Wenger: Chcieliśmy tego uniknąć

Arsenal niechętnie zgodził się na odejście jednego ze swoich najlepszych zawodników do klubu z Manchesteru. Menedżer Kanonierów nie miał jednak wyjścia, gdyż Robin van Persie nie był zainteresowany przedłużeniem umowy, a ta kończyłaby się za rok i wówczas Holender opuściłby Emirates Stadium na zasadzie wolnego transferu.

Arsenal otrzyma za snajpera 24 miliony funtów, jednak włodarze londyńskiego klubu woleliby sprzedać van Persiego do zespołu zza granicy.

- Wzmocnienie rywala jest minusem tego transferu - stwierdził Wegner. - Chcieliśmy tego uniknąć, ale nie mogliśmy. Szczerze mówiąc, lepiej byłoby prowadzić negocjacje w tej sprawie z klubem spoza Anglii, chociażby z Paris Saint Germain.

- Manchester United zna Robina i jego umiejętności. Proszę mi wierzyć, to wyjątkowy piłkarz.

- Van Persie to świetny zawodnik, więc smutno się z nim rozstawać. Bierzemy jednak pod uwagę kwestie ekonomiczne i wolę zawodnika.

- Jeśli gracz nie chce przedłużyć kontraktu, a został mu tylko rok, to jedynym racjonalnym wyjściem jest jego sprzedaż. Robin grał dla nas przez osiem lat i ciężko będzie się z nim pożegnać.

- Arsenal przetrwał wiele trudnych chwil, ale teraz musimy zmierzyć się z utratą zawodnika, który w ubiegłym sezonie strzelił 30 bramek w Premier League. Ogromnym wyzwaniem dla naszych napastników będzie zastąpienie van Persiego - zakończył Francuz.