Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Wygrana rezerw, przełamanie Keane'a

» 23 marca 2012, 12:26 - Autor: Biafra - źródło: manutd.com
Rezerwy Manchesteru United, z kilkoma graczami pierwszego zespołu pokonały lidera południowej grupy Premier Reserves League - Aston Villę 3:1.
Wygrana rezerw, przełamanie Keane'a
» Will Keane wreszcie trafił do siatki rywala
Warren Joyce przeciwko The Villans desygnował do gry bardzo silny skład, w którym znaleźli się Tom Cleverley, Chris Smalling, Phil Jones oraz Fabio da Silva. Jednak to etatowi gracze rezerw Czerwonych Diabłów zapewnili gospodarzom dwubramkowe prowadzenie po zaledwie 11. minutach gry.

Najpierw Fabio otrzymał piłkę na lewym skrzydle od Matty'ego Jamesa, podciągnął kilka metrów z futbolówką, po czym dośrodkował wprost na głowę Willa Keane'a, który nie miał żadnych problemów z pokonaniem Benjamina Siegrista. Napastnik United zakończył tym samym trwającą sześć spotkań fatalną serię bez strzelonego gola.

Niespełna dwie minuty później miała akcja kolejna akcja z Jamesem w roli głównej. Pomocnik podał tym razem na prawą flankę do Ritchiego De Laeta, który wrzucił futbolówkę w pole karne, gdzie czekał na nią Jesse Lingard, wspaniałym strzałem z woleja podwyższając prowadzenie.

Jeszcze przed przerwą dogodnej sytuacji nie wykorzystał Paul Pogba, którego strzał z woleja po dośrodkowaniu De Laeta minął światło bramki. Na pochwałę zasługuje postawa Fabio, który od początku spotkania rozgrywał bardzo dobre zawody.

Druga część spotkania nie rozpoczęła się najlepiej dla gospodarzy, bowiem już w 49. minucie Daniel Johnson pokonał bramkarza United, pozwalając uwierzyć gościom, iż mogą jeszcze cos osiągnąć w tym spotkaniu. Nadzieje Aston Villi rozwiał jednak dziesięć minut później Smalling, pokonując Siegrista.

Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie pomimo licznych ataków podopiecznych Joyce'a.

Manchester United 3:1 Aston Villa
(W.Keane 9', Lingard 11', Smalling 59'; Johnson 49')

Skład United:
Johnstone; De Laet, Smalling, Jones, Fabio; Pogba (Tunnicliffe 61), James (M.Keane 72), Cleverley, Petrucci, Lingard (Vermijl 78); W Keane.
Zmiany niewykorzystane: Coll, Fryers.


TAGI


« Poprzedni news
"Aż do 30 kwietnia liczę na United"
Następny news »
"Dobrze mieć problem z wyborem składu"

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (14)


Tennant: Bardzo lubię Willa Keane,mam nadzieję że w przyszłości będzie tworzył atak United z Welbeckiem :)
Glory Glory MU
» 24 marca 2012, 20:25 #14
Dubi: Szkoda ,że ten wolej Pogby nie wjechał ;)
» 24 marca 2012, 13:28 #13
N17: Szkoda mi bardzo strzałów Fabio i Lingarda, były na prawdę przepiękne, ale niestety tylko w poprzeczkę (?).
» 23 marca 2012, 20:04 #12
iamarctic: oba strzały odbiły się od słupków, blisko spojenia z poprzeczką.
» 24 marca 2012, 11:51 #11
grobla95: Nie wiecie jak Smalling strzelił ? Czy jakos w swoim stylu z główki czy inny wariant ?
» 23 marca 2012, 19:35 #10
N17: Przedryblował 6 przeciwników, zrobił kilka zwodów, strzelił z 40 metrów w okienko z fałsza :]
» 23 marca 2012, 20:05 #9
iamarctic: przepchnął się w polu karnym przy rzucie rożnym i wpakował piłkę do siatki z jakichś 5 metrów bądź mniej, przy krótszym słupku.
» 24 marca 2012, 11:51 #8
N17: iamarctic nie oszukuj go. Poza tym, moja wersja jest bardziej wiarygodna.
» 24 marca 2012, 13:50 #7
iamarctic: troll gonna troll :D
» 24 marca 2012, 20:44 #6
Bartolek05: Świetnie, że Fabio zagrał dobry mecz. Chciał bym, aby na lewej obronie zastąpił Evre, gdy ten za 2, 3 lata będzie powoli tracił formę :)
» 23 marca 2012, 12:52 #5
Qrka: Evra już powoli traci formę :P
» 23 marca 2012, 13:53 #4
Kluczyk: od kilku miesiecy jest bez formy..
» 23 marca 2012, 15:36 #3
iamarctic: co racja to racja, niestety Evra już od paru miesięcy nie sprawia takiego wrażenia jak 2-3 sezony temu, kiedy to zastanawiano się który z dwójki Cole-Evra jest najlepszym lewym obrońcą na świecie, Patrice nie gra zbyt dobrze w tym sezonie.
» 23 marca 2012, 16:51 #2
Jerome: Evra jest dobry gdy razem z Young'em rozgrywają sobie piłeczki na lewej flance albo asystują sobie na swoich pozycjach. Jeśli chodzi o obronę to Patrice najzwyczajniej w świecie przepuszcza 90% prawych napastnikow/skrzydlowych.
» 24 marca 2012, 12:36 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.