W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
W związku z kontuzją więzadeł krzyżowych młody napastnik Manchesteru United Will Keane najprawdopodobniej nie wejdzie na boisko przez większą część przyszłego sezonu.
» Will Keane to nadzieja Manchesteru United
Keane zaangażowany był ostatnio w występy dla reprezentacji Anglii na Mistrzostwach Europy U-19. W zeszłym tygodniu napastnik zdobył dwie bramki w meczu kwalifikacyjnym ze Słowenią. Jednak w wygranym 1-0 spotkaniu ze Szwajcarią doznał kontuzji i musiał opuścić pole gry na noszach.
Ze względu na znakomite występy w zespole Rezerw, przewidywano, że Keane weźmie udział w przygotowaniach przedsezonowych Czerwonych Diabłów. Pojawiły się też doniesienia, że Blackburn zainteresowane jest wypożyczeniem młodego gracza.
ciawa: na pewno jeszcze wroci !, Vidic tez mial zerwane wiezadla, a nie sadze, zeby klub wyslal go do byle jakiego fachowca. Po za tym jest mlody, 6,7 miesiecy i wroci do trening z zespolem. moze nawet zalapie sie na koncow ;)... trzeba byc optymista !
lukas0970: Sezon się jeszcze nie zaczął, a już mamy pierwsze kontuzje w zespole. Co prawda nie jest to gracz pierwszego składu, ale wiązałem z nim nadzieję na przyszły sezon. Szkoda go :(
gafciu7: ja tez mam zerwane więzadło krzyżowe w kolanie, jestem nawet po nie udanej rekonstrucji a i tak biegam za piłką na orliku. Wystarczy stabilizator i jazda:)
dziki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.06.2012 14:31
Ja już jestem po 1 udanej rekonstrukcji, niestety czekam na drugą noge teraz :) Bez kitu ja moge biegać i to nawet sprinty oraz długie tak 8 czy 10 nie ma problemów, a w klatce to juz wszystko :) Wiec nie łam się
mufc17: Ja też biegałem po orliku ze zerwanym więzadłem krzyżowym do czasu ... obecnie jestem po 4 skręceniach kolana lewego, 2 artroskopiach po których miałem szytą łękotkę i czekam na plastykę więzadeł .Marzy mi się powrót do piłki nożnej ale są nikłe szanse :|
dziki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.06.2012 19:57
Kolego, ja swoje lewe kolano mialem skrecone jakies 8 razy przez 4 lata do momentu operacji ( to skoczylem z altanki jakies 2,5m na zjeb*na noge, dopiero ostatnim razem padlem jak trup musieli mnie znosic (uwierz mi na slowo lepiej miec zerwane masz robiona rekonstrukcje i tyle. jedynie w klatce z donjoya nigdy mi sie nic nie stalo, 1 rekonstrukcja i gitara tylko jak sie masz zamiar opie*dalac na rehabilitacji to potem nie marudz) wrocilem gralem normalnie bez niczego na nodze (byla silna tak jak zdrowa) niestety wtedy prawa noga nie wytrzymala (za duze przeciazenia szly na nia gdy lewa byla zje*ana) pol roku po skreceniu i od momentu kiedy opuchlizna zeszla biegam skacze a gram w klatce czekajac na 2 operacje u tego samego lekarza jestem dobrej mysli i niestety trzeba zapie*dalac po swoje a nie. Widzialem mnostwo ludzi ktorzy maja problemy z tym i w 99% jest to ich wina przed jak i po zabiegach artroskopowych...
10wazzar10: Jedna kontuzja nie przekreśla jego kariery, Petrucci miał poważniejszą i teraz o niej śladu nie ma...ale oczywiście Iverson7 "Pan wszechwiedzący" musi swoje herezje siać...
spOntan: No nie przekreśla, ale na pewno zatrzyma jego rozwój. Będąc w takim wieku każdy dzień z piłką to nowa umiejętność. Miał pojechać na przed sezonowe torunee, czy pójść gdzieś na wypożyczenie i się rozwijać, a teraz co? Wizyty u lekarza mu tylko zostały :)
Czytałem gdzieś ostatnio o jakimś piłkarzu z USA który w 2006 roku w wieku 19 lat był gwiazdą na mundialu, a teraz w wieku 26 lat już zakończył karierę z powodu kontuzji.
Iverson7: I bez tej kontuzji pewnie nic by z niego nie było.Jakby to był pierwszy produkt naszej akademii którym się tak wszyscy jarają,a skończył w jakimś Sunderlandzie.
Iverson7: jakie bezpodstawne?Nasza akademia chyba od czasów Scholesa,Beckhama i reszty z tamtych lat,nie dała nam żadnej gwiazdy,najwyżej średniaków.Obecnie z wychowanków tylko Welbeck ma według mnie szanse naprawdę zaistnieć,chociaż gwiazdą pewnie też nigdy nie będzie.
A takich Keanów co to nie wiadomo kim nie mieli być już się trochę przewinęło,a i tak najlepszego z nich wypuściliśmy-Rossiego.Keane jak skończy jak Fraizer Campbell w Sunderlandzie to i tak będzie mógł być zadowolony.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.