Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Anderson był bliski odejścia z United

» 13 maja 2012, 00:11 - Autor: matheo - źródło: sambafoot.com
Sir Alex Ferguson wyjawił, że Anderson był bliski opuszczenia Manchesteru United w ostatnim sezonie. Brazylijczyk nie potrafił zaakceptować faktu, że nie gra w każdym spotkaniu Czerwonych Diabłów.
Anderson był bliski odejścia z United
» Anderson nie był zadowolony z liczby szans otrzymywanych w poprzednim sezonie. W obecnych rozgrywkach Brazylijczyk częściej niż z rywalami, walczył z kontuzjami
– Kiedy Anderson zrozumie, że nie może grać w każdym meczu, będzie tutaj fantastycznym piłkarzem. W ostatnim sezonie mówił o odejściu z klubu, bo nie grał w każdym spotkaniu – mówi sir Alex Ferguson.

Anderson kończącego się sezonu z pewnością nie może zaliczyć do udanych. Z powodu kontuzji Brazylijczyk wystąpił jedynie w dziesięciu ligowych spotkaniach.


TAGI


« Poprzedni news
Evra: Brak tytułu zaboli wielu ludzi
Następny news »
Ferguson obecny na finale Pucharu Niemiec

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (62)


BVB: Musi odejść z tego niefajnego klubu .!! :D
» 13 maja 2012, 16:03 #62
Martin: Grać w każdym spotkaniu to on może na PlayStation, o ile nie ma kontuzji ręki bądź kciuka, co jest mało prawdopodobne.
» 13 maja 2012, 14:53 #61
welllone: Sprzedać go. Może i dobry grajek ale nie wybitny no i kontuzje łapie często. Zaczyna grać łapie rytm po czym kontuzja i znowu występy Andersona są bezbarwne.
» 13 maja 2012, 14:39 #60
DevilFan: Sprzedać go szybko, wszyscy wiedzieli że ten transfer był niewypałem ale Ferguson nie może sie do tego przyznać.
» 13 maja 2012, 13:25 #59
CDA: Nie mogę już patrzeć na krytykę Andersona! przecież kiedy do nas przechodził był ofensywnym bocznym pomocnikiem,a Ferguson wystawił go na środek....i właśnie wtedy Anderson zaczął cofać się w rozwoju i każdy zaczął na niego narzekać,że nieudany transfer i duży niewypało-drewniak.Wiem ,że nie gra ostatni obiecująco, ale też wiem że to dobry zawodnik.

PS.Kagawa też gra na tej samej pozycji i jeżeli Fergie przesunie go na środek i każe mu tam grać przez kilka lat to możliwe ,że sytuacja się powtórzy.
» 13 maja 2012, 12:31 #58
hitman90: Kagawa to ofensywny, BOCZNY pomocnik...? Gratulacje!
» 13 maja 2012, 13:03 #57
zizu90: też coś takiego czytałem, już sam nie wiem gdzie on nominalnie gra
» 13 maja 2012, 14:46 #56
riv8: To trzeba było go puścić i minimalizować straty a nie naiwnie liczyć na zyski...
» 13 maja 2012, 12:07 #55
Exigo: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2012 12:05

Pieniądze, które za niego klub zapłacił nigdy się nie zwróciły i pewnie nie zwrócą, tym bardziej, że była to naprawdę duża suma.
W mojej opinii Anderson to transferowa porażka.
Może i chłopak ma talent ale nigdy go nie pokazał na dłuższą metę, a pojedyncze występy to za mało.
Teraz nie jest wart nawet połowę tego co za niego daliśmy. Do tego wieczne kontuzja i za każdym razem jak widzę Ando jest tęższy jakby nie dbał o siebie.
Szczerze powiedziawszy to Gibson, który odszedł miał w ostatnich latach większy wpływ na drużynę, niż Anderson.

Powinniśmy przeprowadzić zmiany - za Andersona i Parka sprowadzić innych graczy. Do tego Giggs i Scholes mają swoje lata więc tutaj tez przydałyby się zmiany. Nie można tyle lat polegać na ich umiejętnościach. Obecnie powinni u nas grać ale jako zmiennicy podstawowych piłkarzy, żeby wnosić doświadczenie do zespołu i uczyć innych, ale na podstawowy skład są już za starzy. PO Giggsie widać, że czasem ciężko mu rozegrać 90 minut, po Rudym to samo, mimo że zostawiają serce na boisku. SAF nie powinien ich tak forsować.
» 13 maja 2012, 12:02 #54
vip14: No bardziej Andersonowi byłoby na rękę jakby odszedł, bo w United i tak rzadko gra, grzeje ławę, a tak to pograł by sobie w innym klubie i nie marnował swojego talentu.
» 13 maja 2012, 11:24 #53
SYSTEM: Niech odejdzie po Parku najgorszy zawodnik United. Od kiedy go kupiliśmy to się nie rozwija a cofa w rozwoju piłkarskim. Gdy do nas przychodził był znacznie lepszym zawodnikiem niż w dniu dzisiejszym.
» 13 maja 2012, 11:10 #52
ZuczekUnited: Hahaha no nie moge z tych komentarzy...Ando i Clev ciagneli gre zespolu na pocz. sezonu?! To Nani, Young i w szczegolnosci Rooney prowadzili gre. Scholes wracajacy z emerytury gra 100 razy lepiej niz Ando i Clev kiedykolwiek. Przestancie sie ludzie sami oszukiwac i dopatrywac sie niesamowitych umiejetnosci w kazdym zawodniku naszego zespolu, bo po prostu niektorzy ich nie maja.

Powiem krotko, Anderson i Cleverley to pilkarze za slabi na nasz zespol i powinni odejsc. W ich miejsce sprowadzic zawodnikow klasy godnej naszego zespolu i walki o najwyzsze cele.
» 13 maja 2012, 11:09 #51
Vervvis: Marne pojęcie masz o tej piłce marne.... Tomek to klasa światowa i jeszcze będziesz pluł sobie w twarz że takie bzdety wypisujesz..
» 13 maja 2012, 15:59 #50
ZuczekUnited: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2012 17:02

Nie tobie oceniac kto jakie ma pojecie o pilce. Oswiec mnie co "Tomek" pokazal jak dotad fachowcu? Nikt mi jakos nie umie odpowiedziec na to pytanie tak, zeby nie wygladalo to na zalosne chwalenie tego, ze ktos 2 razy prosciej pilke kopnal. Gosc jest szklany, nie ma strzalu zdystansu, nie ma ciagu na bramke, sredni technicznie, srednie podanie gora. Ewentualnie mozna powiedziec ze calkiem niezle radzi sobie z gra kombinacyjna. Ale takie grajki to moga sie probowac w Evertonie albo Fulham, a nie w druzynie aspirujacej do bycia najlepsza.
» 13 maja 2012, 16:59 #49
Vervvis: Ja bym dopłacił jakiemuś klubowi żeby go wzięto...

Śrdokowy pomocnik musi :

- posiadać dobre uderzenie z dystansu
- rodzielać piłki
- dyktować tempo gry
- mieć ciąg na bramkę

Andi ma dwie ostatnie cechy... co więc oznacza że jest przeciętny..
» 13 maja 2012, 11:09 #48
bober89: i odpowiednią motorykę, czego Anderson, być może przez kontuzje, nie ma. wchodzi na 20 minut meczu i co chwile staje, a staruszek Giggs grający od początku meczu biega 10 razy tyle co on.
» 13 maja 2012, 11:37 #47
Klimaa: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2012 11:01

Ciekawe tylko jak długo Ferguson zamierza czekać zanim Brazylijczyk pokaże na co go stać. Oby nie były to lata i na końcu okazałoby się jeszcze że odejdzie za darmo..wiem że to dobry zawodnik i w jakiś sposób się zablokował..ale czy naprawdę warto czekać? Nie rozstrzygał o losach spotkań i kilka dobrych meczów w przeciągu kilku lat to trochę za mało jak na tak duży klub. Jeśli Ferguson coś w nim widzi to może niech odda go razem z Fabio na wypożyczenie, a jeśli nie to niech odchodzi, kupcy się znajdą, a po co nam dwóch podobnych zawodników, w końcu w obwodzie jest jeszcze Cleverley.
» 13 maja 2012, 11:00 #46
kKkKkK: buahaha tak samo gadaliscie o Carricku ze slaby ze nic do gry nie wnosi ze powinien zostac sprzedany! i gdzie sie teraz wszyscy podziali? ktorzy tak na niego szczekali?! pewnie teraz pisza jaki to on wspanialy jest!!
jesli SAF cos w nim widzi i ewidentnie nie skresla go tzn ze cos w tym chlopaku jest!! troche cierplisowsci!!
» 13 maja 2012, 10:21 #45
n17ban: "Troche cierpliwości"- spoko, cierpliwość to ja mam do Świętego Mikołaja w marcu, bo wiem, ŻE PRZYJDZIE. Na formę Ando czekam 3 lata i nic nie wskazuje, że nadejdzie wiekopomna chwila, kiedy nazwę Andersona MotM. Ostatni mecz, w którym zrobił cokolwiek, to mecz z AFC na początku sezonu. Ale i tak moim zdaniem (wbrew opinii publicznej) nie zrobił wtedy nic specjalnego.
» 13 maja 2012, 10:25 #44
kKkKkK: nono biorac pod uwage ze zagral 1 dobry mecz na 10 to nie tak zle;) i gdyby sztab medyczny zadbal nieco lepiej o chlopaka to moze i mialby okazje zaprezentowac swoj niesamowity talent!;) jesli jest taka sytuacja ze chlopak notorycznie lapie kontuzje ktore co rusz sie odnawiaja to nie lepiej latwiej i taniej byloby zmienic sztab jak sprzedac chlopaka z ogromna strata w porownaniu do sumy jaka za niego zlaplacilo united?
» 13 maja 2012, 12:33 #43
n17ban: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2012 10:23

Teraz musi odejść. Niech weźmie ze sobą jeszcze Parka i Welbecka(oczywiście wypożyczenie). Dokupić 2 pomocników i napadziora i lecimy na 12/13 na pełnej...

Przyznam jednak, że jak doszedł do MU z Porto, to byłem nim zachwycony. Na prawdę mega talent, który niestety przez wypadki losowe i styl życia został gdzie został. Po Ando z FCP nie ma śladu.
» 13 maja 2012, 10:19 #42
Berbatov11: Welbecka chcesz gdzieś oddać !? to kto będzie grać w napadzie razem z Roo ?! Chicharito bez formy ? wypalony i kontuzjowany Owen? Berba by był dobry gdyby nie odchodził w tym okienku. Nie mamy tylu napastników co np. Chelsea żeby jednych dać na wypożyczenie a drudzy będą grać
» 13 maja 2012, 10:29 #41
riv8: @Berbatov11
bardzo proste - z Roo grał by nowy napastnik, którego potrzebujemy jak tlenu, bo Welbeck z taką skutecznością jaką teraz prezentuje nadaje się bardziej na skrzydło niż na szpicę. Jak Chicha w tym sezonie jest pod formą to Rooney nie miał klasowego partnera w napadzie i między innymi dlatego nasza gra wyglądała tak źle...
» 13 maja 2012, 12:14 #40
nitiX: Napewno pokaże na co go stać. Na pozątku sezonu chceliście wyrzucić De Gee na zbity pysk. Jak jest dzisiaj? W połowie sezonu każdy sie rozczulał, że bliźniaki powinni odejść z klubu bo ciągle są kontuzjowani. Dziś przed meczem każdy marzy, żeby po nazwisku De Gea zobaczyć Rafael. Jeszcze przed sezonem nikt z was nie wierzył w Evansa, twierdząc, że jest za słaby na United. Okazało się, że sam Fergie przyznał, że Evans jest jednym z najlepszych stoperów w PL. Kto przed sezonem myślał, że Roo z Welbeckiem stworzą fantastyczny duet? A jak było z Ferdinandem? Większość twierdziła, że nie jest już w stanie grać na najwyższym poziomie. Co się okazało? Co pisaliście na temat współpracy Cleverleya z Andersonem na początku sezonu? Nie pamiętacie? Przypomnijcie sobie ''Po co nam Snejider'' Trochę wiary w Andersona! Skoro już pokazywał, że potrafi grać to napewno stanie się regularnym piłkarzem jak otrzyma szanse.
» 13 maja 2012, 09:59 #39
sisinho: nitiX

Tylko że De Gea zagrał źle kilka meczów a nie 5 sezonów. Ale co to za różnica przecież , no nie? Współpraca Toma z Ando? No sorry ale jak pierwszy gra to drugi ma kontuzje i na odwrót...
» 13 maja 2012, 10:34 #38
erni93: Kurde,kurde,kurde!! Szkoda,że nie odszedł. Ale widze,że Fergie lubi mieć w swoim składzie słabych i wiecznie kontuzjowanych.
» 13 maja 2012, 09:11 #37
karl1: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.05.2012 08:23

Zgadzam się z Cisnecesna;)
Anderson pokaże w przyszłym sezonie swoją klasę;)
A co było na początku sezonu Anderson-Cleverley?. Tu już nic powiem, przypomnijcie sobie sami! :)
» 13 maja 2012, 08:23 #36
Bartolek05: Lepiej wyzywać i hejtować zawodnika klubu który przez większość czasu ma kontuzje...
» 13 maja 2012, 08:50 #35
sisinho: @karl1

A pamiętasz co było w tamtym sezonie w LM jak Gibson + Scholsy grali dobrze? A pamiętasz co było w lm z Bayernem jak Gibson zagrał dobrze?

Gadki szmatki. 2-3 mecze dobre i już ktoś liczy na ich wielki talent. Po prostu zagrali ze słabeuszami i im wyszedł mecz bo każdy był w optymalnej formie. Teraz jak potrzeba kogoś , kto mógłby pomóc Rooneyowi to każdy jest pod formą , a nam potrzeba kogoś kto sam potrafi udźwignąć ciężar spotkania , bo nawet sam Rooney nie daje rady.
» 13 maja 2012, 10:36 #34
Gwyn: Co było na początku sezonu?

Community shield, bramka na 2:0 dla city:
Anderson 30m od Carricka, praktycznie w linii z napastnikami, Dżeko sam w środku pola.

WBA, bramka Longa na 1:1:
Anderson spokojnie chodzi w środku pola, w promieniu 10m nie ma przeciwnika. Strata Fabio, który nie potrafił przyjąć piłki i 1:1.

Arsenal, bramka Walcotta na 3:1:
United prowadzi 3:0, doliczony czas pierwszej połowy. Anderson próbuje podać przez całe boisko do Rooneya, nie udaje mu się to, do górnej piłki również nie ma zamiaru skoczyć. Wilshere sam na sam z De Geą, 3:1.

To tylko 3 pierwsze mecze.
» 13 maja 2012, 10:43 #33
cisnecesna: Zejdzcie juz z tego andersona gdyby nie te kontuzje mielibysmy spokoj na srodku pola ja w niego wierze w nastepnym sezonie pokaze na co go stac jak nie trudno odejdzie i zastapimy ando nastepnym grajkiem!
» 13 maja 2012, 08:11 #32
radekpulawski: no Anderson jeszcze może coś ciekawwego pokazać, jedynym jego minusem są te kontuzje, wyleczy jedną złapie drugą. On sam musi być zdenerwowany że cały czas nie może grać, bo po jakies kontuzji napewno jest głodny futbolu. Musi się po prostu wyleczyć z wszystkiego i dopiero grać a nie tylko lekko podleczyc i juz na treningi i boisko, małymi kroczkami zdziała więcej.
» 13 maja 2012, 08:15 #31
n17ban: On już pokazuje od następnego sezonu na co go stać przez najmniej 3 lata.
» 13 maja 2012, 10:21 #30
Kajdano: Smiech na sali z tym Andersonem. On sie pograza coraz bardziej. Nie dosc, ze gra tak samo jak po przyjsciu do United to caly czas lapie kontuzje. Brazylijczyk sie w ogole nie rozwinal a nawet jak juz gra to ma 1 dobre spotkanie na 10. Czy on zagral chociaz 5 udanych spotkan z rzedu ? 145 spotkan i 7 goli ? Ja wiem, ze on nie jest od strzelania bramek ale ta statystyka dobitnie pokazuje, ze Ando jest po prostu slaby. Ja nie wiem jak mozna grac tak slabo i jeszcze domagac sie wiekszej liczby wystepow. SAF powinien go wyrzucic z klubu juz w tym okienku, moze sie znajdzie jakis klub co wylozy troche kasy i akurat beda fundusze na utalentowanych pilkarzy bo tak jak mowilem Anderson to nieporozumienie. Z sezonu na sezon sie mowi, ze to wlasnie ten rok bedzie decydujacy dla Andersona i jeszcze nie nadszedl jego czas i nigdy nie nadejdzie. Stracilem juz do niego cierpliwosc. Jesli chcemy wygrywac trofea oraz dzielic i rzadzic w europejskich pucharach jak za czasow Ronaldo i Teveza to musimy miec klasowych graczy a do takich na pewno nie nalezy Anderson.
» 13 maja 2012, 03:09 #29
n17ban: Śmiało 15mln można od takiego PSG sobie krzyczeć. Ale myślę, że więcej jak 12 to nikt nie da za to coś.
» 13 maja 2012, 10:21 #28
19barnaba87: Problem w tym ze za takiego Andersona nikt nie da wiecej niz 5 milionow.
Zobacz za ile sprzedalismy Gibsona... A czy byl gorszy od brazylijczyka?
Moim zdaniem byl lepszy
» 13 maja 2012, 11:00 #27
Dzunglasty: tu tez moderatory działają. komuna pełną piersią tylko sierp i młot zamiast diabła jako logo strony
» 13 maja 2012, 01:19 #26
Dzunglasty: a niech ktos powie ze gibson jest/byl lepszy
» 13 maja 2012, 00:47 #25
7iverson7: Bo był.Dostawał mniej szans od pulpeta,ale co jakiś czas pokazał jakieś dobre podanie czy strzelił jakąś bramkę.Na pewno jego stosunek udanych zarań do minut na boisku był zdecydowanie lepszy niż Andersona.
» 13 maja 2012, 00:52 #24
Dzunglasty: ;d no niech Ci bedzie klucic mi sie niechce
» 13 maja 2012, 01:00 #23
n17ban: Oczywiście. Gibson jest i był lepszy od tego Rozgotowanego Kluska.
» 13 maja 2012, 10:20 #22
erni93: Gibson jest solidnym piłkarzem,do średniaka w sam raz, u Nas spisywał się jako zmiennik.
» 13 maja 2012, 10:52 #21
DevilFan: @Dzunglasty zainwestuj w słownik języka polskiego i poczytaj trochę o gramatyce, pisowni i reszcie, robisz błędy rodu z 2 klasy podstawówki, pozdrawiam.
Iverson racja ;).
» 13 maja 2012, 13:28 #20
karpiu2201: 7iverson7 - podzielam punkt spostrzeżenia.
» 13 maja 2012, 00:47 #19
NTM: Był bliski opuszczenie United... Jak dla mnie nie jest juz nic wart. Gosciu ktory gra tak rzadko na nic sie nie przydaje. Nie sprzedawałbym go jednak za pieniadze a jako dodatek :)
» 13 maja 2012, 00:32 #18
karpiu2201: jeżeli jest go na cokolwiek stać niech to pokaże już w innym klubie
» 13 maja 2012, 00:45 #17
Bartolek05: Ufff. Dobrze, że użyto słowa BYŁ bo bym się zmartwił :) Liczę, że w następnym sezonie kontuzja go nie złapie i pokaże na co go stać.
» 13 maja 2012, 00:29 #16
hitman90: Ta, jak w każdym od kiedy doszedł do MU:)
» 13 maja 2012, 00:33 #15
Pauleta77: co roku każdy mówi to samo i co roku się nie spełnia...
» 13 maja 2012, 01:32 #14
Ronal: W jakim każdym meczu ? Powinien chyba popatrzeć na siebie samego z perspektywy osoby jak najbardziej obiektywnej i bezstronnej, a przynajmniej być wobec siebie szczerym i zauważyć to, że niczym specjalnym się nie wyróżnia, żeby być podstawowym zawodnikiem. Ogólnie to go lubię jak chyba większość kibiców, aczkolwiek jest to po prostu dobry zawodnik i tyle, ponieważ szczególnie utalentowany to raczej nie.
» 13 maja 2012, 00:27 #13
hitman90: Szkoda, że nie odszedł:) Bardzo szanuję każdego zawodnika MU, ale niektórzy są po prostu zbyt słabi, żeby reprezentować te barwy. Ani z niego ofensywny pomocnik, ani defensywny. Bramek nie strzela, nie asystuje, nie odbiera, więc wtf?

Podsumowując warto zwrócić uwagę, że sam Boss zaproponował mu rolę zmiennika ^^ Chociaż z drugiej strony taki rezerwowy to nie jest zły pomysł, ale szkoda, żeby się marnował tutaj.
» 13 maja 2012, 00:25 #12
Lejn: Moim zdaniem to właśnie kontuzje Andersona a także Cleverleya spowodowały takie a nie inne wyniki MAN UTD w tym sezonie. Pamiętamy 8 pierwszych meczy gdy to właśnie ta dwójka grała na środku pola- wygrane z Arsenalem, Totenhamem piękne mecze. Ta dwójka wprowadziła coś nowego innowacyjnego całe United zaczęło grać jakoś inaczej, do tego dyspozycja Younga gdy dodamy Naniego Rooneya i Vidica z tyłu DREAM TEAM. Ale jednak rzeczywistość bywa brutalna. Chociaż nie twierdzę że Cleverley jest lepszy od Carricka, a Anderson od Scholes'a to jednak bardzo podobało mi się jak grało United pod sterami tych dwóch młodych zawodników.
» 13 maja 2012, 00:17 #11
SqUaRe: może i coś w tym jest :D
» 13 maja 2012, 00:22 #10
PLDan11: 100% racji. Porównajmy początek i koniec sezonu United. Nawet Carrick ze Scholesem nie potrafią tak rozruszać drużyny, jak dwójka Cleverley i Ando. To świetni gracze i pewnie przyszłość United, o ile kontuzje ich ominą. Początek sezonu należał do nich i wtedy wszyscy myśleli, że United podbije Europę swoją grą. Niestety, trzeba poczekać do następnego razu.
» 13 maja 2012, 00:28 #9
hitman90: Nie zgodzę się z Tobą. Anderson nic nie wnosi do drużyny, zresztą tak samo jak Clev. Początek sezonu to zasługa wybitej formy napastników i skrzydłowych. Ile warty jest środek pokazało przyjście Scholesa. Generalnie Cleverley i Anderson to podobny typ zawodników. Ani to ofensywni pomocnicy, ani defensywni, ani skrzydłowi. Nie strzelają, nie dogrywają, nie odbierają - ale łapią kontuzję. Szkoda mi to pisać, ale niestety tak to wygląda. A, jeszcze jedno ich łączy. Na ok 50 spotkań MU w sezonie zagrali w kilkunastu, a tych dobrych meczów było może z pięć czy sześć...
» 13 maja 2012, 00:32 #8
dr96chicharito: No dokładnie. W tym sęk jeśli dobrze to przeanalizować. :D
» 13 maja 2012, 00:33 #7
dr96chicharito: No ja myśle że gdyby nie te kontuzzje to Ando i Clev byli by podstawowymi środkowymi w tym sezonie i nasze mecze wyglądałyby tak świeżo i pięknie jak na początku sezonu...
» 13 maja 2012, 00:36 #6
7iverson7: Haha,a teraz wskażcie jakiś konkretny mecz w którym ta dwójka zagrała tak świetnie.Nie było takiego.Obaj są siebie warci.
To Rooney z Nanim pchali ten wózek na początku sezonu.
» 13 maja 2012, 00:41 #5
Dzunglasty: wiec nani razem z kontuzją cleva i ando tez przestał grac choc kontuzji nie mial.
» 13 maja 2012, 00:51 #4
Snomer: Jakoś ten mecz z Tottenhamem wcale nie był świetny. Owszem, wygraliśmy 3:0, ale
pierwsza połowa była bardzo przeciętna. I doskonale pamiętam osoby, które już pisały w trakcie meczu, że trzeba było kupić tego Sneijdera.
Mecz z WBA? Ledwo co wygrany, zwycięstwo tylko dzięki indywidualnej akcji Younga. Natomiast mecz z Boltonem, Arsenalem, to faktycznie poezja.

Nadużyciem jest powiedzenie, że w tych meczach Nani ciągnął jakikolwiek wózek. Nani zgasł po derbach Manchesteru o tarczę wspólnoty, w meczu z WBA potykał się o własne nogi. Wtedy była niesamowita forma Rooney'a (chyba aż do meczu z Chelsea), dobra gra Younga, jak również wyborne rajdy Phila Jonesa.
» 13 maja 2012, 01:21 #3
Dzunglasty: i tu kolege popre, mecz o tarcze jest jakos zaraz przed startem ligi.
» 13 maja 2012, 01:26 #2
messengerUTD: No i dobra, sprzedać go teraz. Opchnąć nawet za darmo..
» 13 maja 2012, 00:16 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.