Altair: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.04.2012 20:22Faktycznie jest żałosne posiadanie w kadrze dwóch prawie 40-letnich zawodników, gdy np. taki Arsenal ma u siebie samych nastolatków i od bodajże 8 lat nic nie wygrali. W Londynie jest przyszłość, która jeszcze nie raz i nie dwa, a nawet prawdopodobnie ciągle będzie doświadczała porażek, ale przynajmniej nie ściągają legend na siłę aby poprawić grę zespołu - Henry (ten to był/jest dopiero zajebistym zawodnikiem).
Scholes, który jest najlepszym środkowym w United można by po sezonie sprzedać, bo ma tylko 37 lat, ale o rok starszego Walijskiego Czarodzieja trzeba siłą zmusić do zakończenia tej farsy. Zapomnieć o tym, że ciągle jest przydatny i na boisku robi więcej od o wiele młodszych kolegów. Ważne, że ma 38 lat i jest po prostu za stary aby grać w "najlepszym" zespole na świecie. Kto to widział aby tacy piłkarze grali w czołowych zespołach na świecie? SAF też już na emeryturę mógłby pójść, bo taki stary koleś na ławce trenerskiej to też przypał. Poza tym, nie robi spektakularnych transferów i nie wymienia co roku połowy zespołu. Zmiany w czasie spotkań też są kijowe, a te roszady w składzie? Nawet przy tylu kontuzjowanych zawodnikach powinien wystawiać w każdym spotkaniu najsilniejszych na papierze piłkarzy. Kogo obchodzi, że mecze są co trzy dni?
Żądamy nieustannych zwycięstw! Moje BVB nie wystawiłoby.. a nie, sorry. W końcu nie kibicuję innemu zespołowi i nie przestanę jak będą grali totalny piach, a widmo relegacji będzie nieustannie zaglądać diabełkom w oczy.
Scott Parker też ssie. Super Mario ma więcej goli od niego.