Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ritchie De Laet na wylocie

» 25 kwietnia 2012, 20:42 - Autor: matheo - źródło: Mirror Football
Ritchie De Laet latem prawdopodobnie opuści Manchester United. W kolejce po młodego obrońcę ustawił się Leicester City, który jest gotów zapłacić 1,2 miliona funtów.
Ritchie De Laet na wylocie
» Ritchie De Laet latem odejdzie z Manchesteru United
Po odpadnięciu z play-offów menadżer Nigel Pearson powoli zaczyna rozglądać się za wzmocnieniami na przyszły sezon. De Laet może być pierwszym transferem Lisów.

Manchester United nie będzie robił problemów 23-latkowi, którego kontrakt z mistrzami Anglii wygasa za rok.

De Laet na Old Trafford trafił w styczniu 2009 roku ze Stoke City. Belg był wielokrotnie wypożyczany, a w barwach Manchesteru United rozegrał jedynie sześć spotkań.


TAGI


« Poprzedni news
Derby Manchesteru: City w pełni sił
Następny news »
"Znalazłem wyjście z trudnej sytuacji"

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (5)


ghiio: szkoda, wychodzi na to że zmarnowaliśmy mu karierę trzymając go w rezerwach i wypożyczeniach przez tyle lat.
» 27 kwietnia 2012, 12:54 #5
MajinVegeta: Ja bym go zostawił przydam nam się
» 25 kwietnia 2012, 22:03 #4
UrbannLegend: Do czego?
» 25 kwietnia 2012, 22:18 #3
Klimaa: Nawet do łatania dziur jak widać nie jest potrzebny. Sprzedajmy go, zawsze kilka groszy przybędzie.
» 25 kwietnia 2012, 22:36 #2
Lukixp: latac dziury to najwyzej w rezerwach moze wiec nie widze sensu go trzymac.
» 25 kwietnia 2012, 23:41 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.