Menadżer Arsenalu Arsene Wenger powiedział, że zrobi wszystko co w jego mocy, by zatrzymać w klubie Robina van Persiego.
» Czy deklaracja Wengera zakończy spekulacje na temat przyszłości Holendra?
Holender znalazł się w ostatnim czasie na celowniku wielu klubów, w tym Manchesteru City, United i Juventusu.
Wenger podsycił spekulacje dotyczące przyszłości van Persiego, nie włączając go do kadry na przedsezonowe tournee Kanonierów. Teraz jednak jasno określił swoje stanowisko w tej sprawie. Wydał komunikat, że RVP ma nadrabiać w Anglii zaległości treningowe i oznajmił, że chce zatrzymać go w klubie.
– Moim zdaniem, van Persie jest jednym z najlepszych snajperów na świecie, może i najlepszym i moim celem jest zatrzymanie go w klubie – oznajmił Wenger.
– Wszystkie moje działania podporządkowane są Arsenalowi, robię dla tego zespołu to co najlepsze. Nie mam wiele więcej do powiedzenia w tym temacie – dodał Francuz.
Należy jednak pamiętać, że tak samo mówił o Samirze Nasrim i Cescu Fabregasie, którzy odeszli z Arsenalu w poprzednim okienku transferowym.
– Robin był w zeszłym sezonie zdecydowanym liderem naszego zespołu, ale wiemy jak ciężko nam było zająć trzecie miejsce w lidze, bo przespaliśmy początek kampanii. Dlatego teraz bogatsi o wiedzę sprzed roku wiemy, że musimy skupić się na perfekcyjnym przygotowaniu drużyny do sezonu, a nie na transferach – dodał Wenger.
– Transfery transferami, ale tak długo jak jest się w klubie trzeba dawać z siebie wszystko w jego barwach, tak nakazuje honor, zarówno piłkarzy jak i trenerów. Kiedy zmienia się klub, to robi się w nim to samo. Jestem pewien, że Robin tak postępuje, jest skupiony na swojej pracy. Kocha piłkę nożną, kocha grać i tak długo jak pozostanie w Arsenalu, będzie to robił najlepiej jak umie – zakończył Francuz.
Przypominamy, że sir Alex Ferguson potwierdził, że Czerwone Diabły złożyły Arsenalowi ofertę za van Persiego.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.