W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 6 maja 2012, 11:51 - Autor: rogi - źródło: Manchester Evening News
Sir Alex Ferguson nazwał głupimi ostatnie występy swojej drużyny, w których oddała losy tytułu w ręce Manchesteru City.
» Sir Alex niepocieszony występami United
W ostatnich latach kwiecień był zwykle dla United miesiącem, w którym na swoją korzyść rozstrzygali losy tytułu. Tym razem jednak w czterech meczach roztrwonili ośmiopunktową przewagę nad City, oddając w ich ręce inicjatywę.
Mimo wszystko to mecz z Evertonem i poniedziałkowe derby sprawiły, że Ferguson dymił ze złości.
- Myślę, że to mecz z Evertonem okazał się zabójczy - powiedział Sir Alex. - Ostatnie dziesięć minut meczu było niedorzeczne w naszym wykonaniu. Zwykłe niedbalstwo, absolutne niedbalstwo.
- To wszystko prawda, że naturą tego klubu jest ciągły atak na bramkę rywala, ale tym razem to było głupie z naszej strony. Daliśmy się zepchnąć do obrony i to nas zgubiło. Jeśli przegramy ligę, będziemy musieli to zaakceptować, ale sprawcą takiego stanu rzeczy był mecz z Evertonem.
Kolejnym rozczarowaniem dla Fergusona był fakt, że jego zawodnicy ani razu nie sprawdzili dyspozycji Joe Harta w poniedziałkowych derbach. Podczas, gdy United potrzebowali przynajmniej remisu, żeby w miarę spokojnie myśleć o tytule, oni zapewnili bramkarzowi City łatwą noc.
- Nawet go nie sprawdziliśmy, bądźmy szczerzy. Mecz rozpoczęliśmy bardzo dobrze. Nie pozwoliliśmy im stworzyć żadnej szansy na początku. Bramka przed przerwą nas jednak zabiła. Strzelając w doliczonym czasie gry mogli trochę odetchnąć. Później grali już z kontry i nie chcieli stracić bramki. To nas zabiło.
Wejście Nigela de Jonga w nogi Danny'ego Welbecka sprawiło, że młody Anglik nie zagra w meczu ze Swansea. Sprowokowało to też starcie oko w oko Fergusona z Mancinim.
- Myślałem, że to było złe wejście. Nie sądzę jednak, że należałaby się czerwona kartka. Gdy jeszcze raz zobaczyłem to wejście, uważam że żółta kartka była wystarczająca - zakończył menadżer United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (21)
Szilk: Zaczyna mi się nie podobać sposób tłumaczenia przez SAF-a obecnej sytuacji .To nie tylko sposób rozegrania meczu z Evertonem zadecydował o tym ,że jesteśmy za City ale słabość naszych rezerw i ogólnie kadry.A za to winić trzeba SAF-a skoro nadal chroni tyłki żydowskim właścicielom ,którzy są tak zadłużeni że nie stać ich na kupno wartościowych graczy .Kupowanie młodzików jest o.k. ale trzeba mieć mocną kadrę a u nas jest kiepściutko i to trzeba jasno sobie powiedzieć.City po wydaniu takiej kasy powinno roznieść w pył pozostałe drużyny a oni ledwo tylko bramkami nas wyprzedzają. Do tego trzeba dodać ogromną ilość kontuzji w tym sezonie i coraz większą ilość pomyłek przy ustawieniu składu SAF-a i to jest ta przyczyna .M.U. zawsze preferował atak -ale miał zawsze b.silną obronę i bramkarza a teraz? Myślę ,że bez odświerzenia składu się nie obejdzie i to musi być minimum pięciu zawodników.Trzeba wydobyć z każdego zawodnika to co najlepsze i dać mu odpowiednią pozyję i zadania ,żeby znów nie zniszczyć czyjejś kariery tak jak Kuszczakowi,Bebatowowi
cvx: Mecz z Evertonem przyczyną przegrania tytułu? Chyba raczej tchórzliwe podejście do gry z City.
Trzeba przyznać że to bardzo uczciwe zakończenie sezonu. Bezpośredni mecz pokazał kto jest lepszy i City słusznie zdobędą mistrzostwo, bo są po prostu drużyną dużo lepszą w tym sezonie od United. Co za tym idzie są lepsi od wszystkich drużyn premier League, ale w tym sezonie wszyscy spieprzyli po równo, może oprócz Newcastle (które zresstą pokazało jak powinno się grać ważne mecze z City, bo w odróżnieniue od MU przegrali z honorem).
Z United w tym sezonie byliby tacy mistrzowie jak z pożal się Boże Śląska są mistrzowie Polski. Śląsk też grał piach, ale że cała polska liga to badziewie to wyszło jak wyszło. Jako kibic się cieszę, ale trzeba sobie zdawać sprawę z faktów.
luki77: Odejdz chłopie na emeryturę bo już nic w tym klubie nie zrobisz coraz więcej popełniasz błędów przy ustalaniu składu a potem masz te głupie występy.Swoje zrobiłeś daj szanse innym.
marian123: Zauważyłem, że w każdym ważnym meczu gram jakoś dziwnie, nie tak jak zawsze, jakieś dziwne zmiany, np. Park gra a Valencia siedzi, albo siedzą na ławce Young, Danny, Nani
n17ban: A ja jestem zażenowany naszym stylem gry (nie chodzi mi o tytuł, bo nie da się ciągle wygrywać, lecz o to, w jaki sposób walczymy w BPL), brakiem środka pola, wystawianiem Parka.
Bartoosh21: na taki mecz jak ten z City powinno się wychodzic najmocniejszym dostepnym składem.. Rafael i Valencia powinni grać na prawej.. na Lewej Evra z Nanim tak jak to widzielismy.. a jak juz mieliśmy grać 5cioma pomocnikami to podwieszonym napasnikiem mógł być Young który zmieniałby się z Nanim pozycją..
7iverson7: "to było głupie z naszej strony" jakiej NASZEJ?!Sam wystawił taki beznadziejny skład i się prosił o przegraną,teraz rozmywa winę na cały zespół...
Olo: Powiem Ci że poczytałem parę Twoich ostatnich postów i zastanawiam się dlaczego tak z nich KAPIE frustracją? Chłopcze, jest piękna pogoda -> idź się przejść, poodychaj świeżym powietrzem i wypluj trochę żółci na chodnik. Peace & Love.
przemekk28: No ja tam bylem tez taktyka zazenowany w meczu z City i pilkarzami dobranymi do niej co juz napisal poprzednik.. O poznych zmianach w wiekszosci meczow tez nie bylo mowy, szkoda.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Crystal Palace vs Manchester United. 36. kolejka Premier League
Crystal Palace – Manchester United 4:0. Wertykalny futbol fatalny...
Jose Mourinho chętny na powrót do Manchesteru United
Spięcie Ten Haga z dziennikarzem. „Gdybyś odrobił swoją pracę...”
