Anglicy za burtą EURO 2012

Evenement: Ja naprawdę nie wiem, co w kadrze Anglii robili tacy gracze jak: Henderson, Carroll, Milner, Parker, z czego dwóch ostatnich to drewniacy...

ChronoS: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.06.2012 14:22

Reprezentacja Anglii to jedna wielka szopka. To nie trener jest winny, to grajkowie. Jak można tak drewnianych piłkarzy wystawiać.
Zaczne od początku. Defensywa Anglii jest jak najbardziej ok, mimo, że są lepsze i gorsze chwile to ogólnie wypada na plus. Pomoc totalnie nie istnieje, powoływanie starego Gerrarda który gubi piłki, podaje niedokładnie i nie napędza lini pomocy to straszna pomyłka, mam nadzieję, że to jego ostatnie mistrzostwa. Anglii na dzień dzisiejszy brakuje rozgrywającego w meczu z Włochami było to idealnie widać, gdzie Pirlo zmiażdzył środek pola, robił z piłką niesamowite rzeczy a Anglicy tylko biegali i próbowali odebrać piłki, nieskutecznie.
Wellbeck padaka straszna, mimo, że miał fajnych kilka sytuacji na tych meczach, jednak widać, że ten chłopak nie ugra nic w przyszłości, średniak po prostu. Co do Roo, jestem jego wielkim fanem, ale to nie ten roo który zachwycał, był bezbarwny i besilny, wiele rzeczy nie wychodziło, także winiłbym tu raczej brak formy.
Carroll - jedno mam w głowie, głośny śmiech, gdy ten drewniany napastnik, przyjmuje piłkę i nie wie co z nią zrobić, gość chyba nie ma pojęcia o piłcę, a słowo technika jest odległe tak jak stąd na Jowisz. Ogólnie rzecz biorąc taka reprezentacja Anglii nic nie ugra, dzięki Bogu za Harta który ratował im niejednokrotnie dupska.
Co to Young`a, to wiązałem z nim wielkie nadzieję, byłem wielkim fanem jego talentu, jednak ostatnimi czasy coraz częściej dochodzę do wniosku, że chłopak jednak tego talentu nie ma, potrafi co nie co, ale to także utwierdza mnie w przekonaniu, że to po prostu średniak.

Dla mnie siła reprezentacji Anglii skończyła się wraz z odejściem Sherera, później już była tylko równia pochyła.

VoytecTheDon: Jakim naiwniakiem trzeba bylo byc aby wierzyc ze drewna typu Millner, Parker, Carroll, Welbeck czy cala ta reszta dziadkow (cole, Terry, Gerraed) najbardziej przereklamowany pilkarz w historii Wayne Runi, speedy Gonzales Walcott (biegnij nie "pacz" gdzie) no ludzie....jak oni mieli cos ugrac. Kiedys jeszcze mozna bylo mowic ze anglicy maja pecha, teraz mieli wiecej szczecia niz umiejetnosci. Mecze z Francja i Szwecja gdzie genralnie byli slabsi, mecz z Ukraina i nie uznay gol. No i fart ze makarony im 4 goli nie strzelili. Kibice United sa smieszni twierdzac ze City wygrywa dzieki pieniadzom. Cale Premier League ugrywa cos dzieki pieniadzom. Taka jest prawda. Zero talentow pilkarskich. Dopiero teraz to bede mieli problemy. Dla nas to dobrze, bo z Kuba i Lewym to jestemy w stanie ich wkoncu na wembley pyknac.
Do boju Polsko>

vip14: Francji należało się to zwycięstwo. Co prawda ja byłem od samego początku EURO 2012 za Reprezentacją Anglii, ale Francja naprawdę lepiej w tym meczu grała. Wielka szkoda, no ale cóż.. :/

Leonardo: Mecz pod dyktando Włoch(?). Pirlo moim zdaniem będzie gwiazdą turnieju... Kupiłbym go na 2sezony do United. ;p Może by któregoś młodego nauczył grać w środku i dominować tak jak na Euro to robi. A co do półfinałów to Hiszpania moim zdaniem przejdzie Portugalię 2-0 , a Niemcy z Włochami mogą mieć spore problemy... Chyba Portugalia najsłabsza z tej czwórki, no i liczę teraz na Włochów. ;p

brylaant: szkoda że Young tak spartaczył tą 11,ale Pirlo to co zrobił .. coś pięknego ;)

Wielbicielka: Szkoda Anglików bo naprawdę niewiele brakowało. Trzeba się cieszyć bo i tak zaszli dalej niż ktoś b przypuszczał. żałuję tylko, że w tak kiepskim stylu bo oprócz meczu ze Szwecją to ich występy były słabiutkie. Teraz pozostaje już tylko wierzyć w Portugalię.

mikifiki: Anglia była słabsza i słusznie odpadła, co zresztą nastąpiło w rzutach karnych. Kiedy sędzia odgwizdał zakończenie dogrywki powiedziałem do mojej mamy z którą oglądałem mecz - Włosi do wygrają. Bo, niestety, Anglicy są w karnych beznadziejni i ta reguła potwierdza się w każdym większym turnieju.

Z drugiej strony trzeba pamiętać, że Anglicy jechali na Euro bez większych oczekiwań - pamiętajmy, że pojechali zawodnicy wybrani za pięć dwunasta przed turniejem i selekcjoner wybrany jeszcze później. Przed mistrzostwami pojawiały się głosy, że i tak na tym turnieju nie zaszaleją. Pomimo tego w fazie grupowej zaprezentowali się całkiem nieźle, Hodgson jakoś skleił fajny zespół i ustawił może niezbyt ofensywną i ciekawą dla oka taktykę, ale za to skuteczną na takie drużyny jak Francja czy Szwecja.

Co do Diabłów w reprezentacji to najbardziej zadowolony jestem z Welbecka. Chłopak mimo że nie okazał się gwiazdą turnieju i nie pyknął nie wiadomo ile bramek, wyglądał naprawdę przyzwoicie, pokazał się z dobrej strony. No i ta bramka ze Szwedami :) Rooney grał swoje, też bez szału. Gdyby strzelił tę bramkę z przewrotki to królowa Elżbieta mogłaby pakować manatki bo Anglia miałaby nowego króla :)
Young najsłabiej. Nie pokazał nic ciekawego na tym turnieju, dużo strat, te rajdy lewą stroną bez pożytku. Niestrzelonego karnego go nie obwiniam, bo to nie był jego turniej, nie jego dyspozycja. Cała drużyna Angielska nie zasłużyła na półfinał, nie warto obwiniać poszczególnych zawodników.

Teraz trzymam kciuki za Portugalię!

sukinkot: Jesli chodzi o "setki" 3-2 dla anglii
wlosi nie pokazali nic procz aktywnej gry w ataku (dosc duza inicjatywa i duze posiadanie pilki). Do tego dochodzily strzaly z dystansu ktory moim zdaniem byly zalosne i nie mialy prawa zaskoczyc harta( tylko 2 byly pieknej urody)
dla mnie mecz na remis
szkoda tylko ze tak malo anglia starala sie grac pozycyjnie bo z pewnoscia to moze dla nich byc glownym atutem w przyszlosci.
no i oczywiscie Pirlo the best! dla mnie najlepszy pomocnik srodkowy euro

Pomarancz: Angole znowu nie przypominali drużyny + do tego Roy. Średni trener szukany na szybko przed turniejem. Włosi oczywiście byli lepsi, widać że ta drużyna ma potencjał i są wstanie wygrać Euro.

mJagiela: Young zdecydowanie poniżej oczekiwań w przeciągu całego turnieju, ale nie uważam, że jest tu tylko jego wina - przy takiej taktyce Young nie jest sobą. Welbeck zrobił wszystko co mógł, nie krytykowałbym, ale nie ma także za co go zbytnio pochwalić. No i jeśli chodzi o Rooneya to widać, że dwa opuszczone mecze miały wpływ na jego formę w trzecim i czwartym, angielskie media piszące non stop o Rooneyu-zbawcy Anglii nie pomogły; ile razy Ferguson unika(ł) takiej presji na nim, czasem nawet nie brał go przez to na Goodison Park.

Klimaa: Anglicy nie potrafią grać na turniejach, szkoda ich ale we wczorajszym meczu byli gorsi. Przynajmniej zawodnicy szybciej wrócą do kraju.

Iverson7: Young zwieńczył swój fatalny sezon w United,tragicznym występem na Euro,a na deser to i karnego nie trafił...

hot: welbeck poza piękna bramka 4 mecze sobie truchtał bez większego zagrożenia rywala
young przez cały turniej wyglądał jak cień samego siebie

odpadli niestety zasłużenie, ale może i lepiej bo nie fajnie byłoby patrzeć na pogrom ze strony niemiec, tylko jak tak nasza ofensywa gra to zaczynam się martwic o wyniki w przyszłym sezonie, nie wiem czy to dobra polityka klubu na siłę robić z welbecka topowego napastnika bo chyba nigdy takim nie będzie

Hubzi: a kit z nimi nic nie grali ... było parę ładnych sytuacji ..
ale nadal ja nie wiem ja nie wiem jak makaroniarze moli to wygrać ..

L3XT3R: Anglicy ogólnie grali bez rewelacji cały turniej. Dzisiejszy mecz zdecydowanie słabiutko a wyróżniającym się graczem był Young. Cały mecz w jego wykonaniu był bardzo słaby, z resztą w poprzednich wcale nie grał lepiej ;) Dziwny jest ten chłopak, niby świetne przyspieszenie, szybki drybling ale wielu średniaków owija go sobie wokół palca. Dziękuje wole niestabilnego ale pewniej stąpającego po ziemi Naniego ;P

Rarian: Cieszę się sukcesem Włochów, kibicuję im od dziecka (tak samo jak United), bo połowę wszystkich wakacji w dzieciństwie spędziłem we Włoszech, wspaniały kraj, wspaniali ludzie. W 2006 dali mi niemal tyle radości co United w 2008 :). No może jednak trochę mniej :P.

Tutaj zbiegło się to z panem H. i jego powołaniami, pominięciem Rio i w ogóle wszystkim co sprawiło, że tym razem za Anglików nie trzymałem kciuków. Dziwnie kibicowało się przeciwko Rooneyowi, Dannemu i Youngowi, a za Balotellim, no ale cóż:

Anglia != United, więc nie mam się czego wstydzić będąc za Włochami w tym meczu :). Zasłużyli i wygrali, brawo.

Polson: Patrząc na ten mecz z dość amatorskiej perspektywy to oczywiście Włosi byli lepsi bo więcej razy strzelali na bramkę... (Najprostsza filozofia)


Z drugiej strony nie można powiedzieć że Anglia odpadła bo była słabsza.
Przegrali w beznadziejnej loterii pod nazwą rzuty karne... Owszem prezentuje się tam umiejętności (są emocje), ale to zabija idee piłki nożnej.

Może mieli się bronić tak jak w meczu z Francją? Jeśli tak miało być to wykonali plan perfekcyjnie, zabrakło tylko jednej bramki.

No ale jak bramka miała paść skoro wpuszcza się "karola" który nie oddał żadnego strzału? Owszem koledzy powinni dogrywać itd, ale oni sobie nie radzili z środkiem Włochów. Nie trzeba być wybitnym trenerem żeby dojść do wniosku że potrzeba graczy którzy pociągną grę.

Miał pomóc Walcott, ale nikt nie potrafił uruchomić skrzydła.
Już po 10-15 minutach było widać że te zmiany tylko pogorszyły sytuacje. O zmianie w 94 minucie nawet się nie wypowiem... Zagadka i tyle...

Szkoda, uważam że Anglicy w dalszym ciągu są pokrzywdzeni.
Nieuznana bramka na 2:2 (MŚ 2010), a teraz przegrana w loterii.

To jest zespół który w jednym meczu potrafili zagrać otwarcie i strzelić kilka bramek, lecz w następnym stawia na solidną prace w obronie. Jednak trzeba jeszcze mieć trochę szczęścia (MŚ 2010) i umieć zachować zimną krew (Karne ME 2012).

Do następnego :)

eXtremista: Nie wiem, co takie drewno jak Carroll robi w reprezentacji Anglii. ZERO pojęcia w grze piłką, a wybieganie do podań też mu nie idzie. Niech wraca do swojego Liverpoolu walczyć o środek tabeli, bo z takimi piłkarzami daleko nie zajdą.

Exigo: Nie mieli żadnego argumentu.
Cud, że Włosi ich nie rozstrzelali w regulaminowym czasie gry.
Zresztą czego Anglicy by mieli szukać z taką grą przeciwko Niemcom? Jeszcze bardziej by się zawiedli, a tak ktoś ich wyleczył z marzeń.
Szkoda mi trochę chłopaków, ale dostali to na co zasłużyli - nic mniej, nic więcej, a może nawet mieli faktycznie jak pisałem wyżej trochę szczęścia, że Azzurri nie zdemolowali ich tylko dali podnieść umiejętności w obronie.

Tak jak mówił Sol - Anglicy wracają w trumnach.

Do tego doping - żałosny. Więcej Anglików, niż Włochów, a Ci ich przekrzykiwali - to prawda, ze na Wyspach większość kibiców to pikniki, co widać na ligowych spotkaniach.
Niech dalej tworzą materiały z BBC z fałszywą propagandą, pewnie jeszcze więcej kibiców przyjedzie ich wspierać...

maciek300626: Zasłuzony awans Włochów .
Szkoda mi troche Younga i Rooneya ktorzy nie pokazali pełni swoich umiejętnosci w tym meczu , i ogolnie na tych Mistrzostwach .
W dogrywce Anglicy już chyba nie mieli siły biegać , bo atakowali 4 zawodników , czasem atakiem pozycyjnym .

Oby Nani pokazał na co go stać :D

Lynryx: Young gra w ogóle słaby jak na niego turniej, tkwi w tym także i taktyka Hodgsona, ale tak czy siak, Young jest cieniem tego co grał dla United, szczególnie na początku zeszłego sezonu. Welbeck zaś nie powinien być zmieniany, Caroll nie wnosi niczego lepszego niż Danny, mimo, że ma więcej sił. Znacznie gorzej radzi sobie z przyjmowaną piłką, nie potrafi jej odzyskać... Szkoda Anglików, ale po prawdzie drużyna, która gra, jakby miała alergię na piłkę, a jej akcje trwały 3 sekundy wskutek idiotycznych strat, niespecjalnie zasługuje na awans...

Giggs88: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.06.2012 00:26

Pierwsze 15 minut dobre, apotem już tylko głównie obrona, w dogrywce praktycznie nic nie pokazali, a zmiana Carroll za Welbecka to dla mnie jakieś nieporozumienie. Ehh...

Buszu: Trzeba przyznać to, że Włosi zasłużenie awansowali do półfinału.