po prostu wałkowanie tego tematu). W United są oczywiście piłkarze, którzy kiedyś tam mogą stać się tak dobrzy jak Scholes, ale że... ekm... Anderson? No comment.

Co do Twojej puenty. To już było typowe zagranie hejterskie z Twojej strony, bo chociażby po tytule można wywnioskować, że ów tekst będzie aż nazbyt pozytywny (no chyba że Ty faktycznie nie widzisz ŻADNYCH minusów przyjścia RvP na OT).
» 18 sierpnia 2012, 09:35 #15
DevilFan: wskaż to zagranie hejterskie, ja go nie widzę, piszesz felieton licz się z różnorodnością opinii na temat artykułu, a nie że jeśli ktoś pisze prawde i okazuje się że tak jest w rzeczywistości i jest przeciwstawieniem do twojej opinii to nie musi od razu być to wjazd hejterski.
» 18 sierpnia 2012, 19:38 #14
jamaj05: szejp kilka przemyśleń

co do Berbatova-miał troche inny styl gry na początku niż przez ostatnie 2 sezony w MU i w niemczech i w tottenhamie, był szybki, zwrotny, wiec nie za bardzo napisałeś, że nie pasował do MU

Hernandez jako joker też tak średnio pasuje, dużo osób wymyśliło sobie, że po Ole MU cały czas musi mieć takiego jokera, a prawda jest taka, że meksykanin potrzebuje często sporo minut, żeby wejść wmecz i strzelić bramke, mówienie, że będzie wchodził na zmęczonych obrońców-taa, bo żaden piłkarz nie jest w stanie grać na równym poziomie przez 90min- też jest takie sobie

Weleck od najmłodszych lat był kierowany na napad, w reprezentacji tak samo i myśle że przesuniecie go na skrzydłowego wyjdzie MU tak samo na dobre jak Valencia na prawej obronie czy Carrick jako stoper
tak naprawde trzeba mieć wiele wiele cech zeby być dobrym skrzydłowym, a Welbeck ze swoimi umiejętnościami może łatiwej poradzić sobie z konkurencją w ataku niż z Nanim, Valencia, Andersonem? Kagawa? Giggsem czy Youngiem

PS. ja jednak liczyłem że w tym sezonie zabłysną bardziej tacy piłkarze jak Macheda, Bebe, o Hernandezie i Welbecku nie wspominając, ale na szczęście sezon dłuuugi, MU będzie walczyło na wszystkich frontach
więc mam nadzieje, że ten transfer nie zamknie nikomu drogi do kariery i każdy będzie zadowolony
» 18 sierpnia 2012, 01:22 #13
HubsS1: Ale teraz ten czas będzie mi wolno leciał do tego poniedziałku. Tylko o tym meczyku myślę! Jeszcdze tylko 2 dni muszę wytrzymac!!
» 17 sierpnia 2012, 22:54 #12
Jonas31: Strasznie się cieszę z tego transferu. Wydaję mi się że jest on najlepszy z możliwych. Właśnie na tą pozycję potrzebowaliśmy zawodnika. Wydaję mi się że RvP ma być tym kim Berba, Groszek ani Wellbeck nie potrafili być w ostatnich latach. Mianowicie, kiedy Rooney nie był w formie, albo z różnych przyczyn nie mógł grać, nie było z przodu nikogo kto mógłby pociągnąć naszą ofensywę. Nie umniejszam techniki Berbie ani talentu dwom pozostałym napadziorom, ale po prostu wtedy machina nie działała.

Co do samego Robina, nie widzę nikogo kto w tym momencie na tej pozycji jest lepszy (nie liczę graczy niedostępnych). Gość który potrafi akcje wykańczać, jak i zrobić coś kreatywnego. Mam tylko nadzieję że te kontuzje ma już za sobą

Nie sądze też że Hernandez z Dannym utkwią na ławie. Bardzo mi się podoba koncepcja Groszka jako jokera i mam nadzieję że będzie tak wykorzystywany i się sprawdzi. Wellbeck za to ma się od kogo uczyć. Ten chłopak ma jeszcze czas. Chcąc walczyć na 4 frontach, napewno będziemy korzystać z jego usług

Szczerze mówiąc, to nie wiem kto miałby zasilić jeszcze naszą kadrę tego lata. Na środku zrobiło się dość ciasno i myśle że w podstawowym składzie napewno mogli by grać Scholes, Carrick, Giggs, kagawa i Tom. bardzo liczę na tego ostatniego. Pokazał próbkę możliwości na IO i wydaję mi się że może grać tak jak jego starszy rudy kolega ;). Do tego dochodzą jeszcze Fletcher, Powell i Ando, którzy są na razie niewiadomi.

Pozostaję jeszcze kwestia LO. Nie wydaję mi się żeby SAF miał ściągać kogoś typu Baines, żeby był zmiennikiem. Wydaję mi się że roczne wyporzyczenie Fabio sugeruje raczej że będzie on chciał ogrywać młodych jako zmienników dla Evry.

Pozdrawiam :)

GGMU
» 17 sierpnia 2012, 20:52 #11
jamaj05: ja jednak licze na jakiegoś lewego obrońce typu Baines,ale niekoniecznie to nazwisko, chodzi o poziom gry
jeśli sprawdziłby sie w MU i Fabio wróciłby z wypożyczenia można byłoby sprzedać Evre, który z całej tójki jest najstarszy i może przynajmniej część pieniedzu za LO zwróciłąby się za rok

noo ale zobaczymy, w tym sezonie wyjątkowo uczte mają fani zazdrośni przez ostatnie lata o transfery City, Barcy, Realu czy nawet Bayernu
» 18 sierpnia 2012, 01:25 #10
daCunha17: Żeby szybciej czas leciał będę grał na kompie do 16, a po 16 będę imprezował.
» 17 sierpnia 2012, 20:18 #9
daCunha17: Kurna właśnie zobaczyłem, że to nie to forum. Usuniecie oba te komentarze?
» 18 sierpnia 2012, 13:25 #8
chicharito111: Powiedzmy średni tekst ...
RVP wzmocni atak przy indolencji strzeleckiej Chicharito i Welbecka jednak grając w sezonie 50+ spotkań przyda się więcej niż 2dobrych napastników , więc tutaj transfer udany .
" Może się również okazać, iż znany z częstej rotacji Ferguson będzie 29-latka po prostu oszczędzał na te ważniejsze mecz"

Trochę bez sensu byłoby wydawać 20mln na zawodnika który ma grać tylko w ważnych spotkaniach ... jeżeli ten duet wypali to dwójka naszych pozostałych napastników będzie wchodzić głównie z ławki oraz ze słabymi rywalami

Co do środkowego pomocnika nie będzie następcy Scholsa ... przy transferze Kagawy on albo jeden z drugich pomocników czyli Carrick bądź Scholes będą musieli rozgrywać kolejny pomocnik jest zbędny chyba jednak Kagawa będzie grać po prostu niżej
» 17 sierpnia 2012, 20:01 #7
Rasiak: Zgadzam się co do Berbatova. Z plotek, które się pojawiają, najbardziej mi odpowiada Milan, ale będę się cieszył z każdej oferty, którą Bułgar wybierze, która zagwarantuje mu pierwszy skład. Styl United do Bułgara nie pasuje. Gdy jeszcze grano bez Rooneya - czyli pod Berbatova, nie najgorzej to wyglądało. Rooneya nikt ze składu nie wygryzie i gdy jest dostępny, to jest jednym z motorów napędzających Manchesteru. Niejednokrotnie cofał się bardziej do środka i brał się za rozgrywanie. Równie dobrze Robin może grać na szpicy, a Wayne za nim.
Generalnie sprowadzenie RvP mnie nieco zaskoczyło. Ściąganie zawodników w takim wieku nie jest zwyczajem Sir Alexa. Jednak powinien to być udany zakup.

Chicharito nadaje się tylko i wyłącznie na wejścia z ławki - przynajmniej moim zdaniem. Choć i tak bardziej przepadam za Dannym. Liczę, że dłużej pogramy na kilku frontach niż w poprzednim sezonie, z czego powinni być zadowoleni wszyscy napastnicy. Dodatkowo będzie zwiększona konkurencja, bo do tej pory wyglądało to tak: pewniak Rooney i walka między Welbeckiem, a Hernandezem. O Machedzie i Berbie nie ma co wspominać. Jeszcze Henriquez, ale raczej będzie grał w rezerwach/U21.

O środkowym pomocniku mówi się od dawna. Po transferze Shinjiego Ferguson wspominał o 50mln funtów do wydania na dwóch zawodników. Teoretycznie pieniądze są. Ale czy wydamy je w tym okienku? Jeśli tak, to czy będzie to środkowy pomocnik, lewy obrońca? Właściwie na tournee Kagawa pokazał się z dobrej strony. Potrafił rozegrać piłkę. Można by spróbować cofnąć bardziej do środka, ale czy nie odbiłoby się to czkawką jak w przypadku Andersona? Być może jakiś transfer zostanie zrobiony w zimie? Może w przyszłym okienku? Glazerowie pewnie dorzuciliby Fergiemu drugie 50mln, gdyby było trzeba.

Ściągając RvP nasza siła rażenia powinna znacznie wzrosnąć. O ile nie złapie go kontuzja, jak to miało miejsce w przeszłości, to powinien mieć udany sezon. Powtórzenie ubiegłego byłoby niezłym wyczynem. Czy mu się uda? Ciężko stwierdzić.
» 17 sierpnia 2012, 19:59 #6
mikeey: Ja juz sie nie mgoe poniedzialku doczekac :D .
Swietny tekst :)
» 17 sierpnia 2012, 19:30 #5
PLDan11: Szkoda, że gramy dopiero w poniedziałek. Jeszcze bardziej podjarałem się przez ten świetny tekst! :D
» 17 sierpnia 2012, 19:07 #4
Kamixxx: spoko tekst :)
milo sie czytalo
» 17 sierpnia 2012, 18:26 #3
Draciel: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.08.2012 18:22

Witam!
Od siebie dodam tylko tyle, że transfer Robina to także wielki sukces pod względem "niesportowym" tzn. marketingowym. Zapewne koszulki byłego kapitana kanonierów będą szły jak świeże bułeczki (albo jak kto woli muffiny w kawiarniach sieciowych) na czym klub na pewno sporo zyska. Posiadanie najlepszego gracza PL ubiegłego sezonu to także wielki prestiż!
Mam tylko nadzieję, że Welbeck nie straci na tym aż tak wiele... Bardzo lubię gościa. Czekam na poniedziałkowy mecz z Evertonem!
» 17 sierpnia 2012, 18:21 #2
bzowy21: Trafne sformułowanie, nadchodzą bardzo ciekawe czasy.
» 17 sierpnia 2012, 18:21 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.