Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Zmienne szczęście Diabłów na IO

» 27 lipca 2012, 08:36 - Autor: 10wazzar10 - źródło: DevilPage
We wczorajszym dniu rozegrana została pierwsza kolejka fazy grupowej na igrzyskach olimpijskich w piłce nożnej.
Zmienne szczęście Diabłów na IO
» Młody Brazylijczyk zdobył bramkę w starciu z Egiptem
Kibice nie mogli narzekać na brak emocji, a także na niespodzianki. Desygnowany od pierwszych minut do gry David de Gea nie może zaliczyć do udanych wczorajszego występu jego reprezentacji, która sensacyjnie przegrała z Japonią 1-0, choć tak naprawdę golkiper United dwoił się i troił, by rozmiary porażki nie były jeszcze większe.

Drugim graczem United, który wystąpił na igrzyskach był Rafael da Silva. Jego reprezentacja mierzyła się z Egiptem, a sam Rafael z pewnością zapamięta wczorajszy dzień, gdyż właśnie on otworzył wynik spotkania. Ostatecznie jego reprezentacja wygrała 3-2.

W jednym z ostatnich meczów na murawie Old Trafford pojawił się reprezentacje Wielkiej Brytanii, w składzie z Tomem Cleverleyem i Ryanem Giggsem, oraz Senegalu. Pomimo prowadzenia Brytyjczyków po pierwszej połowie, Senegal doprowadził w końcówce spotkania do remisu i mecz zakończył się wynikiem 1-1.


TAGI


« Poprzedni news
Udany rewanż na Co Tyrone
Następny news »
Giggs krytykuje styl gry Senegalu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (12)


vip14: Właśnie ja też nie mogę pojąć jak można było przegrać z Japonią. Ogólnie Hiszpania w tych IO nie ma szczęścia :/
» 29 lipca 2012, 12:42 #12
Martin: Na Brytyjczyków raczej nie ma co liczyć, niestety. Dlatego mam nadzieję, że wygrają Brazylijczycy, co jest zresztą wielce prawdopodobne.
» 28 lipca 2012, 17:10 #11
Klimaa: Jak dla mnie każda z drużyn gdzie grają nasi zawodnicy może odpaść jak najszybciej by zawodnicy powrócili do nas i odpowiednio przygotowali się przed sezonem.
» 28 lipca 2012, 13:40 #10
kocek: De Gea był akurat najlepszym zawodnikiem Hiszpanii, kto wie czy i nie całego meczu.
» 27 lipca 2012, 12:47 #9
devil444445: zgadzam się
» 27 lipca 2012, 19:13 #8
kogiboota: Widziałem tylko mecz Brazylia - Egipt, Rafael zagrał świetnie i chyba jest pewny do podstawy jako PO, jak zaprezentowała się reszta naszych graczy ?
» 27 lipca 2012, 12:16 #7
gonzu252: Rafael to dla mnie jak narazie najlepszy wybór na prawą obronę w Manchesterze . Gra dobrze ,a grając więcej wyrobi w sobie powtarzalność i w każdym meczu będzie bronił i atakował na bardzo wysokim poziomie . Sir Alex też utemperuje bądź co bądź jego wybuchowy charakter (aczkolwiek ta cecha w ogóle mi nie przeszkadza w jego grze) :)
» 27 lipca 2012, 10:27 #6
Marti24: Ja osobiście wolałbym, by te reprezentacje narodowe, w których grają piłkarze MU jak najszybciej odpadły. Piłkarze szybciej wrócą do zespołu.
» 27 lipca 2012, 10:00 #5
Jacques: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.07.2012 09:49

@dancyk07 Nie czepiam się słówek, ale Tom jest młody. Ma 23 lata, więc nie można już nazwać go BARDZO młodym.
» 27 lipca 2012, 09:48 #4
Bartoosh21: Tom ma 23 lata i grał ostatnio mało, potrzeba mu ogrania a za 2 lata może być jednym z najlepszych brytyjskich rozgrywających, może klasy światowej nigdy nie osiągnie ale będzie z niego dobry gracz
» 27 lipca 2012, 09:53 #3
dancyk07: Rafael rzeczywiście zaliczył niezły występ i będzie chciał się przebić z powrotem do 11 United.

Giggsy na boisku robił co mógł choć do pełnej dyspozycji sporo mu brakuje.
Trochę niepokoi jednak dyspozycja Toma bo na pewno trzeba od niego więcej oczekiwać (choć jest bardzo młody).

A jeśli chodzi o naszego bramkarza to uważam, że forma z czasem będzie wzrastać.
» 27 lipca 2012, 09:20 #2
mikifiki: Po pierwsze - Giggs grał w środku we wczorajszym meczu, a jak wiemy nie spisuje się na tej pozycji najlepiej.
Po drugie - De Gea już jest w bardzo dobrej dyspozycji co wczoraj potwierdził. Stracona bramka i pozostałe dobre okazje dla Japończyków sprokurowane były kiepską postawą obrony, której moim zdaniem w drugiej połowie nie było.
» 27 lipca 2012, 16:10 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.